Polityka i politycy

[Aquarium]

Nie wiem po co JKM wogóle poszedł do tego programu, wiadomo było że swojego zdania nie zmieni, a Lis będzie zgrywał obrońcę uciśnionych. JKM ze swoim czysto logicznym podejściem nie ma szans na rzeczową dyskusję gdy druga strona robi wszystko, by broń boże nie powiedzieć "niewłaściwego" słowa o niepełnosprawnych. Dobrze że na koniec ta kobitka powiedziała wprost, że nie chodzi tu o tezy JKM jakie by one nie były, tylko o olewanie tematu przez media i ludzi. Nagle wszystkim obudziło się sumienie więc trzeba dokopać gościowi który ośmielił się powiedzieć to co myśli. Wcześniej ile razy Lis poruszał problemy niepełnosprawnych w swoich programach? Ja nie widzę sensu w polityce jako takiej jeśli ma się ona opierać tylko na podlizywaniu publice - może rząd apolitycznych technokratów byłby lepszy.

Edytowane 11 Września 2012 przez Aquarium

[maxymili]

Ach ten Korwin Mikke, jak on to umie zniechęcić ludzi ;) ale druga strona też ma za skórą a póki co im na sucho uszło:

[pix3l]

JKM nie zabiega o poparcie, sam powiedzial ze jemu sie dobrze żyje z krytykowania kazdego kolejnego rządu. Najwyraźniej jest to coś w stylu: Chcecie mieć normalne państwo- wybierzcie mnie, a jak chcecie dalej żyć w syfie to głosujcie na resztę.

[Modd]

Dzisiaj dowiedziałem się od ciotki, że JKM nazwał niepełnosprawnych debilami :D Tak właśnie przeciętny człowiek potrafi słuchać ze zrozumieniem.

[Domik]

Niestety Korwin nie tylko tym zagraniem odrzuca ludzi. Poczytajcie dlaczego doszlo rozlamu UPR.

[maxymili]

@Dominik,

Daleki jestem od obarczania Korwina za rozłam UPR, owszem jest niepełnosprawny pod względem empatii i po prostu nie czuje ludzi. Natomiast zobacz co robią politycy którzy pozostali w UPR, 0,1% poparcia chyba głównie od osób które nie zaczaiły, że już tam nie ma Korwina. Robią przymierza z socjalistami, wypierają się Volenti non fit iniuria i chcą karać więzieniem za posiadanie zielska, bo to im ułatwia sojusz z prawicą rp.

 

Korwin Mikke jaki jest każdy widzi, ale jest filozofem idei, nie politykiem przede wszystkim. Tworzy więc nie partię władzy a ruch społeczny który wcale nie musi się skupiać ściśle wokoło niego. Raczej musi iść jak rzeka, najpierw małym strumykiem, potem niepowstrzymaną nawałnicą.

Co jakiś czas walnie coś nie do zaakceptowania dla 99% i mamy tłumaczenie przez rok że to nie tak. A nie jest tak. O co chodziło Korwinowi, o to, żeby inwalidów zachęcać do rozwijania tego, w czym nie mają problemów.

 

Przykład:

[maxymili]

Zapraszam osoby z okolic Legionowa, ewentualnie dzielnicy Warszawa Białołęka na otwarte spotkanie z Korwinem Mikke w Jabłonnie k. Warszawy, dnia 20 września (czwartek) od 19:30 do 21:30, GCKiS ul. Modlińska 102. Mam przyjemność być jednym z organizatorów :)

 

A dzisiaj zrobiliśmy pikietę w Legionowie na której poza informowaniem o zadłużeniu państwa i wysokości podatków o czym większość o dziwo nie wie, zapraszaliśmy na to spotkanie.

[S_Works]

W kwestii wypowiedzi JKM o paraolimpijczykach polecam tekst Piotra Zaremby - którego uważam ze jednego z bardzo nielicznych rozsądnych i logicznie myślących komentatorów po prawej stronie

http://wpolityce.pl/dzienniki/jeden-taki/35986-spotkanie-ludzi-wyzbytych-empatii-janusz-korwin-mikke-w-programie-tomasza-lisa-panowie-mogliby-sobie-podac-rece

[Polar]

Wg konstytucji panuje wolność słowa, wyznania, i głosowania lub niegłosowania w wyborach. JKM ma swoje poglądy i jak widać społeczeństwo popiera go tak jak popiera. Każdy temat zastępczy jest lepszy żeby odwrócić uwage od nieudolności Tuska i jego rządu, od drożyzny i afer.

 

Wolnośc słowa w konstytucji to teoria w praktyce ABW robi nagonki na ludzi, czego przykładem jest http://antykomor.pl/

 

To też doskonały temat zastępczy.

[KHOT]

Każdy temat zastępczy jest lepszy żeby odwrócić uwage od nieudolności Tuska i jego rządu, od drożyzny i afer.

Niemożliwe, K***** Mikke musi być chyba w SPISKU z Tuskiem skoro sam tworzy tematy zastępcze dla Donalda... :lol:

[jonas]

Jak krzyczysz o temacie zastępczym przy dowolnej okazji, to możesz poczuć się wywyższony nad karmiony telewizją tępy motłoch, a co. A potem idziesz do urny i wybierasz tych samych ludzi, bo ten Korwin to jakiś czubek i chce gazować prawa wyborcze kobiet-inwalidów czy coś tam, mówili w Faktach.

 

:>

[Polar]

Jak krzyczysz o temacie zastępczym przy dowolnej okazji, to możesz poczuć się wywyższony nad karmiony telewizją tępy motłoch, a co. A potem idziesz do urny i wybierasz tych samych ludzi, bo ten Korwin to jakiś czubek i chce gazować prawa wyborcze kobiet-inwalidów czy coś tam, mówili w Faktach.

 

 

To było do mnie ?

 

Jeśli tak to od kilku lat nie chodzę na wybory. Nie głosuje na partie których poglądów nie podzielam, dla mnie głupotą jest głosować na kogoś kogo nie popieram i tyle. Nie zamierzam na kogoś głosować dlatego że inni na niego głosują. Nie zamierzam na kogoś głosować przeciwko komuś innemu.

 

Niemożliwe, K***** Mikke musi być chyba w SPISKU z Tuskiem skoro sam tworzy tematy zastępcze dla Donalda...

 

 

On nie tworzy tematów zastępczych dla Tuska to media wybierają sobie to co ktoś powiedział, napisał i zrobił potem karmią tym ludzi. Jest wiele dużo ważniejszych spraw w tym kraju niż zajmowaniem się tym co powiedział człowiek który jest tylko komentatorem i jego działania nie mają realnego wpływu na stan kraju. Tyle

 

Ogólnie trik polega na tym że gawiedź musi mieć rozrywkę w postaci tzw. "igrzysk" co ma na celu odwrócić uwagę od rządzących, to już znali w starożytności. Obecnie archetypowe igrzyska wyglądają inaczej ale zasada działania jest identyczna.

Edytowane 16 Września 2012 przez Polar

[jonas]

To było do mnie ?

Nie, luźno rzucona uwaga przy okazji hasła "temat zastępczy", naprawdę nic osobistego.

 

Jeśli tak to od kilku lat nie chodzę na wybory. Nie głosuje na partie których poglądów nie podzielam, dla mnie głupotą jest głosować na kogoś kogo nie popieram i tyle. Nie zamierzam na kogoś głosować dlatego że inni na niego głosują. Nie zamierzam na kogoś głosować przeciwko komuś innemu.

Czyli przyczyniasz się do zwycięstwa tego, co widać w kolejnych rządach. Owa milcząca większość, która ma dokładnie w rzyci, kto nimi rządzi (frekwencja wyborcza jest o ile pamiętam zawsze poniżej 50% uprawnionych) to nieoceniony skarb w demokracji, pozwala wygrywać dzięki umiejętnemu sterowaniu mniejszością. Dużo łatwiej jest wmówić zgrai moherów/lemingów/wieśniaków/wykształciuchów/lewaków coś tam, bo oni się przejmują i na wybory pójdą, niż przekonywać kosztownymi kampaniami społecznymi całe społeczeństwo, żeby w niedzielę po celebracji mszy zakupowej w świątyni konsumpcji kopnęło się jeszcze pokreślić coś tam na karteluszkach.

To dlatego demokracja jest taka beznadziejna, nie dlatego że Krul ciach!in na blogasku se napisał.

[Polar]

Czyli przyczyniasz się do zwycięstwa tego, co widać w kolejnych rządach.

 

Tak prawde mówiąc mogę iść na wybory ale musiałbym im napisać na arkuszu że nie podobają mi sie programy partyjne dostępnych kandydatów i przykro mi ale nie zagłosuję na nikogo. Następnym razem tak właśnie zrobię :)

 

Przecież to tak jak w życiu podam kilka ogólnych przykładów: w sklepie chcesz coś kupić co jest ci potrzebne więc głupie było by zamiast tego kupić coś co jest niepotrzebne. Od razu stwierdrzasz że ktoś ci się nie podoba fizycznie, albo nie odpowiada charakterem nie wchodzisz w nim w związek partnerski, małżeństwo itd. Ktoś ci daje do jedzenia coś czego bardzo nie lubisz , nie musisz tego jeść. W telewizji jest program którego nie lubisz , nie interesuje cię więc nie oglądasz. Podobnie sie ma do wyborów.

[jonas]

Jak chcesz oddać nieważny głos, trzeba zakreślić więcej niż jednego czubka na karcie. Tak zostałem poinstruowany po ostatnich wyborach prezydenckich, bo popełniłem pewien istotny błąd, zostawiając puste sloty:

 

Nie wykluczam dorysowania internacjonalnego multikulturowego piktogramu penisa, chyba że wpadnę na jakiś śmieszniejszy pomysł.

[Polar]

Ci co nie chodzą głosować w większości nie interesują się tym i mają gdzieś. A pewna grupa ludzi interesuje się tym i nie głosuje bo nie ma na kogo.

[jonas]

Zawsze jest instytucja nieważnego głosu - nie poparłeś żadnego z niegodnych i niewiernych, nie wybrałeś "mniejszego zła", a mimo to w wyborach uczestniczyłeś. Możesz więc marudzić do woli :>

[maxymili]

Niemożliwe, K***** Mikke musi być chyba w SPISKU z Tuskiem skoro sam tworzy tematy zastępcze dla Donalda...

Tu akurat media zrobiły temat z tej wypowiedzi. Kiedy JKM mówił o likwidacji PIT i zwolnieniu z pracy 600 tys. urzędników hałasu nie było a też był by temat zastępczy czyż nie? Do kogo należą media od 1989/91 roku? Każdy z właścicieli prawdopodobnie był TW.

 

A tak przy okazji, wiedzieliście, że premier reaktywował WSI pod zmienioną nazwą? Początkowo zatrudnił tam nowych ludzi, by po pół roku wszystkich wywalić i zatrudnić starych komuchów z WSI. Wieść gminna niesie, że WSI było faktycznym ośrodkiem władzy w Polsce w latach '84 - '06. Obecnie Ci sami ludzi biorą sute pensyjki w służbie wywiadu i służbie kontrwywiadu.

 

Wykład prawnika, byłego sędziego trybunału konstytucyjnego S. Michalkiewicza na temat możliwej kontroli kraju przez służby specjalne:

http://www.wykop.pl/link/1253979/teoria-spiskowa-wyklad-stanislawa-michalkiewicza/

 

[maxymili]

Stare ale dobre, Korwin Mikke w formie:

[maxymili]

Reportaż z marszu Wolności i suwerenności [07-10-2012 Warszawa]:

https://www.youtube....&v=klEhPd9SMHQ#!

 

 

https://www.youtube....d&v=OuG3gnefvwc

 

I audycja radiowa z JKM w poniedziałek po marszu:

Edytowane 9 Października 2012 przez maxymili

[Sysak]

Tu akurat media zrobiły temat z tej wypowiedzi. Kiedy JKM mówił o likwidacji PIT i zwolnieniu z pracy 600 tys. urzędników hałasu nie było a też był by temat zastępczy czyż nie? Do kogo należą media od 1989/91 roku? Każdy z właścicieli prawdopodobnie był TW.

 

A tak przy okazji, wiedzieliście, że premier reaktywował WSI pod zmienioną nazwą? Początkowo zatrudnił tam nowych ludzi, by po pół roku wszystkich wywalić i zatrudnić starych komuchów z WSI. Wieść gminna niesie, że WSI było faktycznym ośrodkiem władzy w Polsce w latach '84 - '06. Obecnie Ci sami ludzi biorą sute pensyjki w służbie wywiadu i służbie kontrwywiadu.

 

Wykład prawnika, byłego sędziego trybunału konstytucyjnego S. Michalkiewicza na temat możliwej kontroli kraju przez służby specjalne:

http://www.wykop.pl/...michalkiewicza/

 

 

Tylko 2 plusy?

KAŻDY kto czasem zastanawia się czemu cały nasz kraj działa w tak porąbany sposób, skąd ten cały syf i afery i kim jest ta banda baranów w sejmie i co oni w ogóle mogą, ma to tutaj bardzo dobrze wyjaśnione. Facet prosto, ciekawie i z przykładami opisuje jak działają Polskie tajne służby na przestrzeni ostatnich parudziesięciu lat i jak przebiegła transformacja ustroju.

~1h spędzona ciekawiej niż dobry serial, a zdobyta wiedza niewspółmiernie wazniejsza. Pierwszy filmik bardziej w kontekscie historycznym nt. komuny transformacji i jak doszliśmy do takiego porządku, drugi ma dobre przykłady różnych wydarzeń (afera hazardowa, amber gold i pare innych) jako efekt tego porządku. Polecam.

 

Dzięki za link.

Edytowane 10 Października 2012 przez Sysak

[Domik]

Sysak niestety JKM ma swoje za uszami.

I musze sie zgodzic z teza ze on nie chce wygrac wyborow.

[Sysak]

Wiem, że maxymilii to wkleił, ale wyobraź sobie, że te 2 filmy nie ma nic wspólnego z JKM. :lol:

 

To poprostu:

 

Wykład prawnika, byłego sędziego trybunału konstytucyjnego S. Michalkiewicza na temat możliwej kontroli kraju przez służby specjalne

 

JKM to porażka. Stary dziwak, który myśli, że ma receptę na wszystko. Co to za poważny polityk który siedzi w Polityce jakby robił tym komuś łaskę i zachowuje się jakby go nawet nie interesowało czy ktokolwiek go poprze czy nie.

[Modd]

To nie jest polityk.

[jonas]

Właśnie. To krul!

[maxymili]

JKM ma receptę na bardzo wiele, ale nie na wszystko. Źle się dzieje kiedy zaczyna próbować kombinować konkretne szczegółowe rozwiązania kwestii, które powinny być wg jego ideologii w gestii ludzi i biznesu. Typowe, paraolimpiada, a co Cię to Januszu obchodzi? Po co w ogóle poruszasz taki temat??? Ale już skończmy, chyba zrozumiał że zrobił błąd bo zaprzestał tego typu wypowiedzi i teraz mówi, ja się na tym nie znam, o tym zadecydują klienci.

 

A przy okazji:

http://polityka24.info/sondaz-smgkrc-11-10-2012/

 

Poparcie dla KNP 4%, w grupie wiekowej 18-24 lat 22%.

[Gość Brothers]

Poparcie dla KNP 4%, w grupie wiekowej 18-24 lat 22%.

 

Wybacz ale grupa 18-24 lat ( nie mówię, że wszyscy) to akurat często ludzie którym wydaje się, że wszystko już przeżyli i mają matury, studia, wszystkie rozumy pozjadali. Często nie pracowali jeszcze nigdzie i jedyna biurokracja jaka ich dotyczyła to było przynoszenie indeksu do dziekanatu. Nie mają pojęcia jak działają w Polsce przedsiębiorstwa, czego wymaga pracodawca, czym w ogóle jest praca. Potrafią za to obwiniać rząd, że nie stworzył jeszcze tryliona pseudo miejsc pracy dla wszystkich absolwentów kierunków typu Zarządzanie, Politologia, Administracja itd. Mają jakieś tam wyrobione poglądy, przekonania ale powiedziałbym, że przystosowane do życia na Księżycu a nie do stąpania twardo po Ziemi. Z resztą Polska jest liberalna i każdy studiował co chciał i to jego głupota, że studiował coś czego rynek pracy nie chce, więc może mieć pretensje do siebie ewentualnie do rodziców.

[S_Works]

[maxymili]

Wybacz ale grupa 18-24 lat ( nie mówię, że wszyscy) to akurat często ludzie którym wydaje się, że wszystko już przeżyli i mają matury, studia, wszystkie rozumy pozjadali. Często nie pracowali jeszcze nigdzie i jedyna biurokracja jaka ich dotyczyła to było przynoszenie indeksu do dziekanatu. Nie mają pojęcia jak działają w Polsce przedsiębiorstwa, czego wymaga pracodawca, czym w ogóle jest praca. Potrafią za to obwiniać rząd, że nie stworzył jeszcze tryliona pseudo miejsc pracy dla wszystkich absolwentów kierunków typu Zarządzanie, Politologia, Administracja itd. Mają jakieś tam wyrobione poglądy, przekonania ale powiedziałbym, że przystosowane do życia na Księżycu a nie do stąpania twardo po Ziemi.

Wiem dobrze, ale to niczego nie zmienia. Starzy też mają zasklepione myślenie, średni mają swoje kompleksy, choć może akurat oni najwięcej wiedzą. Każda grupa wiekowa ma swoją wartość, młodzi mają przyszłość a starzy mają mobilizację, bo im czas ucieka nieodwołalnie. Nie pomniejszajmy jednak żadnej z tych grup. Ci młodzi ludzie którzy deklarują głosowanie na KNP są zdeterminowani. Więc ich zdolność do oddania głosu nie jest mniejsza niż słynnych moherowych beretów.

 

Ja akurat do poglądów JKM doszedłem przez sprawdzenie wszystkich innych opcji przez bagatela 20 lat i już na prawdę wiem że nie ma innej drogi. Oczywiście dla człowieka który ma takie poglądy jak ja, chce wolności i rozwoju.Wbrew pozorom nie jest to pogląd powszechny, podziela go nie więcej niż 1/3 społeczeństwa. Reszta chce jeść pić i popuszczać pasa. Zawsze tak było w Polsce.

 

No i co do rynku pracy. Kto rozumie JKM wie, że nie ma bezrobocia w takim systemie, gdzie nie ma podatków dochodowych a inne podatki są skrajnie niskie. Co więcej pensje szybko rosną.

 

Przykład, pensje w Chinach gdzie co prawda tylko gospodarka, ale jest rządzona w dużej mierze tak jak tego chce Korwin Mikke, pensje w ciągu 30 lat wzrosły z 50$ do 1000$ w Szanghaju. Nie ma VAT więc tam 1000$ to więcej niż u nas średnia krajowa. Nie ma bezrobocia a nawet brakuje rąk do pracy. Tak to działa. A u nas od 20 lat siła nabywcza stoi w miejscu a za rządów PO spadła. I wszystko w temacie.

Z resztą Polska jest liberalna i każdy studiował co chciał i to jego głupota, że studiował coś czego rynek pracy nie chce, więc może mieć pretensje do siebie ewentualnie do rodziców.

Że co? POlska jest jaka? Idę po nowe okulary bo nie mogę uwierzyć, ze to przeczytałem, kiedy to się stało, minutę temu??!!

Bo jeszcze dwie minuty temu POlska była merkantylistyczna i to bardzo. Owszem da się jeszcze bardziej co pokazał ZSRR, ale już nam dużo nie brakuje i się staramy, to znaczy rząd się stara w naszym imieniu.

Edytowane 17 Października 2012 przez maxymili

[Gość Brothers]

Czy ja atakuję JKM lub mówię coś na jego temat? Nie.

 

Czy ja mówię o gospodarce, wolności? Nie.

 

Mówię tylko, że jeśli chodzi o szkolnictwo to nasz kraj daję dużo możliwości. Chociażby w takiej Anglii jak nie jesteś z zamożnej rodziny to możesz pomarzyć o studiach ewentualnie możesz być skazany na kredyt. U nas każdy może iść na medycynę, politechnikę. Każdy kto ma wystarczająco zaparcia w sobie. I znam wielu ludzi z biednych rodzin którzy owe politechniki, medycyny pokończyli. Tylko, że takich ludzi jest mało, większość ludzi po maturze nie wie czym jest życie i na co patrzeć wybierając studia.

 

I porównywanie Polski do Chin, kraju w którym liczba ludzi w 2 najbliższe pokolenia spadnie o dobre 400mln a produkcja rośnie. Kraj który w przeciwieństwie do Polski ma przemysł i eksportuje a nie importuje... naprawdę myślę, że takie porównanie jest bez sensu.

Edytowane 17 Października 2012 przez Brothers