Pomóżcie, Jak To Działa?

[sir Afeen]

heh, macie zdjecie mojej "dziupli" wy glosiciele terorii spiskowych :P

 

 

 

Osek, wybacz offtopa :P ale szargaja moje dobre imie :D

 

ach, zapomnialem dodac, ze to gruzowisko to stan chwilowy, wszystko zmienialo sie z tygodnia na tydzien. Jak dobrze pamietam to wlasnie ten jaguar po prawej na drugim zdjeciu trafil bez do nas bez kluczykow i wlasciciel strasznie rozpaczal :). Caly byl natomiast RAM i pieknie palil gume (nawet na wstecznym :P ) Trafialy sie czasem perelki typu meroli amg czy cayenne prawie prosto z fabryki, ale bywalo i tak jak w przypadku kontenera z trzema carrerami z ktorych watpie czy dalo by sie jedna poskladac....

Edytowane 28 Października 2005 przez sir Afeen

[Niemiec]

to gdzie Ty pracujesz?? wlasciwie jako kto. co to za firma?? sciagacie zlom i robicie z niego "samochody"??

[Gość Rocca]

Sry za OT, ale nie moge sie powstrzymac ;)

 

Ale mniamusne bryki B) Na pierwszej fotce moim oczom ukazuje sie, choc przecieram je z wrazenia, chyba Infiniti FX? B) WOW :)

Edytowane 28 Października 2005 przez CH3RRY-JU!C3

[osek]

sir affen, ehhee- no luzik ; ] czyżbyś gdzieś w okolicach trójmiasta-> brzeźna robił ? ;]

 

a moze tanio felgi byś dał rade załatwić? <devil> ; ]

 

jeżdżąc zwykłym i automatem- już nigdy niekt mi sie powie że automat gorszy ; ] no, może tyle że więcej spali ;]

[ULLISSES]

Zastanawiam się tylko, skąd wy bierzecie na to klientów? O ile bogatych ludzi nie brakuje na Merce czy w/w Infinity, o tyle nie bardzo wiem, kto kupi RAMa? Wielkie to jak diabli i w polskich miastach to tylko przez obwodnice da się jeździć i główne drogi. U nas nie daleko w okolicy gość ma, ale prowadzi warsztat, więc zapewne przewozi na tym silniki i inne większe kawałki samochodów.

 

A wracając do tematu automatów..

1. Skoro zmiana biegów odbywa się przy naciśniętym (nawet lekko) hamulcu, to jaki sens ma przyspieszanie używając ręcznej zmiany 1-2-3?? Wychodzi na to, iż jest to tylko powolnej jazdy na wysokich obrotach, bo automat w tym układzie szybciej rozpędza samochód. No może nie do końca wolnej jazdy, bo na 3 spokojnie 100km/h poleci, ale mimo wszystko..

2. Opierając się na google, to biegów jest prawdopodobnie 5.

[tukamon]

1. Skoro zmiana biegów odbywa się przy naciśniętym (nawet lekko) hamulcu, to jaki sens ma przyspieszanie używając ręcznej zmiany 1-2-3?? Wychodzi na to, iż jest to tylko powolnej jazdy na wysokich obrotach, bo automat w tym układzie szybciej rozpędza samochód. No może nie do końca wolnej jazdy, bo na 3 spokojnie 100km/h poleci, ale mimo wszystko..

1724331[/snapback]

dzizas, jesli chcesz recznie na automacie zmieniac to kupuszesz tiptronic, te biegi sa do wyjatkowych sytuacji np smiganie po piachu albo wyjazd z blota albo podjazd pod zdupiona gorke

[ULLISSES]

@tukamon:

Aha.. Ja myślałem, iż skoro na 1-2-3 silnik kręci się wyżej niż na automacie, to można to wykorzystać do:

- palenia gumy

- ruszania spod świateł :)

Teraz jednak widzę, iż nie do końca tak jest.

Czyli potwierdza sie to, co zawsze myślałem - automaty to nie dla mnie. Ja wolę starą szkołę jazdy. :)

[tukamon]

na "sport" kreci sie wyzej - czesto jest tak ze z 6/5 biegow robi 4, wtedy to jest zabawa ;]

nie jestem pewien ale od zeby nie palic gumy jest chyba jakis esp/edb/ebv/XYZ

Edytowane 28 Października 2005 przez tukamon

[maly86]

Nie no musze sie wpisac jeszcze raz w temat musze! Wczoraj Osek (czyt. osiol :P) podjechal pod moja chacjede tym oto w/w cackiem (pomijajac fakt, ze siedzialem w piwnicy robilem ogien, caly w dresach gora/dol, to ten mi mowi, chodz zoabczysz go, pojezdzim se, czyli jednym slowem szpan :D :)). No to ide usmolony od wegla, i caly w dresach, patrze a przed brama stoi AUDI :o. Na zdjeciu to to jest wielkie G! W real to jest cus :D. Wielka limuzyna. Najpierw spedzilem 5 minut na zewnatrz nie wsiadajac i podziwjajac widoki na zewnatrz. Ummmm cudenko, normalnie nie moglme sie napatrzec na zewnatrz tego autka, ale najlepsze miala dopiero nadejsc :P. Wsiadam, a ta szpan bo automatyczna klima ;]. Cieplo jak w kotlowni, ale pomijajac ten szczegol, rozgladam sie i widze luksus jakiegos nigdy nie widzialem :blink:.Auto jak limuzyna, automat wymiata, super komfort, super bajery, cichutko w srodku, normlanie luksus. Juz zaproponowalem Oskowi czy nie chce sie za cos zamienic :D.

[jonzi]

sir affen, ehhee- no luzik ; ] czyżbyś gdzieś w okolicach trójmiasta-> brzeźna robił ? ;]

1724325[/snapback]

ot

jesteś z brzeźna? :)

[sir Afeen]

to gdzie Ty pracujesz?? wlasciwie jako kto. co to za firma?? sciagacie zlom i robicie z niego "samochody"??

1724172[/snapback]

Pracowalem... bo juz jakies pol roku temu powrocilem na lono Ojczyzny :) Elizabeth, NJ. Zajmowalem sie wysylka samochodow z usa do europy. Ze wzgledu na smiesznie niski kurs $ baaaardzo oplaca sie sprowadzac mlode samochody z usa i badzo czesto bywalo tak ze wysylalismy do niemiec np merole ml. Wszysko wygladalo tak, ze albo klient przywozil nam samochod, albo po wylicytowaniu na jednej z dziesiatek gield instytucji finansowych zlecal przywiezienie samochodu do nas, a my pakowalismy to wszystko w kontener.

Jesli ma sie szczescie mozna w ten sposob trafic perelke za smieszne pieniadze. Pamietam nowe Audi A4 na ktore prawdopodobnie podczas transportu do dilera zsunal sie inny samochod i lekko pognieciona zostala maska i auto dobilo lekko tylem tak, ze do wymiany nadawal sie zdezak. W srodku folie na siedzeniach, zerowy przebieg itd. Klient powiedzial ze wylicytowal go za 10k $....

Stad tez taki wysyp tych wszystkich infinity czy szczegolnie dodge caravan/grand caravan w Polsce.

[osek]

Nie no musze sie wpisac jeszcze raz w temat musze! Wczoraj Osek (czyt. osiol :P) podjechal pod moja chacjede tym oto w/w cackiem (pomijajac fakt, ze siedzialem w piwnicy robilem ogien, caly w dresach gora/dol, to ten mi mowi, chodz zoabczysz go, pojezdzim se, czyli jednym slowem szpan :D :)). No to ide usmolony od wegla, i caly w dresach, patrze a przed brama stoi AUDI :o. Na zdjeciu to to jest wielkie G! W real to jest cus :D. Wielka limuzyna. Najpierw spedzilem 5 minut na zewnatrz nie wsiadajac i podziwjajac widoki na zewnatrz. Ummmm cudenko, normalnie nie moglme sie napatrzec na zewnatrz tego autka, ale najlepsze miala dopiero nadejsc :P. Wsiadam, a ta szpan bo automatyczna klima ;]. Cieplo jak w kotlowni, ale pomijajac ten szczegol, rozgladam sie i widze luksus jakiegos nigdy nie widzialem :blink:.Auto jak limuzyna, automat wymiata, super komfort, super bajery, cichutko w srodku, normlanie luksus. Juz zaproponowalem Oskowi czy nie chce sie za cos zamienic :D.

1724770[/snapback]

ty mała dupo : P

mialem troche wolnego czasu to przyjechałem doopooo mała : P

a ciepło jak w kotłowni to ty tylko w kotłowni masz : P 21 stopni mi styka póki co : P

byłes usmolony? to dziś ino wiaerko.. woda... mydełko i szorujesz!! <devil>

na zdjęciu wielkie G ? jak ci....

btw- ten mały osioł zaproponował mi działke matki : d ;] hehe

[osek]

jeszcze takie jedno pytanie, pomiędzy 1-2 a 3 moge bez problemy przełanczać, tak? (w zależności od prędkości- tak, wiem ; ) )

a czy podczas jazdy można wrzucić na N ?

[ULLISSES]

Zapewne chcesz przez analogię do ręcznych skrzyni wrzucić "luz", aby oszczędzać paliwo. O ile się orientuje, to po wrzuceniu na N włącza się hamulec (przynajmniej w niektórych modelach), więc pewnie nie bardzo. Paliwa nie oszczędzisz - kupiłeś automat więc cierp ;)

[Paszczu]

Jazda na luzie to pseudo-ekonomiczny idiotyzm - tym bardziej, że zima idzie.

Edytowane 3 Listopada 2005 przez Paszczu

[osek]

jesny, nie chodziłem tego porównywać do jazdy na zwykłej skrzyni : P

chciałem się tylko upewnić, czy czasem przekładając na to N auto bedzie jeszcze na chodzie : D

'luuzu' nie zamieżam nawet wrzucać, bo i po co : P

nie wiem jak wy- ale ja bym nie zamienił automata ; ]

a oszczędny to on jest : P jeśli ślamazarnie jażdże, ledwo naciskając gaz to 10 pali : D

 

czyli co? moge spróbować na to N ? ogólnie to tylko chce siedowiedzieć jak to bedzie działało, ale wolałbym mieć jeszcze póki co całą skrynie...

 

Jazda na luzie to pseudo-ekonomiczny idiotyzm - tym bardziej, że zima idzie.

1734636[/snapback]

zgodze sie, tym bardziej wrzucając na luuz- silnik więcej spali aby utrzymać obroty niż jakby miał być że tak powiem- kręcony kołami ;] Edytowane 3 Listopada 2005 przez osek