Po Załadowaniu Dodatkowej Pamięci Komp Nie Chce Odpalić

[klocuniek]

Witajcie.

 

Mam płytę główną gigabayta Ga-7N400E(-L)nForce2 , chciałem zwiększyć pamięć do 1 giga. Po zamontowaniu pamięci (512KingstonKVR400) w drugie gniazdko (z czterech), komp nie chce odpalić windy. Pamięci są z tej samej serii, obydwie Kingstona 512... Czy ktoś z Was wie z jakim problemem mam do czynienia i jak go usunąć? Pamięci nie są uszkodzone (dokładnie sprawdzone). Wzdragam się troche przed reinstalką biosu, ale chyba mnie to nie ominie... Mam bios F6, wszedłem na stronke gigabyta i odczytałem przy F7:

 

Fix KINGMAX DDR 433/400 can't boot

 

Fix KINGSTON DDR 400 can't boot

 

Fix Quamtum HDD delay too much time before boot OS

 

Jest już dostępny F10 i chyba będę musiał go zainstalować. Macie moze jakieś inne propozycje? Może da się to w inny sposób obejść?

[ULLISSES]

Szczerze wąptię, aby dało się inaczej. Poza tym, jeśli przy F7 są te zmiany, najnowysz to F10, to ciekawe, jak stary bios masz Ty?

 

Najnowszy bios to podstawa szybieko i stabilnego kompa. Owszem, zdarzają się wpadki i trzeba wgrywać starszą wersję, ale to kropla w morzu.

 

Reasumując:

Wgrywaj i oczekuj wzrostu wydajności. Jako efekt uboczny można zauważyć zmianę temperatur i napięć (nie zawsze, ale zdarza się). Nie ma się jednak czego obawiać. Jest to kwestia wersji biosu. Jedyny haczyk w tym, aby ustalić która wersja biosu jest bliższa prawdy :)

Edytowane 1 Grudnia 2005 przez ULLISSES

[klocuniek]

Dziękuję Ci ULLISSES za odpowiedź. Jam mam bios F6, a więc już stareńki dość... Dziękuję za informacje, przekonałem się już do tego zabiegu, dziś wieczorkiem wgrywam F10. Moje obawy dotyczą Sam Wiesz Czego, gdybym był potentatem finansowym lub żył w kraju o adekwatnym wynagrodzeniu w stosunku do włożonej pracy - pewnie nie miałbym takich problemów :)

 

Pozdrawiam serdecznie

[klocuniek]

Zrobiłem to, uaktualniłem bios. Obecnie mam F10 - komp się odpala, myślałem, że już jest wszystko ok.

Niestety :( :mur: Program o znamiennej nazwie F.E.A.R nie rusza, następuje restart samoczynny(wcześniej chodził bez zarzutu, oczywiściena zredukowanych wartościach). Podobnie jest w przypadku San Andreas, z tym, że w tym wypadku program chodzi około 10 minut i znów restart :( Teraz to już kompletnie nie wiem o co chodzi. Wydałem trochę kasy na rozszerzenie pamięci, wiadomo w jakim celu, a obecnie mam gorzej niż poprzednio... Więcej pamięci i jednocześnie silnie kulawe użytkowanie (ciągłe automat restarty). Czy ktoś z Was (ULLISSES?) może coś zaradzić, podać jakąś wskazówkę, może ktoś już spotkał się z podobnym problemem??

 

Pozdrawiam

[janio]

przeskanuj pamięci goldmemory, razem, i każdą kostke z osobna, może nie chcą ze sobą pracować, albo któraś jest wadliwa. jeszcze może być zasilacz, napisz jaki masz

[ULLISSES]

Na przyszłość staraj się unikać pisania 2 postów pod rząd.

 

Problem z pamięciami może być taki, iż:

- jedna jest uszkodzona

- nie chcą współpracować razem

 

Odnośnie pierwszej możliwości, to zalecam przetestowanie obu pamięci razem programem Gold Memory (do znalezienia w Sieci), a potem każdą osobno.

Jeśli razem sypią błędy, lecz osobno jest ok, to dochodzimy do punktu nr 2. Słyszałem o takich wypadkach, iż 2 pamięci (lub więcej) nie chcą działać na pełnej prędkości. Tzn mamy jedną kostkę DDR400, dokładamy drugą (też DDR400) i wtedy razem działają, ale tylko na DDR333. Do tego dochodzi kwestia timingów (ustawień w bios). Ustaw wszystko na Default, By SPD i przy okazji upewnij się, iż napięcie na pamięci wynosi 2.6V. Jeśli jest mniej, to trzeba dodać 0,1V. Ostatecznie ustaw częstotliwość pamięci na DDR333 (166MHz) i sprawdź.

 

PS. Podaj, jaki masz procesor oraz zasilacz (marka, moc).

 

Edit:

Ale długo to pisałem :|

Edytowane 1 Grudnia 2005 przez ULLISSES

[Gość Pioorek]

Ja mialem nie dawno identyczny problem. Przeskanowan pamiec np. mem testem moze byc kluczem do Sam Wiesz Czego (:D).

[klocuniek]

Przetestowałem mem testem obie kości, po 21 minutach wyłączyłem - bez errorów. (Dziś już padam, jutro, tzn. także dziś - przetestuję każdą z osobna i raz jeszcze obie pełnym testem).

 

Ustawione mam i miałem na na Default i By SPD...

 

FSB Frequency ----- 166 MHz

* Memory Frequency ---- By SPD

rezulting Frequency ----- 400MHz

 

Nie wiem gdzie sprawdzić napięcie na pamięci. Wszedłem w PC Health Status i tam stoi:

 

DDR25V ------------------ ok

+3,3V ---------------------ok

+5V -----------------------ok

+12V ----------------------ok

 

Ale to chyba nie to?

 

Pocesor: AMD Athlon 2600+ XP (Barton), zasilacz 400 Wat

 

Spróbuję jeszcze ściągnąć Gold Memory i idę grzmotnąć czerepem w poduchę... Bywajcie, dziękuję Wam wszystkim za poświęcony czas.

[ULLISSES]

1. Zalecam, Gold Memory, gdyż MemTest może coś pominąć.

2. Zasilacz 400W nic mi nie mówi. Podaj markę - bez tego ani rusz.

3. Napięcia te, ale płyta taka sobie i podaje tylko OK lub "nie OK". Skoro jednak twierdzi, że OK, to OK :)

Ja bym jednak w takim wypadku sprawdził miernikiem. Jak to zrobić dowiesz się w dziale FAQ na tym forum.

4. Skoro przeleciał Ci Memtest 21 minut bez errorów (co za tym idzie: bez zwiechy), to może powodem zwiech jest grafika lub sam system? Czy po zmianie biosu Windows wykrywał jakiś nowy sprzęt?

5. Poczytaj ten topik - może coś Ci się nasunie:

http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=100972

[klocuniek]

ULLISESIE:

 

1. Pamięci działają poprawnie

2. Mercury

3. Zaciągnąłem informacji odnośnie napięć. Moja płyta obsługuje tylko pamięci o napięciu 2,5V, a te Kingstony mają 2,6V (może to jednak tutaj tkwi problem??)

4. System nie wykrywał zadnego nowego sprzętu, co do grafiki to nie dostrzegam stosownych objawóów. System w końcu musiałem reinstalowac, format C itd.

5. Hmm, trudno powiedzieć, ale w sumie to po przeczytaniu topicu nie nauwa mi się nic zbytnio.

 

Komp działa gdy załaduję jedną pamięć 2,6V, jednak przy drugiej o tym samym napięciu są już wspominane problemy. Może załadować kość jednogigową o napięciu 2,6 ?? Gość w sklepie u którego kupuję wypowiada się tak jakby nie wiedział, że istnieją kości o 2,5V :blink:

 

Pozdrawia ciągle w ciemnościach klocuniek

[HucK]

Jak tak to poluzuj timingi, lub zjedź na taktowaniu...