k_kurak Napisano 13 Listopada 2005 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2005 Witam! Postaram sie jak najdokladniej opisac swoj problem i bede baaaardzo wdzieczny za kazda wskazkowke;) Posiadam notebooka ASUS A6VC. Mam na nim zainstalowanego WinXP i Slackaware 10.2. Do tej pory nie mialme zandych problemow z karta sieciowa, wszystko chodzilo w porzadku w Windowsie. Nic nie zmienialem. Problem pojawil sie jak zainstalowalem na linuxie sterowniki do tej karty sieciowej ze strony producenta czyli fimy Marvell. Wszystko poszlo pomyslnie, powstal nowy modul, ktory pozwala mi korzystac z karty sieciowej i polaczenie w linuxie jest, Internet dziala, wszystko jest ok, ale zaraz po instalacji tego sterownika w linuxie, w windowsie pomimo, ze nic kompletnie nie zmienialem pojawia sie komunikat: Kabel sieciowy jest odlaczony. Na pewno nei jest to wina kabla, ma m w domu siec zlozona z 5 kompow i probwalem na innych kablach, probowalem przeinstalowywac sterownik do karty sieciowej w XP, probawalme nawet przeinstalowywac XP, bo mialem nadzieje, ze moze zainstalowanie od nowa sterownika, zeby nie korzystal z wpisow juz gdzies tam umieszczonych pomoze. Nic z tego, W windowsie dalej nie dziala. Nie wiem czego to moze byc wina... czy przy instalacji tych sterownikow moglo stac sie cos z karta sieciowa? CHyba raczej nei nadpisywaly jej EPROM? Ani nic takiego? Bede wdzieczny za kazda odpowiedz. Pozdrawiam. Krzysiek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...