Polityka i politycy

[Gustaf]

Należy odwołać obalenie komuny

gdyż przywódca był niesłuszny

[Skibi]

Widzisz, nikt nie mówi, że Prezydent Wałęsa błędów nie robił. To w końcu zwykły elektryk. Doszukujecie się takich teorii spiskowych jak karzełki układu. I taki sam będzie efekt.

Wiele osób próbowało coś ugrać, Prezydent Wałęsa miał wielu doradzających, co nie znaczy, że doradzali dobrze. Właściwie nikt tam się na rządzeniu nie znał po za komunistami. Uważam, że to były zwykłe ludzkie błędy a z dokumentów nic nie wynika ( są nie kompletne i nie są wiarygodne ).

 

A pokwitowania nie zginęły, są. Poczytaj orzeczenie sądu.

[Gość Villentretenmerth]

Widzisz, nikt nie mówi, że Prezydent Wałęsa błędów nie robił. To w końcu zwykły elektryk. Doszukujecie się takich teorii spiskowych jak karzełki układu. I taki sam będzie efekt.

Wiele osób próbowało coś ugrać, Prezydent Wałęsa miał wielu doradzających, co nie znaczy, że doradzali dobrze. Właściwie nikt tam się na rządzeniu nie znał po za komunistami. Uważam, że to były zwykłe ludzkie błędy a z dokumentów nic nie wynika ( są nie kompletne i nie są wiarygodne ).

 

A pokwitowania nie zginęły, są. Poczytaj orzeczenie sądu.

To nie jest odpowiedź na moje pytania.

Wymyśl coś bardziej inteligentnego (jak już wymyślasz) - a nie skończone FARMAZONY.

 

ps1. jeżeli Ty uważasz to co zrobił L.Wałęsa i grupa koło niego za niewiele znaczące "błędy" - to chyba bym musiał Cię odwiedzić z młotem kilowym - za przeproszeniem JEBNąć Ci w łeb tak żeby na ścianie została plama - a później powiedzieć Twoim szanownym rodzicom - no co, przecież popełniłem tylko błąd nie ? w końcu "nic co ludzkie nie jest mi obce".

 

Ciekawe jak zareagowali by na to Twoi rodziciele. Pewnie by się zachwycili tak jak Ty "błędami L.Wałęsy".

 

To jest właśnie "tok" Twojego tzw.: "myślenia" - TOTALNE spłaszczanie oczywistych FAKTóW i zrównanie ich z nic nie znaczącymi "błędami".

 

żAL.PL

 

ps.2. - wybacz że tak ostro napisałem, ale naprawdę nie myślisz - potrzebny byłby dla takich osób jak Ty "Jon Doe" - może wtedy by coś z tego wyszło dobrego - wybacz.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez Darth Sidious

[Skibi]

Posłuchaj co Prezydent Wałęsa mówi na TVP2.

 

Skoro uważasz, że to co zrobił jest równe morderstwu to go oskarż. Ja uważam, że to był jedynie błąd. Ok, obecnej władzy mniejszych się nie przepuszcza, ale pamiętajmy, że on rządził, bez jakiegokolwiek przygotowania.

Edytowane 19 Czerwca 2008 przez Skibi

[Gość Villentretenmerth]

Posłuchaj co Prezydent Wałęsa mówi na TVP2.

BRONI SIę - nic innego mu nie pozostało już teraz - a co miałby robić innego ?

Do współpracy z lat 1970-75 się nie przyzna - CHORE rozumienie rzeczywistości mu na to nie pozwoli - w końcu był i zawsze pozostanie tylko "elektrykiem z Gdańska" zmanipulowanym i wykorzystanym przez PRL/SB.Zresztą on doskonale wie co zrobił, a może raczej co powienien BYł zrobić a czego NIE ZROBIł - wcale nie jest taki głupi na jakiego chce uchodzić wykorzystując do tego swój "styl" przemowy. To zwykły cwaniaczek z przerostem EGO - i zawsze takim pozostanie do usra.... śmierci.

 

 

Skoro uważasz, że to co zrobił jest równe morderstwu to go oskarż. Ja uważam, że to był jedynie błąd.

TO nie był żaden BłąD. To był dobrze przygotowany zamach "stanu" na rządzie J.Olszewskiego w celu ochrony nomenklatury PZPR/PRL/SB przed ODPOWIEDZIALNOśCIą i ZAPłATą za lata "demokratycznych" rządów wraz z "wielkim bratem ze wschodu" u boku przez lata 45-89.

 

A w takim wypadku jest to coś gorszego niż "pospolite" morderstwo.

Jest to ZDRADA zaufania powierzonego temu "człowiekowi" - zaufania ok. 8-10 milionów ludzi zrzeszonych w ruchu "SOLIDARNOść".

 

Mojego zdania nie zmienisz już o tamtych czasach i wydarzeniach - niestety nie masz żADNYCH argumentów na poparcie swoich tez. Przynajmniej wg. mnie ich nie posiadasz.

[Gustaf]

ps1. jeżeli Ty uważasz to co zrobił L.Wałęsa i grupa koło niego za niewiele znaczące "błędy" - to chyba bym musiał Cię odwiedzić z młotem kilowym - za przeproszeniem JEBNąć Ci w łeb tak żeby na ścianie została plama - a później powiedzieć Twoim szanownym rodzicom - no co, przecież popełniłem tylko błąd nie ? w końcu "nic co ludzkie nie jest mi obce".

TO nie był żaden BłąD. To był dobrze przygotowany zamach "stanu" na rządzie J.Olszewskiego[...]

A w takim wypadku jest to coś gorszego niż "pospolite" morderstwo[...]Jest to ZDRADA[...]Mojego zdania nie zmienisz już o tamtych czasach i wydarzeniach[...]

Ochłoń chłopaku, masz zakończenie roku - wyjdź na słońce, weź coś zimnego do picia. Parę głebokich wdechów. Bo na starość będziesz miał zmarszczki i trzęsące ręce. Naprawdę tak leżą Ci na sercu czasy, w których waliłeś jeszcze kupsko w majty? (bo patrząc na Twoje wypowiedzi daje maks 13 lat).

Koleżanki masz pewnie ładne i wakacje idą, może trzeba się nimi zająć a nie polityką?

 

Pozdr.

[Skibi]

Darth > nie używasz argumentów tylko swoje oceny. Nie interesuje mnie czy uważasz coś za zdradę czy nie i to tak długo dopóki tego nie dowiedziesz ( np w sądzie ). Na razie to tylko plujesz ze złością i to wszytko. Dla mnie wiążące są wyroki sądu a nie popłuczyny pseudohistoryków.

 

Może zamiast zajmować się ludźmi niewinnymi ( i mają na to wyroki sądowe ) zajmiesz się oszustwem pisuarów z ostatnich 3 lat ? Ot choćby 3 milionami mieszkań czy obietnicą karzełka, że jak zostanie prezydentem to jego brat się usunie ( na wieść o sondażu ), kamienicą w Wawie, umorzeniem długów PC ?

 

Powiem krótko, odczep się od Prezydenta Wałęsy bo mu nawet do pięt nie dorastasz ( mimo, że to prosty człowiek ). On ma wyroki sądu na swoją niewinność, a ty ?

 

Nienawiść Cię zaślepia, postępujesz dokładnie jak karzełki

[Gość dwaIP]

Należy odwołać obalenie komuny

gdyż przywódca był niesłuszny

Masz na myśli Ronalda Reagana ?

Nie było żadnego przywódcy obalenia komuny w Polsce.

Wałęsa nawet gdyby potrafił nic nie mógł zrobić bo pozostawał 24 godziny na dobę pod kontrolą SB i KGB.

Komuna upadła w wyniku nieskoordynowanych działań dużej ilości ludzi, głównie tych pozostających poza zasięgiem bezpieki P.R.L.

Gdyby uszeregować te działania pod względem znaczenia to całokształt działalności Wałęsy nie zmieścił by się w pierwszej setce w Polsce.

Kluczowe do odejścia od systemu komunistycznego były działania oparte na pracy mózgu nie mięśni i śrubokręta.

Odejście od systemu komunistycznego odbyło się z udziałem władz komunistycznych. Udział ten był rezultatem woli tych władz.

Wałęsa nie miał istotnego wpływu na ukształtowanie tej woli.

[Gość Villentretenmerth]

Darth > nie używasz argumentów tylko swoje oceny. Nie interesuje mnie czy uważasz coś za zdradę czy nie i to tak długo dopóki tego nie dowiedziesz ( np w sądzie ). Na razie to tylko plujesz ze złością i to wszytko. Dla mnie wiążące są wyroki sądu a nie popłuczyny pseudohistoryków.

No widzisz, dla Ciebie "wiążące" są wyniki po-PRLowskich sędziów (którzy wiadomo że będą bronić mitu L.Wałęsy) - a dla mnie ważne są jak Ty to ładnie ująłeś "popłuczyny pseudohistoryków".

 

Może zamiast zajmować się ludźmi niewinnymi ( i mają na to wyroki sądowe ) zajmiesz się oszustwem pisuarów z ostatnich 3 lat ? Ot choćby 3 milionami mieszkań czy obietnicą karzełka, że jak zostanie prezydentem to jego brat się usunie ( na wieść o sondażu ), kamienicą w Wawie, umorzeniem długów PC ?

No rzeczywiście, to są argumenty wielkiego KALIBRU :D (żeby były jeszcze związane z dyskusją na temat której rozmawiamy, ale nie są, czyżby już zabrakło pseudoargumentów ?) Trzeba się wyżyć na tych mitycznych PISuarach, nie ;)

 

ps. Z WIELKą CHęCIą zajmę się "oszustwami" "PISuarów" jak to ładnie ująłeś :) (a w szczególności tę "wiekopomną" obietnicą HAHAHAHAHAAHAHAHAHA ;) ;) ;) )

Najpierw jednak zajmiemy się OSZUSTWAMI L.Wałęsy i jego świty (przypominam - "oszustwa" od lat 70 aż do lat 90 - tych)

oraz całej "aparatury" post-PRL włącznie z wszystkimi UBekami.

 

To co drogi Skibi - umowa stoi - czy Ci nie za bardzo PASI ?

 

Powiem krótko, odczep się od Prezydenta Wałęsy bo mu nawet do pięt nie dorastasz ( mimo, że to prosty człowiek ).

Bo co ???

Pójdziesz do mamusi z płaczem czy do generała Kiszczaka ?

Nie muszę mu do niczego dorastać, nie ma rakiej potrzeby :)

 

On ma wyroki sądu na swoją niewinność, a ty ?

Ja nie mam żadnych WYROKóW SąDóW NA NIEWINNOść :ploom:

:legal: - oto jest pytanie hahahahaha ;)

 

 

 

Nienawiść Cię zaślepia, postępujesz dokładnie jak karzełki

Hehehehehe :)

 

Ja wszędzie w każdej sprawie nie widzę "PISuarów" i "karzełków" jak Ty, więc .....

Może pomroczność "JASNA" ??? ;)

 

ps. jak otwieram lodówkę, widzę w niej żARCIE - nie "karzełki" ani "tuski" czy "wałęsy" ;)

 

Ochłoń chłopaku, masz zakończenie roku - wyjdź na słońce, weź coś zimnego do picia. Parę głebokich wdechów. Bo na starość będziesz miał zmarszczki i trzęsące ręce. Naprawdę tak leżą Ci na sercu czasy, w których waliłeś jeszcze kupsko w majty? (bo patrząc na Twoje wypowiedzi daje maks 13 lat).

Koleżanki masz pewnie ładne i wakacje idą, może trzeba się nimi zająć a nie polityką?

 

Pozdr.

Jedno pytanko.:

 

ULŻYŁO ;)

 

ps.: jak tak, to dobrze, zdrowie psychiczne jest w życiu potrzebne, nawet bardzo ;)

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez Darth Sidious

[Je m appelle Ferdinand]

Naprawdę tak leżą Ci na sercu czasy, w których waliłeś jeszcze kupsko w majty? (bo patrząc na Twoje wypowiedzi daje maks 13 lat).

Mi leżą, bo przez te "czasy kiedy waliłeś jeszcze kupsko w majdy" mamy dzisiaj taki syf.

 

Gustafie, jak mi wytłumaczysz totalną panikę swojego przenajświętszego i nietykalnego prezydenta, po uchwaleniu Ustawy Lustracyjnej? Przecież każdy porządny obywatel powinien się cieszyć, że jego rząd zostanie wyczyszczony z ludzi, którzy mieli w przeszłości powiązania z komunistami... :D

[qba]

bla bla bla... srutututu... cos tam napisane DUZYMI LITERAMI dla efektu... Jakies mega zabawne emotikony w stylu :dontfeedtrolls: ... i zero sensu

Po prostu LOL, ROTFL czy inne RTFM! Kogo to obchodzi???

Sam siebie chyba zaraportuje, bo od kiedy to forum jest po to, zeby wylewac wszystkie krzywdy tego swiata? Sie dziwie, ze nikt po Rzymie jeszcze nie jezdzi za zbrodnie dokonane na... ch*j wie na kim. :]

[Gość Villentretenmerth]

Po prostu LOL, ROTFL czy inne RTFM! Kogo to obchodzi???

Ciebie na pewno nie :)

 

ps. a tak właściwie, dlaczego to czytasz skoro jak sam napisałeś "nie obchodzi" :rolleyes:

 

Sam siebie chyba zaraportuje, bo od kiedy to forum jest po to, zeby wylewac wszystkie krzywdy tego swiata? Sie dziwie, ze nikt po Rzymie jeszcze nie jezdzi za zbrodnie dokonane na... ch*j wie na kim. :]

Jak będziesz potrzebował pomocy w "zaraportowaniu" daj znać, pomogę ;)

[qba]

Ciebie na pewno nie :)

ps. a tak właściwie, dlaczego to czytasz skoro jak sam napisałeś "nie obchodzi" :rolleyes:

Ponieważ, gdyż, iż interesuje mnie jeszcze jako tako polityka, ale bardziej w wersji "forward" niz "rewind". A tutaj jest od jakiegos czasu, za przeproszeniem, pier****nie o tym co sie dzialo gdy mialem 6 lat. Co sie dzialo to sie nie odstanie i nawet jak Walese powiesza, zasztyletuja a reszte komuchow i czerwonych spala zywcem i posypia solą, to i tak wiekszosc znajdzie sobie nowy punkt zaczepienia i bedzie marudzic. I to jest wlasnie nasza najwieksza slabosc. To, a nie zadne "postkomunistyczne" aparatczyki. I wlasnie dlatego "mamy dzisiaj taki syf", ze sie babrawmy w g*wnie.

Jak będziesz potrzebował pomocy w "zaraportowaniu" daj znać, pomogę ;)

Spoko.

[KaxxL]

Wy jestescie jacys chorzy? Gdzie wy tu macie PIS? to raz

Nie oburzaliscie sie tak gdy Palikot nazwal prezydenta alkoholikiem to mogl skoro na to nie RZADNYCH dowodow ani rzadnych PRZESLANIEK. To dwa

 

Najpierw spojrzcie na siebie fanboye PO. Zobaczcie ile tusk zrobil przez swoja kadencje? NIC JEDNO WIELKIE NIC, nie porownywalnie mniej od PiS

 

 

Walesa = BOLEK

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez KaxxL

[Gość Villentretenmerth]

A tutaj jest od jakiegos czasu, za przeproszeniem, pier****nie o tym co sie dzialo gdy mialem 6 lat. Co sie dzialo to sie nie odstanie i nawet jak Walese powiesza, zasztyletuja a reszte komuchow i czerwonych spala zywcem i posypia solą, to i tak wiekszosc znajdzie sobie nowy punkt zaczepienia i bedzie marudzic.

Jak "Co sie dzialo to sie nie odstanie i nawet jak Walese powiesza, zasztyletuja a reszte komuchow i czerwonych spala zywcem i posypia solą, to i tak wiekszosc znajdzie sobie nowy punkt zaczepienia i bedzie marudzic"

 

Błąd - wtedy po prostu jest duża szansa że w kraju będzie NORMALNIE. Bo dziś na pewno nie jest (patrz ta zakłamana "historia gdy miałem 6 lat".)

 

I to jest wlasnie nasza najwieksza slabosc. To, a nie zadne "postkomunistyczne" aparatczyki. I wlasnie dlatego "mamy dzisiaj taki syf", ze sie babrawmy w g*wnie.

 

Ha ha ha ha ha ha ha ha :)

 

Jak by pan L.Wałęsa z kolegami z PZPR/UB/SB nie znisczyli świadomie rządu który właśnie chciał zobić że tak się wyrażę "porządek" - to dziś by nie było MOWY o tym g*wnie. Rozumiesz, czy jeszcze nie ?

 

ps. to kwestia pewnych ZASAD - coś jak F.Maurer kontra "olo" ;)

[qba]

Ha ha ha ha ha ha ha ha :)

 

Jak by pan L.Wałęsa z kolegami z PZPR/UB/SB nie znisczyli świadomie rządu który właśnie chciał zobić że tak się wyrażę "porządek" - to dziś by nie było MOWY o tym g*wnie. Rozumiesz, czy jeszcze nie ?

Hoł hoł hoł.

Nadal nie rozumiem. Nie rozumiem dlaczego ludziom tak latwo "zwalac" wine na innych zamiast po prostu zyc. Tak cie to teraz uwiera, ze 19 lat temu bylo cos nie tak? Uwazasz, ze gdyby wszystko bylo idealnie to dzisiaj bylibysmy potega swiatowa i zyloby sie tutaj tak jak w Szwecji czy Norwegii? A moze to codzienne nasze decyzje na to wplywaja? Moze cos sami musimy osiagnac nie ogladajac sie na komunistow, niemcow, rosjan, zydow, chinczykow, pakistanczykow, anglikow, ukraincow, nowo zelandczykow, kanadyjczykow, czy kogo tam sobie wymyslimy...

[Gość Villentretenmerth]

Hoł hoł hoł.

Nadal nie rozumiem. Nie rozumiem dlaczego ludziom tak latwo "zwalac" wine na innych zamiast po prostu zyc. Tak cie to teraz uwiera, ze 19 lat temu bylo cos nie tak? Uwazasz, ze gdyby wszystko bylo idealnie to dzisiaj bylibysmy potega swiatowa i zyloby sie tutaj tak jak w Szwecji czy Norwegii? A moze to codzienne nasze decyzje na to wplywaja?

Właśnie widzę :)

 

Przykro mi, na to już nic nie mogę poradzić - to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie :)

 

Moze cos sami musimy osiagnac nie ogladajac sie na komunistow, niemcow, rosjan, zydow, chinczykow, pakistanczykow, anglikow, ukraincow, nowo zelandczykow, kanadyjczykow, czy kogo tam sobie wymyslimy...

Poczytaj sobie profesora Leszka Kołakowskiego :) - wtedy może inaczej spojrzysz na "osiągnięcia" co niektórych nacji innymi oczami.

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez Darth Sidious

[Michaelius]

Rzygać mi się chce jak widzę co politycy EU wyprawiają w sprawie Irlandii , teraz sobie wymyślili ,że premier Irlandii ma im do października przedstawić plan co dopisać do traktatu by go mogli przepchnąć w referendum.

 

Czyli wszelkie obawy ,że w przyszłości UE może wymuszać na swoich członkach nieakceptowane przez nich zmiany do tej pory wyśmiewane jako anty europejskie oszołomstwo potwierdzają się już dziś.

 

A co do Wałęsy to imho brakujące kartki w teczkach i pośpiech przy obalaniu rządu Olszewskiego wskazują , że coś w tej sprawie śmierdzi.

[Skibi]

Jeżeli dla Ciebie wyroki praworządnego sądu nie są wiążące i prawdziwe to nie mamy o czym rozmawiać.

[Michaelius]

Jeżeli dla Ciebie wyroki praworządnego sądu nie są wiążące i prawdziwe to nie mamy o czym rozmawiać.

Mowisz o wyroku sadu lustracyjnego , ktore nie mial dowodow bo zostaly zniszczone i ktory osadzal wszystkich na podstawie ustawy wypaczonej i wykastrowanej przez SLD ?

[Gość Villentretenmerth]

Jeżeli dla Ciebie wyroki praworządnego sądu nie są wiążące i prawdziwe to nie mamy o czym rozmawiać.

Bardziej by pasowało "leworządnego" :)

 

Coraz bardziej mnie bawisz, naprawdę :)

[Gustaf]

Nono. Emocje w topiku sięgają szczytu, a poziom zbliża sie niebezpiecznie do onetowego czatu. Kilku młodych gniewnych z tego forum, gdyby urodziło się kilka tysięcy kilometrów na południe pewnie właśnie z krzykiem Allach akbar (za Olszewskiego :) ) wysadzało się w powietrze itp.

Anyway back to the Topic...

 

Masz na myśli Ronalda Reagana ?

Nie było żadnego przywódcy obalenia komuny w Polsce.

Wałęsa nawet gdyby potrafił nic nie mógł zrobić bo pozostawał 24 godziny na dobę pod kontrolą SB i KGB.

Komuna upadła w wyniku nieskoordynowanych działań dużej ilości ludzi, głównie tych pozostających poza zasięgiem bezpieki P.R.L.

Gdyby uszeregować te działania pod względem znaczenia to całokształt działalności Wałęsy nie zmieścił by się w pierwszej setce w Polsce.

Kluczowe do odejścia od systemu komunistycznego były działania oparte na pracy mózgu nie mięśni i śrubokręta.

Odejście od systemu komunistycznego odbyło się z udziałem władz komunistycznych. Udział ten był rezultatem woli tych władz.

Wałęsa nie miał istotnego wpływu na ukształtowanie tej woli.

Po części być może masz rację, ale w taki sposób można zanegować każde przywódctwo każdego człowieka. Pewnie nawet Napoleon zawdzięczał zwycięstwa dużo bardziej doskonale wyszkolonym oficerom, niż swoim umiejętnościom. Chodzi mi o to, że Wałęsa był przywódcą strajku którego następstwami jest historia jaką znamy i w opini publicznej jest człowiekiem który "obalił" komunizm, a na ocenianie czy słusznie powinno się go tak nazywać, czy nie napewno odpowiedzą historycy, jednak nie teraz a dopiero za 50-100 lat. Pamiętaj jednak, że każda "społeczna reakcja" podtrzebuje zapalnika i zawsze jest nim jakiś człowiek, gdyby nie Wałęsa wcześniej, czy później pojawił by się ktoś inny - akurat pojawił się on.

 

Mi leżą, bo przez te "czasy kiedy waliłeś jeszcze kupsko w majdy" mamy dzisiaj taki syf.

 

Gustafie, jak mi wytłumaczysz totalną panikę swojego przenajświętszego i nietykalnego prezydenta, po uchwaleniu Ustawy Lustracyjnej? Przecież każdy porządny obywatel powinien się cieszyć, że jego rząd zostanie wyczyszczony z ludzi, którzy mieli w przeszłości powiązania z komunistami... :D

Podczas pierwszych wyborów prezydenckich nie miałem jeszcze praw wyborczych. Jednak gdybym wtedy mógł głosować napewno w pierwszej turze nie zagłosował bym na Wałęsę. Co innego w drugiej, kiedy walczył o prezydenturę ze Stanem Tymińskim (jak sobie przypomnę co Tymiński opowiadał na konwentach wyborczych i mu ludzie wierzyli, to jeszcze mnie ciary przechodzą) - wtedy to już tylko Wałęsa jako mniejsze zło. Więc nie jest on moim prezydentem i nigdy nie był. Mało tego, uważam, jego prezydenturę za zdecydowanie najgorszą, że wszystkich które mieliśmy w niepodległej Polsce. Ten człowiek otoczył się kółeczkiem ludzi, przy których gnidy to komplement (Wachowski, Falandysz, Kaczyńscy i kilku innych). Dlatego nazywanie go moim idolem jest zwyczajnym kłamstwem i nadużyciem.

 

I żeby mi nikt nie zarzucał sprzeczności...

Wałęsa na początku lat 80tych to bohater. Pojawił się w odpowiednim miejscu i czasie z cechami charakteru i charyzmą która doprowadziła w moim odczuciu do obalenia ustroju, to właśnie między innymi dzięki tamtym wydarzeniom dzisiaj możemy pochwalić się członkostwem w UE, czy NATO. A czy był Bolkiem czy nie, kompletnie mnie nie obchodzi, ani to moja rodzina, ani znajomy.

 

kretfr: czy możesz sprecyzować co rozumiesz przez pojęcie "powiązani z komunistami"? Nie chcę wpaść na minę ;)

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez Gustaf

[Gość Villentretenmerth]

Przepraszam że się wpier*alam między "wódkę a zakąskę" :)

 

Chciałbym przeczytać Twoją odpowiedź Gustafie na zapytanie kolegi "kreftr", a zapytanie to przypomnę brzmiało.:

 

"Gustafie, jak mi wytłumaczysz totalną panikę swojego "przenajświętszego i nietykalnego" prezydenta, po uchwaleniu Ustawy Lustracyjnej? Przecież każdy porządny obywatel powinien się cieszyć, że jego rząd zostanie wyczyszczony z ludzi, którzy mieli w przeszłości powiązania z komunistami..."

 

Konkretne zapytanie, prosiłbym abyś konkretnie również na nie odpowiedział - jeżeli oczywiście zechcesz.

 

ps. i jeszcze raz wielkie pardon że się wpier*alam między "wódkę a zakąskę". Ale mnie to zaintrygowało przyznaję.

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez Darth Sidious

[Je m appelle Ferdinand]

kretfr: czy możesz sprecyzować co rozumiesz przez pojęcie "powiązani z komunistami"? Nie chcę wpaść na minę ;)

Powiązanych w bardzo negatywnym sensie, m.in. byłych agentów SB oraz wielu innych ludzi, którzy pomimo przebywania w "nowym demokratycznym rządzie", podporządkowywali się rozkazom z Moskwy (bo coś nie chce mi się wierzyć, że ZSRR od tak po prostu dało obalić w Polsce komunizm. Co najwyżej chciało, żeby to tak tylko wyglądało)

Edytowane 20 Czerwca 2008 przez kretfr

[rosolini]

Wałęsa skierował swoje ataki w stronę innych. Na pierwszy ogień poszła więc Anna Walentynowicz. W tym wypadku wódz posłużył się zawsze mu wierną Komisja Zakładową Stoczni Gdańskiej, o której wiadomo dzisiaj, że była w znacznym stopniu spenetrowana przez agentów bezpieki, o czym zresztą mieliśmy się wkrótce przekonać na własnej skórze. Ze szczególną determinacją zaatakował Wałęsa KOR i Bogdana Borusewicza. Ze znanych dzisiaj dokumentów wynika, że podjął się tej misji z wyraźnej inspiracji bezpieki. Wiadomo też dzisiaj, że już wtedy wódz miał precyzyjnie określony cel `wyczyszczenia' MKZ ze wszystkich WZZ-towców.

to jest fragment bardzo ciekawego i dość długiego komentarza do artykułu na stronie WiK

 

całość tutaj:

http://www.kapitalizm.org/?action=comment&...=15870#comments

[Gość dwaIP]

...

Po części być może masz rację, ale w taki sposób można zanegować każde przywódctwo każdego człowieka. Pewnie nawet Napoleon zawdzięczał zwycięstwa dużo bardziej doskonale wyszkolonym oficerom, niż swoim umiejętnościom. Chodzi mi o to, że Wałęsa był przywódcą strajku którego następstwami jest historia jaką znamy i w opini publicznej jest człowiekiem który "obalił" komunizm, a na ocenianie czy słusznie powinno się go tak nazywać, czy nie napewno odpowiedzą historycy, jednak nie teraz a dopiero za 50-100 lat. Pamiętaj jednak, że każda "społeczna reakcja" podtrzebuje zapalnika i zawsze jest nim jakiś człowiek, gdyby nie Wałęsa wcześniej, czy później pojawił by się ktoś inny - akurat pojawił się on.

...

Pojęcie przywódca zupełnie nie pasuje do pozycji przewodniczącego komisji.

NSZZ Solidarność to struktura demokratyczna w której przewodniczący nie stanowi władzy (zapoznaj się ze statutem jeśli nie wierzysz)

Władzę stanowi komisja która podejmuje decyzje uchwałami podejmowanymi większością głosów.

Pierwsze strajki w 1980 roku były w Lubelskim nie w stoczni.

Przeceniasz też rolę jednego strajku przed okrągłym stołem bo wcześniej miało miejsce parę innych istotniejszych zdarzeń i część władz

komunistyczny była już gotowa do zmian systemu politycznego i gospodarczego.

[q8ic]

Drodzy obywatele Unii Europejskiej :plum:

stąd [;

[HeatheN]

Historii nie znam na tyle dobrze zeby moc sie wypowiadac na ten temat, jednak dzis spodobal mi sie felieton

http://wiadomosci.wp.pl/kat,95834,wid,10081051,felieton.html

I nie interesuje mnie kto to pisze, tylko jak pisze....dla mnie 100% racji

[Michaelius]

Tia profesor Środa i wszystko jasne :)

Nie wiem tylko czy śmiać się czy płakać jak widzę te wypociny lewicujących intelektualistów widzące wszędzie spisek kościoła na przemian z IPNem.

 

Najbardziej mnie bawi fakt , że jak wybuchł skandal z książką Grossa to owi intelektualisci nawolywali do odslaniania ciemnych kart z przeszlosci narodu itp. a jak ktos postanowil zbadac przeszlosc Walesy to jest historyczna hiena i slugusem kaczorow :D

[Sysak]

Jak dla mnie, to sld się powinno wysłać na księżyc wraz z lprem i samoobroną... Może nic by to nie zmieniło na lepsze, ale pzynajmniej nie trzebaby oglądać tych spasionych komuszych mord i słuchać ich pseudoracjonalnych i pseudointeligentnych [ciach!]łów które nikogo nie obchodzą i nikogo nie dotyczą...

Edytowane 23 Czerwca 2008 przez Sysak