S_Works Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 do kolegów "dwaIP" oraz "Pigmej". Muszę Was zasmucić panowie, diabeł już sobie naostrzył ząbki zarówno na "klechy" jak i na "bolszewików". To mi przypomnialo takie obiegowe powiedzonko: W Polsce nie bedzie dobrze dopoki ostatni czerwony nie zawisnie na flakach ostatniego czarnego. A z innej beczki: Ubawilo mnie to ze moja diagnoza PiS-u sie tak potwierdzila... http://www.newsweek.pl/sondy/index.asp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Panowie jeżeli dyskusja nie wróci na odpowiedni poziom i nadal będę czytał wyzywanie się od "bolszewików" itp. itd. to będę musiał zawiesić konto osoby która nie umie się zachować. Ostrzegam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 ... Ubawilo mnie to ze moja diagnoza PiS-u sie tak potwierdzila... Różnie można czytać tego rodzaju sondę, Przykładowo jako diagnozę stanu wiedzy czytelników tytułu który zamieszcza tego rodzaju publikacje lub jako zobrazowanie wiarygodności pisma. Można oczywiście jechać po opozycji ale to nie załatwi nawet tak prostej sprawy obiecanej przez PO podczas kampanii wyborczej jak otwieranie firmy w jednym okienku zamiast biegu z przeszkodami biurokratycznymi. Nie wymaga to nakładów finansowych ani nawet zaawansowanej wiedzy ekonomicznej. Cóż takiego stoi na przeszkodzie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Cóż takiego stoi na przeszkodzie?PiS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 PiSA może to kler rzucił klątwę paraliżującą zdolność do jakiegokolwiek działania poza ględzeniem i produkowaniem "interesujących" sondaży? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Villentretenmerth Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 (edytowane) Nie, nie, nie, nie. Teraz za panowania "platformersów" wszystkiemu, zawsze i wszędzie będzie winne...... no PiS - te potworne PiSiory ;) Pamiętaj "dwaIP" - zawsze i wszędzie, pod każdą szerokością geograficzną, WINNY jest PiS wraz z tymi znienawidzonymi PiSiorami ;) To jest pierwsza dzisiejsza "prawda". Drugą prawdą jest to, że nie ma wodza nad "słońce Kaszub" - tym bardziej w nie "zależnych" mediach. Przecież nawet nasz, polski słynny "elektryk" stwierdził ostatnio, iż "skończyły się rządy bliźniaków" - na szczęście dla Europy, demokracji i wrzechświata z przyległymi układami planetarnymi ;) Hahahahaahaha :) Normalnie PARANOJA :) Edytowane 28 Marca 2008 przez Darth Sidious Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Czy w naszej szerokości geograficznej nie jest tak że zawsze opozycja blokuje WSZYSTKO co produkuje partia rządząca, niezależnie czy by to było dobre czy złe? PiS miał szanse nie zrobił nic. Teraz szanse ma PO, ale też nic nie zrobi bo ukróci to PiS. Żeby udowodnić że PO też nic nie umie. To nie jest atak na PiS z mojej strony. To jest stwierdzenie. Tak wygląda poziom prowadzenia polityki w naszym kraju. Należy upupić konkurenta, żeby jemu się też nie udało. Nie ważne że naród cierpi, grunt że my u koryta się dobrze bawimy w przepychanki, zabieranie grabek, żonglerkę teczkami i zarzutami. Nasi politycy jeszcze nie dorośli do tego, co już dawno zrozumieli politycy za granicą. Tam też kradną i doją, ale robią coś jeszcze. Robią... (hmmm... a niech będzie w ten sposóB) robią dobrze obywatelom. W ten sposób i oni mają i ludzie mają. U nas nadal politycy są na etapie: nachapać się jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie i nara. Niech się następni martwią. A naród jak umęczony przepisami i podatkami tak umęczony nadal. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Czy w naszej szerokości geograficznej nie jest tak że zawsze opozycja blokuje WSZYSTKO co produkuje partia rządząca, niezależnie czy by to było dobre czy złe? PiS miał szanse nie zrobił nic. Teraz szanse ma PO, ale też nic nie zrobi bo ukróci to PiS. Żeby udowodnić że PO też nic nie umie. ... W tak prostej , oczywistej i jednoznacznej sprawie jak "jedno okienko" przy rejestracji firmy nie ma realnej możliwości blokowania. Dla opozycji tego rodzaju blokada może oznaczać nie przekroczenie progu wyborczego w następnych wyborach a dla partii rządzącej nie załatwienie nawet tak prostej sprawy podobnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Villentretenmerth Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Czy w naszej szerokości geograficznej nie jest tak że zawsze opozycja blokuje WSZYSTKO co produkuje partia rządząca, niezależnie czy by to było dobre czy złe? PiS miał szanse nie zrobił nic. Teraz szanse ma PO, ale też nic nie zrobi bo ukróci to PiS. Żeby udowodnić że PO też nic nie umie. Tu powinno być tak .: "PiS miał szanse nie zrobił nic. (ponieważ kochane PO i tzw. "lewica" ukracała). Teraz szanse ma PO, ale też nic nie zrobi bo ukróci to PiS. Żeby udowodnić że PO też nic nie umie." Nasi politycy jeszcze nie dorośli do tego, co już dawno zrozumieli politycy za granicą. Tam też kradną i doją, ale robią coś jeszcze. Robią... (hmmm... a niech będzie w ten sposóB) robią dobrze obywatelom. W ten sposób i oni mają i ludzie mają. U nas nadal politycy są na etapie: nachapać się jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie i nara. Niech się następni martwią. A naród jak umęczony przepisami i podatkami tak umęczony nadal. Całkowicie się zgadzam w tej kwestii z Tobą drogi Pigmeju. ABSOLUTNIE ;) (jak ta baba z "klanu") Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 W tak prostej...Z tego co słyszałem kwestia "jednego okienka" już została wdrożona w życie. Mogę się mylić, natomiast wiem na pewno że takie rozwiązanie na 100% funkcjonuje już od dawna w niektórych miastach. Dzięki rozporządzeniom władz lokalnych. Tu powinno być tak .: "PiS miał szanse nie zrobił nic. (ponieważ kochane PO i tzw. "lewica" ukracała). Teraz szanse ma PO, ale też nic nie zrobi bo ukróci to PiS. Żeby udowodnić że PO też nic nie umie." Istotnie. Pula osób jest i tak ta sama. Kwestia przetasowań kosmetycznych i zmian nazw partii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Z tego co słyszałem kwestia "jednego okienka" już została wdrożona w życie. Mogę się mylić, natomiast wiem na pewno że takie rozwiązanie na 100% funkcjonuje już od dawna w niektórych miastach. Dzięki rozporządzeniom władz lokalnych.Żart czy co? To wymaga zmiany przepisów. Przepisy narzucają obowiązek dotyczący urzędu skarbowego, statystycznego, ZUS, banku i.t.p. Lokalnie to coś podobnego (ale nie w pełni) funkcjonowało jeszcze zanim PO składało obietnice dotyczącą "jednego okienka". W szerszej skali wymaga działania rządu, a ten nic nie zrobił w tym kierunku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Żart czy co? To wymaga zmiany przepisów. Przepisy narzucają obowiązek dotyczący urzędu skarbowego, statystycznego, ZUS, banku i.t.p. Lokalnie to coś podobnego (ale nie w pełni) funkcjonowało jeszcze zanim PO składało obietnice dotyczącą "jednego okienka". W szerszej skali wymaga działania rządu, a ten nic nie zrobił w tym kierunku. Ty w naturę masz wpisany taki "agresywny" sposób rozmowy czy po prostu mnie nie lubisz? Wyraźnie napisałem, że nie jestem pewny czy wdrożono to ostatecznie. Twoje zapewnienie też mnie nie przekonuje. Po prostu nie wiem, a nie chce mi się sprawdzać aktualnie. Lokalnie to jest na tej zasadzie, że po prostu jeden pracownik z GUSu i z ZUSu siedzi w urzędzie miasta i jak się przychodzi rejestrować to masz ich na miejscu i nie latasz po mieście. Pozostaje udać się do US i oczywiście do banku. Czyli atrapa jednego okienka. Nie należy raczej liczyć, że prywatne banki wejdą kiedykolwiek do urzędów państwowych. To jest rzeczywiście wszystko, co zgodnie z prawem mogą zrobić władze lokalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Ty w naturę masz wpisany taki "agresywny" sposób rozmowy czy po prostu mnie nie lubisz? Wyraźnie napisałem, że nie jestem pewny czy wdrożono to ostatecznie. Twoje zapewnienie też mnie nie przekonuje. Po prostu nie wiem, a nie chce mi się sprawdzać aktualnie. ... Nie wiem co jest agresywnego w takim pytaniu. To raczej delikatne jak na tekst typu: "Z tego co słyszałem kwestia "jednego okienka" już została wdrożona w życie." Po raz kolejny wprowadzasz w błąd (pierwsze wprowadzenie w błąd to obowiązek wypełniania PIT-38 przy dywidendzie) Równie dobrze można napisać coś słyszałem o 3x15 ale nie wiem dokładnie czy to już wdrożyli ale nie chce mi się sprawdzać dokładnie. Na dzisiaj obecna ekipa rządowa nie jest w stanie sformułować zmiany przepisów tak by "jedno okienko" stało się faktem nie pustą obietnicą wyborczą. Tusk poruszył ten temat podczas debaty udając kompetentnego w sprawach zakładania firmy, w sprawach podatkowych oraz gospodarczych. Na razie nie potrafi zrealizować sprawy banalnej bo nie wymagającej znacznych środków. Wystarczy umiejętność rządzenia. Jak tak dalej pójdzie to PO nie przekroczy progu wyborczego w następnych wyborach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2008 Widzę że masz jakiś problem. Jaki? Nie wiem, nie chcę wiedzieć. Z PIT-38 istotnie się pomyliłem. Nie ma potrzeby go dla dywidendy wypełniać. Co do drugiej kwestii: Ustawa z 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy - Przepisy wprowadzające ustawę o swobodzie działalności gospodarczej przesuwa na 1 października 2008 roku termin wejścia w życie instytucji tzw. "jednego okienka" (upraszczającego procedury rejestrowania działalności gospodarczej), zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej oraz utworzenia Centralnej Informacji o Działalności Gospodarczej. Tak więc jeszcze nie weszło to w życie, ale ustalono kiedy ma wejść. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 Tak więc jeszcze nie weszło to w życie, ale ustalono kiedy ma wejść. Problem w tym że nie pierwszy raz ustalono termin. Pierwsze ustalenie zostało dokonane w 2004 r. Miało działać od stycznia 2007. Potem była nowelizacja bo "zmieniła się koncepcja ewidencji ..." Jak dotąd rząd nie pochwalił się jakimkolwiek działaniem aby przyspieszyć "jedno okienko" i na dodatek nie ma pewności czy się nie będzie chciał wycofać bo "ktoś czegoś nie zdążył zrobić z ewidencją". Jak dla mnie to są kpiny z ludzi bo "jedno okienko" nie determinuje jakichkolwiek koncepcji w ewidencji, wystarczy sprawnie działająca poczta pomiędzy urzędami, potem można się zajmować "koncepcjami ewidencji". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 Jak dla mnie to są kpiny z ludzi bo "jedno okienko" nie determinuje jakichkolwiek koncepcji w ewidencji, wystarczy sprawnie działająca poczta pomiędzy urzędami, potem można się zajmować "koncepcjami ewidencji". Wreszcie w czymś się zgadzamy :wink: Co więcej "koncepcjami" można się zajmować równolegle. Nie wspomnę o przebąkiwanej od dawna reformie PESEL2. Zabrania się za to też bym sobie bardzo życzył (myślę że nie tylko ja). Konsolidacja tych wszystkich numerów w jeden to konieczność. Docelowo (nie wchodzi w zakres niniejszego projektu) planuje się, iż na poziomie centralnym nastąpi interoperacyjność (współpraca), która obejmie także pozostałe rejestry przetwarzane w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - System Ewidencji Paszportowej (SEP) oraz Centralną Ewidencję Pojazdów i Centralną Ewidencję Kierowców (CEPiK), oraz integracja z innymi rejestrami centralnymi: REGON i TERYT (GUS), Krajowa Ewidencja Podatników (Ministerstwo Finansów), Krajowy Rejestr Sądownictwa (KRS), Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ.), Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS), Zintegrowanym Systemie Informacji o Nieruchomościach (GUGiK) i inne.Ciekawym ile lat to zajmie :-| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaxxL Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 Pigmej czy ty naprwade wierzysz w to co piszesz? Moze PiS przeszkadza w rzadzeniu PO? Cofnij sie drogi kolego dwa lata wstecz i zobacz co robilo PO z ustawami PiS. To raz Na PO nie ma takiej nagonki w mediach, ciaglej krytyki i drunych reporatazy w faktach, wiec czemu nie zajma sie poprostu praca - to dwa PO ma juz ponad 100 dni sa soba i nie zrobilo NIC - cofnij sie dwa lata i zobacz ile bylo reporatazy w gazetach, TV nt 100 dni rzadow PiS i co sie dzialo tutaj na forum - to trzy Niestety ale PO kompletnie nie ma pomyslu na Polske, gdzie te ustawy, gdzie druga Irlandia [chyba to bylo wymyslone tylko poto zeby Polska "inteligencja" na emigracji oddala swoje glosy na PO], mieli gabinet cieni - gdzie on sie podzial? Gdzie ich program wyborczy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 29 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2008 Pigmej czy ty naprwade wierzysz w to co piszesz? Moze PiS przeszkadza w rzadzeniu PO? Cofnij sie drogi kolego dwa lata wstecz i zobacz co robilo PO z ustawami PiS. To raz Na pewno wiem że ty nie czytasz tego co ja pisze: Istotnie. Pula osób jest i tak ta sama. Kwestia przetasowań kosmetycznych i zmian nazw partii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2008 kurde. dzisiaj powinno byc napisane z kilka stron postow o tym cyrku co dzisiaj widzielismy a tu nic :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
q8ic Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Marca 2008 Olechowskiego zobaczyłem w TV poczekałem chwile zobaczyłem temat dyskusji: coś o pedałach - co mnie to k*rw* obchodzi ? Oczywiście NIE będą dyskutować na temat równoznaczności zrzeczenia sie niepodległości wraz z przyjęciem traktatu - poszedłem robić coś innego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubi_89 Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2008 ja nierozumiem jak oni mogli w ogole glosowac nad ratyfikacja traktatu jak sie dowiadujemy z najnowszych newsów, ze praktycznie nikt nie zna jego tresci.. jak mozna podpisywac umowe ktorej sie nie zna tresci? i to jeszcze dotyczaca calego panstwa.. no żal.pl normalnie.. nie jestem przeciwnikiem traktatu ale to co sie wyprawia to szok.. za cos w koncu ci poslowie zarabiaja ta kase i mogliby te 380stron przeczytac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2008 za cos w koncu ci poslowie zarabiaja ta kase i mogliby te 380stron przeczytac.Najgorsze jest to że oni "zarabiają" za >sprawowanie mandatu posła<. W praktyce oznacza to, że dostają kasę za fakt bycia posłem, nie zaś za to że przychodzą na obrady, wymyślają ustawy itd. Poseł może na dobrą sprawę przyjść raz na jakiś czas się pokazać że żyje i odbierać dietę :mur: Oczywiście cały czas przysługują mu wszelkie poselskie uprawnienia od immunitetu zaczynając na rządowej służbie zdrowia kończąc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Powiedzmy sobie szczerze, w polityce znaczaca role odgrywaja po ok 10 osob z kazdej partii. Tak naprawde, moglibysmy glosowac na okreslona partie, a nastepnie lider Tusk, Kaczynski mieliby procentowy udzial w glosowaniu nad jakas ustawa. Cala ta banda darmozjadow jest po prostu niepotrzebna. Nie zdziwilbym sie gdyby te wszystkie komisje sejmowe, moglyby byc zastapione przez profesjonalne ekspertyzy, a i tak pewnie wyszloby taniej dla budzetu. IMO cala ta kasa w sejmie to i tak promileczek z tym co wydajemy na samorzady, prezesow Orlenow i innego tego typu badziewia :angry: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryken Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Kwietnia 2008 a po co nam 460 czy wiecej darmozjadow, moim zdaniem 30 by starczylo. Ja wychodze z zalozenia ze w kraju moga rzadzic nawet Zydzi i robic co im sie podoba, ale tylko pod warunkiem ze ja mam dobrze czyli: mam hajs, nikt mi sie nie wpiernicza do zycia, nie ma paranoi typu PRAWDZIWA sytuacja: - ojciec kumpla mial wyrok w zawieszeniu, napisal pismo do prokuratury (czy gdzies tam), ze zmienil adres zamieszkania i co sie okazalo. Wyslali mu wezwanie do rozprawy na STARY adres, oczywiscie nie odebral po czym musial isc do pierdla na 8miesiecy bo sie nie stawil na rozprawe. - inna paranoja siostra poszla do dermatologa, cos na twarzy wyskoczylo, oczywiscie prywatnie bo miesiaca czekac nie moze bo masakrycznie to wygladalo. No pani spojrzala wypisala recepte, zadnych badan TYLKO rzut oka - 10minut roboty i rachunek 60zl a niektorzy na 60zl to musza po 8h robic w fabryce na tasmie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 1. a po co nam 460 czy wiecej darmozjadow, moim zdaniem 30 by starczylo. Ja wychodze z zalozenia ze w kraju moga rzadzic nawet Zydzi i robic co im sie podoba, ale tylko pod warunkiem ze ja mam dobrze czyli: mam hajs, nikt mi sie nie wpiernicza do zycia, nie ma paranoi typu PRAWDZIWA sytuacja: 2. - ojciec kumpla mial wyrok w zawieszeniu, napisal pismo do prokuratury (czy gdzies tam), ze zmienil adres zamieszkania i co sie okazalo. Wyslali mu wezwanie do rozprawy na STARY adres, oczywiscie nie odebral po czym musial isc do pierdla na 8miesiecy bo sie nie stawil na rozprawe. 3.- inna paranoja siostra poszla do dermatologa, cos na twarzy wyskoczylo, oczywiscie prywatnie bo miesiaca czekac nie moze bo masakrycznie to wygladalo. No pani spojrzala wypisala recepte, zadnych badan TYLKO rzut oka - 10minut roboty i rachunek 60zl a niektorzy na 60zl to musza po 8h robic w fabryce na tasmie. 1- No 30 to nie starczy. Nie ma tak w żadnym kraju. Ale przyznam, że np. całkowicie zbędnym organem jest Senat. Każda ustawa leci do Sejmu, potem do Senatu potem do Prezydenta. I każdy z nich może przypeniać i droga zaczyna się od nowa. Uważam że nie powinno być Senatu, a prezydent nie powinien być na drodze. Czyli wnosi i ustanawia Sejm. To by znacząco przyśpieszyło prace nad wszelkimi aktami prawnymi. 2- Coś mi się nie chce wierzyć żeby za sam fakt niestawienia się poszedł siedzieć. Może po prostu była to konsekwencja wielu wysyłanych na stary adres wezwań. Ale to powinna go Policja ścigać i doprowadzić przed sąd, a tam powinien wyjaśnić co zaszło. Widać nie był przekonujący (dla sędziego). 3- No tutaj to się z Tobą kolego nie zgodzę. Zapytam wprost. Czy Twoja siostra poszła by po poradę do takiej osoby która w fabryce przy taśmie robi? Nie sądzę. Właśnie dlatego lekarz (bardzo wymagające i odpowiedzialne stanowisko) zarabia dużo. I ma dużo zarabiać. Natomiast zupełnie inną kwestią jest to że zwykły szary człowiek też powinien zarabiać godnie. Tak jest za granicą. Zarabiając minimalną jesteś w stanie opłacić mieszkanie, media, jedzenie i jeszcze cię stać na ubrania, buty itd. Bez cudów ale sobie spokojnie żyjesz. U nas jest wszystko w sklepach ale pensje (minimalne głównie) są oderwane od rzeczywistości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 IMO cala ta kasa w sejmie to i tak promileczek z tym co wydajemy na samorzady,Samorzadow w to nie mieszajmy, bo one akurat sa najbardziej potrzebne (juz nie wspominajac o tym, ze duzo robia). - inna paranoja siostra poszla do dermatologa, cos na twarzy wyskoczylo, oczywiscie prywatnie bo miesiaca czekac nie moze bo masakrycznie to wygladalo. No pani spojrzala wypisala recepte, zadnych badan TYLKO rzut oka - 10minut roboty i rachunek 60zl a niektorzy na 60zl to musza po 8h robic w fabryce na tasmie.Od czasu do czasu naprawiam ludziom kompy i zdarza mi sie wziac 50zl za 5-10 minut klikania. Jak sie ktos pieni, ze czemu tak drogo, to standardowa odpowiedz rzmi: "za zrobienie zaplacil pan 5zl - pozostale 45zl za to, ze wiedzialem, co trzeba zrobic". I to chyba wyczerpuje temat... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 1- No 30 to nie starczy. Nie ma tak w żadnym kraju. Ale przyznam, że np. całkowicie zbędnym organem jest Senat. Każda ustawa leci do Sejmu, potem do Senatu potem do Prezydenta. I każdy z nich może przypeniać i droga zaczyna się od nowa. Uważam że nie powinno być Senatu, a prezydent nie powinien być na drodze. Czyli wnosi i ustanawia Sejm. To by znacząco przyśpieszyło prace nad wszelkimi aktami prawnymi. .... Jeśli przekształcać parlament na jednoizbowy to chyba dużo lepiej zostawić Senat i zlikwidować Sejm. Wydatki na 100 osób będą mniejsze niż na 460. Senatorowie są zazwyczaj bardziej niezależni od partii politycznych i część z nich jest w stanie wygrać wybory bez poparcia jakiejkolwiek partii. Wynika to z systemu głosowania. Można jeszce zwiększyć niezależność senatorów zmieniając system głosowania na taki z dwoma rundami (taki był w pierwszych wyborach do Senatu w 1989 r.) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pigmej Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Jeśli przekształcać parlament na jednoizbowy to chyba dużo lepiej zostawić Senat i zlikwidować Sejm. Wydatki na 100 osób będą mniejsze niż na 460. Senatorowie są zazwyczaj bardziej niezależni od partii politycznych i część z nich jest w stanie wygrać wybory bez poparcia jakiejkolwiek partii. Wynika to z systemu głosowania. Można jeszce zwiększyć niezależność senatorów zmieniając system głosowania na taki z dwoma rundami (taki był w pierwszych wyborach do Senatu w 1989 r.) Kwestia nazewnictwa jest drugorzędna. Czy to będzie się zwało Sejm, Senat, Zgromadzenie Ludowe, itd. Grunt by był to twór jednoizbowy. Ilość- 250-300 max. No właśnie- zazwyczaj. Myślę że trudno tu w ogóle mówić o niezależności (jakkolwiek by to nie wyglądało). Zdecydowanie powinno to być podzielone odgórnie na 3 główne frakcje (typu lewo, prawo, centrum). Brak partii politycznych i planktonu niezrzeszonego. Każdy taki poseł winien się obligatoryjnie deklarować do której z trzech frakcji należy. Byłoby to skuteczne zabezpieczenie przed sytuacją ostatniej kadencji gdy z grupy kilku partii nie można zrobić koalicji rządzącej. Zmianie powinny ulec zasady finansowania tej armii darmozjadów. Na przejrzyste dla obywateli. Wprowadzić odpowiedzialność majątkową posłów za niesłusznie wypłacone diety, rachunki za telefon, itp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryken Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 (edytowane) Od czasu do czasu naprawiam ludziom kompy i zdarza mi sie wziac 50zl za 5-10 minut klikania. Jak sie ktos pieni, ze czemu tak drogo, to standardowa odpowiedz rzmi: "za zrobienie zaplacil pan 5zl - pozostale 45zl za to, ze wiedzialem, co trzeba zrobic". I to chyba wyczerpuje temat... chyba nie zrozumiales przeslania Natomiast zupełnie inną kwestią jest to że zwykły szary człowiek też powinien zarabiać godnie. Tak jest za granicą. Zarabiając minimalną jesteś w stanie opłacić mieszkanie, media, jedzenie i jeszcze cię stać na ubrania, buty itd. Bez cudów ale sobie spokojnie żyjesz. U nas jest wszystko w sklepach ale pensje (minimalne głównie) są oderwane od rzeczywistości.o to mi chodzilo, poza tym nie tylko lekarze, prawnicy, maja ciezkie studia, praktycznie kazda uczelnia techniczna (panstwowa) robi ogromny przesiew a watpie by ludzie zarabiali za 10minut 60zl, a tez masz ogromna odpowiedzialnosc. Np projektujac skrzyzowanie, kazdy blad to ofiary smiertelne. cos sie mi post posypal ale nie widze bledu w tagach o co chodzi? Jedna literowke w tagu znalazlem, ale reszta jest OK na moje oko... zreszta widze, ze po moim edicie juz jest dobrze :) costi Dzieki za edita. Edytowane 3 Kwietnia 2008 przez bryken Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 3 Kwietnia 2008 chyba nie zrozumiales przeslaniaAlez zrozumialem doskonale - ktos sie zali, ze 10-minutowa wizyta u lekarza kosztuje 60zl, a tyle to zarabia czlowiek przy tasmie w X godzin. Otoz u lekarza, tak samo jak w moim przykladzie, nie placi sie za faktyczine wykonane czynnosci, tylko za wiedze owego lekarza. o to mi chodzilo, poza tym nie tylko lekarze, prawnicy, maja ciezkie studia, praktycznie kazda uczelnia techniczna (panstwowa) robi ogromny przesiew a watpie by ludzie zarabiali za 10minut 60zl, a tez masz ogromna odpowiedzialnosc. Np projektujac skrzyzowanie, kazdy blad to ofiary smiertelne. Alez ja sie z Toba calkowicie zgadzam (tym bardziej, ze mialem przyjemnosc skonczyc panstwowa uczelnie techniczna). Niestety, jakos zawsze tak dziwnie bylo, ze technika byla niedoplacana u nas - szczegolnie u siebie w pracy to widze, jak biore do reki pasek z wyplata (nie zebym jakos starsznie narzekal, bo nie sa to zle pieniadze) i slysze ile biora rozne "gwiazdki" za wydurnianie sie przed kamera... EDIT: Zmianie powinny ulec zasady finansowania tej armii darmozjadów. Na przejrzyste dla obywateli. Wprowadzić odpowiedzialność majątkową posłów za niesłusznie wypłacone diety, rachunki za telefon, itp.A ja bym dopisal obcinanie diet za nieobecnosci na obradach. Ew. odwrocic rozumowanie i tylko tylko wyplacac diety za obecnosc na obradach + jakis sensownie obliczony ryczalt na prowadzenie biura poselskiego (sensowny = umozliwiajacy urzadzenie i prowadzenie biura na przyzwoitym poziomie, ale bez ekscesow), ktory bylby rozliczany np. co roku. W ten sposob ukrociloby sie ilosc zawodnikow, ktorzy kandyduja tylko dla koryta... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...