Niedługo Koniec Pc`ta ?

[wamak]

Tak samo jak 20kg stacjonarki :)

Jednak wygodniej jest nieść z auta do pokoju ciężką torbę, aniżeli pod pachą pudło i monitor, z tym się chyba zgodzisz.

[KrisJR]

Tak samo jak 20kg stacjonarki :)

A spakujesz tego 20kg blaszaka do torby i przeniesiesz go jednym kursem do samochodu :rolleyes: czy uruchomisz bez gniazdka (zaraz ktoś wyskoczy że UPS można wozić jeszcze :lol: ). Nie popadajmy w skarjności....

Edytowane 16 Marca 2008 przez KrisJR

[poca]

Przede wszystkim chciałbym złożyć gratulacje wszystkim osobom które postanowiły ciągnąć dyskusje z PC_Speakerem. Druga sprawa, nie mam pojecia o czym piszesz czlowieku i do jakich postów sie odnosisz. Bo co czytam Twoja wypowiedz, to nie ma ona nic wspolnego z tym co wczesniej napisal Paweł lub KrisJR.

 

 

laptop nadal jest przeze mnie uważany za gadżet i tyle - nie przekonacie mnie, ze lapek za n'złotych może mieć wydajność lepszą od PC'ta za te same n'złotych - nie ma takiej ekonomicznie uwarunkowanej możliwości. To jest tylko li wyłącznie domeną Pc. Nawet MAC mając t samą wydajność traci na swojej cenie względem PC.

Nikt nic takiego nie napisał. Coś Ty stworzył? Dobrze, pochwaliłeś się że swoją wiedza z ekonomii. Fantastycznie, teraz pochwal się jakim byłeś uczniem w szkole podstawowej gdzie Pani uczyła czytać, a potem rozumieć to co się przeczytało. Pewnie że nie ma takiej możliwości by ceny były identyczne. Przecież to nie są te same części by ceny były podobne…

 

Mam ochote popisać więcej, ale obiad stygnie;]

Edytowane 16 Marca 2008 przez poca

[Gość XFX_Graphic]

Tak samo jak 20kg stacjonarki :)

 

Dla mnie mobilnosc to nieodczuwanie tego, ze plecaku mam laptopa, trzymanie go bez wysiłku jedna reka pracujac na nim czy chociazby to, ze miesci sie na malym biurku/stoliku z zapasem miejsca. Czasem smieje sie na uczelni jak koledzy z panoramami 15.4 ledwo co mieszcza sie wszedzie z tymi lapkami, a o wyborze miejsca "posiedzenia" decyduje bliskosc gniazdka, bo 2-3h filmu + wifi i nie ma prądu :) . To dla mnie nie jest mobilnosc :)

Masz laptopa? :blink:

 

Jeśli tak - jaki to model wobec tego i ile trzyma Ci przy filmie + wifi?

[Twój Pan]

Jednak wygodniej jest nieść z auta do pokoju ciężką torbę, aniżeli pod pachą pudło i monitor, z tym się chyba zgodzisz.

A spakujesz tego 20kg blaszaka do torby i przeniesiesz go jednym kursem do samochodu :rolleyes: czy uruchomisz bez gniazdka (zaraz ktoś wyskoczy że UPS można wozić jeszcze :lol: ). Nie popadajmy w skarjności....

Sprawdzcie ktora czesc wypowiedzi zacytowalem :)

Masz laptopa? :blink:

 

Jeśli tak - jaki to model wobec tego i ile trzyma Ci przy filmie + wifi?

Nie mam laptopa. Mam laptopy:

D600 - 4h

D620 - 3h (on sluzy do nieco innych celow, wiec bateria nie jest priorytetem)

x300 z wieksza bateria - 5-7h

[Gość XFX_Graphic]

Nie mam laptopa. Mam laptopy:

Skromność nade wszystko chłopczyku.

[Twój Pan]

Skromność nade wszystko chłopczyku.

Odpowiedz na poziomie i na temat. Też mi szpan lapkami ktore sa <2k warte :lol2:

[Gość dwaIP]

Jak juz slusznie zauwazono powyzej, rowniez i dla mnie mobilnosc to mozliwosc spakowania pc do teczki w przeciagu kilku chwil. Zapewniam cie, ze samochod nie odczuwa tych 3,5kg wiecej :lol2:

Wolę jednak włożyć do torby ThinkPad X60 który waży ok 1.43 do 1.6 zamiast grzmota ważącego 3.5

zwłaszcza że mogę potrzebować zabrać coś więcej niż laptopa.

Cięższa wersja to z "8.0-hour average battery life" a dokładniej:

Battery operation:

 

* Up to 3.0hr, 4 cell Slim Line battery

* Up to 4.0hr, 4 cell Enhanced Capacity battery

* Up to 8.0hr, 8 cell High Capacity battery

* Up to 3.0hr, 4 cell Extended Life battery

* Up to 11.0hr, 8 cell High Capacity battery + Extended battery

 

 

Każdy kilogram w samochodzie przekłada się na zwiększenie zużycia paliwa i pogorszenie osiągów.

Dokładając tak po kilogramie istnieje ostatni kilogram który pozwala na w miarę bezpieczną jazdę i zgodną z przepisami

ruchu drogowego.

W samochodach wyczynowych z potężnymi silnikami walczy się o każde 10 gram wydając na to grubą kasę.

W samochodzie małolitrażowym odczuwalność dodatkowej masy jest jeszcze większa niż w takim z potężnym silnikiem.

[draak]

Sugerujesz, ze gdybym zamiast Dell'a (ktory w tych 3,5kg ma juz 9cell'owa baterie) lub papryczki wozil laptopa lzejszego o te 2kg, to odczulbym poprawe osiagow jezdac 2litrowym turbodieslem 160km/360Nm? Lub zmniejszyl spalanie o te 0,0001l/100km (na czym mi szalenie zalezy)? :lol: Zarty na bok, kolego, argumentacja przeciwnikow dtr'ow zaczyna ocierac sie o granice absurdu.

 

@Wicio, Ty tu nie zabieraj glosu, bo na swoim ipodzie tez nie mozesz plikow spakowac! I pomysl, o ile wiecej pali Ci dupowoz, jak czasem zapomnisz wylozyc ta mp3 z kieszeni... ;)

 

Pewnie (oby) bylo to podszyte ironia...

Edytowane 16 Marca 2008 przez draak

[KrisJR]

Każdy kilogram w samochodzie przekłada się na zwiększenie zużycia paliwa i pogorszenie osiągów.

Dokładając tak po kilogramie istnieje ostatni kilogram który pozwala na w miarę bezpieczną jazdę i zgodną z przepisami

ruchu drogowego.

W samochodach wyczynowych z potężnymi silnikami walczy się o każde 10 gram wydając na to grubą kasę.

W samochodzie małolitrażowym odczuwalność dodatkowej masy jest jeszcze większa niż w takim z potężnym silnikiem.

To miał być jakiś żart czy co :lol: :lol: :lol:

 

Te 2kg "balastu" więcej w postaci DTR-a to sobie nazbierasz na 200m drogi po deszczu, jak ci sie błoto na nadkola przyklei. Te argumenty faktycznie się stają coraz bardziej hmm..."orginalne" :lol:

Edytowane 16 Marca 2008 przez KrisJR

[Gość dwaIP]

Sugerujesz, ze gdybym zamiast Dell'a (ktory w tych 3,5kg ma juz 9cell'owa baterie) lub papryczki wozil laptopa lzejszego o te 2kg, to odczulbym poprawe osiagow jezdac 2litrowym turbodieslem 160km/360Nm? Lub zmniejszyl spalanie o te 0,0001l/100km (na czym mi szalenie zalezy)? :lol: Zarty na bok, kolego, argumentacja przeciwnikow dtr'ow zaczyna ocierac sie o granice absurdu.

 

@Wicio, Ty tu nie zabieraj glosu, bo na swoim ipodzie tez nie mozesz plikow spakowac! I pomysl, o ile wiecej pali Ci dupowoz, jak czasem zapomnisz wylozyc ta mp3 z kieszeni... ;)

 

Pewnie (oby) bylo to podszyte ironia...

Nie jestem przeciwnikiem żadnego rodzaju sprzętu i niczego nie sugeruję stwierdziłem tylko suche fakty bez cienia emocji.

Oszacowanie 0,0001l/100km jest błędne zwłaszcza w mieście a odczucia osiągów to sprawa indywidualna.

W mieście to może być około 0.005 l na 100 :) zależnie od stylu jazdy takim samochodem.

Przy rocznym przebiegu 20 tys. może uzbierać się litr :)

 

Jak zdarzy się że odczujesz kiedyś przeładowanie samochodu to możesz zmienić zdanie co do znaczenia każdego kilograma.

Naprawdę istnieje ostatni kilogram bagażu który nie wywoła takiego odczucia i jest to oczywiste chyba że ktoś wierzy w

nieskończoną ładowność swojego wehikułu.

[KrisJR]

Nie jestem przeciwnikiem żadnego rodzaju sprzętu i niczego nie sugeruję stwierdziłem tylko suche fakty bez cienia emocji.

Oszacowanie 0,0001l/100km jest błędne zwłaszcza w mieście a odczucia osiągów to sprawa indywidualna.

W mieście to może być około 0.005 l na 100 :) zależnie od stylu jazdy takim samochodem.

Przy rocznym przebiegu 20 tys. może uzbierać się litr :)

 

Jak zdarzy się że odczujesz kiedyś przeładowanie samochodu to możesz zmienić zdanie co do znaczenia każdego kilograma.

Naprawdę istnieje ostatni kilogram bagażu który nie wywoła takiego odczucia i jest to oczywiste chyba że ktoś wierzy w

nieskończoną ładowność swojego wehikułu.

Z całym szacunkiem, ale śmiać mi się chce jak czytam takie posty :lol: :lol: to chyba na serio miał być żart :blink:

[Twój Pan]

Moja propozycja. Jedz 4 razy mniej. Twoja waga spadnie sporo i zaoszczedzisz paliwo. Zaoszczedzisz na paliwie jezdzac do sklepu, do ktorego bedziesz jezdzil 2x rzadziej, wiec kolejna oszczednosc. Rowniesz bedziesz zabieral 2x mniej zakupów ze soba, kolejna oszczednosc wachy. Teraz mozna pojsc dalej i chodzic na piechote albo sprzedac samochod. Wtedy starczy napewno na mniejszego i lzejszego nootebooka, dzieki ktoremu spalisz mniej energii idac do sklepu a to oszczednosc polowy ziemniaka na kazdym wyjsciu :D

Edytowane 16 Marca 2008 przez MaSell

[maSTHa212]

Draak, KrisJR. Kurna, poca dal mi linka do poczytania i po prostu nie wierze wlasnym oczom. Jawna prowokacja a wy sie tak dajecie w bambo robic? I to z takim stazem na forum (i nie tylko)? Wstyd. Zakonczyl bym konwersacje po stwierdzeniu ze laptopy sie nie nadaja do rozrywki (kurna, co ja w takim razie robilem od 5 lat na tych komputerach?? :blink: ). A tekst o paliwie to juz kompletna miazga, chyba zaczne doplacac do biletu jadac autobkiem za ponadwymiarowy bagaz podreczny :lol:

[kucyk]

Czy sadzicie, że taki Vaio zawojuje świat na tyle, ze zastąpi kiedyś Laptopa?

nie no bez kitu nie rozumiem tego bełkotu

 

...Laptok dobry jest do pracy mobilnej i tyle, do rozrywki sięnie nada.... xbox też nie bo za małe to ma jednak możliwości ...

?

...PC można przystosować do każdych warunków i czasów (patrz płyty [lol] AsRock działające zarówno z PD jak i z C2D) jak i MAC czy XboX... których modyfikować się nie da... trzeba kupic nowe dla nowszych gierów :twisted:..

??

:blink:

Edytowane 16 Marca 2008 przez kucyk

[gMolimo]

Hm Apple nie jest drogie jezeli nie kupujemy w PL, sa wrecz po normalnych cenach. (nawet sam moge jak ktos chce sprowadzac Apple :P). Co do dyskusji to robi sie z tego forum Onetu :D Tam czasami wchodze zeby poczytac komentarze i posmiac sie, w tym watku od 3 stron to samo :D

[KrisJR]

Draak, KrisJR. Kurna, poca dal mi linka do poczytania i po prostu nie wierze wlasnym oczom. Jawna prowokacja a wy sie tak dajecie w bambo robic? I to z takim stazem na forum (i nie tylko)? Wstyd. Zakonczyl bym konwersacje po stwierdzeniu ze laptopy sie nie nadaja do rozrywki (kurna, co ja w takim razie robilem od 5 lat na tych komputerach?? :blink: ). A tekst o paliwie to juz kompletna miazga, chyba zaczne doplacac do biletu jadac autobkiem za ponadwymiarowy bagaz podreczny :lol:

Tą dyskusje chyba faktycznie trzeba było zakończyć kilkanaście postów temu , chociaż z drugiej strony dowiedziałem się kilku "ciekawych" rzeczy które poprawiły mi humor :lol: Edytowane 16 Marca 2008 przez KrisJR

[draak]

Fakt, gdyby nie nadmiar pracy przez weekend pewnie nie szukalbym rozrywki na forum, a gdzies na swiezym powietrzu i nie natknalbym sie na ten temat. Nie zaluje jednak, podobnie jak i kolegom, tak i mnie humor sie poprawil przeczytawszy niektore wypowiedzi :D

Edytowane 16 Marca 2008 przez draak

[Gość chronicsmoke]

Hm Apple nie jest drogie jezeli nie kupujemy w PL, sa wrecz po normalnych cenach. (nawet sam moge jak ktos chce sprowadzac Apple :P). Co do dyskusji to robi sie z tego forum Onetu :D Tam czasami wchodze zeby poczytac komentarze i posmiac sie, w tym watku od 3 stron to samo :D

Ceny podzespołów i akcesoriów są dla mnie chore za kable nawet ceny są z kosmosu. Sam iMac nie jest zły za design można dopłacić ale jak ktoś upgrejduje dość często tak jak ja to może nie być zadowolony. Swoją drogą znasz kogoś kto nie chce Flasha Xboxa jedynki B-) no i gdzie u nas w mieście naprawić iPoda?

[Orgiusz]

Ja [ciastko!]le gdyby chcialo mi sie czytac czesc wypocin to byly by 2 bany zamiast jednego "chlopczyka".

Co to za pieprzone czesciowe OT :?: Wezcie sie ogarnijcie bo nadmiar niedzieli niektorym przeszkadza.

PC_Speaker

Tak ogolnie podsumowujac wiekszosc postow w watkach w ktorych sie wypowiadasz - wolnosc slowa nie oznacza ze mozna pieprzyc jak polamany. Szanuje indywidualizm ale na[ciastko!]nie w klawiature jakby Ci placili za wciskanie "jednej, jedynej wizji swiata"

Przepraszam tych, ktorzy poczuli sie obrazeni ciasteczkami

[IGI]

Panowie, zachowujecie się jak dzieci ;).

Każdy stara się udowodnić drugiemu, że ma lepsze zabawki.

Jedni robią to bardziej, inni mniej kulturalnie.

O ile w przypadku maca i "zwykłego" pc jest to ok, gdyż są to substytuty, to porównanie pc z laptopem, konsoli gier z pc, czy nawet ultra mobilnego lapka z ciężkim portable pc jest co najmniej nie na miejscu.

 

Jeden jeździ na rowerze, lub chodzi pieszo, jest instalatorem sieci przez co musi latać po budynku, inny jeździ autem z domu do biura i na odwrót...

Jeden tylko gra, inny pracuje na pc...

 

Po to powstały tak zróżnicowane sprzęty, żeby każdy coś znalazł dla siebie.

 

Ten co lubi eye candy kupi se maca, ktoś dla kogo liczy się stosunek cena/jakość złoży sobie "zwykłego pc", gracz sprawi sobie konsolę lub mocnego pc, instalator sieci kupi lapka ultra mobile itd

 

Argumenty, w stylu że ktoś siada przy gniazdku są śmieszne - po to są gniazdka - gorzej jak by ich nie było ;).

Mi lapek trzyma około 2h (bateria nie jest już pierwszej młodości), i jak dotąd

nie zdarzyło się żebym z tego powodu nie mógł pracować. Gdyby się nagle okazało, że potrzeba mi sprzętu który będzie na baterii ciągnął 8 godzin to bym go wymienił :].

[PC_Speaker]

Argument IGI'ego zaważył na moim istnieniu w Tym topie.... w sumie to nie potrafiłem wyrazić słowami to co IGI zawarł w pięciu akapitach.... btw. stać mnie na maca, ale mnie nie przekonacie. Nawet za pomocą forumbota pt.: Orgia :twisted:

 

P.S: wesołych, spokojnych i rodzinnych świąt wielkiej nocy.; Oby wszystkim system po trzech dniach zmartwychwstał i żeby jakiekolwiek kompy działały niezależnie jaka firma je poskładała. Tego Wam i sobie zyczę.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 19 Marca 2008 przez PC_Speaker

[szejdi]

P.S: wesołych, spokojnych i rodzinnych świąt wielkiej nocy.; Oby wszystkim system po trzech dniach zmartwychwstał i żeby jakiekolwiek kompy działały niezależnie jaka firma je poskładała. Tego Wam i sobie zyczę.

 

Pozdrawiam.

dołączam się do życzeń Wielkanocnych

ale chyba nie każdy wytrzyma 3 dni z padniętym kompem <_< , chyba że nie ma innej opcji B-)

Edytowane 20 Marca 2008 przez szejdi

[ZIBI_PL]

IGI - gratisowe jajko ci sie nalezy za te slowa ;) Przegladam sobie ten temat i 3/4 wypowiedzi jest po prostu smieszna. Atak/obrona/atak/obrona....ale czego ? Racji ? Wartosci? A moze mody ? Tak jak napisal IGI - jesli do czegos potrzebuje sprzetu to staram sie zakupic go ( w miare mozliwosci) aby spelnial moje wymagania. Klotnia ktory OS jest lepszy....panowie a powiedzcie do czego go wykorzystujecie ? Wydaje mi sie ze kto potrzebuje OSu do jakis wymagajacych zadan to juz na tyle sie zna ze potrafi sobie go odpowiednio ustawic. Ale mniejasz o to. Ten co ma MACa bedzie go zachwalac, ci co maja XP i VISTE tez. Bo w koncu sami sie decydujemy na jakis sprzet i skoro za niego placimy ciezko zarobione pieniadze to wiemy czego oczekujemy. Sam siedzie na XP na lapku i jestem zadowlony. A bawie sie i w 3dMAxie , duzo gram itp itp. Dlatego powiem tak - Wesolych świąt i bawcie sie swoimi zabaweczkami w domowym zaciszu lub spedzcie czas z rodzina ;)

 

POZDRAWIAM

[SGJ]

Apple wydalo kilka dni temu największą w historii ilosc aktualizacji dla swojego idealnego systemu bez dziur ;)

[anx239]

Apple wydalo kilka dni temu największą w historii ilosc aktualizacji dla swojego idealnego systemu bez dziur ;)

Za to Microsoft się męczy z SP1 dla Visty.

B-)

[gMolimo]

Nie no już się uporało (chyba) :D

[Gość dwaIP]

Nie no już się uporało (chyba) :D

Japończycy uważają że dobrze działa tylko na odpowiednim nośniku:

http://www.tgdaily.com/content/view/36505/113/

 

Tu widok nośnika po rozwinięciu:

http://www.tomshardware.com/2008/03/17/cle...1_toilet_paper/

Edytowane 21 Marca 2008 przez dwaIP

[surix]

Apple wydalo kilka dni temu największą w historii ilosc aktualizacji dla swojego idealnego systemu bez dziur ;)

Za to Microsoft się męczy z SP1 dla Visty.

B-)

A linux ma się dobrze :D

[Twój Pan]

A linux ma się dobrze :D

Bo nie ma sp :razz: ? :wink: Edytowane 23 Marca 2008 przez MaSell