Coollaboratory Liquid Pro

[aerial]

OMG jaki hardcore :D ja dziekuje za takie wynalazki, jak mialby pozniej ogladac swoje bloczki (robione w pocie czola) w takim stanie. Hary byc moze Twoj sposob jest dobry ale jak by nie bylo to scierasz wtedy powierzchnie bloku, wez sobie teraz zdejmuj(z jakis tam powodow) blok np raz w miesiacu, i po kazdym zdjeciu "poleruj" szmatka spod, wiesz jak ten spod bedzie wygladal po paru takich zabiegach?? powierchnia bloku to beda fale dunaju :) moze malo widoczne ale beda i procek to odczuje

Mi osobiscie zuzywanie sie blokow nie przeszkadza. Przeciwnie - czuje ze w ukladzie cos sie dzieje, ze dziala. (no moze poza sytuacja gdyby psulo to zewnetrzna estetyke w obudowie ktora eksponuje blok)

Bede czyscil caly bloczek bo pojdzie na sprzedaz wiec zobaczymy na ile oporna bedzie ta pasta.

[Martinii]

Bloczek (a takze i procka) czyscilem papierem sciernym 2000 jakies 5-10 min.

[JROX]

Bardzo ta pasta się wżera w miedź?

Nie wiem czy ją kupywać czy nie...

 

Martinii, ładnie to zeszło?

[hary]

Bardzo ta pasta się wżera w miedź?

Powierzchownie, lekko szorstkie zostaje, paper ścierny to przesada, syci pasta ;)

 

Nie wiem czy ją kupywać czy nie...

Jak najbardziej kupować ;)

[Martinii]

Zeszlo idealnie. Kupuj! Nie rozumiem obaw zniechecenia ludzi do tej pasty bo to sie zle naklada, to zle schodzi, to prad przewodzi... Jak ktos nie ma cierpliwosci i za grosz zdolnosci manualnych to niech nie kupuje...

[JROX]

Mi chodzi tylko o to że troszke się "wżera"

No ale jak schodzi dobrze to się chyba na nią skusze ;]

[Carson]

Zeszlo idealnie. Kupuj! Nie rozumiem obaw zniechecenia ludzi do tej pasty bo to sie zle naklada, to zle schodzi, to prad przewodzi... Jak ktos nie ma cierpliwosci i za grosz zdolnosci manualnych to niech nie kupuje...

ani jednego ani drugiego mi nie brakuje ale i tak pasty nie kupie. co to za pasta ktora ingeruje w strukture miedzi (wzera sie), jak polerujecie pozniej te spody bloczkow to chociaz naciagnijcie szmatke czy papier scierny na cos idealnie plaskiego a nie szmatka na palec i esy-floresy zakreslac po powierzchi, porobicie w ten sposob dolki ;)

[aerial]

Mi chodzi tylko o to że troszke się "wżera"

No ale jak schodzi dobrze to się chyba na nią skusze ;]

Wlasnie zeszlifowalem warstwe pasty. Papier wodny 800 i 10min zabawy, nie ma sladu.

Gorzej jest usunac osad z wewnatrz bloku (nie od pasty oczywiscie), siedzi spod w cilicie i zobaczymy za jakis czas co sie rozpusci :-P

[Imperator Kret]

Papierem 800 to byś nawet starł anodowanie z alu czy warstwę chromu z miedzi :P

[aerial]

' date='26 wrz 2006, 15:22' post='2333125']Papierem 800 to byś nawet starł anodowanie z alu czy warstwę chromu z miedzi :P

Nie chcialo mi sie pol godziny bawic jakims 2000 :)

[Martinii]

Ja jak pisalem wyzej papierem 2000 bawilem sie 10 min.

 

CarsonPoland - na tym polega wydajnosc tej pasty. Upatrujesz w tym wade? Czy myslisz ze wzera sie ona na 80% grubosci spodu?? A jest to zapewnie pare μm. A o szlifowaniu nie musisz pouczac ;)

[morph231]

Witam, chcialem wpuscic troszke tej pasty pomiedzy moja ninje a p4 (opis), czytalem o tym jak pastka sie lubi z miedzia i jak lubi przywierac, jakos niespecjalnie mnie to przeraza, wrecz przeciwnie, jak ja naloze to nie zamiezam tego zdejmowac po 5 min tylko kozystac... ;) Pytanie jest tylko jedno, skoro to sie 'wzera' w aluminium to co bedzie z czapka proca ?? bo nie wiem z jakiego materialu jest on wykonany i czy w tym wypadku to w ogole dobry pomysl ??

[hary]

Pytanie jest tylko jedno, skoro to sie 'wzera' w aluminium to co bedzie z czapka proca ?? bo nie wiem z jakiego materialu jest on wykonany i czy w tym wypadku to w ogole dobry pomysl ??

Chyba z 10 razy było w tym topicu mówione że IHS'y nie są z alu tylko z miedzi...

 

Po prostu troche mnie zastanawia miedz w koloze aluminium ;)

Bo anodyzowana jest... Edytowane 28 Września 2006 przez hary86

[morph231]

Oj nie ma sie co tak goraczkowac ;) tez to czytalem, ale chcialem potwierdzic... Po prostu troche mnie zastanawia miedz w kolorze aluminium ;)

Edytowane 29 Września 2006 przez aerial

[Carson]

procka wystarczy wziac w reke i juz wiadomo ze czapa jest z miedzi :D procek jak na swoje wymiary (z ihs) jest ciezki ;) aluminium jest leciutkie.

[morph231]

Swieta racja ;) Mialem mobila p4 (tych samych rozmiarow) i faktycznie byl leciusienki, sorki za zawracanie glowy, no nic zamawiam pascioszke :D

[forest kila zbila]

panie i panowie clp w domu i moze jutro znajdę chwilkę aby go nałożyć.

 

moze ktoś się pokusi i skrobnie małe faq, można by je umieścić w pierwszym poście ;)

[Jimmy007]

Wczoraj zakładałem CLP i zeszlo mi od godziny 17 do 18 i potem (poszedlem do kina :) ) od ok.22 do 23:20 czyli 2.5 h :mur: razem ze zlozeniem i rozlozeniem kompa, na stole bez obudowy, wiec odpiecei kabli i kart to kwestia paru minut. reszta to nakladanie pasty... Juz mialem dosyc i chcialem ja wywalic i zalozyc stara ale po ok 1:20 zeczela sie rozmazywac, najpierw pedzel sie okleil pasta, potem rdzeń. Na A64 i Ninje poszło i 1.5 jednostki pasty, więc powinna mi starczyc na 10 nałozeń (jest 15 jenostek w tubce) czyli 3.6zł jedno nalozenie... Ciekawe na ile starcza np. Arctic?

 

Teraz wlasności, w porównaniu do starej pasty od Ninji zyskalem ok 4*C co przelozylo sie na ok 35MHz więcej OC na tym samym VCORE. Pasta nie wygrzana, tylko krótki test po założeniu...

 

polecam wszystkim, kto ma silne nerwy i cierpliwość.... MOze lepeij nakłada sie szpachelką niż pedzlem... :)

[Miazga82]

Teraz wlasności, w porównaniu do starej pasty od Ninji zyskalem ok 4*C co przelozylo sie na ok 35MHz więcej OC na tym samym VCORE. Pasta nie wygrzana, tylko krótki test po założeniu...

 

polecam wszystkim, kto ma silne nerwy i cierpliwość.... MOze lepeij nakłada sie szpachelką niż pedzlem... :)

Lepiej sie nakłada zdecydowanei szpachelką niz pędzlem.

A po drugie, ta pasta nie potrzebuje wygrzewania, od początku działa tak jak powinna.

[forest kila zbila]

opisz mi tą łopatkę :)

[hary]

opisz mi tą łopatkę :)

 

:lol:

 

 

Hehe, ja ostatnio stwierdziłem że takie patyczki z watą na końcach tyż się nadają do nakładania ;]

[PMichalak]

hary - z takimi narzędziami to dziecinnie proste. :lol:

[Miazga82]

Dodam jeszcze jedno (co juz raz mówiłem) ... jeśli chodzi o nakładanie pasty na spód coolera bądź bloku, najlepiej resztę tego co nam zostanie na "narzędziu nakładającym" nanieść na chusteczkę higieniczną i tak wetrzeć pastę na cooler. Rozprowadza sie bardzo łatwo i od razu chwyta, uzyskamy tak bardzo ładną powierzchnię. Bardzo możliwe ze to by nawet wystarczyło i nie trzeba by było nakładać pasty na rdzeń. Ale to musze jeszcze sprawdzić kiedyś przy okazji.

Edytowane 29 Września 2006 przez Miazga82

[elf_]

Dzisiaj miałem okazje nakładać tą pastę i jeżeli chodzi o miedź to wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Pokrycie bloku cienką równomierną warstwą zajęło mi ok. 5 min. Z pomocą przyszedł pędzelek. Foto:

 

Jeżeli chodzi o nakładanie pasty na procesor to pokrycie pastą ihs-a było lekko mówiąc uciążliwe - zajęło mi to ok 15 minut. Nie chciałem dojeżdżać z pastą do brzegu procesora żeby po docisnięciu bloku cosik nie wypłynęło. Foto:

 

Jeżeli chodzi o nakładanie pasty na GPU to polecam naklejenie wokół rdzenia taśmy malarskiej - dzieki temu nie ma możliwości maźnięcia pastą po mostkach i układach wokół rdzenia.

 

Pasta robi naprawdę niezwykłe wrażenie - można ją porównać do roztopionej cyny - podobnie się zachowuje i podobnie wygląda.

Edytowane 29 Września 2006 przez elf_

[WormBoy]

Nie wiem jak wy to robicie ale mi nałożenie clp na cpu zajęło maximum 5 min. Użyłem patyczka do czyszczenia uszu :D Potem ,podobnie jak Miazga82 posmarowałem bloczek cpu i gpu tym co zostało na patyczku

Na rdzeń gpu poszła odrobinka-zero problemów,zabezpieczania itp. ...

 

Dla tych co mają problemy, na pocieszenie ,kolejny raz pasta nakłada się znacznie łatwiej :)

[morph231]

Nie wiem, moze sie myle, ale sama cyna jak wiadomo potrzebuje odpowiedniej temperatury, zeby sie roztopic, mysle, ze moze problemy wynikaja z tego, ze ludzie nie czekali, az pasta osiagnie temperature pokojowa (mozliwe, ze ten stop wlasnie tak potrzebuje) i dlatego musieli ganiac kulke po procesorze, dopoki laskawie sie nie nabrala 2 st wyzej i sie nie roztopila (moge sie mylic, ale to najsensowniejsze tlumaczenie, jakie mi do glowy przychodzi).

[elf_]

Tutaj warto chyba jeszcze dodać że istotną rzeczą jest dobre odtłuszczenie powierzchni, którą będziemy smarować.

[WormBoy]

U mnie zawsze przy takich operacjach acetonik w użyciu

[hary]

U mnie zawsze przy takich operacjach acetonik w użyciu

A u mnie benzyna ekstrakcyjna do zapalniczek marki ronson :P

 

Edit

Tutaj warto chyba jeszcze dodać że istotną rzeczą jest dobre odtłuszczenie powierzchni, którą będziemy smarować.

A u mnie recznik papierowy marki biedronka i AC silver 5 schodzi bez sladu :D

Chyba deko nie na temat tego fragmentu dyskusji :P Edytowane 30 Września 2006 przez hary86

[forest kila zbila]

spirytus rulez ;]

 

założyłem clp, czas na testy. w idle przy otwartej obudowie mam temp otoczenia ;] (ninja + fander @ 780rpm)

 

puki co - dołożyłem trochę pasty, rzeczywiście jak już siedzi to dalej jest z górki. nie jestem zadowolony, różnicy mam ~0*c, tempo wychładzania procka specjalnie nie wzrosło a nawet jak widzę zejście poniżej 30*c trwa sekundy dłużej

 

mówicie, że pasty nie trzeba wygrzewać ?

 

Godzinka mineła, rewelacji wciąż brak, może dołożę jeszcze trochę. Mam takie wrażenia że ihs na moim procku jest lekko wklęsły (sugeruje mi to rozłożenie as5 po zdjęciu chłodzenia)

 

chyba po 2giej korekcie jest kapke lepiej, idluje ~2*c niżej

kolejny edit: jest lepiej ;) idluje przy 25*c, schodzi całkiem szybko (niecałe 2 minuty do 26*c..), maxuje przy 49*c (testuję wygrzewając w grach, ninja ma wentyl od odłu 2-3cm od grafiki i temp maks osiągam po jej obciążeniu, spi czy prime grzeje mniej..), ogólnie fajnie, jeszcze 3 dni temu miałem 4*c więcej przy ninji z f @ 1000rpm, zmieniłe paste i zamiast 2x arcticfan3 z przodu @5v dałem fandera @ 700..) ogólnie wentylacja w dół, clp na cpu i temp w dół też. Wygrzeje to 2-3 dni i zdejme, zobacze jak to się trzyma, ew. dołoże jeszcze kropelkę.

 

zostawiłem kompa na 5-10 minut i zobaczyłem 23*c ;)

na koniec dodam - imo dobrze dać paście i 10 minut, rosmarowuj się coraz lpiej,, waciki chłoną i chyba nie za bardzo jest sens ich uzywac chyba ze na superpłaskich powierzchniach lub do usuwania nadmiaru. u mnie sprawdziła się "łopatka" zrobiona ze złożonego papieru kredowego

w tle leci kolejny test ;) resztki z patyczków i łopatki przeniosłem na stary alu radiator zdjęty z jakiejs grafiki, jest anodyzowany, zobaczymy co się z nim stanie

Edytowane 1 Października 2006 przez forest kila zbila