Skocz do zawartości
Dog

Jak wyczyscic nagrzewnice???

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nagrzewnice od poldka caro (podobno cala z miedzi), ale jest mocno zamulona...kupilem 2 butelki octu i oto co dzisiaj zrobilem:

przelalem te 2 buteli przez nagrzewnice(rurka z kazdej strony+lejek z jednej)..potem ten przelany ocet przepusiclem jeszcze raz...nastepnie plukalem woda (i zimna i ciepla)...nastepnie wlalem ocet do nagrzewnicy i trzymalem go tam przez 1h. Potem przepukalem ja i podlaczeylem do kranu "na stale" i tak sie plukalo bardzo ciepla woda przez ok. 1,5h. I niestety dalej jest syf w srodku:((. Pytanie: jak temu zaradzic..nie mam jeszcze pompki wiec nie moge wytworzyc duzego cisnienia (tylko tyle co z kranu)..moze za malo trzymalem ten ocet? moze trzeba wlac wrzatek? nie mam za bardzo pomyslu...jesli ktos moze to prosze o jakies wskazowki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żadna zwykła pompka nie wytworzy ci takiego ciśnienia jak masz w kranie, taka nagrzewnica pozostanie brudna już do końca, w środku nagrzewnicy są świderki plastykowe (takie jak makaron) pomiędzy nimi klinuje się syf. Ja żeby swoją nagrzewnicę wyczyścić musiałem rozmontować. Po złożeniu przeciekała :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze coca-cola :)

Moze jakis kwasek cytrynowy? Wsadz ja w ten ocet i trzymaj przez wiecej niz godzinke. Juz gdzies o tym bylo,wiec moze poszukaj..

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ave !

 

Nie dalej jak tydzień temu czyściłem mój najświeższy nabytek.

 

Użyłem :

odkamieniacza do czajników - łagodne kwasy organiczne, cosik w środku pobulgotało, postało z 10 min, wylałem i przepłukałem

Domestosa - ze względu na to że NIE chciałem sprawdzać jakie cienkie są ścianki nagrzewnicy ;-) rozcieńczyłem go znacznie, i zanurzyłem całą w roztworze na ok.20 min - sporo syfu zostało wypłukane w formie .... półpłynnej

płynu do czyszczenia naczyń Zeptera - kolejne ostre g... zastosowałem w formie rozcieńczonej, kolejna, mniejsza porcja syfu OUT

 

Potem drobne poprawki papierem ściernym 200, jeszce raz do Domestosa, i teraz świeci się jak te marzenie - naprawdę ogromna różnica w porównaniu jak to wygądało tuż po zakupie.

Myślę jeszcze jak to poprawić - np. za pomocą opatrunku w spraju (zmikronizowane ALUminium) "pomalować" żeberka ...

 

P.S. w czaie całego tego procesu NIE użyłem rękawic ochronnych - drobny błąd - linie papilarne zniknęły mi na parę dni ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwas solny to najlepsza metoda. Kupujesz za 6 pln litr kwasu o stezeniu 60%, rozcienczasz z 5-cioma litrami wody i masz 6 litrow kwasu 10%.

Wlewasz to do srodka na jakies kilka , kilkanascie minut i masz czysciutko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwasy kupisz w kazdym sklepie chemicznym. W warszawie znajduje sie np kolo wydzialu chemii UW.

Kwas 10% nie jest silnie zracy, jak wylejesz na lape to nic ci sie nie stanie. Z kolei powinien wyczyscic o wiele lepiej od domestosa. Sam planowalem tak zrobic za rada kolegi chemika, ale udalo mi sie doczyscic swoja nagrzewnice octem i woda ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja moja nagrzewnice za 30zl z szrotu (jak taka uzywalem) czyscilem tak ze do wiadra z prawie wrzaca woda wlewalem 2-3 butelki domestosu i wrzucalem tam pompe na straty (taka stara rozwalona) podlaczona do 1 konca nagrzewnicy i na 2 koncu nagrzewnicy byl filter zrobiony z gabkopodobnego materialu i siatki na komary, wiadro o izolacji termicznej zeby woda byla goraca i zostawialem to na ok. 1h

 

po wyjeciu nagrzewnica byla lsniaco nowa a w filtrze bylo delikatnie powiedziawszy bardzoooo duzo syfu i w calej lazience straszliwie chlorem zajezdzalo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwasy kupisz w kazdym sklepie chemicznym. W warszawie znajduje sie np kolo wydzialu chemii UW.

Kwas 10% nie jest silnie zracy, jak wylejesz na lape to nic ci sie nie stanie. Z kolei powinien wyczyscic o wiele lepiej od domestosa. Sam planowalem tak zrobic za rada kolegi chemika, ale udalo mi sie doczyscic swoja nagrzewnice octem i woda ;)

tu prawdziwy chemik na linii - możesz spokojnie czyscic kwasem solnym w dowolnum stęzeniu - o ile nagrzewnica jest cala z miedzi

HCl nie reaguje z miedzią (jeżeli jest lutwana na gorąco to odradzam stężony kwas - wypłukuje cynk z mosiądzu)

BTW nie spotkałem HCL 60% :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to qrde jak to zanuzysz to rozcieczone skladniki wplyna do srodka i oczyszcza to z tego chlamu czy ty tego nie pojmujesz jak przepuscisz przez to chemie to nic nie da bo ona nawet nie zadziala to potrzebuje czasu to sa glony tego sie tak latwo nie pozbedziesz!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwasy kupisz w kazdym sklepie chemicznym. W warszawie znajduje sie np kolo wydzialu chemii UW.

Kwas 10% nie jest silnie zracy, jak wylejesz na lape to nic ci sie nie stanie. Z kolei powinien wyczyscic o wiele lepiej od domestosa. Sam planowalem tak zrobic za rada kolegi chemika, ale udalo mi sie doczyscic swoja nagrzewnice octem i woda ;)

tu prawdziwy chemik na linii - możesz spokojnie czyscic kwasem solnym w dowolnum stęzeniu - o ile nagrzewnica jest cala z miedzi

HCl nie reaguje z miedzią (jeżeli jest lutwana na gorąco to odradzam stężony kwas - wypłukuje cynk z mosiądzu)

BTW nie spotkałem HCL 60% :D

Ja tam nie wiem, kolega chemik twierdzil ze kupie sobie HCl o takim stezeniu i sobie go rozciencze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie powtarzam jeszcze raz!!! nie chce wstawiac tego do zadnego pojemnika bo nie chodzi o czyszczenie z zewnatrz..zaden kamien...ze srodka wylatuja rozne "grudki" mulopodobne

Ja wlalem litr octu i zostawilem na 30minut. Zrobilem tak w sumie 2 razy i przestal syf leciec. Na koniec ladnie przeplukalem ciepla woda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Na stronie www.fso.ptk.prv.pl jest opis bezpiecznego odkamieniania i odmulania układu chłodzenia.

Troche długotrwały ale stężenia są małe żeby nie wywaliło uszczelki pod głowicą i jeszcze paru innych wrażliwych żeczy w poldkach.

Zatem cytuję za kol Czarnym Matowym

 

Potrzebne materiały:

- fosfroran jedno-sodowy i fosforan dwu-sodowy

za 20 zł zrobisz 50 litrów mikstury.

 

1. robisz roztwór 1 dekagram jednosodowego i 1 dkg dwusodowego na 1 litr wody ( zrób tyle ile ma poj ukł chłodzenia u ciebie

2. wlewasz do ukł po uprzednim spuszczeniu całkowicie tego na czym jezdziłeś

3. jezdzisz ze 4-5 dni

4. wylewasz i jeśli woda była brudnato powtarzasz pkt 2 do 4

 

dwie uwagi:

- fosforan zarówno jeden jak i drugi ma postać kryształków takich jak cukier (powiedz sprzedawcy, że chcesz czysty lub do badań laboratoryjnych - nigdy techniczny)

- jeśli w chłodnicy masz dziure zatkaną kamieniem to [gluteus maximus] zbita, będzie przeciekać ale ten preparat nie wchodzi w reakcje z aluminium ani z miedzią, wię nie jesty sam w sobie groźny

 

CzarnyMatowy

fiesta fiesta

 

Opis ten stosuje się na samochodzie podczas jazdy ale można zaadaptować do warunków domowych, ważne jest zeby woda była nocno ciepła ale przecież można przy okazji odkamienić mamusi grzałkę turystyczną czy czajnik. :lol:

Najważniejsze że mikstura nie wyżera miedzi, aluminium, cyny, gumy czy innych rzeczy które są używane w nagrzewnicach

 

A z tego co pamiętam to nagrzewnica w poldkach to ma miedziane żeberka i rurki ale boczne zbiorniczki i dopływy to są już z mosiądzu lub czegoś podobnego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...