reyden Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 W Gliwcach zaczęło się tak gdzies koło 23 , silny wiatr z deszczem , potem przez 5-10 niezłe gradobicie było , potem to tylko wiatr , deszcz i do tego burza ; z tego co zauważyłem "huragan" złagodniał jakiś czas po 12.00 . Rano pogoda jak gdyby nigdy nic ; dopiero teraz się chyba coś szykuje - jasno na dworze jak by burza nadchodziła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 u was tez koty lataly przed oknem na wysokosci 3 pietra? :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) Chaos jestes okrutny, jak mozesz sie smiac z jakiegos biednego kota ktorego porwal przypadkowo wiatr? :lol: Jakbys wazyl tyle co te zwinne "cichobiegi" nie byl bys taki zadowolony z wczorajszej pogody :D ale powaznie jakiegos zdmuchnelo z dachu? moze w batmana sie bawil :lol: Edytowane 19 Stycznia 2007 przez CarsonPoland Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
westsajd Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 U mnie w parku tylko jedno drzewo stracone. Na szczęscie prąd mam cały czas (wczoraj 2 x 10 min wyłączyli, przed wichurami, czyżby zakładali jakieś zabezpieczenia? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Chaos jestes okrutny, jak mozesz sie smiac z jakiegos biednego kota ktorego porwal przypadkowo wiatr? :lol: Jakbys wazyl tyle co te zwinne "cichobiegi" nie byl bys taki zadowolony z wczorajszej pogody :D ale powaznie jakiegos zdmuchnelo z dachu? moze w batmana sie bawil :lol:może to była kobieta kot? :> :lol: U mnie ok 1 w nocy przeszła niezła wichura - grad, silny wiatr, latarnie pogasły itp itd. Gdy z nieba przestały sypać się kulki lodu wszystko ucichło i był już spokój :) ps. kotów za oknem nie zanotowano :sad: :unsure: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4TEUSZ Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) u was tez koty lataly przed oknem na wysokosci 3 pietra? :>u mnie gołąb, terrorysta-samobójca, przeprowadzał zamach ala bin laden, na szczęście moje okno było wytrzymalsze niż WTC :lol: Dzięki tym atakom terrorystycznym okoliczne koty pewnie były tak obrzarte że o lataniu mogły zapomnieć. Edytowane 19 Stycznia 2007 przez M4TEUSZ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Hmm wszyscy narzekaja na brak prądu w nocy... a po cholere wam on :D ? . Ka w nocy śpie przy zgaszonym swietle i nie uzywam sokowirówki :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Soker Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Ale to chyba tylko ja w czasie największego gradobicia wyłoniłem główkę za okno by zapalić papierosa i dostałem w pape paroma całkiem pokaźnymi kuleczkami? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RepsOn Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Ale to chyba tylko ja w czasie największego gradobicia wyłoniłem główkę za okno by zapalić papierosa i dostałem w pape paroma całkiem pokaźnymi kuleczkami? :D ja mam tak okna ustawione że gdybym je otworzył to bym miał 10kg gradu w pokoju :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Hmm wszyscy narzekaja na brak prądu w nocy... a po cholere wam on :D ? . A o/c :?: Przyszły jakieś szarogranatowe chmurki, profilaktycznie wyszedłem wcześniej z pracy :wink: W sierpniu 2006 tuż przed autobusem zwaliło się dość duże drzewo, lepiej nie ryzykować :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 U mnie od wczoraj od 19 jak wywaliło prąd to dzisiaj dopiero ~2h temu włączyli :blink: Straty: wychodze sobie rano na podwórko, patrze, a tam dwa 5m świerki wyrwane z korzeniami leżą :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 w lodzi cisza... chyba okolice tylko powanie uszkodzilo....a teraz szykuje sie nam niezla zima :D z tego co czytalem na pogodze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Warszawa, cmentarz zolnierzy radzieckich przy Zwirki i Wigury - ok. 30 powalonych drzew i ok. 20-30 zabitych gawronow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Warszawa, cmentarz zolnierzy radzieckich przy Zwirki i Wigury - ok. 30 powalonych drzew i ok. 20-30 zabitych gawronow. To raczej mała strata :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Bytom -> wesoło było :) I tak jakieś parenaście minut temu chyba błysło... ale ogólnie spokojnie i przyjemnie. Choć wczoraj mój brat wracając o ok 21 do domu zanotował duży metalowy śmietnik (zapełniony) poruszający się pod wpływem wiatru :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Warszawa, cmentarz zolnierzy radzieckich przy Zwirki i Wigury - ok. 30 powalonych drzew i ok. 20-30 zabitych gawronow. Uuuu, mieszkam dość blisko, ale tam się na szczęście nie zapuszczałem. Odkąd zbudowali Marinę biedne ptaszyska nie mają gdzie się podziać :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konios Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 a co powiecie na to? :D blok mojego kolegi z lublina :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36c6a5f70403b63e.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 skwitowalbym to zdjecie pewnym wulgarnym slowem ale sobie daruje :D masakra, bloki poobrywane ze skory Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Dobrze, że te blachy na nikogo nei spadły ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzik86 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 widac ze pracownicy fizyczni skopali robote , nie przylozyli sie do niej ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Najlepiej cala sytuacje podsumowal moj ojciec dzisiaj - ale duzo boazerii poupadalo :D U matki w urzedzie sie za to w sumie ciesza - polecialo troche drzew, ktore od dawna mieli ochote wyciac, ale w kolko ktos protestowal :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raven_88 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 I problem z głowy ;] U mnie jakieś ~15m od domu poszło drzewo, na szczęście w przeciwną do domu stronę :) Jakichś większych szkód w mojej miejscowości nie zauważyłem... A teraz leje, wieje, leje i tak w kółko...super pogoda do czytania książek...;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konios Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Dobrze, że te blachy na nikogo nei spadły ... no całe szczęscie. a latały po całym osiedlu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PC_Speaker Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 (edytowane) ja mam tak okna ustawione że gdybym je otworzył to bym miał 10kg gradu w pokoju to trzeba było korzystać !!!!! tyle chłodziwa do benczingu zmarnowałeś... fuj !! :D Ale to chyba tylko ja w czasie największego gradobicia wyłoniłem główkę za okno by zapalić papierosa i dostałem w pape paroma całkiem pokaźnymi kuleczkami? z załączonego cytatu jasno i wyraźnie wynika, że palenie szkodzi zdrowiu :D Ale do rzeczy. Godzina 0130 19/01/2007: burza z piorunem, przynajmniej jednym, niezły był łosssskottt :D poza tym huk wiatru o szyby ... W sumie to lokalizację mam niezła bo w takiej niecce pomiędzy rynkiem starego miasta i wzgórzem parkowym. Tylko odbierać TV na zwykłej antenie się nie da bo tu nic nie dociera. Drzew połamnych, zabitych gawronów ani latających kotów nie stwierdzono za to zabił mnie rano widoczek sąsiada, który lekko wczorajszy wracał z jakiejś biby do siebie... jak jechałem do pracy to widziałem jak wychodzi zza zakrętu a jego oczom ukazuje się piękny, ogromny, czerwony i błyskający na niebiesko szklankami wóz bojowy straży pożarnej u niego pod domem.. aż mu gazeta spod pachy wypadła... Ciekawe jak szybko trzeźwiał :D Pozdrawiam. Edytowane 19 Stycznia 2007 przez PC_Speaker Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Tak słyszałem ale jutro popołudniu znowu ma tak wiać to dziadostwo :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Lepiej - strasza sniegiem na przyszly tydzien :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Tak też dziś mi to się obiło o uszy i to w środę a w środę mam... ;) pierwsze jazdy "eLką" :D oj będzie ciężko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evil One Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Widzę, że wszyscy narzekają, że nie mieli prądu nawet do 12h! A co ja biedny mam powiedzieć. Kompletny [mur] od wczoraj od 21.30 zasilania brak :mur:. Piszę z lapsa, baterie musiałem ładować u kumpla. Zaraz mi zresztą wysiądą ;/ Z tego co się dowiedziałem to prawdopodobnie jutro, ale pewności nie ma usuną awarię. Wogóle sajgon naokoło, wczoraj wszystkie drogi zawalone drzewami, linie energetyczne pozrywane, pełno niebieskich i czerwonych na sygnale. Ja już nie wiem, gdzie się kończy Polska, a zaczyna Mongolia :lol2:. Czekam na powrót do cywilizacji :wink:. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 19 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2007 Glupie pytanie - skad masz neta? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 20 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2007 Glupie pytanie - skad masz neta? :PA co ma prąd do neta? Ja mimo, że prądu nie miałem, z telefonu dzwoniłem normalnie (stary telefon podlączyłem, taki nie-bezprzewodowy) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...