Idealna Kobieta :)

[Jabar83]

Dla mnie moja Ania jest idealna ,a czy dla innych ? Malo mnie to obchodzi :) Nie ma idealnej kobiety dla wszystkich. Jeden znajdzie wady, a drugi same zalety..

Edytowane 17 Stycznia 2006 przez Devil

[Soldier666]

jaka wg Was jest idealna kobieta ?

Taka, ktorej z roznego powodu nie moze byc z nami. Zawsze z czlowiekiem jest tak dziwnie, ze przecenia to, czego nie ma i niedocenia tego, co posiada. Z autopsji wziete :-|

Edytowane 17 Stycznia 2006 przez Soldier666

[Gość Rocca]

A dla mnie moja Ania jest idealna ;] Widzę, że wśród tłikowiczów króluje imię Ania ;];] Heh ;]

[Gość Soker]

Kobieta, Bzusia i to jeszcze z mojego miasta :) Serdecznie Witam! :)

 

A co do idealnych kobiet to zgodze się tu z paroma osobami, poniewaz taka poprostu nie istnieje. :lol:

[oldskul]

Również się zgodzę, nie ma ideału...

[stark]

"Nie chodzi o to czy ona jest idealna, czy ty jesteś idealny. Chodzi o to żeby się idealnie dobrać." [czy jakoś tak :P] <-- Buntownik z wyboru

[JROX]

Dokładnie. Mało kiedy spotyka się dziewczynę ładną i mądrą, ja znam tylko kilka. Czy kobieta jest idealna to ocena subiektywna więc... Rzeczywiście królują Anie. wszyscy mają Anie, mam i ja :razz:

[Gość jarhead]

Jeżeli naprawde kochasz swoją drugą połowe to jest dla Ciebie ideałem nad ideały :D I taka jest prawda...

[Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski]

Idealna kobieta to taka w ktorej towarzystwie czuje sie komfortowo i jestem bardzo szczesliwy na co skladaja sie wszystkie Za :) ktore jak wiadomo sa pojeciem wzglednym

[limerro]

... to tylko ze snu :)

[sithh]

Dokładnie. Mało kiedy spotyka się dziewczynę ładną i mądrą, ja znam tylko kilka. Czy kobieta jest idealna to ocena subiektywna więc... Rzeczywiście królują Anie. wszyscy mają Anie, mam i ja :razz:

Hm, no to ja mam wielkie szczęście bo mam ładną i mądrą kobietę :)

Ale ideałem to ona nie jest. Zresztą nie chciałbym.

Gdybym miał idealna kobietę, to szybko bym ja zostawił, bo po prostu znudziłaby mi się, albo uznałbym ją za wybryk natury (i pewnie trzymałbym sie od niej z daleka :) ), bo przecież w przyrodzie ideałów nie ma :)

[Gość hydro2]

Bzusia a nie masz nic przeciw,ze Cie spytam o Twoj ideal faceta (badz kobiety :P) :)

[KHOT]

...idealna kobieta, to taka, o której możemy powiedzieć, że będzie nam z nią dobrze za 10, 20, 30 lat. Idealna kobieta to taka, przy której nie myślimy o tym, że chcemy z nią być teraz, ale chcielibyśmy być przez te wszystkie długie lata, z którą chcielibyśmy żyć i z którą chcielibyśmy się zestarzeć... Ideału fizycznego nie ma, bo on przemija prędzej czy później. Ideału osobowości też nie ma, bo prędzej czy później wystąpią jakieś zgrzyty - trzeba tak dobrać sobie partnerkę, żeby umieć jak najprościej i jak najlepiej później te wszystkie minusy wspólnego życia łagodzić, rozwiązywać...

 

...niektórym szczęśliwcom zdarza się taką partnerkę znaleźć, na szczęście i ja do nich należę... :D

[JROX]

Ideału fizycznego nie ma, bo on przemija prędzej czy później. Ideału osobowości też nie ma, bo prędzej czy później wystąpią jakieś zgrzyty - trzeba tak dobrać sobie partnerkę, żeby umieć jak najprościej i jak najlepiej później te wszystkie minusy wspólnego życia łagodzić, rozwiązywać..

KHOT napisał mniej więcej to co właśnie chciałem napisaś :razz:

Dokładnie tak jest. trzeba znaleś sobie taką partnerke żeby po latach nie było "zgrzytów" w związku.

A ideał przemija, jeżeli wogule jest.

[Gość jarhead]

Idealna kobieta to taka w ktorej towarzystwie czuje sie komfortowo i jestem bardzo szczesliwy na co skladaja sie wszystkie Za :) ktore jak wiadomo sa pojeciem wzglednym

No właśnie... Ja nie wiem czemu ale z przyjaciółką to spokojnie można pogadać... A jeśli chodzi o dziewczynę to już gorzej ;]

[JROX]

To trzeba dziewczyne zmienic :wink:

 

właśnie Bzusia, założyłas temat to się teraz wypowiedz :razz:

[janio]

co ja tam moge wiedzieć o ideałach, mam dopiero 16 wiosen ;], ale gdybym miał teraz szukac dziewczyny (kobiety ? ;] ) to chyba zwracałbym uwage na jej kulture osobistą, dojrzałość emocjonalną (u niektórych paienek cieżko to zauważyć), inteligencje, no i na obustronne relacje ...

 

btw. czy różnica 2 lat między partnerami to dużo :> ?

[Gość Rocca]

Nie ma ludzi idealnych... Ani kobiet, ani mężczyzn... 2 lata to... Dużo... Mało... Zależy jak Ty to czujesz... Dla jednego 2 dni to może być wiele, a dla drugiego 10 lat może okazać się pestką...

[::snoopy::]

Bzusia a nie masz nic przeciw,ze Cie spytam o Twoj ideal faceta (badz kobiety :P) :)

O jak podrywa dziewczyne! :)

 

Nie ma idealnych ludzi

[RadeX]

Dla mnie ideałem jest Moja dziekczyna :)

tak dosłownie idealnych ludzi nie ma ale jeśli się kogoś kocha to kocha się także jego wady bo sami też nie jesteśmy ich pozbawieni

[HeatheN]

Zauważyłem tendencje:

albo odpowiedzi były

IDEAŁEM JEST MOJA DZIEWCZYNA

albo

NIE MA IDEAŁÓW ( tutaj może osoby odpowiadające tak są single;P)

Ja powiem jedno ( nie wiem kto) dobrze napisał aby "pobyć z nią 30 lat"

Rozwinę tą myśl. Wszyscy którzy pisza ( staż około 5 miesięcy) że ich dziewczyna jest idealna, GWARANTUJE wam że z biegiem czasu dojżycie w niej coraz więcej wad, sztuka polega na tym aby DOSTRZEGAĆ JE A KOCHAĆ MIMO TO!

Moja męda..( słodko i oryginalnie nie:P) była cudowna, wspaniała, idealna, a teraz po 3 latach , JEST:] i to się liczy

idealna nie jest, ale innej nie chce:P

Aha i najważniejsze CZŁOWIEKA POZNAJE SIĘ DOPIERO JAK SIĘ Z NIM ZAMIESZKA ^^

Naprawdę może się to wydawać dziwne jest się z kimś rok , dwa! wydaje się że się go zna od podszewki, ale gdy się z nim zamieszka to fiu fiu:D ( nie mowie o sexie non stop;P) może się delikatnie zaszokować:D

Pozdrawiam

[PiotruśPan]

Mój ideał? Kiedyś miałem ideał kobiety... Kasia się nazywał ;], ale teraz po prawie 3 latach związku nie jest już nim ;]... co nie zmienia faktu, że Kocham tę zgagę pieruńską ;] i jest nam razem dobrze.

...ale gdy się z nim zamieszka to fiu fiu:D

Tego się boję ;]. Teraz mieszkamy jeszcze z rodzicami, ale wszystko wskazuje na to, że związek zakończy/rozpocznie się w dużym, ceglanym, neogotyckim budynku, w którym mówi się sakramentalne "tak". Ktoś przeżył już coś takiego? Czy to boli? :-P Mam jeszcze trochę czasu/życia, ale chciałbym wiedzieć :wink: .

[gaz]

Powinna znac podstawy dzialania FC, mile widziane posiadanie wlasnego agregatu, zmodowana obudowa bedzie atutem.

[Camis]

Nie ma ludzi idealnych.

[s0lid]

Danielle z The Girl Next Door czyli Elisha Cuthbert. Chodzi mi, że idealna dla mnie, to WYKREOWANA postać przez Elishe Cuthbert wraz z jej urodą, a nie sama Elisha Cuthbert

 

Jeszcze, też Danielle, ale z The New Guy, kreowana przez Elize Dushku. Tak samo jak powyżej. Nie sama aktorka, ale kreowana postać :)

 

No nak widać to Danielle mi się podobają same :D

 

BTW: Danielle to jaki jest odpowiednik w Polskim? Daniela? 0_o Rzadko spotykane imie.

[Sikor]

Zazwyczaj jest tak :

 

Ładna = Głupia

Brzydka = Mądra

 

czasami uda mi się spotkać i Ładną i Mądrą ale to już wymarły gatunek :P

Bzdura. Popadasz w stereotypy.

BTW, sam sobie zaprzeczasz. Bo, albo czasami taką spotykasz, albo jest to gatunek wymarły. Zdecyduj się.

 

....

Tego się boję ;]. Teraz mieszkamy jeszcze z rodzicami, ale wszystko wskazuje na to, że związek zakończy/rozpocznie się w dużym, ceglanym, neogotyckim budynku, w którym mówi się sakramentalne "tak". Ktoś przeżył już coś takiego? Czy to boli? :-P Mam jeszcze trochę czasu/życia, ale chciałbym wiedzieć :wink: .

Istnieje. Moja Kasia. :-P I nie jest to pochopne stwierdzenie. Prawie dziewięć lat po ślubie, dziesięć razem.

...

Nie boli. Przynajmniej mnie nie bolało. :-P

[Gość jarhead]

Sikor - chciałem napisać wymierający :P

 

A co do stereotypu to tak niestety jest :(

 

Podając chociaż przykłady z telewizji : Mandaryna :lol: Doda :lol: noo i co z tego, że ładne jak głupie jak but ?

 

edit: Zapomniałem dodać o tych najgorszych czyli brzydkich i głupich :D Tych niestety jest dużo :P

Edytowane 18 Stycznia 2006 przez jarhead

[Sikor]

Sikor - chciałem napisać wymierający :P

 

A co do stereotypu to tak niestety jest :(

 

Podając chociaż przykłady z telewizji : Mandaryna :lol: Doda :lol: noo i co z tego, że ładne jak głupie jak but ?

 

edit: Zapomniałem dodać o tych najgorszych czyli brzydkich i głupich :D Tych niestety jest dużo :P

OK. Wyłumaczenie przyjęte. Wymierający, niech będzie. Pozwolisz jednak, że zostanę przy swoim zdaniu. :wink:

 

Co do stereotypu. Nie ma sensu odbierać rzeczywistości poprzez pryzmat mediów. To są obrazki wykreowane sztucznie w celu zrobienia szumu medialnego i zwiększenia sprzedaży. Czysty biznes, który nie ma nic wspólnego z autentycznością. Podam przykład nieco odbiegający od tematu, co prawda, ale mający coś na rzeczy.

Skiba z Big Cyca. Medialne kreuje się na idiotę, śpiewającego śmieszne piosenki. Zjadliwy dla prawie wszystkich, a jednocześnie dosyć kontrowersyjny.

W rzeczywistości jest to facet, który ma poukładane pod sufitem. Znam go osobiście. Kiedyś na Juwenaliach w Białymstoku Big Cyc grał koncert, a ja szwendałem się wtedy dosyć intensywnie z lokalną kapelą metalową, która też brała udział w tym koncercie. Summa summarum wylądowaliśmy w jakiejś knajpie na zamkniętej imprezie. I muszę powiedzieć, że byłem bardzo zdziwiony osobą Skiby. To co widziałem w telewizorze zupełnie odbiegało od jego faktycznej osobowości. Po odrzuceniu medialnej otoczki okazał się normalnym, całkiem sensownym człowiekiem.

[Bzusia]

ja moge śmiało powiedzieć ze moim ideałem jest mój facet, który odpowiada mi w kazdym calu :) zawsze marzyłam o takim kimś jak on, az wreszcie sobie wymarzyłam hehe ;)

owszem człowieka poznaje sie nie przez kilka miesiacy ale przez lata i na tym moge oprzeć swoja wypowiedz :) ze pomino upływu lat ja dalej go kocham, dalej mi sie podoba i dalej chce z nim byc i nigdy nie zamieniłabym go na nikogo innego ( mimo jego wad :P)

 

 

hehe dostrzegam ze PiotruśPan i Heathen mają podobmy problem :P oboje pisze ze po 3 latach ich dziewczyny przestały był idealne ale mimo to z nimi sa :) czyli z biegiem czasu ideał sie zaciera ? a moze to tylko przyzwyczajenie i tchórzostwo podjecia kroku w inna strone ?

a co by było gdyby na waszej drodze stanął ideał ( nie wasza dziewczyna) ?

Edytowane 18 Stycznia 2006 przez Bzusia

[bruce]

wiecie co...

 

az wam cos napisze :P

 

bo mam nadmiar czasu i wene :)

 

sa na forum osoby, ktore znaja mnie niezle :)

 

tak sie skalda, ze przez ostatnie pare lat sporo cpalem, imprezowalem, pilem, dupczylem.... (powod absencji na forum,. poza tym znowu ywladowalem w psychiatryku :P )

 

na chwile obecna jestem clzonkiem aa i (teoretycznie, bo chwilowo przerwalem) chodze do poradni uzaleznien (ogolnie dragi ialkohol)

 

wczoraj minelo mi z moja kobietka 3 miesiace

 

aby zn ia byc musialem sie drastycznie zmienic

palac 2 paczki fajek dziennie z dnia na dzien zszedlem na ZERO, przestalem cpac i pic

 

ogolnie plany moje na zycie byly 1500 na reke, trawa i wodka :P

a teraz chce zalozyc rodzine :P (mam dopiero 19 lat :P )

i wiem ze chce miec dzieci itp.

 

dla tej kobiety "odstawilem" tez znajomych....takich, z ktorymi widzialem sie min. raz w miesiacu byla okolo setka i wszystkich ich odstawilem w pizdu....

 

i nie zaluje zmian.

chociaz kazdy sie dziwi, puka sie w czolo, a kilku kump[li nachodzi moja kobeite by puscila mnei zn imi na wodke :P

 

i wiem ze nie jest idealna.

spoznia sie notorycznie, , nie pozwala mi wypic jednego piwa z kumplem, bez p[rzerwy hcodzi w makijazu, a ja tego w sumie nei lubie :P, no i jak na mnie jest troche sztywna :P

 

hah...aha....

lubi poezje (ja nie znosze) , jest z tzw. wyzszych sfer (a ja tak irposty chlopak z bielan :P ) i ma iq 150 (kiedys mialem ~140, ale zapewne trochre sobie beret zrylem :P ):P

 

ale dla mnie jest super kobieta, bo trzeba wlasnie podejsc do tego w ten sposob, w jaki napsial to KHOT :)

ja iwem, ze w przyslzlosci bedzie nam dobrze, bo tak naprawde sie rozumiemy :)

 

pozdrawiam :)