Skocz do zawartości
durczyn

Oil Feeder - Czy Jest To Możliwe ?

Rekomendowane odpowiedzi

Już kiedyś, gdzieś widziałem komputer zanurzony cały w oleju bez napędów i dysków. Dawało to prawdopodobnie błoga CISZĘ. Takową ciszę można sobie zapewnić też chłodzeniem takim jak zalman czy pentagram (proc/grafika). Właśnie tak u mnie jest. Jest jednak coś co mi ciągle przeszkadza..To chałąs tłoczonego powietrza wentylatorami zasilacza :) Wpadłem na pomysł by w nowej lub starej obudowie uszczelnionej od zasilacza znalazł sięolej, który nieprzewodzi prądu itp. Jest możłiwośc lekkiego powiększenia tej obudowy ale czy zdało by to egzamin ?Swoją drogą ładnie by to wyglądąło.. zasilacz w oleju w obudówce z plexi + LED :)

 

Chodzi głownie o to by wyciszyć maxymalnie zasilacz, bo zalman i pentagram na niskich obrotach są dla mnie prawie niesłyszalne więc jest okej, ale ten zasilacz jest denerwujący...

 

Mam jużpomysł i mały plan co i jak, ko potrzebowałbym jakiegoś starego kompa do testów..... (niebawem coś wynajde)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeśli zelman i pentagram są dla ciebie niesłyszalne to może gdybyś kupił jakiś ultracichy zasilacz z jednym wiatraczkiem 120mm to też by ci nie przeszkadzał. ja mojego w chieftecu 101a prawie nie słysze a rezystor też można jakiś zamontowac, no i są zasilacze pasywnie chłodzone chyba. a w kwestji tego oleju to to jest chyba jakiś specjalny olej a itak niewiem czy nie trzeba go co jakiś czas wymieniać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz chieftecki jak mój 360W i podobne innych firm z reguły mają 2 wentylatory, a jak puściłem poprostu zwykłą 120 na minimalnych obrotach to było słychać :( niewiem czy zwiekszanie napiecia przy podkręcaniu automatycznie powoduje zwiększenie obrotów w zasilce w wiatrakach. Przyznam ze jak komp stoi turn off 5 dni i go uruchomie to jest niełsyszalny ! jednak popracuje z 5 godzin i znowu suzmi. MOże da sięto jakośkontrolować lub coś, może rozkręcić zasilacz, ktośjużpróbował? ko jeszcze na siłe sięzmniejsyz obroty a ten #$%^am sięspali przez przypadek, ech...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są zasilki chłodzone pasywnie i są chłodzone wodą (ceny obu przekraczają moje możliwości pojmowania) Taki pasywny widzialem chyba Anteca i kosztowal kolo 900zl.

A taką prawdziwą ciszę i niskie temperatury (na raz), to chyba ciężko osiągnąć:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Topowera ma mój kumpel i ma ten sam problem :) (ech ko on ma 520W chyba :D :D)

 

PS: dobrym pomysłem by było załozenie tez DUŻYCH radiatorów, jak to piszą że jest w tych cichych zasilkach. Opłaca sięiśc na pasywne chłodzenie w zasilce ?

Edytowane przez wirion

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurcze dajcie spokój temat wałkowany tysiąc razy, nie ma sensu zanurzać kompa w płynie tak jak nie ma sensu ładować go do lodówki (kondensatory źle znosza niska temperature), zamknąć topic bo to wszystko (wyciete) warte, mniejszą czynił byś strate gdybyć nic nie robił

-----------------

mozna wyrazic dezaprobate nie uzywajac wulgaryzmow (na dodatek pisanych z bledem) - regulamin zalmany - kara zgodnie z IV.10.

Edytowane przez benek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dali byście spokój z tymi tematami ...

 

Proszę bardzo:

Płyny Fluorinert™

W tym przypadku rozpiszę się jak nigdzie, bo substancje z tej grupy są doprawdy niezwykłe. Jest to produkt opatentowany przez 3M i zastosowany po raz pierwszy w superszybkich komputerach pana Seimour'a Cray'a. Ich niezwykłe właściwości sprawiają, że najlepszym sposobem na wykorzystanie byłoby zanurzenie całego komputera we Fluorinercie™. Dla leniwych napiszę w skrócie, że przy pomocy tych płynów można by zbudować komputer całkowicie przeźroczysty, nalać do niego Fluorinertu™ i wsadzić do środka wszystkie elementy komputera.

Komputer działałby swobodnie, a w miejscu, w którym następuje przegrzewanie powyżej temperatury 30 st. Celsjusza nasza wspaniała substancja wrzałaby i tworzyła bąbelki z parą. Para skraplałaby się na górnej ściance obudowy i wracała do układu. Otrzymalibyśmy najpiękniejszy komputer na świecie.

Jest jednak haczyk, a jeśli nie wiecie o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze :) Tak, niestety jest to bardzo droga impreza, bo każdy kilogram (około 0,5 litra z racji dużej gęstości) kosztuje średnio 70-80 Euro, a najmniejsze opakowania są 7-mio kilowe. Jak pokazały szybkie wyliczenia, zbudowanie obudowy wielkości midi tower wypełnionej naszą wesołą substancją kosztowałoby około 25 000 PLN i to za sam płyn...

Rozważamy jednak możliwość wpuszczenia tego płynu do naszego układu chłodzącego zamiast wody destylowanej, ponieważ mimo dużej gęstości ma on bardzo niską lepkość kinetyczną. Obrazowo mówiąc zachowuje się jak rtęć. Wkrótce będziemy testować próbki Fluorinertu™.

 

 

* Właściwości fizyczne

Płyny Fluorinert™ należą do rodziny fluorowych związków organicznych o unikatowym połączeniu właściwości. Są one produkowane w procesie elektrochemicznej fluoryzacji, którego właścicielem jest firma 3M.

Podczas tego procesu związek organiczny jest elektrolizowany we fluorowodorze i wszystkie atomy wodoru związane z atomami węgla są zastępowane atomami fluoru. Po zakończonej fluoryzacji powstaje produkt nie zawierający ani wodoru, ani chloru.

Płyny Fluorinert™ są perfluorowanymi mieszaninami o zerowym potencjale niszczenia warstwy ozonowej, nie przyczyniają się do powstawania smogu. Ponieważ są chemicznie obojętne, charakteryzują się długim czasem życia w atmosferze oraz wysokim potencjałem efektu cieplarnianego. Jako takie powinny być stosowane w systemach zamkniętych o znikomych stratach emisyjnych.

Płyny Fluorinert™ są niepolarne i charakteryzują się brakiem reakcji rozpuszczalnikowej. Są bezbarwne, bezwonne, o niskiej toksyczności i niepalne. Wykazują również wysoką stabilność termiczną i chemiczną oraz nie pozostawiają osadów. Dzięki temu, że są niepolarne, mają wiele niezwykłych własności fizycznych, takich jak niskie ciepło parowania, niskie napięcie powierzchniowe oraz niską temperaturę wrzenia w stosunku do ich wysokiej masy cząsteczkowej.

 

* Jak Fluorinert™ schładza

Poprzez bezpośredni kontakt skuteczniej usuwa się ciepło i dlatego uzyskuje się niższe temperatury eksploatacyjne elementu (czytaj procesora albo chipsetu). Chłodzenie następuje za pomocą wrzenia.

Dzięki zdolności do natychmiastowego usuwania ciepła - szczególnie w procesie wrzenia - płyny Fluorinert™ utrzymują niższą temperaturę elementu i w związku z tym zwiększają skuteczność działania (podkręcamy na maxa a Fluorinert™ i tak sobie poradzi :).

 

* Izolacja elektryczna

Moc dielektryczna tych płynów jest niezwykle wysoka, przekraczająca 35,000 V na 0,1 cala w każdej szczelinie. W fazie parowania moc dielektryczna jest zbliżona do mocy dielektrycznej płynu. Ich wartości dielektryczne są niskie, podobnie jak współczynniki rozproszenia, nawet w przedziale pasma X. Co oznacza, że komputer można zanurzyć w nim w całości a ten nie dość że będzie działał dobrze, to jeszcze zostanie skutecznie schłodzony.

Płyny Fluorinert™ stosuje się do chłodzenia: nadajników radarów, przetworników wysokiego napięcia, klistronów radarów, pamięci komputerowej, układów zasilania cewek paliwowych, laserów i modułów komputerowych.

 

 

Werdykt: idealny, ale...

A jak kupisz to się podziel :P :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietam z podforum o chlodzeniu wodnym dyskusje nt zatopienia kompa w normalniej demineralce, ale tam było racjonalnie patrzac niemozliwe do osiagniecia - znaczy - wynikł projekt pomalowania calej płyty głównej lakierem nieprzewodzacym pradu a przewodzacym dobrze ciepło i tak wrzucenie do wody. miało to sens, ale wystarczyloby poruszenie jakims elementem wczepianym w płyte główną, lakier by sie ukruszyl i sajonara, po kompie.

w przypadku samego zasilacza jest to duzo bardziej mozliwe - przeciez kabel zasilajacy mozna wlutowac bezposrednio w płytkę, bez tej wtyczki-gniazdka po drodze. cały zasilacz bylby pieknie chłodzony, sprawnie i wydajnie, kable unieruchomione w obudowie -> zadnych poruszen i calkowicie bezgłoscnie... do tego wc na prawie calym kompie, dysk wyciszony, fanless chłodnica - czyli grzejnik jak Rzeznik zrobil... idylla.

i dwie sprawy:

1. przeniesc ten topic do forum o chlodzeniu alternatywnym.

2. podac mi nazwe tego lakieru (bekrut o nim cos mowil) - jestem skłonny przeprowadzic testy :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zasilaczy... Twój kolega ma 520W? Teraz zadaj sobie pytanie w jakim celu ;) Wierz mi, że tego nie wykorzysta. Masz takiego chiefteca, żaden problem go zmodować. Kupujesz dwa 80milimetrowe Fanderki z regulacją obrotów. Zwalniasz na maxa i wkręcasz w zasiłkę. Masz ciszę i odpowiednią wydajnosć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupujesz dwa 80milimetrowe Fanderki z regulacją obrotów. Zwalniasz na maxa i wkręcasz w zasiłkę. Masz ciszę i odpowiednią wydajnosć.

Mógłbyś mnie oświecić i wskazać miejsce gdzie można kupić 80mm fandery? Bo z pewnością nie na fander.pl

 

BTW, temat kompletnie z ****. Autor wyobraża sobie nie wiadomo co, a prawda taka, że nawet z forumowej szukajki nie potrafi skorzystać. Podobne gadki już się przewijały na tweaku hmmm... 10 razy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś mnie oświecić i wskazać miejsce gdzie można kupić 80mm fandery? Bo z pewnością nie na fander.pl

BTW, temat kompletnie z ****. Autor wyobraża sobie nie wiadomo co, a prawda taka, że nawet z forumowej szukajki nie potrafi skorzystać. Podobne gadki już się przewijały na tweaku hmmm... 10 razy?

Fakt. Mój błąd :oops: Są tylko 92 i 120. Kij, mogą być AKASY Amber w zamian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW, temat kompletnie z ****. Autor wyobraża sobie nie wiadomo co, a prawda taka, że nawet z forumowej szukajki nie potrafi skorzystać. Podobne gadki już się przewijały na tweaku hmmm... 10 razy?

To samo chciałem napisać. Niewiem skąd się wogóle wzięła suma 900zł za chłodzenie, itp... Ale ogólnie, to wypowiedzi w tym temacie są niczego sobie. Ludzie dajcie sobie spokój z wsadzaniem kompa do cieczy. O oleju transformatorowym było ponad 100 razy, a demineralka w rzeczywistosći przewodzi troche prąd. Więc proponuje zejść na ziemie i bardziej się zagłębić w temacie zwykłego AC lub WC. Bo prawda jest taka, że i mając AC da się osiągnąć względną ciszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NO WIĘC SZYKUJE SIĘ MODDING

 

Plan:

Trzeba kupić panel z 3 kontrolerami FAN. Wykorzystam dla wiatraków na procku, zasilaczu i grafice. Dodatkowo wiatrak 120mm który wydmucha powietrze uruchamiany tylko switchem odrazu na 12V w celu szybkiej klimatyzacji :) Prawdopodobnie bede zmuszony zmodować cąły front panel bo mi te kontrolery bedą wystawać, i klapka od chiefteca nie bedzie się domykać.

 

Koniec planu, fotki "bardzo" ciekawego moddingu już niedługo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze zbudować pudło dzwiękoszczelne a powietrze zasysać z drugiego pokoju rurami wentylacyjnymi.. albo wogle kompa postawić w kuchni i kable przez sciane przebić.. też bedzie cicho :)

 

nie wiem czemu taka nagle moda weszła na jak najcichszy komputer.. 10 lat nikomu nie przeszkadzał dzwięk wentylów a nagle najcichszy już syk przyprawia o ból głowy komputerowca...

 

ja załozyłem redukcje obrotów na wentykllatorki po 5 pln każdy z giełdy wrocławskiej i jak dla mnie to komp chodzi bezgłośnie praktycznie... co nie znaczy że jestem głuchy :). Z resztą i tak zawsze gra jakaś muzyka, TV czy coś z drugiego pokoju....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niechcąc zakłądać nowego tematu , chciałbym spytać na jakiej zasadzie zasilacz zwiesza obroty wiatraków, on ma pomiar temperatury czy poprezz obciazenie itp? tak żebym po założeniu zmodyfikowanego chłodzenia miał kontrolę nad tym zeby sięniespalił lub cokolwiek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie napisałem 10 lat temu... tylko przez 10 lat nikomu nie przeszkadzały... a założę się że 4 lata temu komputery chodziły znacznie głośniej niż teraźniejsze... bo wiatraki teraźniejsze są cichsze, większe i pracują na niższych obrotach... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...