Skocz do zawartości
lspider

Polityka i politycy

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy zauważyłeś, ale społeczność internetowa jest tylko ułamkiem ludzi mających prawo do głosu, więc debilizmem jest przekładanie sondaży internetowych na realne wyniki wyborów.

Druga kwestia jest taka, że KNP nie było na kilku listach wyborczych, w tym np. u mnie.

 

Najmilszy, w dobie Neostrady w każdej wiosce nie można nie doceniać potęgi Internetów, to nie są ułamki. Że społeczeństwo ma w rzyci głosowanie na kogokolwiek (kliknięcie na fejsiku "ajeto" nie kosztuje wiele, co innego osobisty spacer do lokalu wyborczego) i zmobilizowanie rodaków do zrywu jest możliwe tylko za pomocą germańskiego oprawcy albo hordy kacapów, to już inna kwestia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak nie chcesz sprzedawać? i nie interesuje cię żadna cena?

 

Wyobrażam sobie możliwość wyznaczenia pułapu blokującego sprzedaż (wywłaszczenie za odszkodowaniem), ale wiązało by się to z wyższą stawka tego podatku i tyle. Natomiast Korwin Mikke czegoś takiego nie proponował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież to co proponujesz to kryptokomunizm... nic tak naprawdę nie jest twoje, bo zawsze można cie wykupić... wystarczy deklaracja woli i już mam się wyprowadzać z mieszkania? czy jak zobaczę pieniądze na koncie to można mnie wyrzucić legalnie?

 

a jeśli nie chcę sprzedawać ze względów sentymentalnych/religijnych itp.? dlaczego mam płacić więcej?

wyobrażasz sobie taką sytuację:

6 rano pukanie do drzwi, koleś z walizką pieniędzy wchodzi ci do mieszkania a jego karki cie z niego wynoszą, walizkę dostajesz - NO PRZECIEŻ WYWŁASZCZENIE JEST SPOKO! czyli git majonez

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to oczywiste że pieniądze dostajesz na konto i masz czas na opuszczenie lokalu a nie od razu. Jak już napisałem dodał bym podwyższona stawkę podatku która blokuje wykup. Ja oczywiście wybrał bym ta niższą bo jak mi ktoś kupi za 150% moje mieszkanie to jak z nieba spadło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widzę, że dalsza dyskusja przynajmniej w tej płaszczyźnie będzie bezowocna... już nawet nie chce mi się sugerować możliwych nadużyć! a poprawianie prawa to przecież jego upraszczanie co zmniejsza a nie zwiększa pole do przekrętów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakich znów nadużyć? Wycenisz za nisko to twój problem, wycenisz na blokadę to więcej zapłacisz wycenisz odpowiednio to dobrze będziesz zadowolony jak dostaniesz 50% twojej własności więcej no nie przesadzaj że to mało. Zazwyczaj działka czy dom to większość majątku przynajmniej w Polsce. To z dnia na dzień twój majątek rośnie o 50%. Święto w rodzinie. Jak dzięki temu dostaniesz dodatkowo powiedzmy 250 tys to policz, ze to będą 100 średnich emerytur w wieku kiedy będziemy starzy. To wg Ciebie nie jest godziwe odszkodowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra... uzasadnij mi jedną rzecz

dlaczego mam coś sprzedawać skoro nie chcę?

 

mam domek letniskowy nad jeziorem, spłodziłem w nim potomstwo, wyceniłem na milion (mimo że warty jest mniej) i nagle mam się go pozbyć, bo ktoś daje 2 czy ileśtam milionów? to jest pozbawione logiki! jak wycenię swoją posiadłość na 0zł czy to oznacza, że się jej zrzekam pierwszemu lepszemu? już abstraciach!ąc od podstawowego prawa do poszanowania własności, żyjemy w erze pieniądza fiducjarnego, nie można obywateli zmuszać do przyjmowania obietnicy w zamian za dobro materialne!

Edytowane przez grzechuk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nie chcesz to zapłać podatek w najwyższej wysokości. Dobra już dajmy spokój bo są tu dwa poglądy i nie ma zgody.

 

Zobaczcie złożenie pozwu i wypowiedź prezesa i wiceprezesa KNP:

http://www.youtube.com/watch?v=GF4dUFF-sHo&feature=share

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, przypomniałem sobie o was :D

 

1. Z tego co ja wiem, to JKM mówił tylko o wywłaszczeniach w przypadku budowy dróg, więc tutaj pan Sławomir się zagalopował. Nie ma mowy o wykupowaniu np. jednego domku po środku osiedla po to, żeby w nim zamieszkać. Dlatego też jest to najlepsza koncepcja jaką słyszałem w tym temacie (czyli człowiek wycenia sam, a wykupuje się za 150% tej kwoty).

 

2. JKM dostał w wyborach prezydenckich coś ponad 400 000 głosów. Przez ten rok na pewno przybyło mu zwolenników, więc załóżmy, ze gdyby był we wszystkich okręgach dostałby 500 000 głosów (zapewne dużo więcej, ale niech będzie tyle). Biorąc pod uwagę, że można natknąć się na niego tylko w Internecie (ew. na jakimś wiecu), a ogromna większość ludzi czerpie informacje tylko z TV, to i tak spora liczba, skoro na FB ma 70 000 lajków.

Dlatego nie czepiałbym się akurat społeczności internetowej. Chodzi raczej o brak pieniędzy, bo przez to każda inicjatywa w realu musi zostać zorganizowana przez fanów, a plakaty, ulotki, reklamy itp. to spore koszty. W USA niektórzy kandydaci na senatorów wydają 50 mln $ na kampanię (i przegrywają...), a Ron Paul od dawna co jakiś czas organizuje tzw. money bomb na których zbiera po kilka mln $ tylko po to, żeby uzyskać nominację republikanów na wybory prezydenckie (bo same wybory dopiero za rok, a bez nominacji nie ma co startować, więc wszystkie te pieniądze mogą iść psu w dupę).

O samej organizacji KNP nie będę wspominał, bo nie chcę się nad tą partią znęcać.

 

3. Kilka miesięcy temu dyskutowałem z kimś o ochronie zdrowia i ten ktoś sugerował, że kosztów nie da się za bardzo obniżyć i żadna prywatyzacja nic nie da (chyba o to chodziło, nie chce mi się tego szukać). Przypomniał mi się wykres:

Dołączona grafika

Chodzi oczywiście o USA. Medicare i Medicaid to programy rządowe opieki zdrowotnej dla osób starszych i z małym dochodem, a HMO Act to wprowadzenie czegoś na kształt przymusu ubezpieczenia zdrowotnego. Total CPI to oczywiście wskaźnik "inflacji" (konkretnie ogólnego wzrostu cen mylnie nazywanego inflacją, ale to nieważne).

Po drodze zapewne były też inne czynniki, ale z całą pewnością nie można powiedzieć, że koszty muszą rosnąć same z siebie przez rozwój technologii czy tego typu <span style='color: red;'>[ciach!]</span>ły.

Strach pomyśleć jak to u nas wygląda, gdzie praktycznie cały sektor jest państwowy.

 

 

Swoją drogą to ciągle te same osoby w tym temacie, nuda :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ proszę, nie traktuj mnie delikatnie. W czyim imieniu ubezpiecza państwo? Owszem można to ubezpieczyć "prywatnie" tyle, że koszt spowoduje utratę atrakcyjności finansowej tego rozwiązania.

Wypłacą odszkodowania za Fukushimę.

 

W linku nie ma żadnej informacji o ubezpieczeniu, ale z tego teraz piszesz wynika że jednak da się ubezpieczyć elektrownię jądrową.

Nadal nie wyjaśniona pozostaje kwestia "ubezpieczenia w imię ludu".

Nadal nie ma tu żadnego związku z ustrojem państwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Modd - JKM wcale nie mówił o wywłaszczeniu tylko pod drogi czy infrastrukturę. Mówił że każdy będzie miał prawo wykupu. Ja dodałem tutaj na podstawie zastrzeżeń grzechuka opcję podwyższonego podatku blokującego wykup. Ale to już propozycja zupełnie moja autorska nie informowałem o tym nawet na zebraniu czy coś, zresztą już dawno nie byłem bo akurat we wtorki nie mam czasu.

 

Uważam też, że taki podatek jest znacznie tańszy od pogłównego. W Polsce z pogłównym było by tak jak z alimentami. połowa nie płaci i trzeba ich karać. A kary kosztują, łapanie kosztuje, sądzenie kosztuje, karanie kosztuje. Zakładając, że taki leń faktycznie nie ma na pogłówne to i tak nie zapłaci ani podatku ani kosztów dodatkowych. W sumie Koszty ściągania pogłównego wynosiły by bardzo dużo, nie chce zgadywać, czy 30% wartości podatku czy 50% ale na prawdę sporo zmarnowanych pieniędzy. Szkoda zachodu na takki podatek.

 

Tymczasem podatek od nieruchomości niejako zwalnia z płacenia golców i niebieskie ptaki. A niech sobie żyją i robią co chcą, byle nie korzystali z pieniędzy publicznych. Jak sobie radzą nic nie robiąc to już ich sprawa. Ale to z kolei wymaga wprowadzenia systemu wyborów opartego na proporcji zapłaconych podatków. I tak, jeżeli zapłaciłeś podatek wyższy to i praw głosu masz więcej. Tak jak na zgromadzeniu akcjonariuszy głosuje się ilością akcji, które posiadamy. Wtedy Ci, co nie płacą podatku od nieruchomości bo jej nie mają mają tez odpowiednio mniejszy wpływ na państwo płacąc o jeden podatek mniej.

 

Wszystko musi być spójne i kompleksowe. Z jednej zmiany wynikają kolejne. nie można sobie zmienić "A" a zostawić "B" bo suma A+B=X nie będzie zachowana.

 

Co do samej organizacji KNP. No przecież ta partia ma dopiero pół roku. Czego się spodziewacie po strukturach z nowych niedoświadczonych działaczy bez kasy i wiedzy? Ograją się to i wyniki będą lepsze.

 

Jak się dziecko rodzi to też mówisz: "o nie umie grać na skrzypcach leży tylko i płacze, nic z niego nie będzie"?

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=f0lj6g4DFwc

 

Od 48 minuty. "Konieczne wywłaszczenia" i jako przykład podaje autostradę, więc na pewno nie chodzi o to, że każdy może kupić dowolną nieruchomość w dowolnym czasie ot tak sobie.

 

A jeszcze co do poparcia JKM w Internecie:

Facebook – Mistrzowie.org – Najlepsze komentarze i cięte riposty z polskich forów oraz zaskakujące skriny z innych stron

Jak ktoś nie będzie chciał dać Januszowi lajka, to wiecie co z nim zrobić.

 

, całkiem słusznie zresztą.

 

W USA mają mnóstwo takich asów przestworzy. Paul Krugman (też noblista) uważa, że najlepsza dla amerykańskiej gospodarki byłaby inwazja kosmitów (i nie żartuje), a Alan Greenspan (były szef FED) twierdzi, że żeby powstrzymać spadanie cen nieruchomości, rząd powinien wykupić większość domów i... spalić je. Ci dwaj woleli się nie odzywać, żeby nie wyjść na idiotów :)

A Schiff masakruje takich cudaków niczym Korwin lewaków. Joł :D

Edytowane przez Modd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od 48 minuty. "Konieczne wywłaszczenia" i jako przykład podaje autostradę, więc na pewno nie chodzi o to, że każdy może kupić dowolną nieruchomość w dowolnym czasie ot tak sobie.

Podaje taki przykład ale założenie jest takie, że każdy może kupić i nie ma urzędnika, który sprawdza po co mu ta działka czy nieruchomość. Tak więc nie może być też kontroli w jakim przeznaczeniu kupuje się tą działkę, zresztą w innym wywiadzie mówi to wprost, kupić mógł by każdy za 150% wartości a to dlatego, aby nikt nie oszukiwał zaniżając wartość nieruchomości.

Dlatego deklaracja wartości blokującej wykup jest celowym usprawnieniem aby wątpliwości które zgłosił grzechuk poniekąd słuszne zminimalizować.

Edytowane przez Sławomir Guzik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim układzie mi też nie pasuje, bo jest to całkowity brak poszanowania dla własności prywatnej, czyli kwintesencji kapitalizmu.

 

Wcześniej ktoś pisał o tym, że widział tylko 1 spot JKM i w dodatku beznadziejny - to dlatego, że KNP miał same beznadziejne spoty.

- dno, a to i tak jeden z lepszych

 

http://www.youtube.com/watch?v=Tei-Z3ZCGJs - epic win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plakaty też mają bardzo słabe. Niektóre jakby wręcz zniechęcają do poparcia zamiast zachęcać. Trzeba ich na prawdę kochać aby mimo takiej kampanii na nich zagłosować :D a mimo to było nas aż tylu. :damage_wall:

 

W takim układzie mi też nie pasuje, bo jest to całkowity brak poszanowania dla własności prywatnej, czyli kwintesencji kapitalizmu.

Ok, proponujecie aby nie wprowadzać takiego podatku który w założeniu miał by pozwolić państwu regulować zobowiązania wobec ZUS do czasu spłaty ostatnim emerytom ich należności (od tej pory nowe składki płaciło by się dobrowolnie na prywatne fundusze).

To zaproponujcie inny podatek bilansujący te straty, o równie niskim koszcie ściągalności, (jak piałem wyżej pogłówne ma bardzo wysoki koszt ściągalności), neutralny dla rozwoju gospodarki i wystarczająco wysoki aby zaspokoić potrzeby spłaty zobowiązań ZUS. Czekam na propozycje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Nie zauważyłem, żeby ktoś zaproponował brak podatku od nieruchomości. Sprzeciwiam się tylko wykupowi czegokolwiek przez kogokolwiek tak po prostu, bo ma na to pieniądze i ochotę.

 

2. Pogłówne wcale nie jest kosztowne w ściąganiu. Wystarczyłaby kara w postaci miesiąca więzienia i już 99% ludzi by płaciło. A utrzymanie tego 1% o chlebie i wodzie przez miesiąc to niewielki koszt.

 

3. Na spłatę długów tymczasowo można ustawić niski VAT, bo skoro już istnieje, to wystarczy wprowadzić równą stawkę, np. 10% i brak żadnych ulg czy odliczeń. Z tych pieniędzy należałoby wykupować wszystkie obligacje, żeby nie było żadnych odsetek, a potem wystarczyłoby wyregulować pogłówne i podymne tak, żeby co roku pokrywały koszt emerytur. Przy szybko rosnącym PKB z roku na rok byłoby coraz łatwiej.

 

I ważna rzecz o której zapomniałem - oczywiście wszystkie pieniądze z prywatyzacji na fundusz emerytalny. Szkoły, szpitale, koleje, budynki przeróżnych urzędów itd. itp. sprzedawane z licytacji to niezła kasa.

Edytowane przez Modd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Nie zauważyłem, żeby ktoś zaproponował brak podatku od nieruchomości. Sprzeciwiam się tylko wykupowi czegokolwiek przez kogokolwiek tak po prostu, bo ma na to pieniądze i ochotę.

Koszty rosną bo ludzie nie będą sami deklarować wartości. Będą potrzebni urzędnicy a urzędnicy są jak grzyb na zamoczonym strychu, jak się raz zalęgną to już przepadł, będą sobie wyszukiwać coraz nowe zajęcia i namnażać się lawinowo, jeżeli nie dostana nowych etatów będą udawać, ze jest ich za malo aby wykonać powierzone im zadania. Tak się dzieje zawsze od kiedy wprowadzono urzędy. To nieuniknione. Musimy unikać tworzenia urzędów tam gdzie nie są one niezbędne aby te które powstaną były pod bezpośrednia kontrolą.

2. Pogłówne wcale nie jest kosztowne w ściąganiu. Wystarczyłaby kara w postaci miesiąca więzienia i już 99% ludzi by płaciło. A utrzymanie tego 1% o chlebie i wodzie przez miesiąc to niewielki koszt.

Tak samo kosztowne jak alimenty, kary kilku lat więzienia nie pomagają, 90% alimenciarzy ma zaległości.

3. Na spłatę długów tymczasowo można ustawić niski VAT, bo skoro już istnieje, to wystarczy wprowadzić równą stawkę, np. 10% i brak żadnych ulg czy odliczeń. Z tych pieniędzy należałoby wykupować wszystkie obligacje, żeby nie było żadnych odsetek, a potem wystarczyłoby wyregulować pogłówne i podymne tak, żeby co roku pokrywały koszt emerytur. Przy szybko rosnącym PKB z roku na rok byłoby coraz łatwiej.

Długi to jedna sprawa, jest ich 290 mld USD. Na to wystarczy VATu, ale osobną sprawą są wierzytelności państwa wobec emerytów czyli ZUS. 2500000000000zł w tej chwili. To oczywiście do wypłaty przez wiele, wiele lat, nie na raz, ale mimo wszystko kolosalny dług rzędu 160% PKB Polski. Potrzebny jest tani efektywny i skuteczny podatek o wysokim stopniu ściągalności nie hamujący rozwoju gospodarki tak jak obecne PIT CIT i ZUS, które należy zlikwidować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 podatek ziemski powinien być od ilości posiadanej ziemi, a nie od jej wartości

 

2 kara za brak oplacania tego podatku byloby ograniczenie praw obywatelskich (np zakaz praw wyborczych itp), a wysokość byłaby na tyle niska, że zarabiając brutto tyle samo i opłacając wszystko (szkołę, lekarza, itp) zostawałoby więcej $ w portfelu

 

3 wystarczy uwolnic gospodarke i zgodnie z krzywa laffera wplywy z konsumpcji pojda do gory! w okresie przejsciowym vat 20% i rezygnacja z pit/cit, jakby wszystko sprywatyzowac w 5 lat to spokojnie z zusu mozna wyrzucic pokolenie 1980+, przekazujac ich skladki na prywatne fundusze (gdzie mieliby do nich pelny dostep), starszym wyplacac zobowiazania... oczywiscie date urodzenia mozna zmienic na np wysokosc zebranych skladek... dodatkowo kazdy moglby uzyskac odpowiednio przekalkulowana jednorazowa wyplate wzamian za swiadczenia emerytalne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kara w postaci braku praw wyborczych nie podziała na 50% które teraz nie chodzi na wybory. W tym przypadku prostszy sposób to zajęcie i licytacja części posiadanej ziemi, po uprzednim monicie nawet kilkukrotnym o konieczności zapłaty. Toż właśnie o to chodzi że w odróżnieniu od pogłównego podatek od własności jest skuteczny bo posiadacz ma co stracić. A człowiek który nie ma nic do stracenia jest nie do zagięcia. Wobec niego system jest bezradny. Ewentualnie może się sprowadzić do przemocy co wywołuje gwałtowne nastroje antyrządowe, a nie o to nam chodzi.

 

3 wystarczy uwolnic gospodarke i zgodnie z krzywa laffera wplywy z konsumpcji pojda do gory! w okresie przejsciowym vat 20% i rezygnacja z pit/cit, jakby wszystko sprywatyzowac w 5 lat to spokojnie z zusu mozna wyrzucic pokolenie 1980+, przekazujac ich skladki na prywatne fundusze (gdzie mieliby do nich pelny dostep), starszym wyplacac zobowiazania... oczywiscie date urodzenia mozna zmienic na np wysokosc zebranych skladek... dodatkowo kazdy moglby uzyskac odpowiednio przekalkulowana jednorazowa wyplate wzamian za swiadczenia emerytalne

Ja bym tak nie ryzykował, licząc na zwiększone wpływy założył bym, że każdy dodatkowy przychód wydamy na spłatę długu i uwzględnił bym jako możliwość dalszego obniżenia podatku lub zwiększenia wydatków na przykład na policję lub wojsko na kolejne lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3. Kilka miesięcy temu dyskutowałem z kimś o ochronie zdrowia i ten ktoś sugerował, że kosztów nie da się za bardzo obniżyć i żadna prywatyzacja nic nie da (chyba o to chodziło, nie chce mi się tego szukać).

 

To może lepiej sprawdź o co chodziło, zamiast wyciągać wnioski z [gluteus maximus].

 

Przypomniał mi się wykres:

<wykres>

Chodzi oczywiście o USA. Medicare i Medicaid to programy rządowe opieki zdrowotnej dla osób starszych i z małym dochodem, a HMO Act to wprowadzenie czegoś na kształt przymusu ubezpieczenia zdrowotnego. Total CPI to oczywiście wskaźnik "inflacji" (konkretnie ogólnego wzrostu cen mylnie nazywanego inflacją, ale to nieważne).

Po drodze zapewne były też inne czynniki, ale z całą pewnością nie można powiedzieć, że koszty muszą rosnąć same z siebie przez rozwój technologii czy tego typu <span style='color: red;'>[ciach!]</span>ły.

 

Cóż za dogłębna analiza... nawet nie podałeś źródła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wystarczy zlikwidowac patenty na leki oraz recepty...

I kupując APAP nie będziesz nawet wiedział, czy kupujesz oryginał, chińską podróbkę, czy może gips drażetkowany. Nie jestem miłośnikiem koncernów farmaceutycznych, dymających ciemną masę na cudownych szczepionkach przeciw grypie ABC123HGW567DVD, która zabija na całym świecie jakiś promil procenta ułamka, ale to nie jest takie proste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I kupując APAP nie będziesz nawet wiedział, czy kupujesz oryginał, chińską podróbkę, czy może gips drażetkowany. Nie jestem miłośnikiem koncernów farmaceutycznych, dymających ciemną masę na cudownych szczepionkach przeciw grypie ABC123HGW567DVD, która zabija na całym świecie jakiś promil procenta ułamka, ale to nie jest takie proste.

 

Praca and nowymi lekami również przestanie być opłacalna - każdy będzie czekał co konkurencja wymyśli żeby to zaraz skopiować. Edytowane przez S_Works

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Biseptol był sprzedawany przez polskich turystów w Bułgarii jako środek antykoncepcyjny - bo się opłacało.

W prasie można trafić ogłoszenia bioenergoznachorów którzy leczą również AIDS i raka.

W aptekach można kupić leki homeopatyczne mimo że Rada Naczelnej Izby Lekarskiej uważa przepisywanie ich za za nieetyczne i niegodne profesji lekarskiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

będzie okres przejściowy, gdzie nadużycia będą się pojawiać, ale głównym zyskiem będzie w końcu normalna sytuacja...

ja od 3 lat raz do roku mam anginę i po augumentin muszę iść do lekarza zamiast od razu do apteki, którą mam pod domem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wystarczy zlikwidowac patenty na leki oraz recepty... 99% leków w kilka tygodni potanieje o ponad 80%

nawet nie chce mi sie przytaczac argumentow ze sprzetem medycznym, ale Modd dales sie przekonac jakiemus pajacowi

 

Korwin Mikke jest za przywróceniem 7 letnich okresów patentowych a nie jak to jest obecnie proponowane przez koncerny 25 letnich. To wystarczy, siedem lat aby zarobić a dalej rozwój i postęp jest dla wszystkich.

 

I kupując APAP nie będziesz nawet wiedział, czy kupujesz oryginał, chińską podróbkę, czy może gips drażetkowany. Nie jestem miłośnikiem koncernów farmaceutycznych, dymających ciemną masę na cudownych szczepionkach przeciw grypie ABC123HGW567DVD, która zabija na całym świecie jakiś promil procenta ułamka, ale to nie jest takie proste.

 

Jak Ci ktoś sprzeda gips jako lek to pozwiesz go do sądu i wygrasz. Kary za przestępstwa będą wyższe także odszkodowania za oszustwa będą wyższe.

 

Natomiast w ogóle nie będzie kar prewencyjnych, jak teraz. O ten to wygląda jak bandyta na dołek z nim na 3 miechy może wyładnieje ;) nie tak nie będzie. Zaufamy na przykład kibicom, ale jak popełnią faktycznie przestępstwo spotkają ich kary surowsze niż to ma miejsce obecnie.

 

Kara ma być zemstą a nie jak to ma miejsce obecnie wychowywać. Obecnie kary zamiast wychowywać to jeszcze wychowują większych i bardziej bezwzględnych bandytów.

 

Ale Biseptol był sprzedawany przez polskich turystów w Bułgarii jako środek antykoncepcyjny - bo się opłacało.

W prasie można trafić ogłoszenia bioenergoznachorów którzy leczą również AIDS i raka.

W aptekach można kupić leki homeopatyczne mimo że Rada Naczelnej Izby Lekarskiej uważa przepisywanie ich za za nieetyczne i niegodne profesji lekarskiej.

 

N i jak sam widzisz całe te recepty nie eliminują takich zjawisk. Po prostu ludzie muszą myśleć a pójść do lekarza aby napisał Ci jaki lek masz kupić będzie wolno więc się nie martw. To nie będzie zabronione ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż za dogłębna analiza... nawet nie podałeś źródła.

 

Przypomniało mi się, to wstawiłem, nie będę o tym dyskutował. A dane są zapewne rządowe, bo to nie jedyny taki wykres który znalazłem. Ten jest bodajże ze strony Rona Paula.

 

Gips drażetkowany :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korwin Mikke jest za przywróceniem 7 letnich okresów patentowych a nie jak to jest obecnie proponowane przez koncerny 25 letnich. To wystarczy, siedem lat aby zarobić a dalej rozwój i postęp jest dla wszystkich.

a ja jestem za likwidacją praw autorskich majątkowych wogóle (w chinach się sprawdza doskonale), jkm to nie wyrocznia, chociaż gada najbardziej sensownie z polityków Edytowane przez grzechuk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...