Skocz do zawartości
FumFel_20

Czy Jest Na Forum Ktoś Kto Ma Maca?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zastanawiam sie poprostu czy na tytm forum jest ktos z makiem ponieważ zawsze mam jakieś pytanie albo sam moge komuś pomóc :] Moge napisać pare FAQ ale jak nikogo niema to kto bedzie to czytał? :]

 

pozdrawiam

 

ps:prosze sie wpisywać kto ma zebym wiedzial ilu uzytkowników jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Twoje pytanie nalezy do tych za 100p. ? szykasz przyjaciela?

 

chcesz pisac FAQ? pisz....a noz widelec ktos zechce miec makówke...

szukasz kompetentnego forum? znajdz takie, ktore skupia userow makowki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba miałeś zły dzień........nie potrzebnie sie wyrzywasz w tym temacie :] Oczywiscie kozystam z forum makowskich, polskie i zgraniczne ale co z tego??chciałęmmtylko zapytać czy ktos na forum korzysta z maka.przecież jak nikt nie korzysta to poco mam robić faq z niektórych spraw??

 

wyluzuj mennn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym odpalil (~)8 letniego maca ktory lezy u mnie w piwnicy to pewnie znalazloby sie gro pytan :wink:

 

miedzy innymi jakby wygladalo podlaczenie go do mojej sieci, i jaki najlepszy sys do tego paroletniego setupu...

 

UP

 

ide do piwnicy...

 

UP2

 

no i mam...

 

caly setup przynioslem w dwoch reklamowkach - wszystko rozkrecone (bede musial to rozszyfrowac i zlozyc do kupy) caly setup jedzie bez wentyli procz jednego 50x50mm w zasilaczu, aaa i znalazlem jeszcze do tego klawiature i myche (na budzie nie ma przycisku pawer - jest on na klawiaturze)...

monitor tez jest ale niestety sam go dzisiaj nie wyciagne bo lezy pod sterta gratow jutro zejde i przewalkuje pol piwnicy to sie do niego dostane - bez tego monitora nic nie zrobie bo wyjscie od k.graf roznic sie nieco od d-sub (na allegro byly swego czasu przejsciowki ale wole juz wygrzebac ten monitor z piwnicy)...

Edytowane przez Scoon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiego masz maca? Mi osobiście źle się pracowało na macitoshach (za bardzo "dla idiotów"), ale słyszałem wiele opinii, ze są to dobre kompy. Testowałeś może wydajność renderingu, albo kompilacji czegoś na zasadzie MAC vs PC?

 

pozdrawiam

 

 

//edit1 oczywiście tego "dla idiotów" nie traktuj osobiście, chodzi mi tu o sposób rozwiązania niektórych rzeczy w systemie

Edytowane przez Michrz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem makjuzerem. Jeśli chcesz pogadać o makach, OS X etc. to lepiej znajdz jakies przyjazne forum typu to na ww.myapple.pl

Rozmowa o makach na forum tego pokroju mija się z celem. Macintoshe to nie są komputery do ogrzewania mieszkania, suszenia włosów ani smażenia jajek na coolerze, także rozrywki zajmujące forumowiczów z tweak.pl są nieosiągalne na makach i nie będziesz miał się czym pochwalić.

O overclockingu, biciu rekordów fps w grach etc. również zapomnij. Gier na maki jest tyle co kot napłakał. Są ludzie którzy podkręcają maki i to ze świetnym efektem (patrz: Leo Bodnar), ale kiedy już sobie kupisz maka to nawet Ci to nie przyjdzie do głowy, bo będziesz go poprostu używał zamiast zastanawiać się jak go naprawić, jak sprawić, żeby cos działało albo żeby działało tak jak powinno. Wyciszyć maka też się za bardzo nie da, bo trudno wyciszyć coś czego nie słychać. To nie są bujdy. Mój Powerbook G4 jest najcichszym komputerem jaki "słyszałem" a raczej chciałbym usłyszeć ;)

To co mnie tutaj sprowadza i co, być może, jest jedynym tematem, który mógłby zainteresować tweakerów i makjuzerów zarazem, to kwestia możliwości instalowania OSu na PS3. Mnie osobiście interesuje kwestia OS X a nie Windowsa, także się tu pewnie dużo nie dowiem. Natomiast sama firma Sony przebąkiwała coś o możliwości instalacji OS X na PS3, tym bardziej, że konsola używa procesora o architekturze bardzo zbliżonej do tej z maków, tzn. PowerPC.

Jeśli natomiast chcesz się dowiedzieć czegoś więcej nt. maków to zajrzyj na inne fora. Problemy nękające uczestników tego forum są zupełnie obce przeciętnemu posiadaczowi maka. Oczywiście na maku będziesz miał inne problemy.

 

Jeśli chodzi o lotną tezę, że maki są dla idiotów, to oczywiście się z nią zgadzam. Maki nie rozwijają umiejętności technicznych nabytych w trakcie nieustannych napraw, reinstalacji, crashów systemu, niekompatybilności komponentów i gaszenia pożarów po eksplozji zasilacza. Nie wyrabiają tężyzny fizycznej podczas przenoszenia wielokilogramowego hardware'u do serwisu w tę i z powrotem, w tę i z powrotem i tak bez końca. Posiadanie peceta to prawdziwa ścieżka zdrowia, a zyskuje na tym tylko zdrowie posiadacza takiego sprzętu. Maki nie uczą myślenia analitycznego podczas wielodniowych burz mózgów, kiedy to użytkownicy PC zastanawiają się i analizują krok po kroku co mogło spowdować taką czy inną awarię sprzetu albo zwiechę systemu, niemożnośc zainstalowania programu albo jego niestabilną pracę. Wielu makjuzerów nie ma pojęcia jak rozkręcić, skręcić czy też zbudować od nowa komputer! Zaniedbują też talenty artystyczne, bo nigdy nie zrobili i nie zrobią z własnego komputera akwarium albo choinki, co przecież jest szczytem marzeń każdego "modowca". Makowcy nie mają okazji ćwiczyć codzień sposobów szybkiego rozładowywania agresji, bo ich komputery i ich funkcjonowanie w nich tej agresji (nie wiadomo dlaczego!) nie wzbudzają.

Ja sam trochę tego żałuję. Kiedyś od rana do nocy miałem pelne ręce roboty, bo zawsze coś nie grało. Albo mi jakiś wirus zablokował system, a jak nie wirus to padał mi dysk, a jak nie dysk to karta muzyczna mi trzeszczała, a jak nie karta to komputer mi tak hałasował, że nie mogłem się skupić. W ciągu paru lat posiadania peceta naprawdę wiele się nauczyłem o komputerach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, fajnie, jednak są uzytkownicy maca na tym forum.

Gribojedow : używasz myszki macowskiej, czy dokupiłeś sobie "standartową"? Nie pytam ze złośliwośći, naprawdę jestem ciekawy. CO do systemu "dla idotów" to chodziło mi raczej o fakt iż użytkownik jest praktycznie odcięty od sprzętu przez wszechpotężny Mac OS X(czy tez starsza wersję). Oczywiści dla kogoś (większości) osób, którym to nie jst potrzebne, to oczywiście jest to lepsze rozwiązanie, jadnakże mi osobiście to nie odpowiada. Kiedy ostatnio używałeś PC? Wciąż używasz np. w pracy, czy nie masz już styczności z tą platformą? Bo wiesz... jak doświadczyłem na własnej skórze co to oznacza, że macintoshe sie nie zawieszją, nie ma errorów to myślałem, że mnie szlag trafi :D . To może podam kilka konkretów : Zainstalowałem sobie komunikator (Adium) I przez jakiś czas działał spoko. Po jakimś tygodniu się nie odpalił. Po prostu, sam z siebie się wyłączał tuz po starcie. Ale że mac nie ma błędów, to system po prostu zamykał aplikacje i udawał, że problemu nie ma. Windowsy by mi przynajmniej wywaliły errora, potem google i już bym wiedział co zreperować. Poza tym powiem szczerze, że jaki mi się netscape zawiesił to "wybudzenie" systemu do stanu używalności zajęło mi więcej czasu niż na winowdsie. Korzystałem z kilku macow (co najmniej G3) w kilku miejscach i za każdym razem coś było nie tak. Poza tym upgrade systemu z 10.28 -> 10.3 jest płatny i zablokowało mi to możliwość instalacji skype, co mnie ostro wkurzyło.

 

Ale powtarzam pytanie : słyszałem że rendering itp idzie lepiej na macach, ale nie widziałem jakoś nigdy tego w pratkyce. Czy może miał ktoś porównanie tego jaki PC dorównuje jakiemu macowi ??

 

Aha i jest ubuntu na maca, instalował ktoś?

 

pozdrawiam wszystkich macowców i mam nadzieje, że wasze przeżycia z macintoshami są pozytywniejsze od moich :)

Edytowane przez Michrz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o lotną tezę, że maki są dla idiotów, to oczywiście się z nią zgadzam. Maki nie rozwijają umiejętności technicznych nabytych w trakcie nieustannych napraw, reinstalacji, crashów systemu, niekompatybilności komponentów i gaszenia pożarów po eksplozji zasilacza. Nie wyrabiają tężyzny fizycznej podczas przenoszenia wielokilogramowego hardware'u do serwisu w tę i z powrotem, w tę i z powrotem i tak bez końca. Posiadanie peceta to prawdziwa ścieżka zdrowia, a zyskuje na tym tylko zdrowie posiadacza takiego sprzętu. Maki nie uczą myślenia analitycznego podczas wielodniowych burz mózgów, kiedy to użytkownicy PC zastanawiają się i analizują krok po kroku co mogło spowdować taką czy inną awarię sprzetu albo zwiechę systemu, niemożnośc zainstalowania programu albo jego niestabilną pracę. Wielu makjuzerów nie ma pojęcia jak rozkręcić, skręcić czy też zbudować od nowa komputer! Zaniedbują też talenty artystyczne, bo nigdy nie zrobili i nie zrobią z własnego komputera akwarium albo choinki, co przecież jest szczytem marzeń każdego "modowca". Makowcy nie mają okazji ćwiczyć codzień sposobów szybkiego rozładowywania agresji, bo ich komputery i ich funkcjonowanie w nich tej agresji (nie wiadomo dlaczego!) nie wzbudzają.

Ja sam trochę tego żałuję. Kiedyś od rana do nocy miałem pelne ręce roboty, bo zawsze coś nie grało. Albo mi jakiś wirus zablokował system, a jak nie wirus to padał mi dysk, a jak nie dysk to karta muzyczna mi trzeszczała, a jak nie karta to komputer mi tak hałasował, że nie mogłem się skupić. W ciągu paru lat posiadania peceta naprawdę wiele się nauczyłem o komputerach.

Z tego wniosek, że jeśli posiadałbym Maca to byłbym BARDZO nieszczęśliwy :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak w dość starym numerze PC Format było foto story z Mackiem w stylu:

 

Dzień pierwszy: ale fajne pudełko!

Dzień drugi: ale fajnie wygląda!

Dzień trzeci: ale fajny pulpit!

Dzień czwarty: coś strony źle odczytuje

Dzień piąty: nie włączył się...

Dzień szósty: ja chce PC!!

 

//

 

Oczywiście nie wiem czy to prawda. Ale sądząc po ilości userów w Stanach coś ten Mac w sobie musi mieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche lamerskie pytanie: w tym macu to jest w ogole jakas karta grafiki ati / nvidia czy procesor amd / intel czy pamiec ram ? Jak on w srodku wyglada ma ktos foto bebechow ?

MACi wykorzystuja/wykorzystywaly procesory Power PC (podobnie jak wspolczesne Amigi). Jako karte grafiki ostatnio stosowano karty ATI z serii Radeon (akurat karte graficzna mozna bylo sobie wymienic) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

Ja robię na jednych i drugich, i zaczynam lubić maki, Choć zabawa jest głównie na PC (MAC iBook G4, PC Venice 3.0 Ghz, 512 DDR, saphire 9550)

pzdr

A jakies programy CADowskie/do renderingu na Maca dostane? Jak wyglada obsluga standardow HTML/css/macromedia - ogolnie netu? Co ze Skypem? Czy warto by kupic Maca tylko do netu (przegladanie www/komunikatory)?

Jesli ktos zna odpowiedzi na te pytania to bede wdzieczny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam maca i szerze mowiac duzo lepiej mi sie pracuje niz na windzie :) a pc uzywam bo akurat corela mam na pc .. chodz na maczku wykozystuje vm + xp i corel tam tez chula .. ale emulator troche wolniej dziala ale spox da sie robic

 

co do programow to jest ich w cholere :D i sa duzo fajniejsze ..

progsy tj ms office sa i mysle ze lepiej smigaja niz na pc a o ph nie wswpomne :D

 

jesli ktos jest zainteresowany ta platforma i chce sie wiecej dowiedziec zapraszam www.myapple.pl :D

 

genocide .. co do renderingu np w cinema czy lightvawe maczek bynakjmniej moj wymniata .. :D dwa procesory g5 bardzo szybko dziela sie obrazkiem i renderuje sie w sposob bardzo szybki :) nie ma niestety 3d max - ale sa inne programy ktore leca na tym sprzecie ..

co do faktur sa programy :D w podanym wyzje linku jestforyum tam sa opisane programy do fakturowania etc

dodam jeszcze od siebie ze te kompy maja jeszcze jeden plus system operacyjny ktory jest bardzo stabilny i nie ma znim zadnych problemow :)

no i mozna zapomniec o jakis trojanach wirusach etc :D

gry :

sa moze nie tak duzo jak na piecku ale sa .. doom3 i podobne wiec jesli sie ma jakis g4 i randenona 9500 mozna spokonjie powyrywac chwasty :D

sialala : WARTo :D

co do macromedi .. szybko ladnie smiga flashka renderuje swfy b szybko ... ja akurat pracuje na f 8 i pakiecie adobe do html uzywam go live cs i pieknie chodzi - troche mam zgrzyty z txt i jezykiem ale to da sie ominac

poza tym sa te same programy co na piecku + duzo open soucre ktroe sa tez dobrze wypasione :D

co do www komunikatorow to jak najbardziej firefox + masa pluginow smiga wszystko bardzo pieknie , zero jakis podejrzanych skryptow i wirow

komunikatorow w cholere :D ichat skype tez jest a do gg uzywam adiumx naprawde swietny program :D i coraz barsziej rozbudowywany

 

 

 

poza tym troche inaczej trzba patrzec na kwestje MHZ .. troche tu inaczej jest na starszych kompach g3 400 MHZ spokojnie programy ladnie smigaja filmy mp3 etc wiec mozna sobie sprawic jakiegos takiego starszego do poznania os'u i zabawy

 

chcialem jeszcze dodac ze to swietne kompy jesli chodzi o poziom halasu :D moj komp ma 8 wiatrakow i przy normalnej pracy w ogole go nie slychac cichutko fajniutko :D czasami jak juz cos mocniej liczy to wlacza sie na chwile turbo i slychac go :) ale to trwa pare secund po czym znow sie ucisza ... tych kompow nie trzeba wylaczac .. wystarczy polozyc je spac :) - budzenie traa secunde - i nigdy sie nic przy tym nie zawiesza .. przy piecku przy tej opcji chodzi zasilacz i w ogole jest be - duzo mozna pisac o zaletach tych kompow .. heheh myszki z jednym przyciskuem odchodza do lamusa .. mam 2 przyciskawa a4techa i pieknie sie sprawuje takze mysle ze komfort pracy jest duzo lepszy

 

jak chcesz wiecej info pisz postaram sie odpowiedziec

Edytowane przez hubiii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorki ze OT, ale:

jakbym widział w paru momentach opis Linuxa. A swoją drogą to przecież są Tux'y na Mac'a, więc to musi być niezłe połączenie :twisted:

Czekam ino na potwierdzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj tata maca uzywa... I przyznam ze bardzo fajny system :) Pracowalem na nim troche (i dalej czasem zasiadam) i nie zdazylo sie ze Mac sie "zwiesil"... System Maca (Mac OSX) jest zbudowany na unixie... Pozatym w macu ciezko "nie potrafic" chyba czegos zrobic... Tam wszystko jest intuicyjne... Nie znajac wogole angielskiego a maja maca po angielsku mozna spokojnie na takim macu pracowac... (Mowie tu o podstawach typu net, film, fotografia itp.) Poza tym Macowskie programy do obrobki filmow (iMovie - jest razem z systemem) bija Pc'towskie o glowe (Takie jest moje zdanie), a kazdy kto dzialal na Macu na programie Final Cut Pro wie co to znaczy montaz filmow :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja tez sie wypowiem :)

 

Kiedys uzywalem tylko PC z roznymi systemami Windows/Linux/QNX itp. jednak w momencie kiedy przesiadlem sie na MAC-a - w moim przypadku Mac mini oraz iBook, poporstu oszalalem :) Zalowalem ze nie znalem tego sprzetu wczesniej. Po pierwsze spodobal mi sie od razu design tego sprzetu, wszystko jest dopracowane i schludne. Po drugie system ktory jest bardzo funkcjonalny, i niech mi ktos nie mowi ze jest dla "idiotow", poniewaz MacOSX jest na bazie FreeBSD, wiec pelna konfigurowalnosc w nim jest, dochodza do tego porty(darwin) i wszystko pod kontrola :) Po trzecie kazdy soft wychodzacy na peceta, wczesniej pojawia sie w stanach na Mac-a, ze wzgledu na ich popularnosc, np. ost. ze strony Adobe mozna bylo sciagnac trialowego Photoshopa CS3, a do tego mozna doliczyc wiele programow Open Source pisanych przez uzytkownikow, dla siebie i dla kazdego. Teraz wiem ze kazdy nastepny komp. kupiony przezemnie to bedzie MAC :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem sobie komunikator (Adium) I przez jakiś czas działał spoko. Po jakimś tygodniu się nie odpalił. Po prostu, sam z siebie się wyłączał tuz po starcie.

Tutaj mozna tylko powiedziec - ze faktycznie z Adiumem sa problemy ... ale to zalezy od wersji, ja mam i uzywam bety wiec licze sie z wywalaniem :) ale mi to nie przeszkadza. A jesli jestes zwolennikem tylko padu-padu to polecam kadu, ktore rowniez pracuje na MacOSX.

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam takie pytanie:

na stronie apple.pl mozna sobie zamowic maca.

najtansza wersja z seri kosztuje iles tam i mozna sobie za doplata dokupic lepsze czesci

niestety doplaty sa kosmiczne :(

np. zamiana dysku 160GB na 250GB kosztuje 300pln, a na 500GB 1140,

zmiana 512 ram na 2GB kosztuje 720pln

 

wiec pytanie pojawia sie:

czy te dyski, ramy, procki c2d, karty graficzne to sa takie same czesci jak do pc, i mozna isc do sklepu, kupic zalozyc samemu i ok, czy to musza byc czesci do maca?

jesli sa takie same, to czy np. zalozenie samemu ramu powoduje strate gwary albo inne nieprzyjemnosci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...