.::SCR::. Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 Witam! Wziałem od kumpla Prolinka FX5600, nie uruchamia się, napiecie jest tylko jakby nie przekazuje obrazu na monitor. Kiedyś już też tak u niego było to wziąłem do siebie i jakoś odpalił sie, ale teraz znowu nie ma szans:/ Czyściłem styki=nic. Nie wyglada na spaloną:| Nie wiem co z nią nie tak. Odpalałem z wpiętą sama kartą graficzna także to nie zasilacz... BTW: Brać FX5600 tego jak sie uda (bo będzie popieniądzach) albo innego czy Ti4200 ?? Komp to: Celeron 1,2@ (narazie pIII800EB); Abit BX-133 256/448MB RAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kvazi555 Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 osobiscie dlamnie lepszy jest tytan. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 spróbuj zaktualizować biosa do płyty gł. a co do wyboru, to brałbym jednak fx-a, o ile uda ci się go uruchomić ;) nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale pisałeś że ta karta kiedyś działała ci na tej płycie gł. ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJPreZes Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 Mialem Ti4200 , a znajomy FX5200, jeszcze inny FX5600 i w grach moj komp sprawowal sie najlepiej, potem FX5600(chyba 128bitowa), a na samym koncu FX5200 (denna 64-bitowa wersja, jakis kaszaniasty no-name) Oczywiscie Ti oraz 5600 sprawdzalem oba na moim kompie, a 5200 nawet nie mialem ochoty ;) Moze wina sterownikow czy cos. Nie wiem. Podalem co bym wybral, czyli Ti4200 :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.::SCR::. Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 Tak karta graficzna chodziła na tym kompie. Wszystko było ok. U kumpla przestała nagle działac wziałem do siebie odapila sie to mu oddałem i teraz znowu to samo tylko że u mnie tez juz nie idze.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2006 Tak karta graficzna chodziła na tym kompie. Wszystko było ok. U kumpla przestała nagle działac wziałem do siebie odapila sie to mu oddałem i teraz znowu to samo tylko że u mnie tez juz nie idze.... czyli u ciebie i u kumpla wogólne nie idzie ? jeśli tak to najprawdopodobniej padła. jak masz możliwość to sprawdź na jeszcze innym kompie żeby się upewnić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...