Problem z gwarancja

[Undofen]

Witam,

Mam taki pewien maly problem, oto historia mojej plyty:

-kupilem plyte na allegro

-jak hardcore overclocker troche ja meczylem :)

-zjebal sie jeden slot na ram

-plyte oddalem na servis

-marudzili ze byla meczona powiedzialem ze taka dostalem z allegro :)

-przyjeli warunkowo

-po tygodniu plyta byla w servisie

-uslyszalem ze plyta padla im w testach i teraz ja reanimuja

-po 2 ty wrocila ale w dwoch czesciach, odlutoawli socket (!)

-koles sie tlumaczyl ze tamci nie dostali opisu usterki

- wyslal ja jeszcze raz

-2 tyg czekania

-plyta wrocila, dziala, ale slot na ram dalej nie dziala bo mowia ze jest uszkodzony mechanicznie

-chca zebym odebral plyte

 

Czy ktos sie na tym zna i moze mi powiedziec jak bardzo chca mnie wrobic ? ;) Na pewno jej nie obiore teraz, bo to jakas jedna wielka pod<span style="color:red;">[ciach!]</span>la, w pon dzwonie do rzecznika praw konsumenta. Jak ktos sie zna na takich rzeczach niech cos napisze.

[benek]

strasznie namotales - prawie nie wiadomo o co chodzi

z tego co zrozumialem - "rozwaliles" plyte i teraz sie wsciekasz ze nie chca jej naprawic, jezeli bawiles sie w O/C to straciles gwarancje ...

jezeli cos zle zrozumialem to wytlumacz to jeszcze raz - byle bylo bardziej przejzyste :lol:

[Undofen]

Dobra to samo w skrocie :)

Zrabal sie slot na ram, oddalem na gwarancje, przyjeli ja i wyslali do dystrybutora, u dystrybutora padla (zepsula sie,przstala dzialac :) ) dystrybutor odlutowal socket (tak slot na ram byl zepsuty nie socket i odeslal do sklepu w 2 czesciach. Tamci wyslali ja jeszcze raz, dystrybutor plyte zreanimowal ale slotu nie naprawil, ja czekalem ponad 1 miech a oni chca mi plyte nienaprawiona i w gorszym stanie oddac.

[benek]

Zrabal sie slot na ram,...

od Twoich doswiadczen (O/C) ?

jezeli tak to straciles gwarancje - tym bardziej ze sam przyznajesz ze gniazdo na pamieci jest mechanicznie uszkodzone - samo sie przeciez nie uszkodzilo

...dystrybutor plyte zreanimowal ale slotu nie naprawil, ja czekalem ponad 1 miech a oni chca mi plyte nienaprawiona i w gorszym stanie oddac.

czyli nie w gorszym ale w takim samym w jakim do nich trafila - z 1 niedzialajacym slotem pamieci

[Undofen]

Tzn to bylo tak slot sie zrabal z mojej winy, ALE uznalem ze jak mi przyjma to ich sprawa, a plyte chca mi oddac z nie dzialajacym slotem, tyle ze po drodze ona im zdechla, pozniej odlutowali jej socket i spowrotem przylutowali. Jak juz sie podejmuja naprawy i takie rzeczy z nia robia to ja oczekuje naprawionej plyty.

[benek]

ale teraz plyta dziala tylko ten nieszczesny slot na pamieci jest nadal niesprawny ?

wiec mozna przyjac ze oddaja plyte w stanie w jakim ja otrzymali :idea:

 

PS moge jedynie powiedziec ze gwarancja odnosi sie tylko do wad fizycznych rzeczy - czyli wada musiala powstac z przyczyny tkwiacej w sprzedanej rzeczy - odpada wiec przypadek niewlasciwej eksploatacji rzeczy - czyli O/C

[Undofen]

Dziala, ale po textach "moze ja pan odebrac, i sie modlic to moze jeszcze troche pochodzi" uwazam ze ona nie jest tak do konca ok :lol: .

[Feluke]

Jezeli ci przyjeli i uznali gwarancje to powinni albo usunac usterke albo dac ci nowa plyte. Jezeli tego nie zrobili i chca ci oddac plyte taka jaka oddales to oni chca ci wcisnac naprawde wielki KIT. Pojdz do nich przetestuj u nich czy slot dziala, jezeli nie, to rowno ich o<span style="color:red;">[ciach!]</span>l ze ci tego nie naprawili.

[Undofen]

Niestety o tej opcji moge zapomniec, bo w tej chwili juz jestem po dlugiej wymianie maili ze sklepem i oni juz nic nie zrobia, wedlug nich wszystko jest ok i plyta jest do odebrania. Poki co to czekam na kogos kto sie zna na prawie, a w pon dzwonie do rzecznika praw konsumenta.

[Fudoshin]

Przyjeli ja na gwarancje do serwisu to musza naprawic... tak mysle. A jesli oprocz jednego slotu ram wszystko dzialalo super, a teraz socket jest po lutowaniu i reszta plyty tez sie sypie (no bo co to znaczy, ze padla - musieli cos rozwalic ???) to kij im w oko. Albo naprawiaja wszystko, albo daja nowa sztuke.

[benek]

Jezeli ci przyjeli i uznali gwarancje to powinni albo usunac usterke albo dac ci nowa plyte. Jezeli tego nie zrobili i chca ci oddac plyte taka jaka oddales to oni chca ci wcisnac naprawde wielki KIT. Pojdz do nich przetestuj u nich czy slot dziala, jezeli nie, to rowno ich o<span style="color:red;">[ciach!]</span>l  ze ci tego nie naprawili.

po 1 - przyjeli, ale stwierdzili ze slot jest uszkodzony mechanicznie czyli nie podpada pod gwarancje - tak wynika z tekstu

po 2 - chyba nie wiesz co mowisz - uszkodzenie powstale z winy uzytkownika nie podpada pod gwarancje - wiec jakby Undofen postapil w/g Twojej rady to wyszedlby na durnia - uszkodzil plyte i ma pretensje do serwisu ze nie chca jej (plyty) wymienic

po 3 - o ile zrozumialem to sprzedawca nie poinformowal serwisu o jaki rodzaj usterki chodzi i dlatego serwis bawil sie z socketem - jezeli juz ktos jest odpowiedzialny to sprzedawca za wprowadzenie w blad serwisu czego nastepstwem byly niepotrzebne "eksperymenty" z plyta

[benek]

Przyjeli ja na gwarancje do serwisu to musza naprawic... tak mysle. A jesli oprocz jednego slotu ram wszystko dzialalo super, a teraz socket jest po lutowaniu i reszta plyty tez sie sypie (no bo co to znaczy, ze padla - musieli cos rozwalic ???) to kij im w oko. Albo naprawiaja wszystko, albo daja nowa sztuke.

nastepny fantasta - a zczego ma wynikac to ze maja naprawic wszystko, nawet usterki spowodowane niewlasciwym postepowaniem (O/C) uzytkownika - moze jakis argument a nie tylko puste slowa

 

PS jezeli przyjeli do serwisu to nie znaczy ze od razu uznali gwarancje - przyjeli i sprawdzili rodzaj i przyczyne usterki a nastepnie orzekli ze niedzialajacy slot na pamieci nie podpada pod gwarancje - bo zostal mechanicznie uszkodzony (sam przeciez sie nie uszkodzil)

[benek]

moge jeszcze dodac - ze Undofen powinien przeczytac umowe gwarancyjna, w niej powinny byc zawarte istotne dla sprawy warunki:

- ile max moze potrwac naprawa

- ile razy mozna dana rzecz naprawiac itp

 

a teraz najwazniejsze - jezeli po naprawie plyta bedzie dzialala niepoprawnie (tzn poza nidzialajacym slotem pamieci bedzie sie pierniczylo jeszcze cos) mozna bedzie reklamowac ta inna usterke - jezeli serwis nie bedzie jej w stanie naprawic w czasie podanym w umowie gwarancyjnej - dopiero wtedy bedzie przyslugiwala wymiana na rzecz wolna od wad (czytaj nowa); podobnie bedzie w przypadku gdy ilosc napraw przekroczy liczbe okreslona w umowie - mozna bedzie starac sie o wymiane plyty na nowa

 

a o ogolnych warunkach gwarancji mozna przecztac w kodeksie cywilnym - art 577 - 581 - tyle ze nie mozna wszystkiego brac "doslownie" bo czasmi praktyka i orzecznictwo (przede wszystkim Sadu Najwyzszego) modyfikuja/okreslaja znaczenie poszczegolnych terminow uzytych w kodeksie

[Fudoshin]

benek - ale przeciez nie przychodzisz do serwisu i mowisz "zepsute - naprawcie" tylko musisz powiedziec co nie dziala, w jaki sposob powstalo uszkodzenie, itd. Jesli serwis przyjal i wyslal plyte dalej, to znaczy, ze uznal,ze wada podlega pod gwarancje. Mogli wziac plyte i po pewnym czasie (pewnie jest on dokladnie ustalony) "sorry, ale jako, ze wyszlo nam, ze to z pana winy, to nie mozemy tego za darmo usunac" - ale nie. Oni wyslali ja jeszcze raz, a po drodze ja uszkodzili. Tak samo jak np pozyczasz komus samochod i on ma stluczke. Idzie do blacharza i wszystko wyglada jak nowe, ale jak sprzedajesz samochod po stluczce, to bierzesz za niego ilestam % mniej. I o ile mogliby nie uznac tego slota ramu, to nie widze powodu dla ktorego rozwalenie plyty moze "ujsc im na sucho" (abstraciach!ac od tego, ze to Polska i tu wszystko wolno :) )

[benek]

benek - ale przeciez nie przychodzisz do serwisu i mowisz "zepsute - naprawcie" tylko musisz powiedziec co nie dziala, w jaki sposob powstalo uszkodzenie, ...

z tym samochodem troche naciagane - ale dokladnie o to samo mi chodzilo gdy napisalem ze teraz bedzie mozna reklamowac wszystkie inne usterki jakie ujawnia sie po odbiorze plyty z serwisu...

BTW w tym opisanym przypadku jest dla mnie troche niejasnosci - cos o Allegro, o sklepie/serwisie - kto komu wysylal i kto kogo nie poinformowal etc.

[Feluke]

Benek Fudoshin ma racje. Jezeli przyjeli to i wyslali do serwisu to znaczy ze uznali ze towar byl wadliwy a uszkodzenie nie powstalo z winy uzytkownika. W takiej sytuacji powinni ja naprawic a jezeli nie jest to mozliwe to dac nowa!!!

Ja mysle ze z tym allegro to bylo tak ze Undofen kupil ja albo od sklepu ktory to wystawil na aukcji albo od kogos innego i jez plyta byla na gwarancji.

[Undofen]

Kupilem ja na allegro, pozniej mi sie zrabala a w servisie powiedzialem ze taka dostalem juz z allegro zeby zwiekszyc szanse na przyjecie i miec swiety spokoj, tzn po prostu nie musialem sie tlumaczyc co sie z nia dzialo, bo i tak by nie uwierzyli :)