Firma

[durek5]

Witam wszystkich.Mieszkam w małej miejscowości gdzie jest 1 sklep z ciuchami i 30 spożywczych no kiosk ruchu itd.Mam mozliwość tanio wynająć lokal w centrum miasta opłaty to jakieś 400zł miesięcznie,internet,prąd,telefon itd wszystko jest.Myślałem nad otworzeniem Serwisu Komputerowego ale boje się troche o niewypał(ludzie muszą się domnie przekonać).Wpadłem na taki pomysł już dawno ale po ostatnim zebraniu sieciowym utwierdziłem się wnim że to właśnie bedzie to.I teraz niewiem czy zaryzykować?? Czy może opłaci się coś innego w takiej mieścinie?Jak myślicie co jeszcze można by było otworzyć? może jakiś sklep??

[LPC]

sex shop

[slavok]

ja obstawiam spożywczak :lol:

Edytowane 29 Października 2005 przez slavOK

[costi]

Przede wszystkim to zrob rozeznanie, czy bedziesz mial wystarczajaco duzo potencjalnych klientow, ze by otworzyc taki serwis.

W zaleznosci od efektow tegoz rozeznania, mozesz tez zastanowic sie nad otwarciem sklepu - tyle, ze to juz ciagnie za soba koszty, bo jakies czesci na magazynie by wypadalo miec..

[IGI]

servis to bedzie niewypal, sklep z servisem to ok.

Zeby servisowac kompy ludzie musza je miec gdzie kupic :P A jak nie ma komputerowego to ludzie pewnie kupuja w sasiednich miastach, i tam tez pewnie servisuja.

[lspider]

Tak na odległość, to nikt Ci dobrze nie poradzi. Nie wiadomo, co to za miejscowość i nie wiadomo, czego tam potrzeba. Poszukaj na stronie Powiatowego Urzędu Pracy i Wojewódzkiego Urzędu Pracy, może znajdziesz jakieś informacje i uzyskasz pomoc. Dla absolwentów są specjalne programy. Możesz też ubiegać się o pieniądze dla mikroprzedsębiorców.

[durek5]

Servisują je u paprochów którzy niemają pojęcia o kompach co chwila biegam do kogoś i naprawiam kompa.Sklep z servisem zgoda ale dlamnie zaduże ryzyko :( Przecież części można zamówić jest na to wiele sposobów.Moge dogadać się z gościem który ma ten lokal żeby wynająć go na 3 miechy i spróbować jak to wszystko pójdzie:) Co do sex schopu to też nadtym myślałem :) ale kto w takiej mieścinie tam przyjdzie a pozatym ludzie mnie zlinczują :) Spożywczy odpada za duża konkurencja.

[costi]

I tak bedziesz musial kase wlozyc w rozkrecenie interesu - wypadaloby miec przynajmniej pare rzeczy w stylu: dobra zasilka, RAM, karta graficzna, HDD, plyta glowna do testowania.

Do tego dochodza koszty samego rozkercenia interesu: wystroj lokalu, reklama, cala papierkowa robota w urzedzie itp.

 

Sklep mozesz zrobic na zasadzie, ze najpierw bedziesz zamawial czesci, majac na stanie tylko pare rzeczy - jesli bedzie zainteresowanie, sprowadzisz wieksze partie tego, co ludzie beda najchetniej kupowac.

 

Polecam, jak pisal lspider, przejsc sie do Urzedu Pracy i poczytac o programach dla osob zakladajacych pierwsza firme oraz dla absolwentow/studentow zaczynajacych dzialalnosc. Przygotuj sie jednak na to, ze "na gebe" to nic Ci nie dadza - biznesplan to na pewno bedzie jeden z wymaganych dokumentow.

 

Moim zdaniem na 3 miechy to nie warto nawet zaczynac - zeby firma zdobyla zaufanie, klientow i sie jakos rozkrecila i miala sensowny obrot (czyli co najmniej pokrycie kosztow, zeby nie doplacac do interesu) trzeba pare miesiecy.

[zavader]

Ja myśle, że lepiej rozwieś ulotki, porozdawaj wizytówki 'Pogotowie Koomputerowe' i na początku za naprawdę niewielkie pieniądze [ok 20-30 PLN] reperuj sprzęt.

 

Potem jak ludzie będą Cię rozpoznawać, i zyskasz jakieś uznanie, ewentualnie markę - zajmij się tym na poważnie - otwórz jakiś lokal.

 

Na początku nie warto się cyba pchać w aż takie duże przedsięwzięcie...

[fipa]

zav chyba ma racje..

 

Ile ludnosci ma Twoja mieścina i w jakiej odległosci jest od jakiegos wiekszego?

[mikaelus]

Zakładanie takich tematów IMO nie ma sensu. We własnym biznesie najważniejszy jest TWÓJ pomysł i TWOJE zaangażowanie. Jeśli rzeczywiście myślisz o czymś takim to rozeznaj się po okolicy kto mógłby z takich usług korzystać - i bardziej bym celował w fora, na których ktoś ci będzie mógł odpowiedzieć na pytanie jak taką prostą analizę przeprowadzić własnymi środkami, co brać pod uwagę itd. Rozpuść jakieś info po znajomych - nie ma nic lepszego i tańszego niż rekomendacje.

[Buzzy]

Jasne ze mozesz sklep komp otworzyc.. Czesci ktorych nie opchniesz wystawisz na allegro i pojdą odrazu.. Tyle tylko ze na rozkrecenie sklepu komp musialbys miec przynajmniej te 25tys PLN..

[Kwiecień]

25k = LOL

 

Ciekawe na co by te 25k musiał przeznaczyć. Wynajął by mały lokalik, kupił by kilka półek, najlepiej używanych i na początek by wystarczyło. Komputer do faktur około 500zł (byle by org. windowsa 98 miał). Do tego jakieś płytki CD i to najlepiej z [ciach!]ianym zarobkiem żeby się bydło zlatywało i przy okazji może by coś innego kupili. Na półkach kilka myszek, klawiatur, jakiś joystick i obowiązkowo super bajeranckie pudełka po procesorach, kartach graficznych itp.

 

Aha, jest jedno ALE - będziesz musiał płacić ZUS :> Około 750zł miesięcznie, bo chyba nie myślisz że ci się to uda robić na lewo.

[_ares]

teraz jest ulga w zusie na 2 lata polowe tej sumy czyli cos kolo 350zl dla osob rozpoczynajacych wlasna dzialalnosc...

[Crosis]

teraz jest ulga w zusie na 2 lata polowe tej sumy czyli cos kolo 350zl dla osob rozpoczynajacych wlasna dzialalnosc...

1726510[/snapback]

I do tego zatrudnić studentów.

 

Windowsa nie można zastąpić chociażby Linuxem?

[Kwiecień]

Można jeśli ktoś się na nim zna :) Win98 nie jest taki drogi. Co do ZUS'u to fakt, zapomniałem o tym. Teraz w urzędach pracy jest takie dwu tygodniowe szkolenie po którym możesz dostać dofinansowania na założenie własnego interesu w wysokości 10000zł (bezzwrotnie). Myślę że warto nad tym pomyśleć.

[durek5]

Dziękuje za wszystkie wypowiedzi.Po przemyśleniu kwesti zastosuje się chyba do rady zavadera.Pokombinuje i zobaczymy co ztego wyjdzie.POZDRAWIAM.

[Mutos]

Ja jako handlowiec się dołoże do tematu.

 

Na start dobrym pomysłem jest "pogotowie" + wizytówki. Jeżeli uważasz, że sklep byłby dobrym interesem... Musiałbyś nie mieć konkurencji/bardzo małą i być 100% pewnien, że będziesz miał zapotrzebowanie.

 

Branża informatyczna od strony handlu detalicznego jest niezwykle trudna - marże w porywach do 5% więc jest szansa, że musiałbyś dokładać do tego interesu. Po prostu branża jest dziadowska a klienci niesamowicie wybredni - wszystko ma być szybciej niż u sąsiada i o połowę taniej.

 

Jeżeli chodzi o sklep - dobrym interesem może być coś banalnego jak np. dobrze zaopatrzona drogeria czy artykuły AGD (wiadra, miski, szklanki, itp) - o ile nie ma na tym polu zbyt dużej konkurencji. Konkurencją może być też super/hipermarket w odległości do 50 km.