Niedługo Koniec Pc`ta ?

[gMolimo]

Hm tylko na cholere zwykłemu użytnikowi uber firewall systemowy jak sprzętowy doskonale się sprawdza ;)

[Twój Pan]

płace - wymagam?

[gMolimo]

No dobra płacisz wymagasz, firewall został naprawiony po 20dniach, a to co nie zostało wyjdzie na dniach. Rozumiem, że jak ktoś kupuje Winde to nie wymaga ale płaci bo oprócz gołego systemu nic nie dostajemy chyba, że mam stare info. Jeżeli chodzi o ogólną ocene systemów to u mnie tak to wygląda:

1.Leopard/Tiger

2.Ubuntu 7.10

3.Vista

4.XP

 

Każdy OS ma problemu wieku dziecięcego na początku to nie da się ukryć, tylko kwestia czy programiści coś z tym zrobią aby tego się pozbyć. Nie mówię, że Vista jest zła be itd bo sam ją używam na HP i to jest mój wybór ale jakby MacOS byłby dostępny na blaszaki to na nim bym pracował.

[j32]

To ja jeszcze raz powtórzę tym, co twierdzą, że XP pracuje tak samo wydajnie jak MacOs X (nieważne która wersja). Zapuście długie kopiowanie plików, odpalcie kilka programów (ale nie typu Notes, czy Paint) i spróbujcie popracować. Jeśli ktoś nie używa na raz kilku wymagających programów i nie pracuje na ogromnych plikach to wystarczy mu XP (o gustach nie mówię).

To jest jak z narzędziami, można kupić tańsze, które nadaje się do przeciętnych zastosowań raz na tydzień, a można kupić droższe do zastosowań profesjonalnych, które nie zepsuje się przy ciągłym używaniu.

Edytowane 26 Stycznia 2008 przez j32

[KrOOliK89]

Czyli Micro$oft wydaje systemy tylko do domu? A XP Proffesional, tak się tylko nazywa i też jest do domu? :0

[gMolimo]

Proffesional to jest normalny system, nigdy nie miałem Home i bałbym się go mieć :D

[SGJ]

Rozumiem, że jak ktoś kupuje Winde to nie wymaga ale płaci bo oprócz gołego systemu nic nie dostajemy chyba, że mam stare info.

Chyba nie widziałes Visty....

 

To ja jeszcze raz powtórzę tym, co twierdzą, że XP pracuje tak samo wydajnie jak MacOs X (nieważne która wersja). Zapuście długie kopiowanie plików, odpalcie kilka programów (ale nie typu Notes, czy Paint) i spróbujcie popracować. Jeśli ktoś nie używa na raz kilku wymagających programów i nie pracuje na ogromnych plikach to wystarczy mu XP (o gustach nie mówię).

To jest jak z narzędziami, można kupić tańsze, które nadaje się do przeciętnych zastosowań raz na tydzień, a można kupić droższe do zastosowań profesjonalnych, które nie zepsuje się przy ciągłym używaniu.

Jak ktoś próbuje to robic na jednordzeniowym CPU z wolnym dyskiem i małą ilosciąramu to zaden system mu nie pomoze....

 

Proffesional to jest normalny system, nigdy nie miałem Home i bałbym się go mieć :D

Professional nie jest normalną wersją... Poza tym Home działa identycznie jak Pro, ale ze najgorzej o niektórych wersjach okien się wypowiadają osoby które ich nigdy nie widziały to potem krązą po sieci teksty o złych oknach i gorszych wersjach...

[gMolimo]

Home miał kolega, on poprostu był ograniczony dla mnie w tamtych czasach, każde grzebanie w PC kiedyś to była frajda.

[j32]

Chyba nie widziałes Visty....

Wystarczy, że czytam recenzje i słucham opinii fachowców od PC. Poza tym, po co mam oglądać podróbkę MacOS'a X?

Jak ktoś próbuje to robic na jednordzeniowym CPU z wolnym dyskiem i małą ilosciąramu to zaden system mu nie pomoze....

I tu się człowieku ośmieszasz, widać, że nigdy nie miałeś do czynienia z Makami. To że XP wymaga mocnej konfiguracji do tego, świadczy tylko o tym jaki to słaby system. Ja pracuję na Maku jeszcze na PowerPC, więc sporo wolniejszym od nowych konfiguracji, i nie wiem co to zacinanie systemu i zwiechy. Mogę kupić nowy, ale przez wydajność MacOS X tego nie muszę. Tu wychodzi moja oszczędność. Mając PC z XP musiałbym już to zrobić, i pewnie na tym by się nie skończyło.

Professional nie jest normalną wersją... Poza tym Home działa identycznie jak Pro, ale ze najgorzej o niektórych wersjach okien się wypowiadają osoby które ich nigdy nie widziały to potem krązą po sieci teksty o złych oknach i gorszych wersjach...

Im dalej w las tym ciemniej...

Szkoda czasu na czytanie Twoich postów. Ile problemów, mieli sieciowcy z zaadoptowaniem XP Home u nas w firmie tego się nigdy nie dowiesz. Dodam, że to nie byli nasi pracownicy, tylko ludzie nie w ciemię bici, którzy zjedli zęby na sieci. Po prostu, XP Home to podstawowa wersja XP z okrojoną obsługą sieci.

 

Jeszcze coś tam pisałeś o kilku poprawkach do Lamparta. Chłopie, ugryź się czasami w język nim coś powiesz. Napadasz tu na Apple, że dają parę poprawek do nowego systemu (został bardzo zmieniony w stosunku do poprzedniego, bynajmniej nie wizualnie), ale czemu milczysz o Viście, która jest już rok na rynku i ludzie jej unikają jak ognia. Kuszą się na nią tylko entuzjaści efektów.

[SGJ]

Wystarczy, że czytam recenzje i słucham opinii fachowców od PC. Poza tym, po co mam oglądać podróbkę MacOS'a X?

Czytaj dalej to daleko zajdziesz...

 

 

I tu się człowieku ośmieszasz, widać, że nigdy nie miałeś do czynienia z Makami. To że XP wymaga mocnej konfiguracji do tego, świadczy tylko o tym jaki to słaby system. Ja pracuję na Maku jeszcze na PowerPC, więc sporo wolniejszym od nowych konfiguracji, i nie wiem co to zacinanie systemu i zwiechy. Mogę kupić nowy, ale przez wydajność MacOS X tego nie muszę. Tu wychodzi moja oszczędność. Mając PC z XP musiałbym już to zrobić, i pewnie na tym by się nie skończyło.

Tak sie składa ze miałem do czynienia z macami na PowerPC i rewelacji wcale nie ma.

Do tego tak się składa ze uzywam zarówno windows jak i linuksa a i czasem innych systemów uniksowych i w kazdym system zwlania z tego samego powodu, o którym pisałem juz wczesniej.

 

 

Im dalej w las tym ciemniej...

Szkoda czasu na czytanie Twoich postów. Ile problemów, mieli sieciowcy z zaadoptowaniem XP Home u nas w firmie tego się nigdy nie dowiesz. Dodam, że to nie byli nasi pracownicy, tylko ludzie nie w ciemię bici, którzy zjedli zęby na sieci. Po prostu, XP Home to podstawowa wersja XP z okrojoną obsługą sieci.

Twoich tez...

'Sieciowcom' polecam support MS, bo z siecią w Home nie ma wiekszych problemów tylko pare rzeczy się ustawia inaczej niz w PRO z powodu usunięcia kilku opcji konfuguracyjnych i zmienionych ustawien domyslnych. Ale jak ktoś nie wie co robi to i najprostszych ustawień ni zmieni.

 

Jeszcze coś tam pisałeś o kilku poprawkach do Lamparta. Chłopie, ugryź się czasami w język nim coś powiesz. Napadasz tu na Apple, że dają parę poprawek do nowego systemu (został bardzo zmieniony w stosunku do poprzedniego, bynajmniej nie wizualnie), ale czemu milczysz o Viście, która jest już rok na rynku i ludzie jej unikają jak ognia. Kuszą się na nią tylko entuzjaści efektów.

A co ma fakt ze nowy OS X w dniu premiery był tak zabugowany ze nie powinien trafic do sprzedazy( o czy mpowinienes wiedziec czytając recenzje i słuchając opini fachowców od PC...) do tego ze ludzie unikają Visty, nigdy nawet nie mając kontaktu z tym systemem? I dlaczego mam pisac cos o Viscie skoro rozmawiamy o macach?

A jak juz jestesmy przy efektach to Vista ma ich domyslnie mniej niz kolorowy OS X.

[Kaeres]

A Wy dalej o tym samym.

Firma Apple postawiła na wygląd i uniwersalność. Nie tykaj tylko używaj.

Urządzenia Apple od razu rozpoznajemy czy to iPod, czy iPhone czy iMac.

Jeżeli postawiłeś na Apple to stawiasz na wyróżnianie się z tłumu.

Jest to co prawda dość ciekawe rozwiązanie bo jeżeli ich używanie byłoby cenowo konkurencyjne z najpopularniejszymi to chyba również bym wybierał produkty Apple.

Jest to po prostu jakby firma/marka która wyrywa się z oklepanych trendów, a to człowiekowi jest potrzebne.

Na dzień dzisiejszy przygnębia mnie jedynie cena jaką sobie życzy Jobs za swoje wyróżnianie.

Edytowane 27 Stycznia 2008 przez Kaeres

[kszonek]

Jak zwykle każdy swego broni, zapierając się ręcyma i nogyma....

 

Jak dla mnie:

PC - tani (w porównaniu do Maca), mam możliwość wyboru, mam możliwość zmian, mam możliwość OC (!), w kwestii wyglądu - mam wpływ na o czy mój komputer o szara myszka, mrugająca choinka, czy cokolwiek innego (nie musi to być białe i błyszczące), bardzo dobre wsparcie na stronach/forach dotyczące konfiguracji sprzętu i systemów (nie wiem jak tu u maca)

Mac - gotowy do użycia, idiotoodporny (ciężko popsuć), prestiż (aka snobizm, przynajmniej w Polsce), jak sobie nie umiem poradzić z czymś w macowym sofcie o idę do sklepu apple i mi będą tłumaczyć aż do skutku (przynajmniej w usa)

 

Jak dla mnie to Mac jest dla ludzi, których przerasta komputer jako taki, nie chcą się bawić w konfigurację, wolą mieć wszystko gotowe, zainstalowane, i skonfigurowane, ogółem ready to use. PC z kolei jest ok, jak koś wie co robi i ma ochotę poświęcić mu czas, przy okazji jest taniej i wielofunkcyjnie. Niestety duża ilość sprzętu powoduje problemy ze sterownikami, ale coś za coś - w Macu jesteśmy z kolei ograniczeni.

 

I proszę, nie piszcie, że Mac jest lepszy od PC, bo MacOS jest stabilniejszy od Windowsa....... Pecet to nie tylko Winda, a temat jest "Niedługo Koniec Pc`ta ?" a nie "Niedługo Koniec MS`tu" ?

[teraw]

wezmy jeszcze jedna rzecz pod uwage - chce sobie kupic komputer, zeby pogac w gry. ide i kupuje imaca. niektore gry sa wydane pod maca, niektore nie, ale da sie postawic winde (nie wiem, czy jest jakis emulator pod macos), wiec uruchomic sie da. i tu pojawia sie zonk, bo w moim slicznym, blyszczacym, bialutkim, zajmujacym malo miejsca imacu jest hd2400xt, na ktorym moge sobie pograc w mario...

a teraz odowiedzmy sobie na pytanie, ile % uzytkownikow domowych gra w gry................

[gMolimo]

Hm dla mnie największa frajda z grania to nie siedzenie przylepiony do monitora i patrzenie ile mam klatek i czy mi pójdzie tylko wygodnie ułożenie swojego tyłka na sofie przed dużym lcd z konsolą :)

[surix]

I proszę, nie piszcie, że Mac jest lepszy od PC, bo MacOS jest stabilniejszy od Windowsa....... Pecet to nie tylko Winda, a temat jest "Niedługo Koniec Pc`ta ?" a nie "Niedługo Koniec MS`tu" ?

Szkoda że nie ma takiego trendu że MS traci...... bawi najbardziej to że jak Intel robi dobre proce, niektórzy wspominają że może to przejść w monopol, pomóżmy AMD i się oburzają, ale jak MS trzęsie wszystkim to nikt złego słowa nie powie niestety (Windows to dla wielu koszt 0,70gr a proca nie wypalisz na płytce CD i to boli....) :mur:

[j32]

Czytaj dalej to daleko zajdziesz...

Jasnowidz się znalazł. Co Ty możesz wiedzieć o mnie? Sam sobie tworzysz obraz, abyś zawsze mógł być na wierzchu?

Tak sie składa ze miałem do czynienia z macami na PowerPC i rewelacji wcale nie ma.

Znaczy, że należysz do tych, którzy zabijają się o punkty w benchmarkach, a nie że potrzebujesz komputera do pracy.

Do tego tak się składa ze uzywam zarówno windows jak i linuksa a i czasem innych systemów uniksowych i w kazdym system zwlania z tego samego powodu, o którym pisałem juz wczesniej.

Znaczy, że masz coś źle ustawione (poza XP). Ja też pracowałem na Uniksie i VMS (jeśli wiesz w ogóle co to jest) i tak jak w MacOS X nie miałem podobnych problemów.

Twoich tez...

'Sieciowcom' polecam support MS, bo z siecią w Home nie ma wiekszych problemów tylko pare rzeczy się ustawia inaczej niz w PRO z powodu usunięcia kilku opcji konfuguracyjnych i zmienionych ustawien domyslnych. Ale jak ktoś nie wie co robi to i najprostszych ustawień ni zmieni.

Znaczy, że miałeś bardzo prostą sieć. Jak bym miał tylko XP, to na pewno nie byłoby problemu.

A co ma fakt ze nowy OS X w dniu premiery był tak zabugowany ze nie powinien trafic do sprzedazy( o czy mpowinienes wiedziec czytając recenzje i słuchając opini fachowców od PC...)

Zabugowany Lampart to pikuś w porównaniu z Windowsem.

do tego ze ludzie unikają Visty, nigdy nawet nie mając kontaktu z tym systemem? I dlaczego mam pisac cos o Viscie skoro rozmawiamy o macach?

A jak juz jestesmy przy efektach to Vista ma ich domyslnie mniej niz kolorowy OS X.

Po pierwsze, to żaden sprzedawca systemu do pracy, w którym komputer jest tylko narzędziem, nie poleci bez przymusu Visty. Już kilka takich sytuacji miałem a nawet mam, bo inwestuję w nowe urządzenia (nie mówię tu o zastosowaniu biurowym). Po drugie, piszemy o końcu PC-ta, a że ktoś na początku wskoczył na Maki...

Jak dla mnie:

PC - tani (w porównaniu do Maca), mam możliwość wyboru, mam możliwość zmian, mam możliwość OC (!), w kwestii wyglądu - mam wpływ na o czy mój komputer o szara myszka, mrugająca choinka, czy cokolwiek innego (nie musi to być białe i błyszczące), bardzo dobre wsparcie na stronach/forach dotyczące konfiguracji sprzętu i systemów (nie wiem jak tu u maca)

Mac - gotowy do użycia, idiotoodporny (ciężko popsuć), prestiż (aka snobizm, przynajmniej w Polsce), jak sobie nie umiem poradzić z czymś w macowym sofcie o idę do sklepu apple i mi będą tłumaczyć aż do skutku (przynajmniej w usa)

Tym "idiotoodpornym" obrażasz. Uważaj na słowa, nie masz powodu tego robić. Nikt Ci nic złego nie zrobił.

Jak dla mnie to Mac jest dla ludzi, których przerasta komputer jako taki, nie chcą się bawić w konfigurację, wolą mieć wszystko gotowe, zainstalowane, i skonfigurowane, ogółem ready to use. PC z kolei jest ok, jak koś wie co robi i ma ochotę poświęcić mu czas, przy okazji jest taniej i wielofunkcyjnie. Niestety duża ilość sprzętu powoduje problemy ze sterownikami, ale coś za coś - w Macu jesteśmy z kolei ograniczeni.

 

I proszę, nie piszcie, że Mac jest lepszy od PC, bo MacOS jest stabilniejszy od Windowsa....... Pecet to nie tylko Winda, a temat jest "Niedługo Koniec Pc`ta ?" a nie "Niedługo Koniec MS`tu" ?

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Ja (idotoodporny) do pracy mam Maki, a do zabawy i niewymagającej pracy - PC (na XP Pro). I żeby Ci było jeszcze głupiej (za nieprzemyślane wnioski), wszystkie PC-ty do zabawy mam podkręcone (sam dobierałem komponenty, sam składałem i sam podkręcałem). Właśnie w trakcie pisania tego postu testuję CPU i RAM ORTHOSem. Edytowane 27 Stycznia 2008 przez j32

[Twój Pan]

Hm dla mnie największa frajda z grania to nie siedzenie przylepiony do monitora i patrzenie ile mam klatek i czy mi pójdzie tylko wygodnie ułożenie swojego tyłka na sofie przed dużym lcd z konsolą :)

A ja jak mam prace do wykonania na kompie to zlecam to odpowiedniej osobie lub firmie. Rozumiesz aluzje?

[SGJ]

Jasnowidz się znalazł. Co Ty możesz wiedzieć o mnie? Sam sobie tworzysz obraz, abyś zawsze mógł być na wierzchu?

Nic nie musze wiedziec. Wystarczy ze całą swoją wiedzą opierasz na wyczytanych gdzies informacjach...

 

 

 

Znaczy, że należysz do tych, którzy zabijają się o punkty w benchmarkach, a nie że potrzebujesz komputera do pracy.

A ty chyba nie potrafisz czytac albo tego swojego maca uzywasz z najprostszymi programami a nie do pracy...

 

 

Znaczy, że masz coś źle ustawione (poza XP). Ja też pracowałem na Uniksie i VMS (jeśli wiesz w ogóle co to jest) i tak jak w MacOS X nie miałem podobnych problemów.

Bo nie uzywałes oprogramowania które naprawde obciąza PC...

 

 

Znaczy, że miałeś bardzo prostą sieć. Jak bym miał tylko XP, to na pewno nie byłoby problemu.

No to pochwal się jaką to siec miałes i z czym dokładnie był problem?

 

A prosta siec to ja mam w domu, 2 linuksy, XP Home + inne wersje okien lub systemu uniksowe w zaleznosci co uruchomie...

 

 

Zabugowany Lampart to pikuś w porównaniu z Windowsem.

Cos na poparcie tego zdania?

 

 

Po pierwsze, to żaden sprzedawca systemu do pracy, w którym komputer jest tylko narzędziem, nie poleci bez przymusu Visty. Już kilka takich sytuacji miałem a nawet mam, bo inwestuję w nowe urządzenia (nie mówię tu o zastosowaniu biurowym). Po drugie, piszemy o końcu PC-ta, a że ktoś na początku wskoczył na Maki...

Nie poleci bo w większosci firm sie uzywa przestarzałego zle napisanego oprogramowania niekompatybilnego z Vista...

[gMolimo]

Dobra to ostatni post w tym dziale bo jak ktoś wspomniał "nic na siłę", a tutaj wystarczy złe słowo na Winde i kaput, wojna na całego (jak to w Polsce) :)

[costi]

Odbije pileczke - wystarczy zle slowo na Mac'a i od razu pedzisz na swieta krucjate ;)

[gMolimo]

Piłeczka źle odbita - mam Viste na HP i jestem zadowolony ale Leopard jest lepszy i wątpię, że to się zmieni :)

[IGI]

Co wejde w ten temat to sie dowiaduje nowych rewelacji na temat pc i systemów operacyjnych ...

 

Nie będę cytował ale myślę że adresaci domyślą się o kogo mi chodzi ...

 

Bać się XP home ? Używałeś ? Wiesz czym się różni że tak piszesz ? Dla 90 % normalnych użytkowników nie będzie różnicy między home a prof.

Problemy z siecią to już w ogóle wielki LOL... Tak się składa że adminuję sieciami od dawna i to co piszesz to jest jakaś wielka brednia ... Aktualnie sieć na catalyst 6500 + 10 catalystów 2950, w sieci servery na sbs2003, unixach i linuxach, kilkanaście vlanów, server plików na sambie dostępny dla niektórych vlanów, kontrolery domeny w niektórych vlanach itd... Problemów nie doświadczyłem ale może ja się nie znam ...

 

Wieszający się XP ? Mi tam tigera bez większych problemów udało się powiesić ale ie wpadło by mi do głowy żeby zganiać winę na system - po prostu pewna aplikacja powodowała zwis ...

 

Na sprawnym sprzęcie windows xp sam z siebie się nie zawiesi tak samo jak mac os x ...

 

Kolejna sprawa że xp się tylko do zabawy nadaje - masakra ...

Nie lubie microsoftu, sam preferuję linuksa, ale takich bzdur po prostu czytać nie mogę ... Że system jest wolniejszy przy odpaleniu większej ilości programów ? - a co to dos ?

A ci co tworzą w 3dsmax, fotoshopie, illustratorze, corelu itp ? Bawią się ? Są nieprofesjonalni ?

Edytowane 28 Stycznia 2008 przez IGI

[Hesos]

Ja nie wiem chłopaki jak Wy to robicie z tymi systemami, kompami. Mam to co w sygu, sys to xp - stoi już jakieś 2 lata, dbam o niego, odkurzam co jakiś czas, szanuje (baardzo dziwnych rzeczy nie instaluje), gram w gry, słucham muzyki, oglądam filmy, ściągam różne rzeczy torentami i nie mam z nim problemów (może jedna zwiecha podczas grania na niezbyt legalnej grze :/ ale tego pisac nie powinienem). Mam laptoka od kilku miechów też na xp (bo vista jakoś nie bardzo działa, ale to wina 1gb ramu) kupiony w UK za 350Ł z procem intel core 2 duo 1,6ghz, 1 gb ramu, hdd 160gb, grafa x200. Gram w gry na blaszaku lub na xbox 360. Miałem okazję popracować na linuxie ( kiedyś mandriva, często knoppix) i powiem że to jest dopiero system wypas. Koszt maca jest po prosty kosmiczny. Mieszkając w UK (ktoś napisał że fajnie jak za mac pro było by koło 5000zł - teraz to jest ponad 7000zł) to tutaj w UK za 1000Ł (nie całe 5000zł) mam zajebiaszczego laptoka z 2x większym dyskiem (jak nie 3x), z grafą gf8800, 4gb ramu i z takiem samym procem, a do tego syststem vista lub format c: i sobie system mogę wybrać sam. :D

Mac'i są jak dla mnie dla mało myślących chłopców z bogatymi tatusiami

Pozdrawiam

[anx239]

Mac'i są jak dla mnie dla mało myślących chłopców z bogatymi tatusiami

Nooo... mocne.

 

Ja swoje dwa maki (nietanie przecież) kupiłem sam bez pomocy rodziców. Pewnie dzięki temu, że jestem mało myślącym chłopcem.

Aha, no tak - sam jestem ojcem to może dla tego.

[surix]

Mac'i są jak dla mnie dla mało myślących chłopców z bogatymi tatusiami

Pozdrawiam

oooo to teraz pojechałeś.... :blink:

Z tym się nie zgodzę.... co do ceny to faktycznie jest duże przegięcie... po to żeby mieć fajnie wyglądającą zabawkę na biurku trzeba płacić grubą kasę a za równowartości cen maców można mieć wypasionego PCta.

[costi]

Mac'i są jak dla mnie dla mało myślących chłopców z bogatymi tatusiami

Chyba troche sie zagalopowales...

[gMolimo]

Hesos, piszesz, że za jakieś 5000zł możesz mieć super wypas laptopa, ok zgodzę się tylko po co mi ten super hiper wypas jak potrzebuje mobilnego laptopa o małej wadze który trzyma długo na baterii ? Ten potwór waży pewnie z 4kg, trzyma na bateryjce z 1.5h i muszę go wozić taczką... Ja bym porównał Vaio do MacBooka ;)

[kucyk]

Alta1r - wiesz, jak by to powiedziec, jestesmy narodem / pokoleniem "po co przeplacac", 80% ludzi nie zrozumie tego, ze doplacisz do skody i wezmiesz gorzej wyposazonego vw, jestesmy tak nauczeni, ze chcielibysmy wycisnac jak najwiecej za jak najmniej, stad taka popularnosc acera w polsce, stad super konfigi za grosze w wykonaniu compala, nie wazna jest jakosc, trwalosc, ergonomia, kwestie estetyki to juz w ogole pojecie nieznane, wazne, ze siedzi tam 8800 i 4gb ramu, tego toku rozumowania nie zmienisz tak dlugo jak Polska bedzie tak zamoznym krajem jakim jest

po co mi imac, przeciez moglem zlozyc kompa o takich podespolach, dokupic monitor, zainstalowac na tym mac os x'a, kasy zostalo by na 4gb ramu ddr2 nie so-dimm, bylo by taniej, no i oczywiscie 1tb dysk i kieszen za 30zl, rownie wydajnie, a jak tanio! no trudno sie mowi, udzielanie sie w tym temacie dawno stracilo sens, wlasciwie Kaeres jest czlowiekiem ktory nalezy do tych pozostalych 20% (zadziwil mnie tym co powiedzial, nie spodziewalem sie tego po nim), a po tekstach Hesosa to juz w ogole rece opadaja :rolleyes:

Edytowane 31 Stycznia 2008 przez kucyk

[IGI]

Kucyk, ale czy to źle ?

Kolejna kwestia - czy każdy kupuje sprzęt pod względem wyglądu i funkcjonalności ? Każdy jest inny i każdy ma inne priorytety.

Mnie nie obchodzi co sobie ktoś kupuje - czy będzie to imac czy jakiś acer - nie moja sprawa, i jestem skłonny zrozumieć taką osobę.

Wkurza mnie jak ktoś kupuje taki sprzęt (apple) i wciska innym na siłę, że sprzęt ten jest lepszy od normalnego pc, a wyższa cena ma uzasadnienie jakimiś wyimaginowanymi zaletami. Ok mogę się zgodzić, że dla Ciebie i innych użytkowników apple ma zalety które stawiają go przed "normalnym" pc, ale nie każdy musi je dostrzegać.

Każdy ma swój rozum i każdy kupuje wg swoich preferencji.

MOIM zdaniem sprzęt komputerowy to nie jest coś co kupujemy na 5 lat więc nie musi mieć super wyglądu - ważniejsze jest tu właśnie to od czego się odwracasz - stosunek cena do jakości - żeby za dwa lata jak będę wymieniał sprzęt nie pluć sobie w brodę że straciłem aż tyle.

Oczywiście to co piszę ma zastosowanie dla ludzi z Polskimi zarobkami, które niestety większość z nas ma... Choć ja nawet z zarobkami europejskimi chyba nie kupił bym apple bo wolał bym tą kasę przeznaczyć na moje inne zainteresowania (motoryzacja), a poza tym pracując jako administrator, muszę raczej używać os które są stosowane na platformach serwerowych.

[SGJ]

A mnie **** jak komputer wygląda. Po co mam dopłacac zeby miec z przodu logo z jabłkiem? Od miesiąca siedze na komputerze złozonym bez obudowy. To ma działac a nie wyglądać.