costi Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 ić_stond... literowka, juz poprawiam :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 U mnie wiatr właśnie próbuje dach sprzątnąć ! Właśnie zaczyna lać... Źle to wygląda - mieszkam na poddaszu ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 U mnie tez mocno powiewa, tak mocno, że aż światła w domu mrugają ale takie są uroki naziemnych linii średniego napięcia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 ale jazda!! u mnie nie było prądu przez 40 min. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzik86 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 (edytowane) no to ladnie( do mnie juz doszlo :D), jak narazie to mrugalo troche swiatlo w pokoju i lampa przed oknem dzialala jak sroboskop , ale zaskoczyla i juz sie pali :) tylko sie buja od wiatru :lol: mam nadzieje ze jej nie wyrwie/ nie ulamie sie , bo w poblizu moja fura stoi ciekawe tylko co maja ludzie na wsiach lub w bardziej odludnych miejscach( wolno stojace domy na wiekszej powierzchni) edit: wlasnie lampa juz nie dziala , i koles zniknal ze skajpa :D Edytowane 18 Stycznia 2007 przez dzik86 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-talib- Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Ja czekam na hurgano-tornado i nic tylko lekki wiater z deszczem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radeksz Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 U mnie od rana padalo , poszedlem do chorego kumpla kolo 19 wyszedlem na amfiteatr a ze od kumpla mialem pare krokow to czemu nie ,kumple zadzwonili ze ida na amfi do parku to poczekalem ,nawet bylo znosnie lekko kropilo i wial wiatr , przyszli kumple, po browarze sie wypilo ,21 pogoda jeszcze w miare ale zaczelo padac , idziemy po nastepnego browara wypilsmy juz pod sklepem i zaczelo lac i wiac jak skubane wiec idziemy do domu wstapilismy cali mokrzy do supermarketu cos na za gryche kielbasa i chipsy i powrot do domu troche pogoda sie polepszyla , wrocilem i otrzymalem pare zwiech kompa z braku pradu momentami ale narazie jest ok wieje i chyba pada ale nie jest zle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 Ja czekam na hurgano-tornado i nic tylko lekki wiater z deszczem... No to u mnie jest na odwrót a raczej było ,bo we Wrocku korony drzew prawie że dotykały ziemii tak mocno wiało. Na tyle by pozbawić mnie i parę osiedli obok prądu na jakieś 2 h. Dosłownie parę minut temu wrócił prąd. Wiało i to bardzo mocno.Tak naprawdę to cały dzień dość mocno wiało. A ja zaparkowałem swój samochód blisko drzew i mam nadzieję że jest cały ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemol^N Opublikowano 18 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2007 W berlinie wyrwalo filar jakis stalowy z dworca kolejowego i zrzucilo go z 40 metrow...konstrukcja grozi zawaleniem. Szkoda, ladny mieli ten nowy dworzec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziboss Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 TYCHY godzina 00:30 i 150 tys. mieszkańcow BEZ PRĄDU !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cortezon Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 A ja godz. temu wróciłem z roboty.. Droga okropna. Do tego na całej długości trasy wszędzie policja, straż pożarna itp. Służby porządkowe nie narzekają na brak pracy.. Powywracane billboardy, słupy, drzewa. Niektóre odcinki dróg nieprzejezdne ( na szczęście w przeciwną stronę niż ja jechałem ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koowi Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Ja ledwo do sklepu doszedłem rano idąc po bułki :o :lol: Wyszedłem na chwile z psem to sam wrócił do domu , bo się bał ... Mam nadzieję , że do 9 to się uspokoi bo jak ja dojdę do szkoły ?! :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 w krakowie tez sie sporo dzialo..... myslalem ze mi dach zerwie :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 W trójmieście tym razem na szczęście słabiutki wiaterek. Fajnie bo po ostatnim tygodniu silnych wiatrów mam dosyć :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 W Warszawie jak o 5 rano zawiało to myslalem ze mi PAPĘ z kamienicy z dachu zerwie o_O, straty w stolicy takie sobie, myślę, że nie wiało u nas tak strasznie, zresztą mocny wiatr przychodził falami, nie było tak ze wiało przez na przyklad 30 minut jednostajnie, tylko 15 sekund wichury, 5 minut ciszy. Rano liczyłem na to ze do pracy nie pojde (no bo nie powinno sie z domu wychodzic) ale sie uspokoiło :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Ja w nocy (w sumie to nad ranem) mialem nie przespane ze dwie godziny, mieszkam na poddaszu a dach nie jest pokryty papa tylko blacha. Mozecie sobie wyobrazic co sie dzialo, huki, trzaski, dzwieki jakby caly dach sie prul, chwilami mialem wrazenie ze zaraz zostane bez dachu :lol: ogolnie ladny wczoraj byl sajgon, burza w styczniu- to jest najlepsze :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 U mnie jak poźniej urwało zasilanie o 0:15 to chyba do 3:00 nie było. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 A u mnie najgorzej było chyba koło 23. Potem to już nie wiem bo spałem. Ale nieźle się błyskało. U takiego kolesia, prawie na podwórku, 0,5km za moim domem iskrzył się słup wysokiego napięcia jak najgorzej wiało i się błyskało.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 W Bytomiu w nocy tylko mocno wiało i sikało deszczem z nieba. Byłem z psem na spacerze, ale żadnych strat w otoczeniu nie zauważyłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xalpha Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 a mnie dzisiaj obudzili o 7...bo... sąsiada garaż wylądował na moim ogródku :blink: i to jeszcze na dachu, obrócony o 90` !! A wujkowi dach zerwało... (Pogoda z Kielc) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 U mnie była burza 0.o w zime i gard ehh wiatr tak wiał że prądu przez jakiś czas nie było. Na dodatek 10min temu wrócił sygnał z Ery nadajnik uwaliło i byłem bez zasięgu. Oby te wiatry nie wróciły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Narzekacie Pany.. Ja byłem całą noc bez prądu :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) Pss taki jesteś kozak? Mi dosłownie 10 minut temu prąd włączyli. Od tak 2 w nocy do teraz bez cywilizacji :lol: Pogoda dalej nie zachęca do spacerów. To była relacja z Poznania. Edytowane 19 Stycznia 2007 przez el_gringo_dado Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TEUSZ Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Wczoraj byłem późnym wieczorkiem z pieskiem na spacerku, bardzo fajnie było :) Drzewko się na moich oczach wywaliło, w oddali błysły zwarte przewody napowietrznej lini energetycznej, zgasiło mi papierosa, którego jak się domyślacie nie sposób było znowu odpalić, oraz zwierz (foksterier) się trochę wściekał jak mu wicher sierść na lewą stronę przewracał, niemniej fajnie wyglądał. Zniszczeń poza wspomnianym zwalonym drzewkiem na osiedlu nie ma, za to w pobliskim hipermarkecie jak widziałem jest małe pobojowisko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Generalnie +/-12H bez pradu. W nocy chyba ze 3 razy yeblo i nastala ciemnosc... Dobrze ze wczoraj wracajac z trasy nie bylo az tak silnego wiatru. Tylko 3 razy widzialem zwarcie na przewodach ( iskierki moze na 1,5m lecialy ) i jedno drzewko na pasie ruchu w jakiejs wiosce. Dobrze ze TIR z naprzeciwka troche przetarl gorne galezie i pobocze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Dzisiaj rano jak szedłem przez most to myślałem, że mnie wrzuci do Sanu :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Heh, przetrwałem ! :D Oplacilo sie w tamtym roku okno na nowe wymienić ! Zacinało deszczem jak podczas sztormu na morzu ! Troche strat u mnie na mieście jest, np. komin wpadł do domu przez dach w jednej kamienicy... Mi tylko net w środku nocy wywaliło ( myslalem ze wiatr antene porwał ale to tylko prąd odcielo w serwerowni... ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) No ja tez na poddaszu mam pokoj i sie zastanawiam czy przezyje ten dzien. W nocy tak wiatr atakowal moje okno, ze nie moglem zasnac przez ok 3 godziny, w koncu padlem ze zmeczenia :lol:. U mojego wujka zerwalo dach z garazu i wypieprzylo boczna sciane. U nas tylko pare dachowek spadlo ale kto wie co to jeszcze bedzie. ;] EDIT: No i cala noc bez pradu bylem ;]] i co chwile zabieraja jeszcze teraz, w dzien. Edytowane 19 Stycznia 2007 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 W Wawce raczej nie było dużych szkód, gdzie niegdzie kilka większych drzew wyrwało, poprzekręcało znaki drogowe, czy słupy przystankowe. Wala się trochę połamanych gałęzi. Zupełnie jak na planie rekalmy "Dog in the fog" :wink: Porwało mi wyładzinę z balkonu :lol: Był prąd, był net, samochód schowany w podziemnym parku pod Carrefourem :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 U mnie w nocy błyskało się z każdej strony :blink: Prądu nie było gdzieś tak od 2 do 10, nadal nie ma jednej fazy, na szczęście ta odpowiedzialna za pokoje na piętrze jest, więc w pokoju prąd mam :D Też mam pokój na poddaszu ale na dachu mam dachówkę więc nie było tak tragicznie jednak i tak mnie bardzo wkur... te odgłosy dochodzące ze strychu... :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...