Polityka i politycy

[DMS]

Korwin-Mikke opuszcza UPR

http://wiadomosci.onet.pl/2062389,11,korwi...a_upr,item.html

super wiadomość.

[rosolini]

Warto też zobaczyć dlaczego?

http://korwin-mikke.pl/wideo/pokaz/konwent...aw_17102009/646

 

Prawda według onetu:

- Brzydzi mnie bycie w jednej partii z ludźmi, którzy głosowali za udzieleniem absolutorium p. Bolesławowi Witczakowi - napisał na swojej stronie internetowej.

 

Wypowiedź JKM:

Wystąpiłem z UPR

Obszerniejsze wyjaśnienia potem. Ogólnie: brzydzi mnie bycie w jednej partii z ludźmi, ktorzy głosowali za udzielenie absolutorium p.Bolesławowi Witczakowi. Nie chcę, by moje nazwisko służyło ściąganiu pieniędzy na uzytek ludzi, którzy je "prywatyzują".

 

btw. @mr^_^max - miej trochę rozsądku! Linkować onet? :mur: :wink:

 

 

edit: - nie wiem czemu ale jakbym nie kombinował, to link zawsze prowadzi do strony głównej z materiałami filmowymi?

Chodzi o materiał - Konwent UPR Wrocław.

Edytowane 21 Października 2009 przez rosolini

[Gość]

Mnie również w[ciach!]ia to jak portale typu onet wyciągają z kontekstu daną wypowiedź, świadczy to o ludziach jacy tam pracują, którzy mają problem z poprawnym streszczeniem informacji. Oni najzwyczajniej do przecinka urywają zdania [;, redaktorzy z koziej [gluteus maximus].

Edytowane 18 Października 2009 przez Gość

[Gość Pigmej]

Mnie również w[ciach!]ia to jak portale typu onet wyciągają z kontekstu daną wypowiedź, świadczy to o ludziach jacy tam pracują, którzy mają problem z poprawnym streszczeniem informacji. Oni najzwyczajniej do przecinka urywają zdania [;, redaktorzy z koziej [gluteus maximus].

Ale przecież oni to robią celowo.

[fumfel20]

Z wykopu:

http://wyborcza.pl/1,75478,7153538,Tylko_d...Kaczynskim.html

To ktos jeszcze oglada TVPis?

Dla mnie ten artykuł jest tak samo prawdziwy jak ten:

http://www.rp.pl/artykul/9157,378964.html

 

Ale jest jeden fakt:

U nas ciągle obowiązuje wersja, że „Kamiński zastawił na premiera przebiegłą pułapkę”.

Jak przeglądam forum PO to faktycznie zatwardziali wyborcy jedynie słusznej partii powtarzają to jak mantre

[q8ic]

Warto też zobaczyć dlaczego?

http://korwin-mikke.pl/wideo/index/1/

1. raz widzę/słyszę faceta a to całkiem konkretny gość. Niestety czytając miedzy wierszami - UPR jest trup.

[Gość Pigmej]

1. raz widzę/słyszę faceta a to całkiem konkretny gość. Niestety czytając miedzy wierszami - UPR jest trup.

UPR zeżarła demokracja. Partie mają nakaz działać zgodnie z zasadami demokratycznymi i taki jest efekt. Niestety :sad:

[DziubekR1]

http://i.demotywatory.pl/uploads/125589286...gomafia_500.jpg ;)

[Sysak]

http://www.youtube.com/watch?v=MQKMKiUwzu8 nawet w japoni wiedzą z czego Polska słynie.

[rosolini]

1. raz widzę/słyszę faceta a to całkiem konkretny gość. Niestety czytając miedzy wierszami - UPR jest trup.

 

UPR zeżarła demokracja. Partie mają nakaz działać zgodnie z zasadami demokratycznymi i taki jest efekt. Niestety :sad:

UPR na straty spisałem już dosyć dawno temu ale - nie powiem - jakaś tam iskierka nadziei jeszcze się tliła, że być może kiedyś ta partia doprowadzi kraj do normalności.

Niestety UPR bez JKM (imho) przestanie praktycznie istnieć. Natomiast na normalność w tym kraju nie ma co liczyć (przynajmniej za tego życia), bo na przeszkodzie stoi ludzka mentalność, co dobrze widać np. w temacie: "Pierwszy Kraj Na świecie Uznaje Szeroko Pasmowy Internet Jako Standard". Lata zbydlęcenia zrobiły swoje i większość woli być traktowana jak bydło - mieć zapewnione jakieś tam koryto, jakąś opiekę i leźć tam gdzie przegonią. :mur:

[Gość Pigmej]

1. UPR na straty spisałem już dosyć dawno temu ale - nie powiem - jakaś tam iskierka nadziei jeszcze się tliła, że być może kiedyś ta partia doprowadzi kraj do normalności.

2. Niestety UPR bez JKM (imho) przestanie praktycznie istnieć.

3. Natomiast na normalność w tym kraju nie ma co liczyć (przynajmniej za tego życia), bo na przeszkodzie stoi ludzka mentalność, co dobrze widać np. w temacie: "Pierwszy Kraj Na świecie Uznaje Szeroko Pasmowy Internet Jako Standard". Lata zbydlęcenia zrobiły swoje i większość woli być traktowana jak bydło - mieć zapewnione jakieś tam koryto, jakąś opiekę i leźć tam gdzie przegonią. :mur:

1. Nie ma się co oszukiwać. Ten okres to "rządy" Witczaka.

2. Nawet lepiej. Rozłam w UPR wg. mnie tylko oczyścił środowisko z męt. Prawdziwi liberałowie przejdą do PJKM, reszta utopi się w swoim bagnie o nazwie UPR. Takie "małe kataklizmy" są ozdrowieńcze.

3. No tu niestety się zgodzę :sad: Uświadamiać jednak trzeba- w miarę możliwości.

Edytowane 21 Października 2009 przez Pigmej

[rosolini]

1. Nie ma się co oszukiwać. Ten okres to "rządy" Witczaka.

2. Nawet lepiej. Rozłam w UPR wg. mnie tylko oczyścił środowisko z męt. Prawdziwi liberałowie przejdą do PJKM, reszta utopi się w swoim bagnie o nazwie UPR. Takie "małe kataklizmy" są ozdrowieńcze.

3. No tu niestety się zgodzę :sad: Uświadamiać jednak trzeba- w miarę możliwości.

1. Witczak nie ma autorytetu nawet we własnej partii, więc jak on chce budować jej wizerunek na zewnątrz? Nie nadaje się kompletnie na frontmama.

2. Tylko, co to zmieni? Problem z Korwinem jest taki, że mówi ludziom prawdę i mówi jak do ludzi myślących. A polityk, który chce odnieść sukces w demokracji musi mówić to, co ludzie chcą usłyszeć - jak do idiotów. JKM tego nie zrobi, bo ma zasady, których nie złamie i koło się zamyka.

3. Masz dobrego "gadanego" ale niestety to wszystko trafia jak kulą w płot ;)

[panzar]

a zabronicie żyć "wygodnie"? lepiej byscie zrobili z tym porządek a nie tylko wszystkich umoralniać umiecie... też mi pomoc...

[Gość dwaIP]

...

polityk, który chce odnieść sukces w demokracji musi mówić to, co ludzie chcą usłyszeć

Ludzie w zdecydowanej większości nie wiedzą co chcą usłyszeć od polityka.

Polityk powinien umieć przekonać ludzi do swoich poglądów.

Jeśli jest do tego za słaby to staje się politykiem bez sukcesu lub zakłamaną

marionetką na sznurkach sondaży.

Edytowane 21 Października 2009 przez dwaIP

[chemiczny_ali]

a zabronicie żyć "wygodnie"? lepiej byscie zrobili z tym porządek a nie tylko wszystkich umoralniać umiecie... też mi pomoc...

Zastanawiam się ile masz lat?

[panzar]

Zastanawiam się ile masz lat?

będę miał tyle ile sobie wymarzysz... a na pewno więcej od Ciebie bo nie zadaję takich głupich i nędznych pytań. w ogóle odpowiadając na to pytanie staję się głupszy od Ciebie bo daję się wciągnąć w rozmowę z takim człowiekiem jak ty...

[chemiczny_ali]

Jak to mówią nie ma głupich pytań! Są tylko głupie odpowiedzi, ale czego można było się spodziewać :wink:

 

Resztę czytelników przepraszam za mały ot po prostu staram się zrozumieć jak w nowożytnej Polsce mógł uchować się taki socjalistyczny beton :lol: pzdr

[rosolini]

Ludzie w zdecydowanej większości nie wiedzą co chcą usłyszeć od polityka.

Polityk powinien umieć przekonać ludzi do swoich poglądów.

Jeśli jest do tego za słaby to staje się politykiem bez sukcesu lub zakłamaną

marionetką na sznurkach sondaży.

Daj spokój... ;) Politycy mają poglądy? Dajmy na to PO - obiecywali jakiś pseudoliberalizm, obniżenie podatków i jednocześnie podwyżki w budżetówce :) Obrali sobie pewien target i pod niego gadali. Ile ich "poglądy" i gadanie są warte, to teraz dokładnie widać. Cofnij się 2 lata w tym temacie i zobacz jaka tutaj euforia zapanowała po wyborach. Już wtedy pisałem, że nie ma co się cieszyć - poczekajmy z rok czasu i wtedy pogadamy.

[panzar]

sam jesteś [ciach!]a beton.

 

po prostu nie rozumiem kilku osób które najlepiej chciałby aby nie było żadnego socjala... a co jak człowiekowi powinie się noga? to co byś zrobił Ty z Pigmejem? na bruk byście trafili i tyle. ani komuna ani kapitalizm, jedynie powiązanie tego pozwoli żyć normalnie, czy Ci się to podoba czy nie, taka jest prawda.

 

ale jak to mówią prawda zawsze boli. zresztą nie ważnie co mówią i tak jesteś zbyt tępy aby szerzej pojąć słowa: świat, życie, człowiek...

 

 

/Gratuluję. Do niedawno otrzymanego ostrzeżenia dodaję 10% i 12H ZPP.

/Rikki

[rosolini]

sam jesteś [ciach!]a beton.

 

po prostu nie rozumiem kilku osób które najlepiej chciałby aby nie było żadnego socjala... a co jak człowiekowi powinie się noga? to co byś zrobił Ty z Pigmejem? na bruk byście trafili i tyle. ani komuna ani kapitalizm, jedynie powiązanie tego pozwoli żyć normalnie, czy Ci się to podoba czy nie, taka jest prawda.

 

ale jak to mówią prawda zawsze boli. zresztą nie ważnie co mówią i tak jesteś zbyt tępy aby szerzej pojąć słowa: świat, życie, człowiek...

Mam rodzinę (czyli to, co socjalizm stara się zwalczyć z całych sił), przyjaciół, znajomych... a poza tym mogę się dobrowolnie ubezpieczyć. Nigdy nikt Ci dobrowolnie nie pomógł? Ty nigdy nikomu nie pomogłeś w biedzie? Teraz ludzie potrafią sobie pomagać w warunkach, gdy socjalizm łupi na każdym kroku! A co dopiero, jakby byli bogatsi dzięki niższym podatkom? Chyba lepiej jak pomoc trafia bezpośrednio od darczyńcy do potrzebującego? Czy może wolisz, żeby po drodze 3/4 z tego "przeżarli" urzędnicy?

[panzar]

a co jak ktoś nie ma rodziny? a co jakby w jego mieście nie było dobrych samarytanów (?) ? rozważyłeś takie opcje? ba powiem tobie że nawet podstawowe prawa jak minimalna płaca to jest już opieka socjalna. dobrze wiesz że bez tego harowałbyś jak hindus... za marne dwa dolary dziennie. więc skończ już te głupie wywody, świat nigdy nie będzie idealny, przekręty będą bez względu jaki ustrój panuje. doskonale wiesz że kapitalizm wyniszcza człowieka tak samo jak komuna. jedynie pomieszanie tego pozwala, w pewnym stopniu, na wyeliminowanie wad oby systemów.

 

nie oszukuj się idealny świat nie istnieje i nigdy nie będzie.

 

dodam jeszcze że jak czujesz że kraj potrzebuje pomocy, nie masz opcji politycznych do wyboru to załóż swoją partię, masz do tego prawo, ale proszę Cię skończ już biadolić jak jest źle. każdy to wie.

Edytowane 21 Października 2009 przez prznar1

[Gość Pigmej]

1. a co jak ktoś nie ma rodziny? a co jakby w jego mieście nie było dobrych samarytanów (?) ? rozważyłeś takie opcje?

2. ba powiem tobie że nawet podstawowe prawa jak minimalna płaca to jest już opieka socjalna. dobrze wiesz że bez tego harowałbyś jak hindus... za marne dwa dolary dziennie.

3. doskonale wiesz że kapitalizm wyniszcza człowieka tak samo jak komuna.

4. nie oszukuj się idealny świat nie istnieje i nigdy nie będzie.

5. dodam jeszcze że jak czujesz że kraj potrzebuje pomocy, nie masz opcji politycznych do wyboru to załóż swoją partię, masz do tego prawo, ale proszę Cię skończ już biadolić jak jest źle. każdy to wie.

1. To są znajomi, fundacje prywatne, caritas, kościół, można iść na żebry, etc. Jeśli wszystko to zawiedzie no to niestety trzeba umrzeć. Wyrzutek społeczny, który od nikogo nie może dostać pomocy po dobroci nie ma prawa kraść tylko musi odejść. Widać społeczeństwu taki ktoś nie jest potrzebny. A nie okrada się społeczeństwo dając socjal takiemu komuś (co jest siłowym okradaniem tych ludzi, którzy nie mają ochoty pomóc takiej osobie).

2. Płaca minimalna określana odgórnie zaburza rynek i jest chora. Pracodawca, który za bardzo zaniżałby płace, nie miał by chętnych do pracy. Proste. Nie trzeba tu urzędasa, który to ustala.

3. Kpisz.

4. Oczywiście że nie. Sęk w tym że bliżej ideału (i to znacznie bliżej) jest kapitalizm. Wybieram mniejsze zło. Ty jesteś za większym.

5. Skoro powoływanie się na rzeczowe argumenty to dla Ciebie biadolenie, to raczej Ty powinieneś odpuścić i wyjść.

[Gość dwaIP]

... minimalna płaca to jest już opieka socjalna ...

Minimalna płaca to nie jest opieka socjalna.

Likwidacja płacy minimalnej w skali globalnej błyskawicznie doprowadziła by do znacznie głebszego kryzysu

niż obecny.

...

2. Płaca minimalna określana odgórnie zaburza rynek i jest chora. Pracodawca, który za bardzo zaniżałby płace, nie miał by chętnych do pracy. Proste. Nie trzeba tu urzędasa, który to ustala.

...

Płaca minimalna stabilizuje rynek, obecny kryzys ma związek z zaburzeniem rynku poprzez

gwałtowne wprowadznie do globalnego obiegu dużej ilości pracy z Chin bez odpowiedniej stawki minimalnej.

[Gość Pigmej]

Płaca minimalna stabilizuje rynek, obecny kryzys ma związek z zaburzeniem rynku poprzez

gwałtowne wprowadznie do globalnego obiegu dużej ilości pracy z Chin bez odpowiedniej stawki minimalnej.

Ale to są naczynia połączone. Jeśli (zakładamy brak płacy minimalnej) pracodawca obniża koszty produkcji poprzez obniżenie pensji, to automatem robi tańsze towary. A więc tak czy tak pensja (nawet niska) i tak ma wystarczająco wysoką do godnego życia siłę nabywczą. Ponieważ towary na rynku są tanie.

Nie da się natomiast w nieskończoność obniżać pensji bo ludzie w końcu z pracy zrezygnują. Tym samym koszt wytworzenia danego dobra przez przedsiębiorcę wzrośnie. Do poziomu konkurencji. Tym sposobem rynek sam ustali płacę minimalną na pewnym poziomie. A poziom ten będzie się dynamicznie zmieniał w zależności od stanu gospodarki (inflacja/ deflacja).

Ilość ludzi nie ma tu żadnego znaczenia. Ew. tylko na samym początku przy przejściu z socjalizmu do kapitalizmu. Dlaczego? Ponieważ jeśli w gospodarce wzrasta liczba pracowników, to tym samym wzrasta liczba konsumentów (to ta sama osoba tylko po pracy). Czyli rośnie produkcja i rośnie ilość miejsc pracy.

 

To wszystko się samo ładnie reguluje. Natomiast każda zewnętrzna interwencja typu płaca minimalna zaburza te naturalne procesy.

[Gość dwaIP]

...

Nie da się natomiast w nieskończoność obniżać pensji bo ludzie w końcu z pracy zrezygnują.

...

Jeśli się nie da to z powodu buntu, strajków, zamieszek i.t.p. przyczyn.

Przy dużym realnym bezrobociu bez stawki minimalnej kierunek jest jasny, stawki wynagrodzenia poniżej

kosztów utrzymania lub to co wyżej.

Błędem jest traktowanie pracy jak każdy inny towar na rynku.

Maszynę produkującą dowolny towar można wyłączyć i zamknąć do magazynu lub sprzedać na złom, człowiek

musi z czegoś żyć.

Edytowane 21 Października 2009 przez dwaIP

[Gość Pigmej]

1. Jeśli się nie da to z powodu buntu, strajków, zamieszek i.t.p. przyczyn.

2. Przy dużym realnym bezrobociu bez stawki minimalnej kierunek jest jasny, stawki wynagrodzenia poniżej

kosztów utrzymania lub to co wyżej.

3. Błędem jest traktowanie pracy jak każdego innego towaru na rynku.

4. Maszynę produkującą dowolny towar można wyłączyć i zamknąć do magazynu lub sprzedać na złom, człowiek

musi z czegoś żyć.

1. Nie. Nadmierne zaniżanie płacy powoduje pogorszenie jakości pracy (czyli jakości wytworów takiej pracy) lub zwolnienia. W kapitalizmie nie ma innych zagrożeń. Strajki, bunty? Być może ale to musiał sobie pracodawca bardzo zaniedbać sprawę i wtedy ma problem. Ale to on ma problem. Ludzie się zwolnią i pójdą tam gdzie jest lepiej. Następnym będzie musiał już zapłacić więcej.

2. W kapitalizmie nie ma bezrobocia. Jest tylko leserstwo, czyli sytuacja gdy ktoś celowo nie chce pracować. Ale to są jednostki aspołeczne. Z natury rzeczy szkodliwe. Same się eliminują.

3. To właśnie jest traktowanie człowieka jak człowieka. Jesteś leser- giń z głodu. Jesteś pracowity- masz pracę. Proste.

4. Demagogia pod publikę.

 

Praca jest zawsze. Może tylko nie być chęci do jej wykonywania.

Edytowane 21 Października 2009 przez Pigmej

[Gość dwaIP]

1. ... W kapitalizmie nie ma innych zagrożeń...

2. W kapitalizmie nie ma bezrobocia. Jest tylko leserstwo,

3. To właśnie jest traktowanie człowieka jak człowieka. Jesteś leser- giń z głodu.

...

1. Słyszałeś o czymś takim ja rewolucja ?

2.Jedno z fałszywych założeń ideologicznych które eliminują takie ugrupaowania jak U.P.R. z polityki

Okres czasu pomiędzy zwolnieniem z jednej pracy a znalezieniem innej to jest bezrobocie.

3.Naiwność ideologi może być zadziwiająca.

Zaklęcie "Jesteś leser- giń z głodu" nie działa :)

[Gość Pigmej]

1. Słyszałeś o czymś takim ja rewolucja ?

2. Okres czasu pomiędzy zwolnieniem z jednej pracy a znalezieniem innej to jest bezrobocie.

3. Naiwność ideologi może być zadziwiająca.

1. Co ma rewolucja do tego?

2. Sęk w tym że w kapitalizmie ten czas jest pomijalnie krótki. Nikt za miesiąc- dwa nie umrze z głodu. Zawsze jakieś rezerwy są albo można pożyczyć.

3. W czym tu widzisz naiwność? Ja widzę sprawiedliwość. Ba. Gdybym chciał być sarkastyczny powiedziałbym "sprawiedliwość społeczną" :lol:

[Gość dwaIP]

...

3. W czym tu widzisz naiwność?

...

Jestem ekstremalnym leserem i nie działa na mnie zaklęcie "Jesteś leser- giń z głodu"

Żyję z kapitału, jak to w kapitaliźmie bywa. :)

[Gość Pigmej]

Jestem ekstremalnym leserem i nie działa na mnie zaklęcie "Jesteś leser- giń z głodu"

Żyję z kapitału, jak to w kapitaliźmie bywa. :)

Dobrze wiesz o czym mówię. Skoro zapracowałeś (pomijam jak) na to by mieć komfort bycia leserem, to tak żyj. Nie bronię.

 

Ja mówię o tych którzy nie mają na życie i nie chcą robić. Niech giną.