Slask Under Weathers Siege

[dzik86]

w szczecinie tez jest masakra

[xpektor]

Piękna zima :)

W piątek miałem egzamin na studiach ok 16:30 w bielsko-biała. Ze względu na panujące warunki wyjechałem jakieś pół godziny wcześniej. Normalnie docieram do szkoły w 30min. Niestety egzaminu nie napisałem bo spóźniłem się ponad... 2 godziny :) Miasto było totalnie nie przejezdne. Odcinek 3km pokonałem w 1.5h. Słuchając CB i tak stwierdziłem że to niezły wyczyn. Niektórzy na osławionej krakowskiej przejechali ok 300m w 2 godziny :)

[Kaeres]

Wczoraj byłem w górach na nartach.

Pierwszy raz widziałem takie coś.

Wielka góra śniegu, tak mniej więcej na 2m wysoka.

Po obejrzeniu jej z drugiej strony wystawało lusterko.

[wreq]

no cóż okolice bielska - koło domu mam metrowe zaspy :D a przedzieranie się do ulicy (koło 30metrów) kosztowało mnie parędziesiąt minut machania łopatą...

[oldskul]

Tak u mnie na podwórku było rano:

 

Trochę było odśnieżania, teraz znowu sypie.

Edytowane 23 Maja 2009 przez Spylon

[kamilo23]

U mnie do wczoraj padało pozniej ok 20 pruszyło i dzisiaj cały dzień nic nie pada + czasem pojawiło się słonce.

[wreq]

Tak u mnie na podwórku było rano:

...Trochę było odśnieżania, teraz znowu sypie.

Gdzie Ty tam masz śnieg :D ;)

 

Edytowane 16 Lutego 2009 przez Wreq

[AragornPL]

W Warszawie od ponad 24 godzin sypie - super to wygląda. Pies, gdy wychodzę z nim na dwór spada ze schodów, później wpada w zaspę, a następnie "wypala" w niej wiadomego koloru dziurę i wraca pod drzwi, cały się trzęsąc. Generalnie fajne warunki :).

A teraz czas iść w kimę, bo na 8 do szkoły :unsure:

[Koowi]

U mnie od 2 godzin sypie znowu, a na chodnikach robią się te ciulstwa śniegowopiaskowe, że chodzić po tym się nie da :/ :lol: Mam dość tego śniegu !

[costi]

W Warszawie od ponad 24 godzin sypie - super to wygląda. Pies, gdy wychodzę z nim na dwór spada ze schodów, później wpada w zaspę, a następnie "wypala" w niej wiadomego koloru dziurę i wraca pod drzwi, cały się trzęsąc. Generalnie fajne warunki :).

A teraz czas iść w kimę, bo na 8 do szkoły :unsure:

Malo masz tego sniegu... ale Ty mieszkasz jesze w cywilizowanej okolicy ;) Na moim osiedlu przy Vogla to sniegu jest powyzej kostek.

 

A dzis w pracy w ogrodku antenowym wpadlem w snieg po pol lydki... ale tam sie nigdy nie odsnieza ;)

[slavok]

śnieg po łydki hehe okropne ;P

 

Ja do odśnieżania placu musiałem używać wczoraj takiego sprzętu:

:lol:

[serwal4]

Oj przydałaby się taka mini-kopareczka...

U mnie (STA) znów od paru godzin sypie dość mocno... A już odśnieżanie powoli mi się nudzi ;/.

Nie wspominając o fakcie, że to nie miasto więc drogi białe - czasem pług przejedzie (x1 na 2-3dni) bez sypania soli czy czegokolwiek;

Moje auto (mimo niewielkiej gleby - ~4cm w dół, Civic V gen) jak nie przeora podwoziem po 'drodze' to mogę uznać to za sukces...

[qbass]

W lodzi tez duzo sniegu

Czytalem ze jutro przerwa w opadach ale od niedzieli znowu ma mocno padac

[serwal4]

Prognoza u mnie:

sobota - dzień nie pada, nocą pruszy

niedziela - dzień nie pada, nocą sypie

a od poniedziałku cały czas ma padać z różną intensywnością...

To się robi powoli nudne.

[Jabar83]

We Wrocku też nie jest za ciekawie. W niektórych nieodśnieżonych miejscach śniegu było sporo powyżej kostek. Prawie, że po kolana. Rano jak jechałem do pracy to drogi nie były całkowicie odśnieżone lub wcale. W sumie od 4-5 dni non stop pada. Jutro ma przestać, ale mróz dalej będzie trzymał, więc śnieg będzie zalegał. Takiej zimy we Wrocławiu nie było dawno.

Edytowane 20 Lutego 2009 przez Devil

[xpektor]

Wiecie co jest najgorsze w tej zimie? Brak miejsc parkingowych. Dziś i wczoraj, znaleźć miejsce pod uczelnią graniczyło z cudem (zresztą gdy śniegu nie ma, nie jest o wiele lepiej). Wszystkie miejsca parkingowe, znajdujące się zwyczajowo na chodnikach, zostały zasypane górą śniegu. Niektórzy desperaci mieszkający w bielsku, przejechali 2km autem, po to aby 1km przejść od najbliższego wolnego miejsca do szkoły ;]

 

...a tak poza tym to u mnie znów sypie.

[KitKat]

Eee tam... Skarżycie się, że wpadliście w śnieg po łydki. :D My z kumplami po szkole postanowiliśmy sobie urządzić małą(Dużą) wojnę na śnieżki(I wcale to nie wyglądało tak dziecinnie). Pomijam, że jeden z nas wpadł po uda w śnieg, po czym wywinął orła. Wszyscy go szukali w promieniu 5 m, bo się chłopak w śniegu topił. :D

To są dobre zabawy. Najfajniej jak jest bezpośrednie starcie. Jeden drugiego przewraca, siada na nim, a reszta go śniegiem osypuje. ;)

Edytowane 22 Lutego 2009 przez KitKat

[BLANTMEN]

Bytom Stroszek - 30 minut odśnieżania i jest gdzie zaparkować ;) Pomijam fakt, że jeździłem wokół bloków, żeby znaleźć miejsce. Nerwy puściły i łopata poszła w ruch ;)

 

[JROX]

Śniegu tyle co u mnie, czyli mało co.

 

W Zakopanym to jest dopiero masakra...

[BLANTMEN]

Nad Bytomiem przeszła niezła nawałnica. Momentami jechało się w ścianie wody. Plac Sikorskieg- złamane gałęzie nad przystankiem i zerwana linia trakcji ;) No i zalewisko pod mostem obok zakładu karnego ;)

[poca]

Film niestety kiepski. Panowanie nad kierownicą było ważniejsze nad trzymaniem telefonu. Pierwszy raz jechałem po chodniku i po placu zabaw. Reszta kierowców nie miała tyle szczęścia i czekali... nie wiem na co czekali. Nie wiem na co można czekać jak auto wpadnie w kałużę i stanie. Chyba tylko na słońce ; )

[m4r]

Siostra zadzwoniła z informacją, że słyszy ogłoszenia przez megafony. Gdyby nie to, to pewnie z gazety bym się dowiedział, co się działo w okolicy.

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/artic...ION00/751193053

http://wiadomosci.onet.pl/1997208,11,item.html

Niektórych znajomych pozalewało. My mieszkamy w na tyle bezpiecznym miejscu, że jedyny problem w tej chwili, to że kałuże na podwórkach nie mają już gdzie wsiąknąć.

 

Dopiero jak w pewnym momencie ustał ruch na E40, zrobiło sie bardzo dziwnie. Jakby świat stanął w miejscu- przez parę godzin nie słychać szumu samochodów (człowiek się przyzwyczaił), tylko co parę minut straż, albo co najwyżej auto któregoś z tubylców.

A jeszcze w południe dzwonili po mnie, że trzeba jechać wieczorem do Dębicy po zakupy- teraz wyczytałem, że akurat trudno byłoby się dostać do sklepu.

 

Chyba już ruch na szosie wrócił do normy- pewnie woda opadła i da się przejechać. Jeżeli w nocy nie będzie kolejnej burzy, to rano pewnie tylko muł na poboczach będzie przypominał co się działo.

Btw- napisałbym to wcześniej, ale prądu nie było.

[xpektor]

Ja miałem nieprzyjemność jeździć wczoraj po Bielsku. Czegoś takiego jeszcze w życiu nie widziałem. W ciągu kilku godzin całe centrum było zalane.

 

Tutaj macie kilka fotek:

 

Drogą, którą widać na ostatnim zdjęciu jechałem dokładnie o godzinie 17. Gdzieś 1 - 1.5h później było tak jak widać na zdjęciu. Wracając już ze szkoły skrzyżowanie ul. PCK i 3-Maja były prawie nie przejezdne. Udało się mi przebić... chodnikiem, ale w pewnym momencie myślałem że już tam zostanę.

 

reszta zdjęć-> http://picasaweb.google.pl/xpektor/BBUnderwater

 

Tutaj macie kilka filmików:

http://www.youtube.com/watch?v=yYDTw1i__T0

[HucK]

http://www.rmf.fm/fakty/?id=157792 moje zdjęcia na RMF

W nocy to było w niektórych miejscach po pas wody, a maluch ze zdjęć był zalany po dach. :D Do tego zalane wszystkie piwnice (łącznie z moją).

 

EDIT: Wszystko oczywiście Czechowice-dziedzice

Edytowane 25 Czerwca 2009 przez HucK

[slavok]

poj...na pogoda, wieczorami co 30 minut wyłączam i włączam cały sprzęt z gniazdek bo co chwila jakieś burze przechodzą i tak już od 4ch dni szlak człowieka może trafić :/

o tym, że leje od 2ch tyg i że mi zalało ogród i naniosło pełno mułu i innego syfu z pobliskiej rzeki już nie wspomnę, ale niestety coraz częściej będzie nas coś takiego napadało...

Edytowane 26 Czerwca 2009 przez slavOK

[BLANTMEN]

Po wczorajszej nawałnicy jaka przeszła nad Śląskiem - Świętochłowice zalane, Bytom zalany, potworne zalewisko w Katowicach-Panewnikach*, no i spalona sieciówka ;) Wczoraj podczas ulewy, kiedy kładłem się do łóżka na suficie zauważyłem - wielką mokrą plamę. Okazało się, że dach przecieka i zalany jest cały strych.

 

* odnośnie samego zalewiska. Jadąc w stronę pracy zauważyłem, (jak i wiele innych kierowców) znak - zakaz wjazdu. Oczywiście każdy go olał i pojechał dalej. Kilka metrów dalej zauważyliśmy potworny korek :) Jak się potem okazało, zaraz przed zalewiskiem straż miejska kierowała ruchem ;)

[serwal4]

No ja obserwowałem co się działo w Bytomiu z odległości tych 20-25km... jak i Piekary Śląskie itd;

Ładnie 'świeciło';

U mnie na szczęście nic się nie stało... choć wszystko wypięte z gniazdek, bezpieczniki na pozycji off (poza głównym i zabezpieczeniami);

Strat zero;

[reyden]

A w Gliwicach cisza i spokój , słonko grzało ; raz chyba tylko trochę popadało .

 

Co innego dzień wcześniej - nad Gliwicami przeszła mała nawałnica .

[_Ran'dall_]

Hmm w tej chwili u nas swieci slonce i to ostre ( woj. mazowieckie okolo 100km od warszawy) , jest parno jak na poranek. Jednak pewnie zaraz zejda sie chmury, zacznie wiac, bedzie padal deszcz , powstanie kilka tornad :lol2: ewentualnie snieg. Pozniej znow na chwile wyjdzie slonce i tak w kolko :lol: Uwielbiam 4 pory roku w jednym dniu w polsce <_< Nic zaplanowac nie mozna;<

[Gość Kaaban]

W wawie ładne, 2 stacje metra zalane :blink: