rout Opublikowano 28 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2005 czesc mam pewien problem z kompem : ostatnio zwlaszcza , dziadostwo sie nasila. otoz od jakichs 2-3tyg. nie moge wlaczyc kompa za 1szym razem , musze kilkukrotnie go resetowac i ew. wylaczac od sieci [230v] , inaczej monitor jest wylaczony i slychac tylko napedy. co to jest ? dwie osoby mowily mi , ze to pewnie zasilacz , ale jt. chieftec 420W DF . czy to mozliwe ze on tak bruzdzi ? niestety narazie nie mam jak sprawdzic na innym dobrym zasilaczu , chyba ze kupie nowy , ale znowu wydawac te 2xx na PSU nie widzi mi sie ot tak... towarzysze , pomozecie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 28 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2005 "...slychac tylko napedy..." znaczy system się ładuje? Dioda od HD mryga? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rout Opublikowano 28 Listopada 2005 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2005 czy dioda od hdd mryga , to nie wiem , bo nawet nie podlaczylem.. ;) system sie raczej nie laduje , objawy sa takie jakby grafa padla i/lub hdd , ale wszystko slychac ze dziala , tylko nie ma obrazu. za ktoryms razem , jak sie juz laskawie wlaczy , migaja wszystkie 3 diody na klawie [caps lock , num lock itd]. byl tez jeden dzien , ze mi sie z 3-4 razy zresetowal , w roznych odc. czasu , ale potem juz bylo ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...