Skocz do zawartości
lspider

Polityka i politycy

Rekomendowane odpowiedzi

under - skoro jestes tak bardzo zakochany w demokracji, to ja nie rozumiem dlaczego nie potrafisz uszanowac stanowiska demokratycznie wybranego rzadu?

Primo - demokracja nie jest systemem idealnym, o czym pisałem juz wielokrotnie.

Secundo - słyszałeś o czymś takim jak wolność słowa? Mam pełne prawo do krytyki posunięć rządu.

Tertio - uważam, ze sposob prowadzenia polityki, jaki prezentuje obecnie PiS jest godny pożałowania. Nie oznacza to jednak, ze nie potrafię uszanowac ich stanowiska (staram się bowiem szanowac kazdego).

 

dlaczego tak sie pienisz na kazde jego posuniecie?

Nie na każde. Popierałem działania koalicji nie raz i nie dwa. Ostatni raz pare postów temu. Różnica między nami polega na tym, że ja myślę samodzielnie i nie krytykuje ludzi tylko dlatego, ze nalezą/należeli do partii X (albo mieli dziadka w Wehrmachcie).

 

przeciez ow rzad realizuje wolę LUDU

Interesująca teoria :lol: . Gdyby PiS realizował wolę chociaż tej części ludu, ktora na niego głosowała, to zająłby się tym, co obiecywał podczas kampanii wyborczej.

 

a jak powszechnie wiadomo, to co chce LUD, to przeciez nic innego jak - za przeproszeniem - "sprawiedliwosc społeczna" na ktora tak ochoczo sie powolujesz :)

Czytaj ze zrozumieniem, albo przynajmniej się postaraj.

 

Polska, po prostu dąży do większego zrównoważenia sił w Radzie UE.

tu jest świetny wykres:

2655031[/snapback]

p.s. chyba jedna z niewielu niemieckich gazet, wypowiadająca się pozytywnie o działaniach Polski:

http://wiadomosci.onet.pl/1557619,12,item.html

System pierwiastkowy jest ciekawy z matematycznego punktu widzenia i zawsze dobrze jest coś takiego zasygnalizować, jednak nasze veto w tej sprawie byłoby przesadą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Primo - demokracja nie jest systemem idealnym, o czym pisałem juz wielokrotnie.

wielokrotnie, to ja czytalem, jak piejesz do niej z zachwytu ale krytyki jakos sobie nie przypominam

 

Secundo - słyszałeś o czymś takim jak wolność słowa? Mam pełne prawo do krytyki posunięć rządu.

w twoim wydaniu krytyka ogranicza sie do wiecznego marudzenia ;)

 

Tertio - uważam, ze sposob prowadzenia polityki, jaki prezentuje obecnie PiS jest godny pożałowania. Nie oznacza to jednak, ze nie potrafię uszanowac ich stanowiska (staram się bowiem szanowac kazdego).

to jakos strasznie sie kamuflujesz z tym uszanowaniem :D

 

 

Nie na każde. Popierałem działania koalicji nie raz i nie dwa. Ostatni raz pare postów temu. Różnica między nami polega na tym, że ja myślę samodzielnie i nie krytykuje ludzi tylko dlatego, ze nalezą/należeli do partii X (albo mieli dziadka w Wehrmachcie).

ale to musialo byc jeszcze za czasow koalicji SLD-UP-PSL!!! :D

 

pare ostatnich twoich postow postow, to jedynie marudzenie i ujadanie....

 

Interesująca teoria :lol: . Gdyby PiS realizował wolę chociaż tej części ludu, ktora na niego głosowała, to zająłby się tym, co obiecywał podczas kampanii wyborczej.

co nie zmienia faktu, ze z woli ludu zostal wybrany - tak samo zreszta jak i pozostali koalicjanci

Czytaj ze zrozumieniem, albo przynajmniej się postaraj.

...to juz staje sie nudne - wymysl w koncu cos nowego... czy moze tylko tak cie wytresowali??? :D Edytowane przez rosolini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kocham onet :)

 

"będziemy umierać za pierwiastek"

- 95% komentarzy przeciw stanowisku Polski (no w końcu po co walczyć, lepiej od razu zgodzić się na mało korzystny dla Polski system głosów w Radzie UE).

 

"jest wstępny kompromis"

- 95% komentarzy przeciw Kaczyńskim (gdzie już praktycznie zrezygnowaliśmy z systemu pierwiastkowego w zamian za jakieś dodatkowe "ficzery")

 

doskonale widać, że jakieś 90% tych ludków nie wie OCB.

Edytowane przez mr^_^max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały problem polega niestety na tym nie kto co proponuje ale kto go proponuje. Rzad Kaczynskich awansem juz jest krytykowany, tak to jest gdy ktos ciagle gada glupoty zraza do siebie innych, jesli w koncu naprawde zablysnie niestety to juz sie nie liczy . Gdyby zaproponowal to ktos szanowany w UE (np Geremek) gwarantuje ze zyskalby ten pomysl aprobate.

moja opinia: zaproponowany przez Polske system glosowania jest najlepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o najzwyklejsze proporcje w liczbie glosow. Nowy projekt zaklada ze sila glosu Niemiec jednego panstwa bedzie rowna sile glosow chyba 17 najmniejszych panstw Unii (np Malta do Niemiec 1 do 160). System Proponowany przez Polske balansuje to obcina najwiekszym kraja podnosi najmniejszym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o najzwyklejsze proporcje w liczbie glosow. Nowy projekt zaklada ze sila glosu Niemiec jednego panstwa bedzie rowna sile glosow chyba 17 najmniejszych panstw Unii (np Malta do Niemiec 1 do 160). System Proponowany przez Polske balansuje to obcina najwiekszym kraja podnosi najmniejszym

to moze zrobmy od razu: 1 kraj - 1 glos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to moze zrobmy od razu: 1 kraj - 1 glos

Demagog się znalazł. System pierwiastkowy, jak sama nazwa wskazuje, poprzez wyciąganie pierwiastka kwad. z liczby ludności niewelował ogromne dysproporcje pomiędzy krajami (uproszczony przykład: kraj x 9mln mieszk., kraj y 100mln mieszk.- w sys. pierwiastkowym przewaga kraju y jest trzykrotna, a nie jedenastokrotna jak przy podwójnej większości). Gdzie tu widzisz zasadę 1 kraj- 1 głos?

 

under, po co siejesz zamęt od kilku postów prosząc, by ktoś ci to wyjaśnił? Autentycznie nie wiedziałeś o co chodzi, czy tylko liczyłeś na pyskówkę z Cloperflake?

 

PS. Te deliberacje n/t pierwiastka i tak już straciły rację bytu.

Edytowane przez draak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nagle sie okaze, ze Niemcy i Francuzi zapalaja goraca miloscia do pierwiastka (bo oba te kraje niespecjalnie chca Turkow w UE)...

 

A z innej beczki: jak wam sie podoba pomysl premiera, zeby zrobic referendum ws. opodatkowania najbogatszych na podwyzki dla pielegniarek? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nagle sie okaze, ze Niemcy i Francuzi zapalaja goraca miloscia do pierwiastka (bo oba te kraje niespecjalnie chca Turkow w UE)...

 

A z innej beczki: jak wam sie podoba pomysl premiera, zeby zrobic referendum ws. opodatkowania najbogatszych na podwyzki dla pielegniarek? :lol:

uwazam, ze to bardzo dobry pomysl!!! ;) tyle, ze moim zdaniem szkoda czasu i pieniedzy podatnika na zadawanie tylko jednego pytania! proponuje, aby kolejne pytanie brzmialo np.: - Czy jestes za zniesieniem akcyzy na paliwa, prod. tytoniowe, alkoholowe, etc.

...i jeszcze pare temu podobnych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nagle sie okaze, ze Niemcy i Francuzi zapalaja goraca miloscia do pierwiastka (bo oba te kraje niespecjalnie chca Turkow w UE)...

 

A z innej beczki: jak wam sie podoba pomysl premiera, zeby zrobic referendum ws. opodatkowania najbogatszych na podwyzki dla pielegniarek? :lol:

Mi się wydaje że to pusta propozycja, aby ludzie przejrzeli na oczy, że kase na podwyżki trzeba mieć. Bo jak na razie to w radiu słysze przemówienia Tuska o tym, jacy to Kaczyńscy źli nie są bo nie zwiększają płac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o najzwyklejsze proporcje w liczbie glosow. Nowy projekt zaklada ze sila glosu Niemiec jednego panstwa bedzie rowna sile glosow chyba 17 najmniejszych panstw Unii (np Malta do Niemiec 1 do 160). System Proponowany przez Polske balansuje to obcina najwiekszym kraja podnosi najmniejszym

Ależ Niemcy, nawet wraz z pozostałymi największymi państwami i tak nic by nie mogły przegłosowac, gdyby te 17 (lub chocby 13, w przypadku projektu zakładającego potrzebę 55% państw) najmniejszych państw tego nie chciało.

 

Chodzi o to ze nie jest ustalony tak jak jest komus wygodnie np: niemcy maja najwiecej ludnosci to im ten system pasuje i tak zostal stworzony natomiast pierwiastek nie

Obecnie mają nawięcej ludności.

 

Demagog się znalazł. System pierwiastkowy, jak sama nazwa wskazuje, poprzez wyciąganie pierwiastka kwad. z liczby ludności niewelował ogromne dysproporcje pomiędzy krajami (uproszczony przykład: kraj x 9mln mieszk., kraj y 100mln mieszk.- w sys. pierwiastkowym przewaga kraju y jest trzykrotna, a nie jedenastokrotna jak przy podwójnej większości). Gdzie tu widzisz zasadę 1 kraj- 1 głos?

Demagogie to sieją media, nie wspominając w ogole o potrzebie większości panstw. Natomiast o "niwelacji ogromnych dysproporcji" juz pisałem wcześniej - moze odpowiedz mi na pytania, jakie postawilem na poprzedniej stronie. Dlaczego kraj dwukrotnie liczniejszy nie miałby mieć dwukrotnie większej siły głosow obywateli? Zwłaszcza, ze w systemie podwojnej większości to i tak o niczym nie przesądza.

 

under, po co siejesz zamęt od kilku postów prosząc, by ktoś ci to wyjaśnił? Autentycznie nie wiedziałeś o co chodzi, czy tylko liczyłeś na pyskówkę z Cloperflake?

Gdybym liczył na pyskowke to odpowiedziałbym na posta rosoliniego, ale uznalem, ze rozmowa z nim nie ma sensu. Nie wiem co ma do tego Cloperflake, bo odpowiadałem na post KaxxL. I tak, nie wiem o co chodzi w jego wypowiedzi. Przytoczę ją może jeszcze raz:

 

bo jest sprawiedliwy i nie zaklada z gory kto ma miec dobra sytulacje z glosami - czysta matematyka

Może Ty dasz radę mi wyjaśnic sens tych słow? Jak to, "nie zakłada z gory"? Sorry, ale ja moge sobie policzyc ile glosow bedzie miał dany kraj - jak dla mnie z gory to wiadomo, ale moze ja o czymś nie wiem? Czy w przypadku systemu pierwiastkowego będzie odbywało się jakieś losowanie, zeby nie było wiadomo "z gory" kto będzie miał dobrą sytuacje? A moze ma to jakiś związek z wypowiedzią premiera, o ktore za chwilę...

 

I nagle sie okaze, ze Niemcy i Francuzi zapalaja goraca miloscia do pierwiastka (bo oba te kraje niespecjalnie chca Turkow w UE)...

No właśnie, sam jestem ciekaw czy Niemcy nie zmienią drastycznie zdania w kwestii systemu podwojnej większości po wejsciu Turcji.

 

A z innej beczki: jak wam sie podoba pomysl premiera, zeby zrobic referendum ws. opodatkowania najbogatszych na podwyzki dla pielegniarek? :lol:

A jak Ci się podoba wyliczene premiera, według ktorego gdyby Niemcy nas nie napadły, mielibyśmy 66 (ależ precyzja, jak on to robi?) milionow obywateli i w związku z tym nalezy nam się większa siła głosu w UE? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sens jest taki :

Polska nie stworzyla sobie tego systemu bo im pasuje i odpowiada np tak jak system ilosciaa ludnosci.

jest to matematyczny wzor i Polska wcale na nim nie zyskuje wzgledem innych krajow a ten system nie robi takich barier

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak Ci się podoba wyliczene premiera, według ktorego gdyby Niemcy nas nie napadły, mielibyśmy 66 (ależ precyzja, jak on to robi?) milionow obywateli i w związku z tym nalezy nam się większa siła głosu w UE? :lol:

Rozbawil mnie tym do lez ;) Ale to o wiekszej sile glosu to juz sobie sam dopowiadasz...

 

Mi się wydaje że to pusta propozycja, aby ludzie przejrzeli na oczy, że kase na podwyżki trzeba mieć. Bo jak na razie to w radiu słysze przemówienia Tuska o tym, jacy to Kaczyńscy źli nie są bo nie zwiększają płac.

W sumie owa propozycja (a raczej konferencja prasowa, na ktorej owe slowa padly) pozostawila u mnie mieszane uczucie. Z jednej strony: Kaczynski wreszcie powiedzial cos madrego i to cos, na co nie mialo odwagi wielu przed nim (ze na podwyzki musi byc kasa i z nieba jej nie wezmie, a budzet nie jest z gumy). Ale juz za chwile zaczal pociskac jakies farmazony o opodatkowaniu najbogatszych (przy czym co wg. niego slowo "najbogatsi" oznacza, to nie sprecyzowal), ze on nie wie jeszcze w jakiej formie by sie tomialo odbyc, ze musi referendum zrobic i, teraz najlepsze, ze "wiekszosc najbogatszych Polakow placi podatki poza granicami Polski".

 

Swoja droga, moze ktorys z naszych, pozal sie Boze, dziennikarzy zadalby wreszice pytanie w stylu "moze czas by skonczyc z armia ludzi, ktorzy nie placa, a korzystaja", czyli np. opodatkowac normalnie rolnikow?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ Niemcy, nawet wraz z pozostałymi największymi państwami i tak nic by nie mogły przegłosowac, gdyby te 17 (lub chocby 13, w przypadku projektu zakładającego potrzebę 55% państw) najmniejszych państw tego nie chciało.

(...)

Demagogie to sieją media, nie wspominając w ogole o potrzebie większości panstw. Natomiast o "niwelacji ogromnych dysproporcji" juz pisałem wcześniej - moze odpowiedz mi na pytania, jakie postawilem na poprzedniej stronie. Dlaczego kraj dwukrotnie liczniejszy nie miałby mieć dwukrotnie większej siły głosow obywateli? Zwłaszcza, ze w systemie podwojnej większości to i tak o niczym nie przesądza.

Unia to dobrowolny związek państw, w którym chodzi o dobro wszystkich lub prawie wszystkich przy podejmowaniu decyzji. Pierwiastek czy kompromis który osiągnięto powoduje że trudniej będzie narzucić jakieś rozwiązanie innym krajom, co moim zdaniem jest dobrym rozwiązaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sens jest taki :

Polska nie stworzyla sobie tego systemu bo im pasuje i odpowiada np tak jak system ilosciaa ludnosci.

jest to matematyczny wzor i Polska wcale na nim nie zyskuje wzgledem innych krajow a ten system nie robi takich barier

No teraz to ma sens, wtedy nie miało.

 

Ale to o wiekszej sile glosu to juz sobie sam dopowiadasz...

Nic sobie nie dopowiadam :P . Z kontekstu jego wypowiedzi jasno to wynikało. Powiedział: "Domagamy się tylko tego, by nam oddano to, co nam zabrano". Jak dla mnie nalezy to rozumiec następujaco - "to przez was mamy 28 milionow obywateli mniej, a zatem powinniscie teraz przyznac nam większe prawa".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy w poprzednim* poscie cytowałem Kaczynskiego? Poza tym interpretacja jest dla mnie jasna w tym przypadku - masz inny pomysł, co też premier mogl miec na mysli wypowiadając te słowa?

 

EDIT:

*Tzn. dwa posty temu ;)

Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i mamy kolejną rydzykową aferę.

Oczywiście ojciec prowadzący wyjdzie z tego wszystkiego obronną ręką, bo kto z pisu będzie miał odwagę go skrytykować? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

N/C co się w tym kraju już dzieje, to już nawet nie jest śmieszne, Rydzyk pluje kaczorom w twarz a ci dalej z nim trzymają sztamę, możliwe że już nie będą ale wątpię bo starca poparcie moherów, a trochę tego w tym kraju jest, niestety ale w Polsce rządzą kaczory, rydzyki i mohery...

 

A najbardziej rozwalają mnie te babcie od Rydzyka dupne katoliczki, krzyżyki w dłoniach i klęczenie na kolanach, a tu bach w kamerę, wyzywanie od żydów, kłamców, przekleństwa lecą itp, czy tak powinien wyglądać prawdziwy katolik, Bóg się chyba śmieje...( jeżeli istnieje :-P )

Edytowane przez maruh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...