Skocz do zawartości
Gość

Kupowanie Motocykla

Rekomendowane odpowiedzi

niedlugo jade obejzec motocykl:P potrzebuje jakis porad na co patrzec przy ogladaniu:> czytalem juz art na scigacz.pl ale moze ktos ma jakies inne porady. wiem ze ma nowe swiece i klocki ze kiedys mial szlifa przy nie duzej predkosci(tak to okreslil sprzedawca) wtedy zostal przemalowany. o bardziej szczegolowe zeczy zapytam jak bede ogladal kupilem nawet lusterko dentystyczne zeby zajzec za owiewki czy nie popekane i do baku czy nie ma rdzy:P

 

aa moto to honda cbr600 f2 (pierwsze wlasne [; )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

forum.motocyklistow.pl - pewnie znasz... fajne forum na temat... napewno coś znajdziesz...

 

 

Mam nadzieję, że masz już spore doświadczenie bo sportowa 600-tka na pierwszy sprzęt to raczej dużo... Mówię to bo miałem w zeszłym roku niestety smutny przypadek... kolega z klasy zginął w wypadku 2 tygodnie po tym jak rodzice kupili mu motocykl - kawasaki zx6r :? Prawka nie miał, a wcześniej jeździł tylko jeden sezon na 125-tce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na tvn turbo widziałem na co należy zwrócić uwagę kupując ścigacza :) musisz polukać, może w sieci jest ten odcinek. Pamiętam tylko tyle ,że najlepiej podczas jazdy puścić kierownicę i patrzeć czy motoru nie "ściąga" na jedną ze stron. To jest niby podstawowy test na motocykl, na geometrię kół i samą ramę (czy nie spawana, czy nie wykrzywiona podczas wypadków " przy małych szybkościach ;) " ). Najlepiej jakbyś miał doświadczonego mechanika pod ręką, który oceni stan techniczny silnika, i układu hamulcowego. Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

forum.motocyklistow.pl - pewnie znasz... fajne forum na temat... napewno coś znajdziesz...

Mam nadzieję, że masz już spore doświadczenie bo sportowa 600-tka na pierwszy sprzęt to raczej dużo... Mówię to bo miałem w zeszłym roku niestety smutny przypadek... kolega z klasy zginął w wypadku 2 tygodnie po tym jak rodzice kupili mu motocykl - kawasaki zx6r :? Prawka nie miał, a wcześniej jeździł tylko jeden sezon na 125-tce...

 

polskie drogi nie sa dobre dla scigaczy a kierowcy samochodow to juz wogole , wiekszosc wypadkow jest spowodowana przez debili za kierownica osobowych wozow a nie ludzi na motorach , jakies 4 lata temu moj brat sie zabil i pociagnal za soba trzy osoby na trasie lazienkowskiej tez na kawasaki ninja , znajomy jakies 2 tyg po kupnie nie pamietam co to bylo , wpakowal sie na bankowym w autobus 2 osoby na miejscu , to byly pozne godziny nocne dlatego nikt postronny nie ucierpial , znajomy z osiedla na bmw , rozbil sie na jakims skrzyzowniu tez nie przezyl , wiekszosc ludzi ktorych znalem i mieli motory nie zyje , ale sami sie o to prosili nikt normalny nie jedzi po osiedlach z predkosciami swiatla

Edytowane przez tek9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamiętaj że ze ścigaczem kupuje się również trumnę LOL

 

forum.motocyklistow.pl - pewnie znasz... fajne forum na temat... napewno coś znajdziesz...

Mam nadzieję, że masz już spore doświadczenie bo sportowa 600-tka na pierwszy sprzęt to raczej dużo... Mówię to bo miałem w zeszłym roku niestety smutny przypadek... kolega z klasy zginął w wypadku 2 tygodnie po tym jak rodzice kupili mu motocykl - kawasaki zx6r :? Prawka nie miał, a wcześniej jeździł tylko jeden sezon na 125-tce...

Jak ktos jest za przeproszeniem 'debilem' i kupuje motor po to, by zrywac asfalt to musi sie liczyc z tym, ze ma o wiele wieksze prawdopodobienstwo trafienia do trumny niz ktos, kto jezdzi 'z glowa'. Zawsze mozna zginac z winy 2giej osoby, ale najczesciej ludzie gina przez glupote... :-|

 

 

Na pierwszy motor tez nie polecam 600, to juz raczej dla doswiadczonych ludzi...

Znajomy ma honde cbr600fs, przy 600cm*3 110km, naprawde nie jest to motor dla poczatkujacego...

A na ta gielde czy gdzie tam chcec to kupic wybierz sie z osoba, ktora juz ma jakies pojecie w tym temacie, bo tak mozesz nie zauwazyc kluczowych rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jezdzilem juz troche na motocyklach rodzinki (bandit 500 i stara wsk [; na bandicie w ostatnie wakacje) planuje go troche przytlumic na pierwszych kilkaset kilometrow zanim sie nie oswoje z nim.

 

niestety nie bardzo mam kogo wziac ze soba :/ ojciec jedzie ze mna bo sie zna na silnikach dobrze (w koncu dr.inż. :P ) ale na motocyklach srednio. pozostaje mi tylko czytac

 

 

zapomnialem jeszcze mam 20 godzin wyjezdzonych na jakiejs 250ccm blizej nie okerslonej marki na kursie na prawoko [;

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dr.inż.

Moja tatuś nie ma takych tytułów, a nie zdziwiłbym się, gdyby w diagnozowaniu usterek, czy ewentyalnych naprawach poradził sobie nie gorzej niż Twoj, wiec wiesz..

 

Tak naprawde, to trzeba logicznie myslec, zastanowic sie, co moze sie popsuc w razie wypadku, zwracac uwage na te czesci/elementy.

 

Zwracaj uwage rowniez na wszelkiego rodzaju korozję, wycierany olej itp itd. Nawet stan manetek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja tatuś nie ma takych tytułów, a nie zdziwiłbym się, gdyby w diagnozowaniu usterek, czy ewentyalnych naprawach poradził sobie nie gorzej niż Twoj, wiec wiesz..

czy ty masz jakis kompleks czy cos moze?? :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już widze jak ktoś kto kupuje motor "szlifierkę" 600cc+ będzie nim spokojnie jeździł, jak sie chce spokojnie jeździć to się nie kupuje takiego sprzętu. A jak się zapier.... to zwiększa się prawdopodobieństwo wypadku i tyle. Byle tylko nie ucierpiał ktoś postronny bo jak się zabije ten ktoś na motorze cóż...ryzyko chyba znał tym bardziej na polskich drogach gdzie jest milusio jak wyjedzie burak traktorem z pola 50m przed Tobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a kto mwi ze bede spokojnie jezdzil?? [; napoczatku zdlawie mu jakos silnik zeby nie wyskoczyl mi z pod tylka bo co jak co ale 100km miedzy nogami budzi respekt.

 

@ath to nie pierwszy moto tylko pierwszy wlasny(czyt. za wlasne pieniadze i na mnie zarejestrowany)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogolnie to zycze szczescia i pomyslnosci, ale z poczucia obowiazku i lekkiego strachu ze mozesz zabrac ze soba kogos mi bliskiego zapytam, moze jendak skusisz sie na cos <250cm3? to ze jezdziles na czyis motocyklach jakos mnie nie pociesza, ,wybacz ale jezdze samochodem od 7 lat (100000km zrobione - moze nie kolosalnie ale uwazam ze doswiadczenia troche lyknolem)i nadal balbym sie kupic 300 konna zabawke, a ty masz doswiadczenie z kursu i przejazdzek i twierdzisz ze opanujesz "lepszy" stosunek masy do mocy osadzony tyklo na 2 kolach? :> zycze ci naprawde wszystkiego dobrego, tylko pls nie mow ze jestes z krakowa albo okolic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem może niedzisiejszy jestem ale 100 razy wolałbym sobie pojechać na czoperku 80km/h w słoneczne popołudnie wsłuciach!ąc się w dźwięk V2jki i podziwiając okolice niż leżeć na zbiorniku w wątpliwie wygodnej pozycji czegoś co wydaje z siebie dźwięk szlifierki kątowej.

Zresztą i tak 4 kółka rządzą :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niee, mieszkam w Pruszkowie kolo Warszawy :P no planuje ze do calkowitego opanowania bede dochodzil stopniowo nie otwierajac przepustnicy wiecej niz xxxx rpm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Forum komputerowe, a ktos wyskakuje z postem o motorze. Zreszta popatrz jakie dostales odpowiedzi:

 

-ze motor to smierc na kolkach

-czoper lepszy

-marnujesz moc

 

Nastepnym razem, skieruj swoje pytanie na jakies specjalistyczne forum. No chyba ze satysfakcjonuja Cie te odpowiedzi?

 

Jesli sam nie jestes w stanie ocenic stanu nowej zabawki to poszukaj jakiegs dobrego warsztatu, albo stacji diagnostycznej w okolicach zakupu motorka i udaj sie tam przed sfinalizowaniem transakcji.

 

Jak sie ma dobrze poukladane w glowce, to nawet 500KM potwor nie jest straszny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca, po częsci wszyscy maja racje. Np ayem z tym świeżbieniem łapy, tu sie zgadzam, a kto mi zapewni ze ta jedna próba nie bedzie próba śmiertelna ? Poza tym jestem kierowca ( kat. B ) i uwazam ze motocyklisci sa rownoprawni, ale sa kierowcy samochodow ktorzy uwazaja sie za wazniejszych... Jak na nich trafisz to moze byc twoj przejazd w zyciu. Dwoch rzeczy Ci zycze ( zreszta wszystkim ROZSADNYM kierowcom ) - 100 LAT ORAZ DUUUZO ZDROWIA. Jak sa oba to znaczy ze dobrze wam idzie za kierownica...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=2263

 

Miłej lektury :wink:

 

BTW Za Hondą nie przepadał wolałbym Suzuki 750R lub 1000R.

 

Jak ktoś jeździ z głową to może mieć wszystko.

 

Miłego palenia gumy :rolleyes:

E tam, ja zamiast gsx-r 1000 wole hayabuse - tansza o 2k i co najwazniejsze bardziej mocarna. ;]

 

__________hayabusa__gsx-r 1000

 

vmax________300__________290

km__________175__________178

pojemnosc___1300_________1000

masa________215;]_________160

 

A co do stwierdzenia 'kto jezdzi az glowa...' to sie nie zgadzam, kto ma kase moze miec wszystko. ;]

Przewaznie ci co maja kase kupuja najszybsze motory i dlugo sie nimi nie ciesza.

 

 

Arnie najlepiej jak wejdziesz na jakies forum poswiecone bajkom i tam zaczerpniesz fachowej wiedzy. ;]

Edytowane przez ath

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stwierdzenie ze na poczatku go 'zdlawisz' i bedziesz jezdzic spokojnie jakos do mnie nie przemawia ;)

moge sie zalozyc ze po zakupie motoru, po kilku jazdach probnych przejedziesz sie na autostrade i sprawdzisz jego v-max niestety tak jest, kazdego zrzera ciekawosc ile takie cacko potrafi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niedaleko miejsca gdzie bedzie garazowany(Biala Podlaska) do wiosny jest niczeynne lotnisko [; nie musze jezdzic po autostradach :P

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...