AceSkubi Opublikowano 8 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2005 Witam. Kumpela poprosiła mnie zebym jej kompa postawił na nogi.. ale zaszedłem a on sie wogule nie włacza. No moze na jakies pół sekundy :D słychac tylko takie BZYK i sie wyłacza i wentylatorki przestaja pracowac :/ Wszystko jak sprawdzałem jest dobrze podpięte. Laska powiedziałą mi ze miała wczesniej problemy z właczaniem kompa. Albo jej sie wogule nie właczał albo sie wieszał podczas logowania windowsa, albo wyskakiwało ze brakuje jakiegos pliku ale zawsze jej sie udalo odpalić go po resetach :D a dzis wogule nie zaczał chodzic :/ no oprocz tych pol sekundy po nacisieciu POWER , ale zaraz wszystko sie wyłacza i mruga dioda od POWERa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gekko Opublikowano 8 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2005 zasilacz?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 8 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2005 Ma jakieś zwarcie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 8 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2005 lub plyta poszla w cholere p.s. ladny blad w temacie :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszonek Opublikowano 8 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2005 bład piekny... sprawdz czy gdzies + do budy nie dotyka lub cos takiego. albo zasilka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...