Kupowanie Motocykla

[Dziobak]

Dokładnie... tak się zaczyna... ten koleś o którym pisałem też codziennie przychodził do szkoły i chwalił się kolejnymi rekordami... zaczął od 120km/h, za tydzień już było 200 itd... po dwóch tygodniach ktoś mu wyjechał samochodem z bocznej ulicy i przywalił w niego przy 150... :| pomęczył się jeszcze 3 dni w szpitalu i koniec... :? Jego kumple pozbierali motor z pola... rozsypał się w promieniu 50m :?

 

 

Tak więc... ja jestem jednak przeciwnikiem takiego sprzętu na początek... kup sobie jakąś chociażby 500tkę z takich mniej sportowych... też fajne moto, pojeździsz sezon, dwa i przesiądziesz się na coś większego.

[TomekB]

Na pewno koleś jak kupi sobie taki motorek to sparawdzi jego v-max.

 

Ja jak zrobiłem prawko na auto, to po tygodniu jazdy byłem tak pewny siebie, że postanowiłem sprawdzić prędkość maksymalną auta na "Autostradzie Poznańskiej". Kto mieszka w Szczecinie lub okolicy wie co to za "Autostrada". Teraz jak pomyślę o tym po kilku latach to się zastanawiam jak mogłem być takim debilem.

[dzik86]

co do poznanskiej to gratuluje pomyslu :D , czym jechales? , dobrze ze zawieszenie ci nie odpadlo

 

 

co do tematu to kupowanie motoru 500 na pierwszy raz to nie glupi pomysl , jak ktos ma glowe

moj brat kupil se na pierwszy raz yamahe diversion 600 i sie nie zabil :D tylko szkoda ze musial sprzedac

Edytowane 12 Stycznia 2006 przez dzik86

[kenji]

nie moge sie powstrzymac i musze cos dodac od siebie, jak czytam posty w stylu 'kupi takiego i zaraz bedzie testowal v-max' to mi sie cos robi, a co w tym zlego ze posmiga sobie po lotnisku. mlody jest i malo jezdzil, znam wielu wlascicieli samochodow/motocykli z ogromnym stazem i duzo starszych co wsiadaja na swoje kolka na gazie albo gnaja jak opetani gdzie tylko sie da. pytanie bylo czym sie kierowac przy zakupie motocykla a co niektorzy od razu krzyzyk na chlopaku stawiaja. nie chce nikogo obrazac ale idzcie porobic na drutach.

co do tematu to juz ktos pisal, poszukaj na necie odcinkow programu jednoslad z tvn turbo, byly chyba 3 czesci w ktorych poruszane bylo jak prawdzic i czemu sie przyjzec w nabywanym motocyklu.

zycze udanego zakupu, moze jak za jakis czas uda mi sie kupic jakas maszynke (najchetniej szlifierke 600cm3) to spotkamy sie na trasie. pewnie mnie nawet nie zobaczysz bo bede gnal dwiescie na godzine ;)

szerokiej drogi i zeby ci nigdy olej z glowy nie wyciekl.

[limerro]

Ja tam wole rower - co ujade to moje ;]

[TomekB]

co do poznanskiej to gratuluje pomyslu :D , czym jechales? , dobrze ze zawieszenie ci nie odpadlo

Jechałem Golf II GTI 16V :rolleyes: Ale żeby nie robić OT to ja idę porobić na drutach :wink:

[skinny500]

Forum komputerowe, a ktos wyskakuje z postem o motorze. Zreszta popatrz jakie dostales odpowiedzi:

 

-ze motor to smierc na kolkach

-czoper lepszy

-marnujesz moc

 

Nastepnym razem, skieruj swoje pytanie na jakies specjalistyczne forum. No chyba ze satysfakcjonuja Cie te odpowiedzi?

 

Jesli sam nie jestes w stanie ocenic stanu nowej zabawki to poszukaj jakiegs dobrego warsztatu, albo stacji diagnostycznej w okolicach zakupu motorka i udaj sie tam przed sfinalizowaniem transakcji.

 

Jak sie ma dobrze poukladane w glowce, to nawet 500KM potwor nie jest straszny.

J/W nie wierz, że osoby które w życiu z moto nie miały doczynienia udzielą jakichś pomocnych odpowiedzi.

 

CBRka świetny sprzęt, słynei z bezawaryjności, podstawa to wziąć ją do pobliskiego serwisu i sprawdzić czy ma kompresję ok, wszystko da się zrobić ale jak z kompresją wtopisz to po prostu prz*****e. W ogóle najlepiej jak już upatrzysz sobie konkretną sztukę i będziesz na 100% zdecydowany że to włąśnie tą chcesz, to weź ją przed zakupem do serwisu (razem z włąścicielem ofc), będziesz musiał za to zapłacić ale może się okazać właśnie że kompresje ma słabą albo że rama jest krzywa (sam tego nie sprawdzisz na oko) i wtedy tracisz tylko tą kasę za przegląd a moto nie bierzesz, a tak byś pakował w niego ogromną kasę /

 

Btw. dla tych którzy uwarzają motocyklistów za samobojcow

statystycznie 75% wypadków z udziałem moto powoduje kierowca samochodu, z tego 75% tłumaczy się że nie widziało motocykla. Jak idioto nie widzisz to po [ciach] do samochodzu wsiadasz!? ;/. Pozostali przeważnie tłumaczą się "Myślałem że zdążę".

 

Ja jak sprzedam to co jest w avatarze to kupuję Kawasaki gpz 500s i jeśli zginę to tylko przez jakiegoś [ciach] w samochodzie

Edytowane 13 Stycznia 2006 przez skinny500

[Gość]

dzieki za rady w poniedzialek jade do rodziny na ferie to i przyokazji oblookam moto na oku mam to http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M141145 rozmawialem z wlasciciclem i standardowo przedstawil ze wszystko jest pieknie [; poza "gleba przy niskiej predkosci" po ktorej przemalowal moto na czarno. musze obczajic jakis serwis. jesli wszystko jest tak jak gostek mowil to wystarczy za 39.99 komplet nowych naklejek kupic:P(kopji orginalow:P) bo taka czarna smetna troche jest:P

 

mam jeszcze na oku kilka innych cebeerek jak by z ta bylo cos nie teges

 

przekopalem cale forum.motocyklistow.pl i teorytycznie wiem co i jak:>

Edytowane 13 Stycznia 2006 przez Gość

[maclat]

A propos motorow, polecam filmiki jednego Szweda o xywce Ghost Rider -do znalezienia w sieci. Tylko lepiej nie probowac tego na drodze...

[kamilo23]

A propos motorow, polecam filmiki jednego Szweda o xywce Ghost Rider -do znalezienia w sieci. Tylko lepiej nie probowac tego na drodze...

Gość jest THE BEST tylko ostatnio słyszałem że zginą tylko nie weim czy to jest prawda? :mur:

[Gość]

nic takiego nie slyszalem

[dzik86]

szkoda ze prawko kat. A, koszuje tyle kasy ,

zaluje ze nie zrobilem odrazu z B, bo teraz moim problemem byl by tylko fakt braku kasy na bike'a :D

[fipa]

Słuchaj, jesli jezdziles juz motocyklem, to na kurs sie nie zapisuj, tylko od razu na egzamin. Przez egzaminem wykup sobie 2-4 godziny, zeby objezdzic tą trase i tyle ;) Przeciez egzamin na A jest zawsze po tej samej-wyznaczonej trasie.

[skinny500]

Słuchaj, jesli jezdziles juz motocyklem, to na kurs sie nie zapisuj, tylko od razu na egzamin. Przez egzaminem wykup sobie 2-4 godziny, zeby objezdzic tą trase i tyle ;) Przeciez egzamin na A jest zawsze po tej samej-wyznaczonej trasie.

Tylko w USA możesz przystąpić do egzaminu bez wcześniejszych teorii/ jazd.

[fipa]

OK, zawsze mozna sie dogadac ze szkołą jazdy, ze kupujesz tylko 3h i tylko za nie płacisz, a wypisują Ci wszystkie.. tak się czasem robi.. ;)

[dzik86]

w szkole jazdy mozna olac teorie , ale praktyke/jazdy trzeba zrobic , a jak teraz patrze ze trzeba robic 30h to mnie to wq***a. no i jeszcze te koszta 900zl :mur: 2 lata temu placilem 600zl za B.

jedynie moge sie dogadac ze szkola jazdy w ten sposob ze mi zjada z kursu bo robilem u nich kat. B, chodz watpie w to :D

tak se to wszystko ulkadam , to mysle ze za motory wezme sie jak pojde do pracy, bo i tak nie mam hajsu(na jakis sensowny motorek )

 

co do jazdy samodzielnie motorem to jezdzile mokolo 6 lat temu - jawa 10min :D

Edytowane 18 Stycznia 2006 przez dzik86

[fipa]

Ja myslalem, ze mowie do osoby trzymającej kiedykolwiek wiecej niż jednego konia [mechanicznego] miedzy nogami :lol:

[dzik86]

no jeszcze jechalem yamaha xj600 diversion brata , ale niestety jako pasazer,

lecz motor zostal sprzedany, a 6lat temu brat nie pomyslal zeby dac mi pojezdzic :P

Edytowane 18 Stycznia 2006 przez dzik86

[telek]

Sprawdz zbieznosc kół. czy rama nie byla przestawiona.Po prostu poprowadż motor po piasku i zobacz czy ślady sie pokrywają. CBR600- Uważaj z tym. to ma kopa :)

[Prog]

Sprawdz zbieznosc kół. czy rama nie byla przestawiona.Po prostu poprowadż motor po piasku i zobacz czy ślady sie pokrywają. CBR600- Uważaj z tym. to ma kopa :)

To nie rower. Przy różnych szerokościach opon nieznaczne rozbieżności nie będą widoczne. Najlepiej przejechać się trochę bez trzymanki. Wtedy wszystko będzie jasne.

[Gość Grzechu_1990]

Czemu odkopałeś prawie wszystkie tematy o motocyklach??

[EagleBravo]

albo poluzowac nakretki od kiery, i tak jak ktos napisal wyzej puscic ja i zobaczysz czy ci nie sciaga.