Bula i spula Opublikowano 20 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 Witam! Godzinkę temu wyłączyłem windę xp sp2, ale po chwili mi się przypomniało, że chciałem zrobić coś jeszcze na internecie i włączyłem ponownie bez wyłączania listwy (jeśli to ma jakieś znaczenie) no i tak patrzę, a tu się uruchomił windows, zaczął ładować profil i nagle gaśnie monitor i się komp restartuje. Cholerka myślę i włączam jeszcze raz - tym razem, zanim się włączył, jeszcze na tym pasku latającym restart i tak już przez cały czas... Co nawaliło??? Nie sprzęt, bo Fedora mi się pięknie uruchomiła i właśnie z niej piszę. Właściewie to dobrze, że się winda walnęła, bo ciągle nie chciało mi się podkciągnąć w linuxie (we wiedzy) i teraz mam okazję, ale dla jednego powodu mi potrzebna winda - program do zgrywania gierc na komóre działa tylko na windzie. Aha i jeszcze na linuxie mi nie działa subwoofer i center... Proszę o ponmoc inną niż format c:, a raczej format f:... p/bis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 20 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2005 sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, jeśli nie sprzęt to winda, bo cóżby innego, chyba że w biosie ci sie coś pokaszaniło, ale w to wątpie. spróbuj winde w trybie awaryjnym uruchomić i zorbić przywracaie systemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...