Zatkane Uszy :(

[goldenSo]

Jak płukanie wodą nie działa, to puszczają jakiś środek co ma rozpuścić wosk.

[kazik2000]

Jeśli ucho się "zakorkowało" to usuwają wosk za pomocą drucika :)

[johnny00]

tez kiedys mialem "zatkanie" po grypie.. pare dni na jedno ucho a potem juz w ogole gluchlem.. nijak sie z ludzmi dogadac a co dopiero sciagac na tescie z polaka :/

 

dostelem krople do uszu (nie pamietam jakie) i piguly przeciwalergiczne ale to gowno dalo.. poszedlem do laryngologa raz dmuchnal dmuchawa do nosa i doslownie poczulem roznice pomiedzy wyciszonym mono a dolby surround :]

 

Idz do laryngologa, wepchaj sie w kolejke bez rejestracji powiedz ze masz awarie ucha 30 sekund i z glowy.. najwyzej jeszcze jedna wizyta bedzie

[KrzychuG]

Idz do laryngologa, wepchaj sie w kolejke bez rejestracji powiedz ze masz awarie ucha 30 sekund i z glowy..

Ty chyba nie wiesz co mowisz. Laryngolodzy o tej porze sa dosc oblegani i bez rejestracji a tym bardziej bez kolejki nie masz szans nawet dotrzec do gabinetu. Mozesz mi wierzyc, skladam wizyty u laryngologa regularnie od 16 lat ;)

 

Jesli chodzi o sam problem to chyba wszystko zostalo juz powiedziane. Te krople to chyba Otinum (wypadlo mi z glowy, bo w tym roku jakos sobie bez nich radze, a fakt, ze nie slysze polowy tego co ludzie mowia wychodzi mi na dobre ;)). Zazwyczaj przemycie/przeplukanie i ewentualne "przedmuchanie" ucha u lekarza powinno pomoc.

Edytowane 17 Grudnia 2005 przez KrzychuG

[daniel_konio]

jak mi sie zatkaja uszy to zaczynam ziewac i przechodzi odrazu...takie wymuszenie ziewania pomaga :D rzynajmniej mi ;)

[kordek]

mialem kiedys takie cos z uszami po przeziebieniu, wkur... mnie to niesamowicie, zarlem rozne leki ale nic, w koncu poszedlem do lekarza a on mi mowi ze trzeba plukac a ja mu na to ze mialem tak kiedys po przeziebieniu i plukanie nic nie da a on swoje, no wiec zrobili mi to plukanie, woda byla za goraca, nie przyjemne uczucie...

 

po tym plukaniu praktycznie juz nic nie slyszalem na to ucho a i za cholere nie moglem dojsc do domu(cos z blednikiem podobno to normalne)..

 

po tym wszystkim poszedlem prywatnie do laryngologa...

lekarz dal mi antybiotyk i juz na drugi dzien ulyszalem

 

wniosek z tego taki , ze najlepiej odrazu udezac do specjalisty

[kazik2000]

Ty chyba nie wiesz co mowisz. Laryngolodzy o tej porze sa dosc oblegani i bez rejestracji a tym bardziej bez kolejki nie masz szans nawet dotrzec do gabinetu. Mozesz mi wierzyc, skladam wizyty u laryngologa regularnie od 16 lat ;)

 

A widzisz. A zatkane ucho traktowane jest bardzo poważnie i dostajesz skierowanie na ostry dyżur. Dlatego nie należy się bawić z rejestracją tylko najlepiej uderzyć do szpitala specjalistycznego.

 

W mojej przychodni studenckiej (co ją sprywatyzowali) pani doktor wypisała zwykłe skierowanie. A przy rejestracji do specjalisty pani powiedziała, że następny wolny termin za... 17 dni :mur:

 

A z zatkanym uchem nie ma żartów. Chwila i robi się zapalenie - niestety. Dlatego uderzyłem do szpitala i zrobili mi od ręki :)