Skocz do zawartości
Crosis

The Elder Scrolls IV: Oblivion

Rekomendowane odpowiedzi

"Tak się zastanowiłem dlaczego może sie nie spodobać i doszedłem do następujących wniosków:" :wink:

 

1. Grałem w rozmaite gry rpg (min. Morrowind, Gothic, Baldurs Gate o Planscape Tornment czy Fallout nie wspominając), które posiadałay przede wszystkim doskonałą linię fabularną oraz wymagały myślenia i wyobraźni, a co za tym idzie potrafiły zainteresować na bardzo długo...w porównaniu z ww tytułami (które stanowią twardą skalę porównawczą) Oblivion wypada słabiutko...po krótkim czasie zadowolenia (tylko i wyłącznie z oprawy graficznej) na jaw wychodzi scematyczność i prymitywne rozwiązania obecne w niemal każdym aspekcie gry;

 

2. TES IV to kontynuacja doskonałego TES III...a nie rozszerzenie do FABLE...inaczej mówiąć Oblivion poszedł na skróty, w stronę modnego ale jakże prymitywnego action rpg, porzucając tradycję TES :mur: :mur: :mur: :mur: ...to naprawdę wielka szkoda, ale mimo całego entuzjazmu dla TES widać jak na dłoni, że Oblivion obniża loty w stosunku do świetnych tradycji;

 

3. Mam odrobinę krytycyzmu i obiektywizmu, dlatego nie mam potrzeby wmawiać sobie, że coś mi się podoba skoro po niedługim czasie w rzeczywistości odczuwam tylko rozczarowanie i znudzenie...scemat i sztampa w oczy kłuje...a to, że komuśtam się strasznie podoba - seriale brazylijskie też się niektórym strasznie podobają (ale nie znaczy to oczywista, że są ciekawe) :wink: ;

 

4. Jestem strasznie spostrzegawczy (z ironiczna) :wink: i zauważam, że w ostatnim czasie prawie każda gra jest wychwalana pod niebiosa i w założeniu stanowi (zwłaszcza na etapie kampani reklamowych :wink: ) pomieszanie rewolucji i rewelacji...nie da się ukryć, że Oblivion także nie uniknął tego schematu :wink: miała być godna kontynuacja TES III a wyszło action rpg, okraszone płaską jak naleśnik fabułką (oraz masą innych usterek), które nudzi się po paru godzinach;

 

Może ktoś dorzuci cos jeszcze :wink: , bo napewno niejedno przeoczyłem :wink:

Edytowane przez Jake79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i wychodzi wszystko na jaw , coraz wiecej ludzi wkoncu dostrzega ze oblivion jest nudny i sie z tym w pełni zgadzam.

Co z tego ze grafika super hiper i fizyka dobra , jak gra ma słabą fabułe, jest nudna i jeszcze ten pomysł z levelowaniem postaci :lol2: , beznadziejne to wszystko , gra na poczatku sie podoba, a po kilku godzinach wszystko wychodzi na jaw.

Kazdemu z nas przysłoniła oczy na początku grafika. Gra jest średnia. Ja w Diablo 1 grałem z 300h i to nie multi :o! a średnio lubie Haki.

 

10/10 to stanowoczo za wysoka ocena, mimo iz lubie CDA. Nie zapominajcie ze ocene wystawia autor danego tekstu a nie cala redakcja. Widzocznie gra mu sie zajebiscie spodobalo, a jak ktos wspomnial o gustach sie nie dyskutuje...

Jak narazie ide sobie pograc. Zabojca Obka bedą Hirołsi ktorzy zblizaja sie wielkimi kroczkami ]:->

Ciekaw jestem ile kolo grał w Obka ? 30h może 60 ale napweno nie wiecej niż 100. Po tym czasie by już pewnie wywalił obka przez okno. Dla mnie Obek to max 7/10 i tyle. Ludzie w RPG grafa jest na ostatnim miejscu. Nie mam nic do grafy bo jest chyba najlepsza na dziś, to plus ale bardzo mały jeżeli chodzi o cRPG. Najważniejsza jest fabuła. W FPS'ach typu d3 czy kuake p; albo hl grafa jest prawktycznie na 1 ale nie w crpg. Co z tego, że gra wygląda MIODNIE jak mi sie nie chce w nią grać eh. Na tyle nie chce ze po questach DB odkładam obka na półkie i nawet maina już nie kończe :e.

 

btw jak komuś sie zaczyna nudzić obek polecam questy DB. Jak któś już przede mną napisał to właśnie zadania od DB są najfajniejsze (problem w tym ze po 4-8h (czasami wiecej :D) mamy DB z głowy eh ;e)

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ech w morku tez sie duzo narzekalo ze caly czas pustynia i pustynia i pustynia :lol: .....

gram w obka ale musze powiedziec ze bardziej podobal mi sie Morrowind popierwsze z powodu naprawde super fabuly poprostu miodzio byla :lol2:

Sam Obvilion jest naprawde fajna gra choc ma sporo bledow i nie jest tak zachwycajaca jak mila byc

ja tam czekam z niecierpliwoscia na dodatek do obka (o ktorym juz wspominial jakis pracownik bethesdy na forum eldera :lol: ) mam nadzieje ze bedzie lepszy MQ no i ma sie rozwiac tajemnica Krasi i ponoc sie nawet pojawia(miodzio!)no wkoncu bedzie mozna tez miec brody...swoja droga nieiwem jak to jest ze zadna postac swiata tes4 niema nawet najmiejszego zarostu B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ech w morku tez sie duzo narzekalo ze caly czas pustynia i pustynia i pustynia :lol: .....

gram w obka ale musze powiedziec ze bardziej podobal mi sie Morrowind popierwsze z powodu naprawde super fabuly poprostu miodzio byla :lol2:

Sam Obvilion jest naprawde fajna gra choc ma sporo bledow i nie jest tak zachwycajaca jak mila byc

ja tam czekam z niecierpliwoscia na dodatek do obka (o ktorym juz wspominial jakis pracownik bethesdy na forum eldera :lol: ) mam nadzieje ze bedzie lepszy MQ no i ma sie rozwiac tajemnica Krasi i ponoc sie nawet pojawia(miodzio!)no wkoncu bedzie mozna tez miec brody...swoja droga nieiwem jak to jest ze zadna postac swiata tes4 niema nawet najmiejszego zarostu B)

Stary, o ile pamietam to ta informacja o dodatku pojawila sie 1 Kwietnia i byla zartem... ;] szczegolnie ze wspomianles o brodach ;]

Ale i tak pewnie juz maja dodatek w planach, za dobrze sie sprzedala podstawowa wersja hehe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co to w ogole Hack and Slash, bo chyba nie...

Masz racje, oblivion ze swoimi smiesznymi statystykami broni [ a może śmiało napisać jedną cyferką]; bohaterem [który pomimo tego ze jest na początku teoretycznei bardzo nieudolnym] potrafiącym zawsze trafić z łuku/piąchy/czaru/miecza/półobrotu (niepotrzebne skreslic); ze swoimi smiesznymi czarami które zawsze jakims cudem sie udają [ o własnie dostałem 10-cio kilowym toporem w głowe, ale to mi przeciez nie przeszkodzi w rzuceniu fireballa] jest rasowym RPG.

przepraszam ze cie uraziłem odkrywając prawde ze obek polega głownie na szybkim klikaniu myszką. Wiecej nie bede o tym wspominal bo siądzie ci jeszcze pikawa.

 

 

pzdr

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat to, co wymieniles, jest w polowie RPG :P

 

Przyklad chociazby Torment, czy Baldury, w ktorych strata 99,9% HP (poza tym ostatnim) nie przeszkadza w zrzuceniu z nieba deszczu meteorow czy przyzwaniu czegos wesolego. Taki urok systemu obrazen opartego na HP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy bawił się już ktoś nowym oficjalnym mod-em "Orrery" - Planetarium?

Wzbogaca on podstawową wersję TES IV o tytułowe Planetarium zlokalizowane na Arcane University w Cyrodiil, skąd bandyci ukradli cenną przesyłkę niezbędną do jego dalszego funkcjonowania. Jak można się domyśleć, odzyskanie owej paczki jest osią całego nowego questu i jedyną drogą przywrócenia Planetarium do dawnej świetności.

Zapowiada się miodnie. :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy bawił się już ktoś nowym oficjalnym mod-em "Orrery" - Planetarium?

Wzbogaca on podstawową wersję TES IV o tytułowe Planetarium zlokalizowane na Arcane University w Cyrodiil, skąd bandyci ukradli cenną przesyłkę niezbędną do jego dalszego funkcjonowania. Jak można się domyśleć, odzyskanie owej paczki jest osią całego nowego questu i jedyną drogą przywrócenia Planetarium do dawnej świetności.

Zapowiada się miodnie. :-D

Dawaj linka człeku ;). Może uratujesz obka przed wyrzuceniem :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram juz okoo 45h i w sumie nie jest zle. Jest tak samo jak w Morrowindzie - gra wciaga ale nie na tyle aby zapomiec o bozym swiecie. Uproszczenia mi nie przeszkadzaja, a wrecz przeciwnie calkiem odpowaidaja - szczegolnie strzalki w questach;) I kto by pomyslal ze zaczynalem od Dagerfalla. Na glowny watek nie zwrocilem uwagi, a jako ze po tych 40h gry znudzila mnie eksploracja ruin, jaskin i fortow zabralem sie za questy dla gildi. Szkoda ze nie mozna dodawac samemu notatek na mapie, bo z wielka checia zaznaczlabym ze dane ruiny zostaly juz zaliczone. Na moj gust gra trzyma ten sam poziom co Dager, ktory trzyla ten sam poziom co Morek. Procz grafiki nie ma mowy o zachwycaniu sie, ale gra dobra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat to, co wymieniles, jest w polowie RPG :P

 

Przyklad chociazby Torment, czy Baldury, w ktorych strata 99,9% HP (poza tym ostatnim) nie przeszkadza w zrzuceniu z nieba deszczu meteorow czy przyzwaniu czegos wesolego. Taki urok systemu obrazen opartego na HP.

Chodzi mi o to że wczasnie rzucania czaru dostajesz młotkiem ;)

Własnie w torrencie i w wrotach bartka takie cos nie wystepuje, tzn gdy w czasie rzucania czaru dostaniesz w czerep magia może sie "nie udac" [sprawdzone wielokrotnie] ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i tylko narzekacie.... Tak jak ktos juz tu fajnie napisal, jak byl Fear to lud narzekal ze nudne bo tylko biura i biura teraz lud narzeka ze lasy i lasy ze nuda.... A co mieli dac do cholery jak nie lasy i pola.... Niczego innego nie bylo w tych czasach.... Byly osady i lasy i pola... Co mieli dac bloki???? wiezowce???

 

Tez mnie toche znudzil Oblivion, jak juz wczesniej pisalem..., ale na pewno do niego wroce.... skonczylem glowny quest i gildie magow, ale jeszcze wiele innych pozostalo do wykonania..... Mi sie Obliv...podoba, muzyka jest super, klimat tez, mozna wczuc sie w ten sztuczny swiat.... Wiadomo ze jest pare bledow i niedociagniec ale nie ma gry perfekcyjnej.... Choc jak dla mnie to i tak jest udanym produktem w dzisiejszych czasach gdzie licza sie tylko zysk wydawcy.... to jak dla mnie gra dala mi wiele godzin super zabawy...i na pewno do niej wroce

 

 

Kurcze, Polaczki to potrafia tylko narzekac i krytykowac, zreszta widac co sie dzieje w rzadzie :? :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to że wczasnie rzucania czaru dostajesz młotkiem ;)

Własnie w torrencie i w wrotach bartka takie cos nie wystepuje, tzn gdy w czasie rzucania czaru dostaniesz w czerep magia może sie "nie udac" [sprawdzone wielokrotnie] ;]

Leborg ale tu nie ma inkantacji żeby móc przerwać rzucanie czaru jak baldurze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leborg ale tu nie ma inkantacji żeby móc przerwać rzucanie czaru jak baldurze

No i dokladnie o to chodzi, tutaj nie ma niczego oprocz wciskania klawisza jednego ;]]]]]]

Bo nawet mana regeneruje sie w tempie enzo na prostej....

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio pochodziłem sobie w obrazie..... i gra po raz kolejny mnie zaskoczyła pozytywnie :)

 

Nie ma to jak terpentyna :)

 

Pamiętam jak ktoś dał paredziesiąt stron screena z tego etapu i ludzie myśleli że to fake hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanstanawiam sie czy gram w ta sama gre co inni bo niektorzy to pieprza takie glupoty ze zaczalem czytac kolejne posty "po lebkach" a jeszcze chwila to wogole przetane bo nie bedzie po co.

 

Jakie zawsze udane czary? Wczoraj lazilem po kilku jaskiniach gdzie czesto trafialem na Goblin Warlorda. Gram magiem ktory w zwarciu jest raczej sredni. Jak w ciasnym korytarzu dopadal mnie goblin to zdazalo sie ze nie wychodzily mi po 3-4 czary pod rzad.

 

Wczesniej robilem zadania w Brumie. zagadnalem z ciekawosci kilku lazacych po miescie straznikow. U kazdego byla opcja Directions. A i w innych miastach tez mozna bylo o to spytac.

 

Ktos marudzil, ze nic tylko lasy i lasy.

Ja widzialem gory, (latem i zima), lochy, kopalnie, jeziora, ruiny, miasta, osady, farmy itp i itd. Do tego zmienna pogode nie wspominajac o porach dnia. Wiec nie wiem czego tam jeszcze moze brakowac.

Autostrad? Stadionow pilkarskich? Supermarketow?

 

Malo dialogow? To poczytaj sobie ksiazki, notatki, raporty itp. Jest tego od cholery i ciut ciut.

 

Gram juz z 80 godzin a czuje ze nie tknalem jeszcze nawet 1/10 gry. Przede mna jeszcze DB, Gildia Zlodzieji, w Gildi Magów jeszcze nie mam nawet wszystkich rekomendacji. Co w sumie oznacza ze pewnie nad gra spedze jeszcze przynajmniej kilka tygodni. A wystarczy to sobie porownac z wiekszoscia nowych FPS-ow gdzie zabawy w singlu zwykle wystarcza na 10-15 godzin.

Edytowane przez tomas13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie ksiązki? te dwustronicowe nowelki?

Nawet alchemia jest do bani.. gra sama podpowiada co trzeba z czym zmieszać..

Wszystko robią pod standartowego amerykańskiego hamburgozercy - z IQ które potrzebuje 100 stronicowej instrukcji by odpalic konsolę na której sa 4 przyciski...

 

Gry robi sie na sprzedaz takich koneserów jak my jest niewielu... a gdyby gra miala byc taka jka sobie ją wyobrazamy to kupiloby ją nie tyle ludzi ile ją kupiło - tylko moze 10%...

Ja na szczescie mialem przeczucie i kasy nie wywaliłem na to.. skasowałem w diabły ... zmarnowalem tylko czas.. mam legalnego morrowinda... do zobaczenia w Balmorze :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie do Morrowinda zniechęca sposób walki i tyle...

 

Najpierw zagrałem w Gothica I i II + NK. Potem próbowałem w M... i lipa nie mogę znieść tej fikcji w walce.... i na nic się zda super fabuła, teksty itd... skoro nie można normalnie pociachać mieczem...

 

Niemniej jednak Morrowind ciągle wygląda prześlicznie i nie ma powodu żeby na siłę grać w Obliviona jeśli komuś bardziej odpowiada jego poprzednik...

 

Każdy gra w to co lubi...

 

PEACE!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...muzyka jest super, klimat tez...

Muzyka ? jest dobra ale ciagle ta sama niezależnie od miasta. Uszy już bolą. Klimat był fajny na początku w wiezieniu no i za 1 razem w Oblivionie a potem to nuda.

 

...Gram juz z 80 godzin a czuje ze nie tknalem jeszcze nawet 1/10 gry. Przede mna jeszcze DB, Gildia Zlodzieji, w Gildi Magów jeszcze nie mam nawet wszystkich rekomendacji. Co w sumie oznacza ze pewnie nad gra spedze jeszcze przynajmniej kilka tygodni. A wystarczy to sobie porownac z wiekszoscia nowych FPS-ow gdzie zabawy w singlu zwykle wystarcza na 10-15 godzin...

Po 100 h nawet nie tknąłem maina. Po questach MG i troche TG i 88 innych (mały i nudnawych troche) jak sie zabrałem za maina to padłem z nudów. Jak na cRPG to 140h czy 80h to jest bardzo mało.

 

Gra imo jest średnia i właśnie dlatego dawajcie tutaj linki do jakiś modów bo troche szoda kasy ;). Może sami coś zrobicie. Głownie chodzi mi po poważne mody nie takie co zmieniają jakiś wygląd czy HUDa ale takie co dodaja questy, 'miasta' i ...fabułe.

Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakie ksiązki? te dwustronicowe nowelki? ...

Po raz kolejny - grales w ta gre, bo po takich tekstach to nie moge dojsc do innego wniosku niz takiego, ze nie. Bo jezeli wszystkie maja dla ciebie po 2 strony to nie ma o czym dyskutowac. Notatki uzywane w niektorych questach maja po dobrych kilka stron a co dopiero ksiazki.

 

Gdyby gry robili dla takich "koneserow" (dla mnie :lol: tygodnia) jak ty to pewnie nikt po za toba by tego nie kupil (edit - a przepraszam, w twoim przypadku powinno chyba byc "sciagnal" bo dema nie bylo a pisales ze kasy nie wywaliles).

 

Jeszcze jedno slowo o dopasowywaniu levelu przeciwnikow do poziomu postaci ktora gramy.

Pamietam jak to wygladalo w Morrowindzie (przywolywanym czesto jako tej lepszej czesci od Oblivion). Po jakiejs 1/4 gry 99% przeciwnikow w grze to dla mnie byli "jedno- dwustrzalowcy". To byl dla mnie powod dla ktorego skonczylem grac w Morro nieco wczesniej niz poczatkowo planowalem choc i tak bylo to dobrych kilkanascie tygodni zabawy.

A w Oblivion zawsze mozna sie troche pomeczyc z przeciwnikiem, po za tym glownie jest to balansowane pojawianiem sie nowych silniejszych przeciwnikow ktorych nie bylo na nizszych poziomach a nie podbijaniem wytrzymalosci szczurow czy krabow i robieniu z nich "pancerniakow".

Edytowane przez tomas13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według mnie Oblivion to dalsza część Diablo2 tylko troszke postarali sie z grafiką, dźwiękiem, fizką itp. To jest bezmyślna nawalanka... nie tego sie spodziewałem ! o_O

Porownamy jesli wyjdzie diablo 3.

Czlek darowal sobie forum na swieta i wraca zaskoczony - kilka stron narzekania (bo zupa byla za slona ?).

 

Proponuje poczekac na pierwszy dodatek - moze to podratuje gre od strony fabularnej.

Poprawy wydajnosci sie nie spodziewam, ale moze poprawi sie z lekka grywalnosc :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to czekaj se na Diablo3 ale bedzie już pewnie lepsze od Obliviona bo mam nadzieje że to nie będzie bez sensowna nawalanka :|

Zreszta nie chodzi mi o fabułę tylko o to że to już nie jest porządny RPG niczym Morro tylko po prostu bezmyślna rozwałka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to czekaj se na Diablo3 ale bedzie już pewnie lepsze od Obliviona bo mam nadzieje że to nie będzie bez sensowna nawalanka :|

Rotfl.. zdecyduj sie :lol:

Piszesz, ze z Obliviona zrobili Diablo II (taa, jasne...), a jednoczesnie wyrazasz nadzieje, ze Diablo III nie bedzie hack'n'slashem. Predzej DNF wyjdzie, niz D3 bedzie bardziej rozbudowanym RPG od Obka...

 

@tomas13 - do Twojej wypowiedzi o levelowaniu stworow w Morku nalezaloby jeszcze dopisac, ze po osiagnieciu dosc wysokiego levelu po polach radosnie biegaly daedry i zlote bostwa w miejsce zwierzat. Ktore to zlote bostwa i tak byly na jeden strzal.

 

@TomaszPawel - co Ci przeszkadza "normalnie pomachac mieczem" w Morku? Wylacz w menu opcje "always use best attack" i szalejesz, sam decydujesz czy wykonac ciecie, pchniecie czy cios znad glowy. A z modami jest jeszcze weselej.

 

Swoja droga, czytajac ostatnie strony tego topicu mam wrazenie, ze niektorzy probuja na sile cos znalezc, zeby tylko na tego Obka ponarzekac. Czesto przy okazji powolujac sie na Morrowinda jako wzorzec - nie zauwazajac przy tym, ze Morrowind tez mial powazna porcje idiotyzmow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to czekaj se na Diablo3 ale bedzie już pewnie lepsze od Obliviona bo mam nadzieje że to nie będzie bez sensowna nawalanka :|

Zreszta nie chodzi mi o fabułę tylko o to że to już nie jest porządny RPG niczym Morro tylko po prostu bezmyślna rozwałka

Diablo 3 będzie nawalanką i to akurat jest pewne. A co do fabuły, dla większości fanów tego gatunku właśnie to jest motorem grywalności. Dla mnie RPG bez fabuły nie istnieje. Grafika.... fakt jest ważna, ale przestaje się zwracać na nią uwagę.

RPG powinno byc jak książka... jeśli jest interesująca może być stara, pisana niewyraźna czcionką, a i tak dotrwam do końca i bedzie wciąż mało.

 

Wacając do Obliviona nie grałem, ale śledząc wątek mam coraz większe wątpliwości, czy chcę wybrać się w tą podróż.

Edytowane przez pkali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to czekaj se na Diablo3 ale bedzie już pewnie lepsze od Obliviona bo mam nadzieje że to nie będzie bez sensowna nawalanka :|

Zreszta nie chodzi mi o fabułę tylko o to że to już nie jest porządny RPG niczym Morro tylko po prostu bezmyślna rozwałka

Ciekawe stwierdzenie - mowisz ze przejscie morro -> oblivion spowodowalo ze gra przestala byc tak "erpegowata".

Powiem tylko ze duzo wieksza jest przepasc pomiedzy daggerfalem a morro niz morro a oblivionem.

 

Nie przeginajmy ze oblivion jest zupelnym H'n'S w stylu diablo. Jakos nie pamietam zeby w diablo byla mozliwosc wykonywania zadan pobocznych :) Ze nie wspomne o zadaniach ktore mozna ukonczyc na kilka sposobow. Moze Cie zdziwie, ale da sie grac doprowadzajac ilosc walk do minimum. Jakos przy moim sposobie grania oblivion bardziej przypomina thief niz diablo. Zrobilem ponad 20 lvl rozwijajac postac glownie w zdolnosciach zlodziejskich. Walczy sie dosc trudno ale co z tego ?

 

Dla mnie idealem byloby polaczenie dodanie grafiki obliviona do daggerfalla. Tyle ze jakie to ma znaczenie ? Chlopaki zrobili to co wymyslil marketing. Tyle ze jakos mam po ponad 80h gry ochote by pobawic sie dalej. Nie pociagne gry pewnie tyle czasu co w morro ale i tak gra jest warta swojej ceny (szczegolnie jesli chlopaki zrobia porzadna otoczke fabularna do dodatkow). Juz troche czasu minelo od czasu gdy gra wciagnela mnie na dluzej niz 10-15h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No bogów, może chłopaki zamiast piatej części TES reaktywuja Daggerfalla ze wszytskimi możliwościami jakie dawał, dodadza grafe jak w Oblivionie (podkrecona) + 10000 stron maszynopisu na fabule oraz questy i caly swiat erpegowcow nareszcie bedzie zadowolony ;] w tym Ja ;]

A ciekawe czy edytor TESa umozliwiłby stworzenie calego kontynentu? tzn czy mozliwe w nim by bylo wymodelowanie calego kontynentu a nie tylko prowincji... moze jacys szaleni moderzy to zorbia ;p

Edytor do morrowinda dawal mozliwosc stworzenia powierzchni ponad 2x wiekszej niz sama wyspa wiec....

Edytowane przez -Caleb-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...