Skocz do zawartości
sztomasz

Jaką Lustrzankę Cyfrową Wybrać ?

Rekomendowane odpowiedzi

Weź no NEX'a i nie marudź :wink:

 

Z takimi wymaganiami brałbym coś mikro. Chociaż sam wybrałem S95 i po początkowym rozczarowaniu teraz doszedłem do porozumienia i obyłem się raw'ami. Jak na takie rozmiary zdjęcia po jebnięciu PS'em dają radę :D pzdr

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem amatorem, potrzebuje aparatu i mam takie skromne wymagania:

- lepsze zdjęcia niż zwykły kompakt, wiec prosta lustrzanka wydaje mi się odpowiednim wyborem

- nie mam ochoty brandzlować się pół godziny nad jednym zdjęciem (i kolejne pół godziny w PS...), praktycznie wszystko bedzie leciec z automatu lub przy ustawieniu najbardziej podstawowych opcji.

- ważna jest dla mnie szeroko pojęta ergonomia i łatwość uzytkowania, a w szczególności małe rozmiary i niska masa

 

Z tego co namierzyłem na szybko to Pentax K-R i EOS 1100D wydają się odpowiednie. Może znajde coś mniejszego? Kompakt z wyższej półki nie będzie lepszym wyborem?

 

Patrząc na wymagania, to kompakty z wyższej półki będzie lepszym wyborem. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, ale co jeszcze można dodać?

 

Imo jak mikro to Nex 5 lub może jakiś Panas GF. Jak za duże, bo do kieszeni się nie zmieści to S95 lub jak większa kieszeń LX5. Można pomyśleć nad Olkiem XZ-1 jak kieszenie w miarę duże :wink:

 

Jak nie zależy Ci na zoom'ie to mikro z jakimś pancake'iem będzie również przyzwoitych rozmiarów :) pzdr

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wygląda sprawa kupna Canona w USA a serwisowanie go w PL ?

Na stronie powinno coś być o warunkach gwarancji. W Nikonie na korpusy gwarancje są osobno USA i Europe, obiektywy mają gwarancję International, ale nie wiem czy nie ma wyjątków. Nie zdziwiłbym się gdyby w Canonie było tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponad dwa lata uzywalem Nikona D40 , ale w koncu przyszedl czas na zmiane ,

myslalem o Nikonie D3100 jako godnym nastepcy poprzednika . Pare dni temu dobrze sprzedalem starego Nikona ( 220 funtow )

i zaczolem myslec o czyms ciut lepszym , wybor padl na Nikona D5100 ( lepsza matryca i plynniejsze nagrywanei video FHD )

z podstawowym obiektywem rzecz jasna .

Moje pytanie czy w cenie okolo 600 funtow moge kupic cos lepszego , glownie zalezy mi na jakosci fotek jakosci matrycy i jej wysokiej czulosci przy slabym oswietleniu

nagrywanie video FullHD tez jest dosc wazne .

Manualne mozliwosci ustawien aparatu odstawiam na dalszy plan poniewaz srednio 90% fotek jakie zrobilem bylo z automata :/

Edytowane przez Mario2k
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm mi sie moj D5100 bardzo podoba - z alternatyw Sony A-55(ta sama matryca, ciutke gorzej pracujaca, ale stabilizacja w body wiec bedzie bardziej przyjazny do starych szkiel)

Musialys sie wczytac jak te systemy wypadaja pod kaem szkiel jakie cie interesuja.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm może warto pomyśleć o d90 zamiast tego 5100? Cenowo chyba podobnie a 5100 nie ma napędu AF w puszce.

Zawsze większy wybór szkieł będzie i trochę kasy w kieszeni zostanie :unsure:

 

Tylko, że D90 jest konstrukcją dużo starszą. Matryca bardziej szumi (co nie znaczy, że jest źle), kręcenie filmów też wypada dużo gorzej. A problem braku silnika AF jest w dzisiejszych czasach coraz bardziej akademicki. Obiektywy, które nie mają silnika AF i tak z reguły są poza zakresem zainteresowań osoby robiącej głównie na auto (proszę tego nie traktować jako obelgi), bo to głównie jakieś stare stałki i ogromne zoomy (np. 80-400), cała reszta ma już swoje odpowiedniki AF-S.
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Decyzja jest chyba prosta , z powodu braku konkurencji D5100 bedzie zakupoiony ,teraz tylko kwestia czy w tym roku . czy w Styczniu .

Tak jak pisalem ogromna wiekszosc fotek robilem na Auto ,tylko czasami jakies macro robaka na lisciu bylo na ustawieniach manualnych.

 

Niejako przy okazji z duzym wyprzedzeniem czasowym zapytam czy obudowy do zdjec podwodnych musza byc takie drogie , najtansza dla owego Nikona widzialem w cenie zblizonej do samego aparatu :(

Czyzby nie bylo jakichs chinskich podrobek ?? Jak by tak cos znalezc za male pieniadze to na wakacje nad cieplymi morzami w sam raz .

 

pozdrawiam

i dziekuje za rady

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na taką rzeczową odp. liczyłem :)

 

Ale czy nie jest tak, ze szkiełka AF są nadal odczuwalnie tańsze od swoich odpowiedników AF-S? :unsure:

Głównie to miałem na myśli.

 

Choć w sumie jak jest u Mario w Londku to kompletnie nie wiem <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy nie jest tak, ze szkiełka AF są nadal odczuwalnie tańsze od swoich odpowiedników AF-S? :unsure:

Głównie to miałem na myśli.

 

Nie, bo z reguły szkła AF są pod pełną klatkę ;) Jasne, na pewno da się znaleźć jakieś stare obiektywy, które będą tańsze (jest np. nieprodukowana już Sigma 70-200/2.8 bez silnika i stabilizacji kosztująca w drugim obiegu ok. 2500zł, zamiast 4500 wzwyż) niż nowe AF-S, ale zazwyczaj jak ktoś po nie sięga to i tak wie, do czego mu one będą potrzebne. A standardowe zoomy sensownych odpowiedników nie mają.

 

Niejako przy okazji z duzym wyprzedzeniem czasowym zapytam czy obudowy do zdjec podwodnych musza byc takie drogie , najtansza dla owego Nikona widzialem w cenie zblizonej do samego aparatu

Czyzby nie bylo jakichs chinskich podrobek ?? Jak by tak cos znalezc za male pieniadze to na wakacje nad cieplymi morzami w sam raz .

Na wakacje nad ciepłymi morzami kup sobie specjalny worek na aparat, do tego, żeby wsadzić aparat tuż pod powierzchnię starczy. Obudowy podwodne są takie drogie, bo są robione z myślą o nurkach, więc muszą wytrzymać wilgoć, ciśnienie i być odporne na sól. Do tego dochodzi relatywnie mały popyt, wiec ceny są jakie są. A znając chińskie podróbki, bałbym się z taką wejść do wody ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swego czeasu też nosiłem się z zamiarek kupna aparatu. I nawet kupiłem, Sonego Alpha. Czy jestes zadowolny? Tak o. Aparat jest ok, wszystko w porządku, jednak spodziewałem się większej uciechy. Szkoda, że wtedy nie wpadłem na to - żeby poczytać opinie na forach wcześniej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może trochę zaskakujące, ale...

 

Dołączona grafika

<p>Świat fotografii cyfrowej przechodzi nieustanną oraz nabierającą coraz większego tempa ewolucję. Jeszcze kilka lat temu na rynku amatorskich aparatów fotograficznych królowały kompakty - były przede wszystkim małe, lekkie, proste w obsłudze i nie oferowały zbyt dobrej jakości obrazu - wielu z nas pamięta czasy pierwszych "cyfrówek", które posiadały matrycę o rozdzielczości 3,2 Mpix. Teraz wywołuje to uśmiech, jak wiadomo obecnie dużo lepsze matryce są montowane w nowych smartfonach :) Kolejne lata rozwoju technologii cyfrowej przyniosły ze sobą matryce o coraz większej rozdzielczości i funkcje zarezerwowane niegdyś tylko dla kamer. Tryb filmowania stał się hitem, a tym samym małe kamerki DV poszły w odstawkę. Po drodze pojawiły się jeszcze hybrydy, czyli kompakty z obiektywami o bardzo szerokim zakresie ogniskowych, a niektóre konstrukcje wyglądem oraz wielkością przypominały najprostsze modele lustrzanek. Przyszedł więc czas na kolejny przełom - narodziły się „bezlusterkowce” będące skrzyżowaniem lustrzanki z kompaktem - takim właśnie tworem jest testowany Nikon 1 J1.</p>

TEST NIKON 1 J1 - KOMPAKT Z MOŻLIWOŚCIAMI LUSTRZANKI CYFROWEJ Edytowane przez Caleb
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko NEXy cierpią na głupią przypadłość, związaną z gabarytami. Body malutkie, tylko co z tego, skoro duża matryca wymusza spore gabaryty optyki? Efekt jest taki, że nie wiadomo jak to trzymać. Nikon IMHO zrobił dobry ruch, stosując małą matrycę, bo pozwoli mu to na znaczne zminiaturyzowanie optyki, co uczyni aparat bardziej proporcjonalnym i ergonomicznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko NEXy cierpią na głupią przypadłość, związaną z gabarytami. Body malutkie, tylko co z tego, skoro duża matryca wymusza spore gabaryty optyki? Efekt jest taki, że nie wiadomo jak to trzymać. Nikon IMHO zrobił dobry ruch, stosując małą matrycę, bo pozwoli mu to na znaczne zminiaturyzowanie optyki, co uczyni aparat bardziej proporcjonalnym i ergonomicznym.

 

Imho ta matryca trochę za mała i ta z Panasów już jest całkiem całkiem i jak widać nowy obiektyw (ma dość poważne minusy, ale nie jest źle jak na pioniera przystało) potrafi konkretnie obciąć gabaryty. Jakość zdjęć z tej nikonowskiej matrycy wała o pomstę i jakoś nie ma startu do Panasów (o NEX'ach nie ma co wspominać, ale tutaj już gabaryty optyki wadzą). Ostatnio Canon wypuścił coś ciekawego, a mianowicie G1X. Z goła odmienne podejście, bo duża matryca i brak wymiennej optyki, w zamian mamy 4x zoom :wink: pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...