::snoopy:: Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Ja bym wzioł te Creative Inspire™ T5900. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jeśli chcesz żeby nie zdychały przy głośnej grze to zapomnij o głośnikach komputerowych. Żaden z tych zestawów nie da sobię rady nawet ze średnio głośną grą. Będzie buczeć, pierdzieć, skrzeczeć itp. 1732620[/snapback] ejrze..?? zalezy jak sie slucha muzyki, nie chodiz o max glosnosc, a o takie usatwienie glosnosci , co dzwiek nie bedzie zniekszatalcany (przesadnie). Ja mam (mialem - sa teraz spakowane do wysylki) glosniki Creativea 5300 i naprawde fajne graly...poza tym, poza zakresem cenowym -- zawsz emozna pyknac sobie Logitech Z-5500 THX i co wowczas remiza sie bawi ;) (ps. bass 188 W RMS) :D to tyle. peace Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 (edytowane) Miałem właśnie kupić sobie logitecha z3 kidy szperając po necie natknąłem się na recenzje głośniczków Creative Inspire Monitor M80. http://www.xbitlabs.com/articles/multimedi...eative-m80.html . Na allegro widziałem za 230zł. Zacząłem się nad nimi zastanawiać. Czy ktoś miał styczność z tymi głośnikami ?? Zestawik ma służyć głównie do słuchania muzyki / oglądania filmów. Jeśli gram to w słuchawkach. Na zestaw 5.1 (itp) nie mam miejsca. Edytowane 4 Listopada 2005 przez Conti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jak sub w 5500 ma 188W to ja jestem "matka teresa". Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest moc. Zresztą słyszałem Gigaworksy 7.1 i wiele wspólnego z dobrym dźwiękiem to one nie mają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lumperator Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Creative deklaruje, ze sub w GW ma 210W RMS! Co za głupota! Przy głośniejszym słuchaniu robi się papka. Wyjątkowo badziewnie grają satelitki. Chwalą się, ze tytanowe z bajerami i w ogóle, a to gra szkaradnie. Jak oni to liczą, że wychodzą im takie wielkie liczby ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 210W to niejeden potężny domowy wzmacniacz nie ma a co dopiero zestaw pierdziawek. A z subem w GW jest dokładnie tak jak Lumperator mówi - wystarczy podgłośnić i już jest kleks a nie dźwięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PSYLO Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Różnica jest ale napewno nie w głośnikach których wyprodukowanie kosztuje może z 5zł (za sztukę) :lol: Otóż to :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jak sub w 5500 ma 188W to ja jestem "matka teresa". :-P fajnie, ale takie sa deklaracje producenta Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka to jest moc. owszemy, mamy pojęcie jak pracuje wzmnacniacz (wprawdzie samochodowy ale 800 W rms :)) Najlesze jest to, ze jak sie slucha czegos mocnego w samochodzie, to fajnie wlosy falują :) Wiadomo, ze ta mala objetosc nie wplywa pozytywnie na odbieranie jakosciowo dzwieku:) Zresztą słyszałem Gigaworksy 7.1 i wiele wspólnego z dobrym dźwiękiem to one nie mają. mam wrazenie ze mowimy o dwóch różnych sprawwach. gigaworksy to creative a Z5500-Logitech. Creative'y maja ta ceche charakterystyczną, że "dudnia" bass jest "maskujacy" resztę sceny. Inna stuacja jest w logitech - ponoc, bo osobiscie nie slyszalem tych konretnych logitechow w akcji, nizsze modele owszem. A teraz maly OT (sorry), ktory wybralibyscie osobiscie sprzet: DENON , PIONEER czy YAMAHA - mowa o amplitunerach w zakresie cenowym ~1200-2500 ? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Samochodowy 800W :| Toż to jest już istna potęga. Tylko strasznie drogie wzmacniacze mogą osiągnąć taką moc. Chyba że mówimy o jakimś Alphardzie "2500W" :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Samochodowy 800W :| Toż to jest już istna potęga. Tylko strasznie drogie wzmacniacze mogą osiągnąć taką moc. Chyba że mówimy o jakimś Alphardzie "2500W" :D 1737070[/snapback] Nie nie, nie popadajmy w skrajności:) Ten wzmacniacz ma (mial) znajomy ze studiow i warto podkreslic ze bylo to kilka lat temu. Wartosc nie jest pomylka, bo osobiscie ogladalem i wielokrotnie sluchalem sprzetu w akcji :) Pamietam, ze byla zmieniara cdekow, a odtwarzacz byl bodajrze alpine ... :) Ten moj znajomy mial takie wlasnie hobby :) Czy moglby mi ktos nawiasem mowiac, chociazby na prv, doradzic co warto wybrac - jamaszkę, pionka czy denona ?? (pilna sprawa) Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jamaszki to pożądny sprzęt, do pionka nie mam zaufania a nad denonem można się zastanowić :) Ale mimo wszystko stawiam na Yamahę nawet ze względu na to że ma już spory staż w produkcji amplitunerów i wygrywa sporo testów w "pseudomiesięcznikach" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jamaszki to pożądny sprzęt, do pionka nie mam zaufania a nad denonem można się zastanowić :) Ale mimo wszystko stawiam na Yamahę nawet ze względu na to że ma już spory staż w produkcji amplitunerów i wygrywa sporo testów w "pseudomiesięcznikach" 1737169[/snapback] no to sie wyglupilem :mur: :mur: właśnie patrze na Twoj podpis :mur: :mur: :mur: no dobrze, nie zeby robic ot, dlaczego denon wchodzi w rachubę? Rozmawiajac z handlowcem, sugerowal mi ten, że ma lepszą elektronikę i gwrę 3 letnia, ale w praktyce nadal nie wiem co lepiej gra? pozdr! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Nie będziesz wiedział co lepiej gra dopuki sam nie posłuchasz. Każdy lubi co innego. Ja bym stawiał na Yamahę mimo wszystko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jest jak zwykle :) czyli: temat o glosnikach do kompa -> zlatuje paru audiofili -> wysmiewaja sie z glosnikow komputerowych -> i jest jak zawsze :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 (edytowane) Creative deklaruje, ze sub w GW ma 210W RMS! Co za głupota! Przy głośniejszym słuchaniu robi się papka. Wyjątkowo badziewnie grają satelitki. Chwalą się, ze tytanowe z bajerami i w ogóle, a to gra szkaradnie. Jak oni to liczą, że wychodzą im takie wielkie liczby ^^ 1736549[/snapback] Słyszałem ten zestaw, jakoś ponad 1 tys. PLN kosztują - ale dźwięk beznadziejny (jak dla wymagającego człowieka). Jest jak zwykle :) czyli: temat o glosnikach do kompa -> zlatuje paru audiofili -> wysmiewaja sie z glosnikow komputerowych -> i jest jak zawsze :/ 1737378[/snapback] No nie dokońca mogę się zgodzić bo mówią prawdę. Do kompa polecam jakieś monitory np. Edirol z wejściem cyfrowym albo inne rozsądne monitorki. Można dać 220 za creative M80, 1050 za edirol MA-20D, 2400 za Roland 7-ki lub 4300 za Genelec 8130A - jak widzisz w każdym przedziale cenowym są dobre głośniki a coś typu Creative 5.1 miałem i naprawdę wrażenia są gorsze niż na monitorkach w tej samej cenie (o muzyce nie wspominam bo to oczywiste). Edytowane 4 Listopada 2005 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Można dać 220 za creative M80, 1050 za edirol MA-20D, 2400 za Roland 7-ki lub 4300 za Genelec 8130A - jak widzisz w każdym przedziale cenowym są dobre głośniki a coś typu Creative 5.1 miałem i naprawdę wrażenia są gorsze niż na monitorkach w tej samej cenie (o muzyce nie wspominam bo to oczywiste).Miałeś do czynienia z tymi monitorkami creative M80 ?? Jak wypadają w porównaniu do innych zestawów 2.0 / 2.1 w cenie do ~300zł ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 (edytowane) Miałeś do czynienia z tymi monitorkami creative M80 ?? Jak wypadają w porównaniu do innych zestawów 2.0 / 2.1 w cenie do ~300zł ?? 1737443[/snapback] Powiem tak: miałem głośniki podobnej konstukcji za połowę ceny M80 , teraz mam 5x droższe niż M80 no i miałem też takie za 300 PLN. Generalnie głośniki o tej konstrukcji (stereo dwudrożne) mają podobny styl brzmienia i im więcej dasz tym ono jest lepsze. Tracer power 900 za 100 PLN to była kicha ale trust za 320 PLN już grał cacy (były tańsze podróbki). Nie było mi dane słyszeć M80 ale Creative robi lepszej klasy sprzęt niż tracer i jestem pewien że będą grać conajmniej tak dobrze jak Trust za którego dałem kilka lat temu 320 PLN tylko że będą mieć mniejsze szumy (postęp). ps. mając na myśli styl: nie następuje przysłanianie basem dźwięku jak w tanich 2.1-5.1, jest średnica i wysokie poprawnie odtwarzane. Edytowane 4 Listopada 2005 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bulsky Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Jest jak zwykle :) czyli: temat o glosnikach do kompa -> zlatuje paru audiofili -> wysmiewaja sie z glosnikow komputerowych -> i jest jak zawsze :/ 1737378[/snapback] nikt nie wysmiewa się z nikogo! skad to przypuszczenie? sprawa jest tego typu, ze kazdy moze inaczej interpretowac okreslone zagadnienie. kazdy ma jakis priorytet i pewne oczekiwania. Osobiscie kupowalem ostatnio X-fi i po podlaczeniu pod Creative'a Inspire 5300 (5.1) glośniki odżyły. Nie tzreba mieć słuchu absolutnego, by wyraźnie usłyszeć tę różnicę - porównując do Audigy2. Przynajmniej wyraźnie ją słyszałem (teraz juz mam tylko xfi, a 2 i CI 5300 zostaly sprzedane , wiec mowie w czasei przeszlym). Być może roznica wynika to też z "bajerów", jakimi dysponuje X-Fi (softwerowych mam na mysli). Reasumujac: jakies glosniki i jaka karta? To trzeba tak dobrac by bylo fajnie (odpowiadajac na pytanie glowne z watku) Ps. Z5500 sa na tyle drogie, ze moze warto sie zastanowic nad hifi ? I tyle... OT. dzisiaj sluchalem denon'a z glosnikami rubicon (jakis wysoki model, ale nie podam modelu) i stad moje pytanie czy nie warto wybrac jamaszki (vs denon) :) Pozdro Peace Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 4 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Listopada 2005 Miałem Yamahę RXV-350 i jak każdy amplituner 5.1 ma słabą rezerwę prądową ( SOLD ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
netes Opublikowano 5 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Listopada 2005 Słyszałem ten zestaw, jakoś ponad 1 tys. PLN kosztują - ale dźwięk beznadziejny (jak dla wymagającego człowieka). No nie dokońca mogę się zgodzić bo mówią prawdę. Do kompa polecam jakieś monitory np. Edirol z wejściem cyfrowym albo inne rozsądne monitorki. Można dać 220 za creative M80, 1050 za edirol MA-20D, 2400 za Roland 7-ki lub 4300 za Genelec 8130A - jak widzisz w każdym przedziale cenowym są dobre głośniki a coś typu Creative 5.1 miałem i naprawdę wrażenia są gorsze niż na monitorkach w tej samej cenie (o muzyce nie wspominam bo to oczywiste). 1737418[/snapback] W życiu czegoś śmieszniejszego nie słyszałem :lol: :lol: :lol: . Czy kolega Kyle ma jakiekolwiek pojęcie do czego służą monitory odsłuchowe i jakimi parametrami się charakteryzują? Skoro wypisujesz takie bzdety... to jak widać nie. Monitory odsłuchowe (inaczej - studyjne) ceciach!ą się przede wszystkim jak najbardziej liniową charakterystyką co w przypadku zastosowań studyjnych, czyli mix, master itd. jest pożądane. Natomiast w przypadku zastosowań konsumenckich w żaden sposób nie spełniają swojej roli, gdyż grają po prostu zbyt płasko. Monitory to monitory, a kolumny konsumenckie to kolumny konsumenckie i nie należy mylić ich zastosowań. Poza tym monitory wymagają odpowiednio przygotowanego pomieszczenia, aby grać tak, jak rzeczywiście powinny, więc proszę Cię, nie pisz takich głupot, bo jest to po prostu śmieszne. To tak jakby w studiach używali kolumn konsumenckich... ale nie używają... i z tego samego powodu nie używa się monitorów do zastosowań konsumenckich. A jeśli chodzi o wypowiedź Skrytobójcy, że przychodzą audiofile i jest tak jak zwykle, to proponuję porozmawiać z prawdziwym audiofilem, gwarantuję, że zmienisz zdanie, co do tych paru osób, które tu piszą. Audiofil przywiązuje uwagę do naprawdę DROBNIUTKICH szczegółów i sprzęt typu Diora, Creative, Technics, Yamaha itd. itd. to dla niego tragedia. Ja po prostu lubię słuchać muzyki na sensownych kolumnach i wzmaku, ale audiofilem nie jestem, i całe szczęście. Tyle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smol__ar Opublikowano 5 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Listopada 2005 Creative odradzam, miałem T5800 i T5900 ... lepiej nie komentuje. Polecam Logitech X-530 Jak sie juz uparłeś to Creative T6060 5.1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) W życiu czegoś śmieszniejszego nie słyszałem . Czy kolega Kyle ma jakiekolwiek pojęcie do czego służą monitory odsłuchowe i jakimi parametrami się charakteryzują? Skoro wypisujesz takie bzdety... to jak widać nie. Według Ciebie jaką charakterystykę mają B&W Nautilus :lol: ? - "Freq. Response 25Hz - 20kHz ± 0.5dB on reference axis" ! Tak się składa że jak byś się odrobinę orientował w temacie to wiedział być że monitory aktywne mają bardzo korzystny stosunek jakości do ceny a brzmienie tak naprawdę powinno się oceniać po osiągnięciu przez zestaw w miarę liniowej charakterystyki. Wiele zestawów audiofilskich po prostu kłamie, jednym z producentów których kolumny na pewno grają poprawnie to firma B&W i ich seria np. 800. Więc nie wciskaj mi kitu że kolumny + wzmak audiofilski nie musi/nie powinien mieć liniowej chrakterystyki. Należysz do tej grupy ludzi którzy podbijają basy i soprany na max i paplasz jak to super wtedy gra. Nadal moim zdaniem najlepszym wyborem głośników do komputera to monitory aktywne - mają one mniejszą moc niż sprzęt Hi-fi, ale Hi-Fi drogo wychodzi i nie jest miło siedzieć w odl. 75cm od wielkich głośników - nie ma miejsca na biurku. Jest też możliwe że wzorem dla Ciebie są kolumny Altus - tam bez podbijania na wzmaku jest masakra. Edytowane 7 Listopada 2005 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
netes Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) Przede wszystkim wyjaśnijmy sobie jedno: Nie należę do grupy ludzi, którą wymieniłeś. Wręcz odwrotnie. Na codzień zajmuje się muzyką i jej realizacją i mam w tym temacie spore doświadczenie, czy Cię to obchodzi czy nie. Po drugie dla zwykłego użytkownika monitory odsłuchowe grają zbyt płasko, gdyż ludzie są przyzwyczajeni do mocnego basu i czystej góry, i to nie ja wyznaczam takie standardy tylko rynek. Przykro mi, ale spory procent osób, po odsłuchaniu na monitorach stwierdza, że brzmi jakoś tak... "dziwnie i pusto" i nie jest to wyssane z palca, dlatego twierdzę, że wybór monitorów to pomyłka, bo "zwykły zjadacz chleba" nie będzie ich brzmieniem zadowolony, chyba, że jest na tyle głuchy, że nie usłyszy różnicy między monitorami (nota bene w przedziale do 1,5k najlepsze są Alesisy mkII Active, Edirol brzmi bardzo kiepsko w porównaniu z nimi). Poza tym co do sprzętu konsumenckiego (a o taki było pytanie, a nie o sprzęt audiofilski ani studyjny) ocena brzmienia nie powinna polegać na liniowej lub nie charakterystyce. Sprzęt konsumencki rządzi się innymi standardami niż sprzęt studyjny i audiofilski - niestety taka jest prawda, czy tego chcesz czy nie. Poza tym jeszcze jedna ważna sprawa - sprzęt audiofilski i sprzęt studyjny to nie to samo - mylisz pojęcia kolego, więc zastanów się najpierw o czym chcesz pisać, czy o sprzęcie audiofilskim, czy o studyjnym. Te też rządzą się trochę innymi prawami. PS. A wiesz o co można potłuc charakterystyki podawane przez producentów? Chyba nie :lol: . Najlepiej polegać na własnych uszach... EDIT: Altusy nie są dla mnie wzorem dobrego brzmienia, ale jako kolumny konsumenckie grają dobrze, i dużo lepiej niż jakieś Creative. Edytowane 7 Listopada 2005 przez netes Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ar2 Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 A słuchaliście JBL 2.1 ?? tylko nie w jakimś MM tylko w normalnym pomieszczeniu, oczywiście w porównaniu z (moim zdaniem) "super" creativami :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) Też zauważyłem że wielu ludzi tak naprawdę nie chce wiernego dźwięku i woli efekciarskie brzmienie tanich 2.1 za 200 PLN nad wysokiej klasy stereo :blink: . Co do Alesis to się zgodzę - szkoda że nie mają digital-in można by zaoszczędzić na zakupie dźwiękówki. A jakie masz zdanie nt. Roland DS-7 ? (2,4 k pln para). ps. Edirol MA-20D - 1050 PLN - vs. - Alesis M1 MK2 - 1400 PLN + 200-400 dźw. ps. ps. Alesis są ogromne i mogą się niebardzo mieścić na biurku. Edytowane 7 Listopada 2005 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) Wiecie co, tak sobie czytam ostatnie wypowiedzi - macie wszyscy racje :) . ALE No właśnie - czy padło tu pytanie o sprzęt HiFi ?? NIE Padło pytanie o GŁOŚNIKI DO KOMPUTERA. Miłoby było uzyskać odpowiedź na takie pytanie. Przetłumacze inaczej. Wieże, zestawy kolumn itp to inna historia. Zostawmy to tutaj w spokoju. "Monitory" do kompa to nie to samo co monitory HiFi. Monitory do kompa to aktywny zestaw 2.0 w przeciwieństwie do 2.1 z wooferem. Ponowie może moje pytanie w tym świetle. W cenie <300zł można nabyć m.in: 1. Creative monitory M80 2. Creative I-trigue 3200 / 3400 (2.1) 3. Logitech z3 (2.1) 4. Inne Nie licze na jakość hifi. Zadowole się w miare przyzwoitym dźwiękiem, bez pierdzenia przy niskiej / średniej głośności (imprez nie zamierzam nagłaśniać tym), z możliwie niskim i możliwie dynamicznym basem i normalnymi wysokimi. TAK będą podbite basy i wysokie. Jeśli będe chciał poważnie posłuchać muzyki, pójde do 2-giego pokoju, włącze odpowiedni zestaw HiFi STEREO i będe się rozkoszował. Te głośniczkie mają sobie spokojnie grać w tle lub umialać granie / oglądanie filmów. Do tej pory używałem zestawu 2.0 SoundLink SV - 845SL. Nawet fajnie grały, ale zaczęły pierdzieć :( . Edytowane 7 Listopada 2005 przez Conti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) Do tej pory używałem zestawu 2.0 SoundLink SV - 845SL. Nawet fajnie grały, ale zaczęły pierdzieć :( . Skoro miałeś zestaw 2.0 do tego tani to dla Ciebie the best będą M80 - skoro jesteś przyzwyczajony do brzmienia bez suba to bardzo dobrze bo przy w miarę liniowym dźwięku M80 nie powinno Ci nic brakować ... cena 220 PLN a jakość to po prostu zalety Twoich starych sounlinków x 100 + praktycznie brak wad w stosunku do starych 2.0. Edytowane 7 Listopada 2005 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
netes Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 Monitory to wcale nie aktywny zestaw 2.0. Monitory to po prostu "specjalistyczna" nazwa kolumn odsłuchowych stosowanych w studiach nagraniowych, a istnieją także zestawy 2.1, 5.1, 7.1 itd. więc nie można tego tak definiować. Gdybym miał wybierać spośrób tych, które wymieniłeś to wziąłbym Creative'a M80, a to z tego względu, że wyglądają w końcu jak normalne kolumienki i mają budę z drewna, no i według producenta (ile w tym prawdy nie wiem) w miarę przyjemną charakterystykę. Mogą grać całkiem przyzwoicie. @Kyle: Niestety nie słyszałem tych Rolandów, więc nie mogę wydać opinii. A co do Alesisów vs Edirol MA-20D to mimo wszystko wolałbym dołożyć i wziąć Alesisy, jakoś się do nich strasznie przywiązałem. A karta swoją drogą - naprawdę nikła jest ilość osób, które rozróżniłyby czy dźwięk idzie z Live'a czy np. z RME HDSP 9632, no ale to już nie ten temat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Conti Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 (edytowane) W tym sęk, że to były kiedyś jedne z najdroższych (dostępnych) głośników komputerowych i naprawde fajnie grały. Wtedy miałem duużo czasu, z kumplem przeszliśmy po kilkunastu sklepach, przesłuchaliśmy wszystkie dostępne zestawy (przy użyciu walknana Sony i odpowiedniej kasety :) ) i te SL po prostu zmiażdżyły konkurescyjne Creativy, Logitechy, Samsungi i inne. Niestety minęło już 9 lat, głośniczki siadły a ja nie mam czasu chodzić po sklepach i słuchać :( . [ http://www.metameinungen.de/_x/Sound_Link_SV-845SL.html ;) ] OFF topic Brak czasu odbija się też na zwykłych kolumnach :( . Od ponad roku przymierzam się aby wymienić stare altusy 140 (mają już 14 lat). Chciałem posłuchać, ale nigdzie nie mają tego co mnie interesuje :( . Na oku mam Wharfedale Crystal 30 / Diamond 8.3, Eltax Liberty 5+, a tenże kolega namawia mnie na Avance Omega 509 lub Dana 509 (koszta :( ). ALE nie kupie aż posłucham - to jest co innego niż komputerowe głośniczki. netes Dlatego napisałem - że w tym wypadku monitory to nie monitory ;) . Creative nazwał te głośniki jako "Monitor M80". W ten sposób właśnie odróżnia zestawy 2.1 od 2.0. Zestawów 2.1 troche się boje. Nigdy za bardzo nie miałem możliwości słuchać, a nie chce aby zamiast basów było głuche dudnienie. Edytowane 7 Listopada 2005 przez Conti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 7 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2005 Na oku mam Wharfedale Crystal 30 / Diamond 8.3, Eltax Liberty 5+, a tenże kolega namawia mnie na Avance Omega 509 lub Dana 509 (koszta :( ). ALE nie kupie aż posłucham - to jest co innego niż komputerowe głośniczki. A może wharfedale 9? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...