Skocz do zawartości
lspider

Polityka i politycy

Rekomendowane odpowiedzi

@jonas

nie poddawaj się [tym bardziej że masz adwokatów tutaj]

 

 

wow

gratuluje

odmawiasz innym uzytkownikom prawa do posiadania wlasnej opinii jezeli jest ona nie po twojej mysli

tak, gdzies, kiedys, juz to bylo....

 

pozwol, ze zasugeruje: zaprezentuj dyskusje z tego watku osobom spoza forum i popros o ocene.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co wy się z głupkiem w dyskusje wdajecie, można być komuchem, można być liberałem, ale to wszystko można zawrzeć w ładnej formie, nawet cynicznej, ale grzecznie i z szacunkiem dla oponenta... dzicz pany...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś aspołeczne elementy antysocjalistyczne brutalnie przerwały niezwykle interesującą dyskusję!

ROTFL

Spoko, nie pierwszy raz i zapewne nie ostatni. Zwykle omijam ten temat (i inne tego typu), bo nie prowadzą do niczego poza tzw "pyskówką". 
 

Tu wszyscy są nienormalni, mniej lub bardziej. Normalny człowiek zwariowałby ze strachu, nienormalni też się boją, ale panują nad tym nieco lepiej.

"Nie ma ludzi normalnych, są tylko niezdiagnozowani."

Cytat taki, niestety zaawansowana skleroza i ban na Google uniemożliwiły mi podanie autora.


że to w dużej mierze zasługa owych wykorzystywanych ludzi, ciągle głosujących na komuchów, którzy obiecują im zrobić dobrze. Przy czym różnimy się jak sądzę postrzeganiem owych komuchów - dla ciebie to fajni panowie, którzy dbają o pracownika i nie pozwolą mu zrobić krzywdy. Dla mnie to zgraja złodziei, która owszem, dbałością o pracownika szafuje chętnie, ale przede wszystkim myśli o własnych bandziochach. Za dużo aktywnych działaczy związków zawodowych poznałem, bym mógł myśleć inaczej.

 
Ano, problem w tym że tzw. "pamięć społeczna" jest stosunkowo krótka. I dzięki temu co kilka lat te same mordy ("mordo ty moja!!") obiecują że zrobią nam dobrze. Nauczeni doświadczeniami ostatnich kilkudziesięciu lat powinniśmy w tym momencie sięgać po bejzbole/widły/kamienie (lub inną broń podręczną), ale nie ... słuchamy, potakujemy, wybieramy ... mordy te nasze.
 
Też znam paru "działaczy związkowych", może jeden z tej gromadki jest normalnym uczciwym człowiekiem (ale nie "na pewno", aż tak dobrze go nie znam). Znam też paru "polityków" ( a raczej politykierów), na szczęście (moje) ci sprytniejsi i ambitniejsi od dawna mieszkają w Stolycy a rodzinne strony odwiedzają tylko z okazji świąt (Uroczyste Otwarcia, Wybory itp). Ci mniej ambitni nadal grasują w okolicy, z tym że są mniej niebezpieczni.
 

co wy się z głupkiem w dyskusje wdajecie, można być komuchem, można być liberałem, ale to wszystko można zawrzeć w ładnej formie, nawet cynicznej, ale grzecznie i z szacunkiem dla oponenta... dzicz pany...

Nie warto dyskutować z kimś kto nie uznaje tych samych podstawowych wartości. Taka dyskusja do niczego nie prowadzi. Celem komucha (*) jest władza, władza w żaden sposób nie ograniczona i nie kontrolowana. Po zdobyciu władzy zmienia środowisko stosownie do swojego widzimisia, nie przejmując się zdaniem innych. Nawet brak środków potrzebnych do realizacji wymyślonego celu mu nie przeszkodzi, bo dla niego takie drobiazgi nie mają praktycznego znaczenia. Komunizm ma na celu stworzenie zamkniętego ekosystemu, zastąpienie przez Partię i Ideę wszystkich innych instytucji społecznych i państwowych. Podobnie działają  niektóre religie, z podobnymi zresztą skutkami (ale jak na razie nie odnieśli równie spektakularnych jak komuniści sukcesów w dziedzinie masowej eksterminacji ludności "swojej" oraz "obcej").

Kulturalna dyskusja z przeciwnikiem nie grającym według naszych reguł prowadzi do:

"Ein Volk! Ein Reich! Ein Führer!"

lub innych tego typu aberracji. Czyli Armagedonu, lub innej klęski o mniejszej skali.

Dyskusja z komuchem (*) o drobiazgach typu "prawa pracownika" czy "ogólna szczęśliwość" nie ma sensu, bo dla niego to tylko środek do celu. Temat zastępczy, wabik, opium dla ludu. Coś co może się przydać "na dziś", ale co nie ma żadnego znaczenia po zdobyciu władzy. Chyba że pomaga w realizacji innych (głównych) jego celów, choć też niekoniecznie (dopóki ludzi mnogo a naboje tanie wystarczą mu "opcje siłowe").

(*) - tu wstaw dowolne określenie przedstawiciela dowolnej frakcji innej niż "liberalna demokracja" (ale czy taki zwierz występuje w przyrodzie? chyba tylko jako mutacja). Hmmm ... no dobra, skreślam "dowolne". 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja przytocze taka ciekawostke jako ze wyprowadzilem sie daleko na jakis czas, a konkretnie na Fuerteventura'e.

 

Wiecie ze woda zimna z wodociagu jest TANSZA jakies 25-40% niz w Polsce?

A teraz pare faktow z tym zwiazanych:

- jest to tylko i wylacznie woda odsalana z oceanu bo na wyspie nie ma zadnych zasobow wody slodkiej. ZADNYCH.

- odsalarnie zasilane sa w prad, ktory kosztuje prawie najwiecej w calej EU, bo z elektrowni na mazut.

 

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja przytocze taka ciekawostke jako ze wyprowadzilem sie daleko na jakis czas, a konkretnie na Fuerteventura'e.

 

Dalej nie przeczytałem bo mi szczena opadła...ale niektórym to fajnie :) Pozazdrościć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

INFO: Jak podaje "Gazeta Wyborcza", rząd zdecydował o nowelizacji budżetu państwa i zwiększeniu deficytu o 16 mld zł.

 

Rząd oszacował, że tegoroczne dochody budżetu z podatków będą o 24 mld zł niższe od założonych. Cięcia wydatków w resortach mają dać 8 mld zł. Rząd chce też zwiększyć deficyt aż o 16 mld zł. Projekt nowelizacji budżetu rząd ma przedstawić w sierpniu.

Zdaniem JE Donalda Tuska, gospodarce bardziej potrzebne jest zwiększenie deficytu, które będzie ją stymulowało, niż cięcie wydatków, które będzie ją schładzać, dalej dusić konsumpcję i skłonność do inwestycji. Tak samo uważa JE Jacek Rostowski, minister finansów.

"GW" podkreśla, że przepisy zabraniają zwiększenia deficytu ponad założone już w ustawie budżetowej 35,6 mld zł. To dlatego, że relacja długu publicznego do PKB przekracza 50%, ale rząd na wszystko znjadzie sposób.

- Zawieszamy działanie 50% progu ostrożnościowego na czas nowelizacji budżetu 2013 i budżet 2014 r. - oświadczył bezwstydnie p. Rostowski.

 

Niczego nie brakuje, wystarczy pożyczyć/wydrukować hehe Dołączona grafika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cale szczescie, ze POlacy sa niezwykle inteligentnym narodem i dobrze wiedza, ze to sa jakies tyPOwo PiSowskie klamstwa i manipulacje. Za Pana Donalda Tuska POlska preznie sie rozwija, swiat sPOglada z POdziwem i zazdroscia, a ludzie sa usmiechnieci i szczesliwi i zadne ohydne, brudne, bezwstydne PiSowskie gierki tego nie zburzą. Gratuluje wyborcom PO Pana Donalda Tuska i zapewniam, ze teraz jak juz opuscilem granice, z radoscia oddam glos na Donalda "gruba kreska" Tuska, by zylo sie lepiej.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Modd

 

z tego co wiem deficyt ma miec 52 mld zl......

To jest dla mnie kpina. Ja sie zastanawialem jak oni beda wygladac, kiedy media donosily o wykorzystaniu 75% zalozen deficytu w maju .....

Ale gra muzyka elegancko. Tyle ze mnie martwi co oni zrobia ? Pewnie znowu podatki up up.

Ja jakos wykrece ale nie widze juz mojej babci naprzyklad.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Modd

 

z tego co wiem deficyt ma miec 52 mld zl......

To jest dla mnie kpina. Ja sie zastanawialem jak oni beda wygladac, kiedy media donosily o wykorzystaniu 75% zalozen deficytu w maju .....

Ale gra muzyka elegancko. Tyle ze mnie martwi co oni zrobia ? Pewnie znowu podatki up up.

Ja jakos wykrece ale nie widze juz mojej babci naprzyklad.

Niewiele mogą już zrobić. Podatki up up (Dołączona grafika) nie pomogą, tylko zmniejszą wpływy. Zapewne spróbują całkiem olać progi oszczędnościowe i modlić się, żeby rynki w miarę dobrze to przyjęły. Jeżeli przyjmą źle, to III RP będzie po prostu i zwyczajnie bankrutem. Jeżeli w miarę dobrze, to agonię uda się przedłużyć o kilka/kilkanaście miesięcy, przy dużym szczęściu może nawet dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niczego nie brakuje, wystarczy pożyczyć/wydrukować hehe Dołączona grafika

A jak Lepper miał taki sam pomysł na państwowe finanse, to go wyśmiali, a potem powiesili. Ot figlarze.

 

Cale szczescie, ze POlacy sa niezwykle inteligentnym narodem i dobrze wiedza, ze to sa jakies tyPOwo PiSowskie klamstwa i manipulacje. Za Pana Donalda Tuska POlska preznie sie rozwija, swiat sPOglada z POdziwem i zazdroscia, a ludzie sa usmiechnieci i szczesliwi i zadne ohydne, brudne, bezwstydne PiSowskie gierki tego nie zburzą. Gratuluje wyborcom PO Pana Donalda Tuska i zapewniam, ze teraz jak juz opuscilem granice, z radoscia oddam glos na Donalda "gruba kreska" Tuska, by zylo sie lepiej.

PiS czy PO, jaka to w ogóle różnica? I to i to socjaliści, dranie i postokomuszy beton, który nie wiedzieć czemu nie zaludnia jeszcze obozów pracy przymusowej.

A, wiem czemu, bo jedni nazwali się prawicą, a prawicę obsobaczyli od wstrętnych nieeuropejskich nacjonalistów i nazioli. Dopiero będzie wesoło, jak ci naziole się wreszcie zbiorą, przywdzieją brunatne koszule i znów się zacznie. Ćwiczta rzymskie saluty, nigdy nie wiadomo co będzie potrzebne Dołączona grafika

 

Szczerze im szybciej tym lepiej - inaczej do wyborów będą ciągnąć ten cyrk. Dopóki wypłacają emerytury nikt na ulice nie wyjdzie ...

Jak przestaną wypłacać emerytury, to też nikt na ulice nie wyjdzie, bo kto niby? Młodzież ma emerytury w rzyci, bo to za pincet lat dla nich będzie, ludzie w tak zwanej sile wieku mają za dużo do stracenia (pracę, zdrowie, niekaralność) by ryzykować na demonstracjach, a emeryci nie mają sił na protesty i dopóki ktoś im nie opłaci autokarów i nie rozda opon do palenia, jak to robią związkowcy z górnikami - na Wiejskiej bez zmian.

Na ulice lud ruszy wtedy, jak zabraknie koryta albo na skutek psotnych poczynań figlarzy złotówka przestanie być wymienialna (nacjonalizacja lokat i kont oszczędnościowych, czyli rozbój w majestacie, tfu, prawa, niczego takiego nie spowoduje - no wreszcie dopieprzyli tym cholernym bogaczom, pacz stara w telewizorze pokazujo!). Tyle że to już będzie dużo za późno.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz niech mi ktos powie... Ile osob sie o tym dowie...

W mediach przeciez piac o tym nie beda.. Moze wspomna o 14 jak ludzie w robocie siedza...

Za to wieczorem dowiemy sie ze jakies pedzie chca dziecka, ciapaty dostal w ryj, albo mama Madzi znowu jest w ciazy.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj glowny tematem wiadomosci w TVP byl odwolany mecz barcelony...

 

 

Podatkow nie podniosa. chyba ze Vincent sprobuje na VATcie cos ugrac ale to tez watpie, raczej po prostu oleja progi ale wroca do nich w okresie prosperiti tak jak mialobyc z podwyzka VAT :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A słyszeliście o "Republikanach w Polsce"? Dość ciekawe poglądy jak na dzisiejsze czasy.

Ja wiem czy ciekawe, ot takie dobrze znane lewakom domaganie się przywilejów dla mnie i jakiejś zgrai teoretycznych wyborców, ale ani słowa czyim kosztem. Bonusy i obniżone podatki dla rodzin wielodzietnych, dla pozostałych po cichu podwyższone, bo skądś na te bonusy trzeba brać.

Przełom to byłby, jakby wystąpił z tą gromadką pacholąt i obwieścił, że postuluje obniżenie podatków dla wszystkich, bo w ten sposób jak te dzieciaki dorosną, będą miały pracę. A tymczasem wyszło jak zwykle.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a wogóle to mam już dość słuchania o roznych ulgach i przywilejach dla rodzin wielodzietnych

 

a to niby dlaczego? Jak mówił klasyk - dzieci przyszłością narodu.

Ja wiem czy ciekawe, ot takie dobrze znane lewakom domaganie się przywilejów dla mnie i jakiejś zgrai teoretycznych wyborców, ale ani słowa czyim kosztem. Bonusy i obniżone podatki dla rodzin wielodzietnych, dla pozostałych po cichu podwyższone, bo skądś na te bonusy trzeba brać.

 

 

nie do końca masz rację. Samo obniżenie podatków generuje przepływy pieniężne z racji chociażby tego że wielu osobom przestaje się opłacać ukrywać dochody itd. Samo podwyższanie podatków do niczego nie prowadzi. Z drugiej strony obniżenie podatków dla wszystkich spowoduje powiększenie nierówności dochodowych w Polsce. To nie jest tak latwe jakby się mogło wydawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to niby dlaczego? Jak mówił klasyk - dzieci przyszłością narodu.

... brytyjskiego, jeśli mówimy o dzieciach polskich.

 

Z drugiej strony obniżenie podatków dla wszystkich spowoduje powiększenie nierówności dochodowych w Polsce. To nie jest tak latwe jakby się mogło wydawać.

Jesteś komunistą? To obrzydliwe, przestań.

Obniżenie podatków jest zajebiście łatwe, tylko trzeba to połączyć z obcięciem paru łbów hydrze nienasyconej, zlikwidowaniem diet poselskich, senatu i paru innych zbędnych pasożytniczych narośli. Potem wrócić do modelu przedwojennego, kiedy poseł in spe musiał wykazać się własnym majątkiem w określonej wysokości tak, żeby zminimalizować ryzyko łapówkarstwa, jakie mamy obecnie (to dopiero tajemnica - diety są i to tłuste, a korupcja kwitnie w najlepsze, ot zagadka). No ale można sobie pogadać, głupi ludzie i tak wybiorą kolejny raz socjalistów, a potem będą się dziwić, że drogo i podatki duże ojej.

  • Upvote 5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obniżenie podatków jest zajebiście łatwe, tylko trzeba to połączyć z obcięciem paru łbów hydrze nienasyconej, zlikwidowaniem diet poselskich, senatu i paru innych zbędnych pasożytniczych narośli. Potem wrócić do modelu przedwojennego, kiedy poseł in spe musiał wykazać się własnym majątkiem w określonej wysokości tak, żeby zminimalizować ryzyko łapówkarstwa, jakie mamy obecnie (to dopiero tajemnica - diety są i to tłuste, a korupcja kwitnie w najlepsze, ot zagadka).

No to właśnie utwierdziłem się że chyba jednak jesteś z poglądów trochę Republikaninem. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...