CD-Action

[symbiont]

zupelnie jak Playboy  :P  :twisted:

nie no Playboy`a da sie miejscami czytac.... :lol:

[CrazyTomHero]

ale jak nie masz stalki a chcesz zobaczyc co nowego w swiecie gier piszczy to kupijesz i masz ok. 40 pozzycji (w calym pismie) - co bedzie co jest i co bylo dobrego/ mniej dobrego :)

 

Ale dorobilem sie stalki wiec juz nie kupuje co nie oznacza ze wywale te 70 nr. CDA (ok. 20kg)

[symbiont]

Ale dorobilem sie stalki wiec juz nie kupuje co nie oznacza ze wywale te 70 nr. CDA (ok. 20kg)

...ale zaraz wywalac? badz czlowiekiem i daj to na jakas aukcie na allegro moze ktos to kupi....

[Michał1]

nie no Playboy`a da sie miejscami czytac.... :lol:

tia....podpisy pod zdjęciami i wymiary pań :D :lol:

[yasin]

Nie ma co biadolic nad CD Action bo ono od poczatku bylo nastawione na kompakty wszystkie fizole ktore kupowaly CDA

kupawaly tylko dla kompaktow a nie dla tekstu nawet oni nie mogli tego gowna czytac... pisemko jest dobre jak sie ma  

dosc mocna kieszonkowe i ma sie max 13 lat pozniej jest juz nie do czytania, inaczej sprawa sie miala z SS to bylo

pisemko tez go kupowalem od prawie poczatku 2nr i od mometu kiedy pismo przestalo wychodzic nie kupuje juz pisemek o grach

i gram w ogole prawie wcale... moze to i lepiej ze nie ma sikreta bo on tez juz zaczynal sie staczac ale nie byl nigdy

na tym poziomie co CDA...  

PS ma ktos do sprzedania 1 nr Sikreta w idealnym stanie?  

PS2 mam nadzieje ze nikogo nie urazilem moim postem ;)

Podpisuję się pod tym co napisałeś czterema kończynami :) od kiedy sikret się nie ukazuje ja również nie qpuję żadnych pism o grach na pc, gram mniej bo czas mi na to nie pozwala

[symbiont]

Podpisuję się pod tym co napisałeś czterema kończynami :) od kiedy sikret się nie ukazuje ja również nie qpuję żadnych pism o grach na pc, gram mniej bo czas mi na to nie pozwala

A co sie studiuje??? :D

[Gordon_23]

Jak juz tak wspominamy to ja kiedys, dawno temu czytalem taka gazetke co sie zwala "Gambler"... To byl dla mnie nr1 i w zasadzie mimo ze go juz nie wydaja do tej pory jest nr1.. Wszystkim gazetom o grach ktore ukazywaly sie wczesniej i teraz sie ukazuja brakuje tego "czegos" co mial Gambler (oczywiscie IMHO) Styl byl jedyny i niepowtarzalny, ekipa naprawde luznych a zarazem znajacych sie na grach ludzi... Nech mu ziemia lekka bedzie :cry: :?

 

Hmmm smutno mi sie zrobilo :P

 

 

Ps. sorki za lekki offtopic :)

[CrazyTomHero]

a moze to nasze wymagania sa coraz wyzsze ????

 

a te stare pisama ktorych juz nie ma, "bo byly tak dobre" i sie sprzedawaly jak swieze buleczki :lol: opisujemy jako hiper bayer - ale juz sami nie pamietamy jak wygladaly rzeczywiscie (nie widze innej mozliwosci co to tego ze zbankrutowaly jak to ze byly poprosty slabe) 8) :roll:

[Gordon_23]

Pamietamy jak wygladaly :) Mam wszystkie roczniki Gamblera na poleczce w koszulkach i powkladane do segregatorow :D i od czasu do czasu zagladam sobie zeby powspominac :D

A co do tego czmu juz go nie ma: Gambler padl dlatego ze byl bardzo specyficznym pismem.. Nie wiem czy kiedys go czytales ale niewielu osobom podobal sie jego styl. Dla niektorych mogl byc, jak ty to powiedziales, "slaby" ale dla mnie wlasnie byl hiper bayer :D Wiadomo:malo wiernych czytelnikow, mniejszy dochod, trzebaby dac wiecej reklam a tego zaloga i czytelnicy Gamblera nie chcieli... Ludzie ktorzy ja robili chcieli ja robic taka jak sobie wymarzyli, albo wcale. I gdy wydawca naciskal wybrano moim zdaniem sluszna opcje. Tak wiec gazetka mozna powiedziec "umarla smiercia naturalna" a nie dlatego ze byla "slaba" Byla poprostu specyficzna i to zadecydowalo o jej upadku.

[symbiont]

Jak juz tak wspominamy to ja kiedys, dawno temu czytalem taka gazetke co sie zwala "Gambler"... To byl dla mnie nr1 i w zasadzie mimo ze go juz nie wydaja do tej pory jest nr1.. Wszystkim gazetom o grach ktore ukazywaly sie wczesniej i teraz sie ukazuja brakuje tego "czegos" co mial Gambler (oczywiscie IMHO) Styl byl jedyny i niepowtarzalny, ekipa naprawde luznych a zarazem znajacych sie na grach ludzi... Nech mu ziemia lekka bedzie  :cry:  :? 

 

Hmmm smutno mi sie zrobilo :P 

 

 

Ps. sorki za lekki offtopic :)

Gambler byl moim nr1,5... glownie ze wzgedu na Jacka Piekare

[SpEEdO]

Hmmmm zacznijmy od tego ze kiedys niebyl tak powszechny internet wiec informacje zdobywalo sie z pism komputerowych... Po drugie co do wymagan... Po prostu juz jestescie za starzy !!! Znudzily Wam sie pisemka i tyle... Przeciez takie malolaty co teraz czytaja dane czasopisma za jakis czas beda tak jak Wy opowiadaly jakie to tam kiedys bylo spoko CD-Action, Play, czy co tam sie jeszcze dzisiaj ukazuje, bo pewnie predzej czy pozniej tez im sie znudzi/przejje ta forma zdobywania nowych informacji !

[Lord VATer]

SpEEdO ma rację - tęsknicie za "wspomnieniami" o SS jak mój dziadek za MIŚiem i Światem Młodych :D . Gry są może i dla wszystkich (mówię o wieku) ale zbieranie zdjęć postaci itp. to już domena małolatów. CD Action wychodzi od ładnych paru lat i też kupowałem go (i nadal kupuję - czasami zapomnę) dla płyt i czytania. Teraz zostały już tylko płytki, ewentualnie zapowiedzi gier. Co do biadolenia o instrukcjach i słabych opisach - jeżeli potrzebuje ktoś dokładnego opisu jak przejść daną mapę i jak użyć danej broni, to jest jego problem i dla niego wyszło Action+, "zwykłych " czytelników widocznie to nie obchodzi. A co do tandetnych opisów sprzętu - Komputer Świat czy Enter mają poziom identyczny, a są to kazety o sprzęcie komputerowym :lol:

 

Pozdrawiam

[CrazyTomHero]

Lord VATer - mozesz mi podeslac Bonusy 1 & 2??? z CDA od 72 nr. wlacznie ????

[Wosiu]

SS rulezzz, Cd-A leci sobie w kulki. jest teraz mniejsza konkurencja na rynkuc (mniej duzych czasopism które maja wileu czytelników) i oni sie stali takim małym monopolistom , w recenzjach pisza shity, a te ich cd to #@!$#@$. Oni zaczynają sie zachowywac jak tpsa tylko z tpsa wiele osób kozysta bo nie ma innego rozwiązania, a ich mozna po prostu nie kupowac :[ Mozna wybrac konkurencje :)

[symbiont]

Ej no bez takich (jestescie za starzy) prawdopodobnie gdyby wydawali dalej SS lub Gamblera kupowal bym i gralbym w gry...

Po prostu nie mam ochoty wydawac 20 zl na cos co sie nie da czytac bo mi nie trzeba dema zeby kupic giere wystarczy recka

jakiegos kotlesia na poziomie i z doswiadzczeniem...

[Gordon_23]

Zgadzam sie z symbiont'em. Gdyby Gambler dalej sie ukazywal napewno bym go dalej prenumerowal. A jako ze go juz nie ma to wole nie kupowac nic niz cos z czego przeczytam 10 % stron a reszta bedzie do niczego :?

Teraz prenumeruje sobie internetowy magazym "Zaloga G" i przewaznie czytam czesc tego magazynu nie zwiazana z grami poniewaz ona jest na poziomie, a opisy sa jakie sa :lol:

[yasin]

A co sie studiuje??? :D

Informę na polibudzie w wawie

[symbiont]

 

A co sie studiuje??? :D

Informę na polibudzie w wawie

No to faktycznie masz przesrane :D