Skocz do zawartości
grzesiu

Zupki "błyskawiczne"

Rekomendowane odpowiedzi

Czysta chemia... Zdecydowanie polecam zupy domowej roboty.

Jakby się przyczepić, to teraz we wszystkim jest chemia i by zachować zdrowe "konto" musiał byś głodować. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czysta chemia... Zdecydowanie polecam zupy domowej roboty.

Chemia ,chemia ,chemia pier... o Chopinie . A jak jesz rosół to jak dodajesz kostkę rosołową to to nie jest chemia. A ile tam masz tego proszku 1 gram ?? Chyba zupki amino nie zawierają konserwantów nie jestem pewien ,ale na jakiś chinskich pisze . Vifonki miazdza makaronkiem ,dawniej były jeszcze zupki CHOICE jedne z pierwszych ,trzeba byłą ją gotować 5 minut nie tak jak teraz ,ale warto były najlepszy smak ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Briareos

Wiecie co np. robie taka firma jak Unilever? Nie? Środki czystości, lody, zupki błyskawiczne... Macie, poczytajcie sobie... klik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Briareos

Nie jestem przeciwnikiem zup z torebki. Kiedyś sam je z chęcią wcinałem - amino pomidorowa. Ale odkąd mam przyjemność współpracować z kanałem gastronomicznym - zaprzestałem jedzenia tychże zupek. Fajnie jest zagotować wodę i zalać nią miskę pełną makaronu z proszkiem. Szybko, niedrogo. Czysta chemia - racja, jest i w zupach z kostką. Ale w zupie z torebki nie ma warzyw, bulionu, tylko proszek, który po zalaniu wrzątkiem 'generuje' nam szybką zupkę. Nie mam nic przeciwko ich spożywania, bo można to robić od czasu do czasu dla smaku. Ale ogólnie preferuje i polecam zupy 'home made' ;)

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie tam chemii nie boje :P czasem sie zdarza jakas chinska wszamac. moja ulubiona, to "(prawie, jak :lol: ) ser w ziolach" od Knorra.

nienawidze za to pomidorowki od w/w Knura, bo to albo niewypal jakis, albo zupka tylko dla wybranych ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie tam chemii nie boje :P czasem sie zdarza jakas chinska wszamac. moja ulubiona, to "(prawie, jak :lol: ) ser w ziolach" od Knorra.

nienawidze za to pomidorowki od w/w Knura, bo to albo niewypal jakis, albo zupka tylko dla wybranych ;D

Której?

Diabolo pomidoro czy amore pomidore?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Której?

Diabolo pomidoro czy amore pomidore?

wiesz, nie przygladalem sie etykiecie nawet, bo dosyc dawno juz jadlem i mi nazwa umknela. u mnie, jak pomidorowka, to tylko debest homemade obiadki mamuski i zadna inna ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, nie przygladalem sie etykiecie nawet, bo dosyc dawno juz jadlem i mi nazwa umknela. u mnie, jak pomidorowka, to tylko debest homemade obiadki mamuski i zadna inna ;D

Widzisz. A między nimi jest spora różnica. :P

Amore pomidore jest spoooro bardziej pomidorowa niż Diabolo Pomidoro. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestestowałem Ser z ziołami, cubulova lova, amore pomidore i tak ostatnia mi najbardziej podpasowała. Tylko ten makaron Knorra jakiś biedny w porównaniu do tego z amino :wink:

 

Po serze z ziołami nie mogę odczyścić miski, jest cała żółta. Pur ani Ludwik tego nie może szczyścić, możecie coś polecić :?:

Może Vanish albo Ace da radę :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To u mnie w klasie zupki jada sie surowe - najlepszy i najszybszy sposób;)

u mnie czasem też :P ale robią tak, ze makaron kruszą w torebce, wsypują do torebki tez przyprawy(oprocz oleju ;) ) i mają takie chipsy makaronowe :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie czasem też :P ale robią tak, ze makaron kruszą w torebce, wsypują do torebki tez przyprawy(oprocz oleju ;) ) i mają takie chipsy makaronowe :lol2:

I dobre to jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie czasem też :P ale robią tak, ze makaron kruszą w torebce, wsypują do torebki tez przyprawy(oprocz oleju ;) ) i mają takie chipsy makaronowe :lol2:

Właśnie o to mi chodziło. Apropo chipsów - ktoś z was lubi bułkę z chipsami, chrupkami, paluszkami, w środku??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki szmak hifonów lubicie? Ja lubie pożółconego kurczaka, i zazwyczaj w szafce mam jedno opakowanie zbiorcze [nie ma jak macro ] :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OooO czerwone Vifony poprostu masakruja hehe, az lezka sie w oku kreci...

Nie wiem w sumie jak reszta, ale ja od czasu do czasu jak spozywam "Chemika ktorego wsio zanaju" to biore tak z 3-4 zupki i lacze je w jedna mega porcje - efekt taki ze najesz sie ja swinia a i przez 2-3 tygodnie nie chcesz juz zupek smakowac ;]

Z marek to wiadomo Vifon i Knuur bo Samsmaki/Amino etc. to mi nie podchodza.

A no i w Vifonach ten tluszczyk calkiem dobrze podkresla smak, a nie przypominam sobie zeby inne firmy cus takiego dodawaly.

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodajesz ten tluszczyk?;] Ja go zawsze wywalam do smiecia bo po jego zastosowaniu zupka jest paskudna :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...