Skocz do zawartości
Lord Puchacz

Neverwinter Nights 2

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie odpowie ktoś na pytko jak sie gra w sieci ? :P Są w ogole jakieś serwery czy cieżko z tym ?

No to super, mały uprage kompa i zasuwam do sklepu po gre ;) Może od mikołaja dostane B-)

Mikołaj nie istnieje ;] :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie odpowie ktoś na pytko jak sie gra w sieci ? :P Są w ogole jakieś serwery czy cieżko z tym ?

 

Mikołaj nie istnieje ;] :P .

Jak to?! :mur: :blink:

 

Kurde jednak musze jeszcze dołożyć 512 bo choicaz na tych średnich musze pograć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

stanowczo Oblivion. Zagralem dzisiaj w NWN2. Gra chodzi nawet znosnie na wysokich teksturach u mnie. Ale Oblivion graficznie to prwdziwe olsnienie w porownaniu z Neverwinter Nights 2. Ja wiem ze grafika to nie wszystko ale ja nie czuje klimatu w NWN2 puki co. A Oblivion z jednym tylko modem OOO zamienia sie w doskonala gre z OSALAMIAJACA grafika. No bo na tle gier typu G3 czy NWN2 to przed Oblivionem mozna pasc na kolana.

Mam nadzieje ze Neverwinter 2 jeszcze mnie zaskoczy, narazie jestem po 2 godzinach grania i odczucia mam takie sobie. Po 2 odzinac hw Obliviona mialem zasliniona klawe i nie moglem sie oderwac. Gralem za pierwszym razme chyba 5 godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oblivion... NWN2 to jedno wielkie zabugowane bagno, w którym walczysz z interfejsem i głupotą AI a nie czerpiesz radochę z gry.. Do tego chodzi gorzej niż obek, a co gorsza niż tego ślimaczenia nie tłumaczy :/ ... Patch 1.03 poprawił sporo rzeczy, ale imho jeszcze z pól roku będą w takim tempie naprawiać wszystkie usterki :P.... Mimo iż uwielbiam rpg, granie w NWN2 to udręka :mur: Jedyne co przy niej trzyma to bogactwo i wierne odwzorowanie D&D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

crpg wole w sp, mp rezerwuje dla armed assault :-)

Grafika to jest to co tworzy klimat czy ktos chce czy nie. Scenariusz matrixa przeczytany przez aktorow w jednym pokoju przy kawie a zagrany z takim budzetem jaki matrix mial - to jest roznica.

Oczywiscie ze 2h to za malo. Tylko ze ja dalem porownianie jak mnie obek wciagnal po 2h i jak neverwinter2 po 2h grania.

Ale przez wzglad na sentyment (przeszedlem jedynke i wszystkie dodatki) zagram dalej bo sporo osob mowi ze sie gra dalej rozkreca.

To co mnie drazni w NWN2 to jakis taki toporny system sterowania i sporob w jaki sie postacie poruszaja. Jest jakis taki nienaturalny, masz bohater ciagle jezdzi na wstecznym a jego porusznie sie miedzy ludzmi przypomina kierowaniem druida ze Star Wars. Po 2h grania dalej nie moge sie do niego przekonac.

Jak zobaczylem jakie susy robi nasza czarodziejka podczas biegu to parsknalem... Ludzie dajcie spokoj przeciez to porazka. Efekt niszczenia manekinow na samym poczatku.... hmm.... az wydalem jek zawodu, przeciez to nie pierwsza czesc gry, jak mozna bylo zostawic takie elementy gry niezmienione?

Okienka z ekwipunku sa do bani (to chyb kazdy powie) wg mnie o niebo lepsze byly te z NWN. Tam wszystko bylo jasne, czytelne i estetyczne.

Edytowane przez hooded man

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

uff chyba odstawie NWN2, sterowanie w pomieszczeniach to meczarnia. Kamera skacze albo za daleko albo za blisko, nie wiem czego ale zadne ustawienie kamery nie wydaje sie dobre zawsze czegos nie widac zawsze trzeba zbizyc rolka i wtedy zaczyna sie jazda... kamera wjezdza do srodka naszego bohatera albo w okolice jego zarostu na ryju - tak sie nie da grac. Ustawienia w opcjach mimo pozornej rozpietosci nic nie daja.

Odglosy bitewne sa jak wyciagniete z G3 - to jakas palaga chyba - kompletne dno.

Diaglogi w cut scenach sa strasznie flegmatyczne i nuzace. Nie ma w nich dynamizmu, jakiejs dramaturgii, no nic ot przeczytane - zaliczone.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

jak zginela czarodziejka to dialogi byly tak puste i bez emocji jak by ktorys z nich w g0wno wddepnal i sie zmartwil... - a, chyba nawet takich emocji tam nie widzialem

tak wiec gram na sile puki, i juz mnie to zaczyna irytowac coraz bardziej.

 

Chyba czas najwyzszy odkurzyc BG2 bo dodatkow nie zaliczylem a i podstawke skonczylem tylko raz i to po samej premierze.

Edytowane przez hooded man

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

jonathan jestem w drodze do Neverwinter ale nie moglem znalezc tej wlasciwej drogi i polazlem pierwsza lepsza (telepnelo mnie) i zahaczylem i jakas karczme gdzie sie tluklem z czarnoskorymi (lol) i tam sie kompletnie nie dalo grac w korytarzach. Zreszta to samo bylo w podziemieach jak szukalem sam wiesz czego ;)

 

@ futureman - patrz wyzej

Edytowane przez hooded man

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos hooded man przesadzasz IMO :)

 

Czepiacie sie uparcie interfejsu, a przeciez to jest radialne menu z jedynki w zasadzie, tyle tylko ze prostokatne zamiast okragle. Zgadzam sie, ze inventory jest zalosne - do jedynki nie ma startu. Poza tym nie sprawia mi nadmiernych problemow.

AI - IMO nie odbiega od poprzednich czesci spod znaku Black Isle/Bioware, czyli jest rownie glupie :) Do pewnego stopnia mozna przystosowac zachowanie postaci do swoich wymagan i w miare sie to sprawdza. Troche za szybko postacie lapia sie za napoje leczace, dlatego z reguly wszelkie nosze ja i wydzielam w razie potrzeby :) A jak komus zachowanie postaci pzreszkadza, to zostaje Puppet Mode - wtedy nie beda dzialac z wlasnej inicjatywy podczas walki, za to trzeba bedzie recznie kontrolowac cala druzyne. Narzekajacym przypominam tez, ze nawet przy wlaczonym AI mozna wydawac postaciom polecenia, ktore maja priorytet przed automatycznymi zachowaniami.

Fabula - gram juz troche i wg. mnie nie jest najgorsza. Cos sie dzieje, intryga poki co wyglada na dosc standardowa dla D&D, ale zobaczymy jak sie rozwinie. Ogromny plus za czlonkow naszej druzyny - postacie maja swoje charaktery i niekoniecznie zawsze musza sie we wszystkim zgadzac.

Grafika jest IMO OK, choc do Obliviona nie ma startu. Inna sprawa, ze efekty czarow w NWN2 sa o niebo lepsze niz w Obli. Postacie sa wymodelowane poprawnie, maja IMO o niebo ladniejsze twarze, w Oblivionie kazdy wyglada jak po jakiejs ciezkiej chorobie.

 

Nie chce wyrokowac, ktora z tych gier jest lepsza - IMO obie sa dobre i warte zainteresowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala podpowiedz

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ad. costi - Skoro fabuła jest o.k. to pozostaje czekać na pacze.

 

Nie można zapominać, że RPG TO DOBRA HISTORIA + KLIMAT (czyli dialogi jakieś + ciekawe questy + interakcja + swoboda działania etc. etc. etc.;-)); w każdym razie żadne graficzne bajery nie zrekompensują sztampy i płycizny fabularnej (czego najlepszym przykładem jest Oblivion czy inny Eragon :wink: ).

 

...nie powiecie chyba, że postacie w NWN2 są tak dobre jak w BG2/BG :wink: (Anomen, Jansen czy Minsc są przeca nie do przebicia).

Edytowane przez Jake79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jansena to chyba nic nie przebije. Polski aktor podkladajacy mu glos powinien dostac Oscara. Who is Anomen (czyzbys mial Imoen na mysli? ;) )? Minsc mnie zawse denerwowal, jakos nie lubie w grach takich bezmyslnych miesniakow (w realu zreszta tez nie).

 

Khelgar czy Neeshka sa moim zdaniem fajni, Quara (czy jak jej tam) mnie zirytowala od razu swoja maniera mowienia i obliczem przypominajacym zly sen chirurga plastycznego, druidka jest jakas taka bez wyrazu (o czym najlepiej swiadczy to, ze nie pamietam jej imienia :P ), wiecej poki co nie spotkalem. Pani kapitan strazy jest fajna :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

Ja w owej karczmi do ktorej zawinalem napotkalem krasnoluda. Jego charakter jest zywcem wyciagniety z tego krasnoluda z LOTRA i wyszlo mu to na dobre. Gadki ma podobne, szuka tylko bitki i narzeka ze jest ich wiecej niz nas wiec nie maja przewagi ;) Dzisiaj wieczorem sie zmusze i pomecze jeszcze troche newerka. Ciagnie mnie jeszcze ten motym z twierdza....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, ze ja mam kase na zakup jednej gry a nie dwóch.

Tutaj natomiast wychodzi na to, że najlepiej zagrać w obie. Potem wszyscy się dziwią, że piractwo kwitnie. Niech zrobią sensowne ceny gier to samo zginie śmiercią naturalną. Tylko niech nikt mi nie wciska kitu, że 150zł to dobra cena za grę.

Szkoda, że podejście dystrybutorów gier jest takie iż wolą wydać kupę kasy na zwalczanie piratów, niż obniżyć ceny programów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie 150zl? Oblivion kosztuje stowe (jak sie pokrecisz na Allegro, to kupisz taniej, ja swojego dorwalem za 80zl noweczke), NWN2 tak samo (znow na Allegro pewnie daloby rade taniej). Nie musisz przeciez kupowac obu od razu - kazda jest na tyle dluga, ze starczy na niejeden wieczor ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postacie sa wymodelowane poprawnie, maja IMO o niebo ladniejsze twarze, w Oblivionie kazdy wyglada jak po jakiejs ciezkiej chorobie.

Jeśli chodzi o same twarze to nawet Morrowind miał lepsze (oczywiście po modach) od Obliviona. Ten cały facegen to zbędny bajer. Cokolwiek byśmy robili, to i tak nie wyjdą nam w Oblivionie takie ładne twarze jak te, które dla Morrowinda zrobił modder o ksywce UQF. :blurp:

 

Dbajcie o kazdego czlonka druzyny. Probujcie im sie przypodobac i miec z nimi dobre stosunki, nie krytykowac ich i nie potepiac. Pozniej moze to wszystko obrocic sie przeciwko Wam ;]

Czyli jednym słowem tak jak w Kotorze II było z influence? To dobrze, że ktoś powiela dobre wzorce. :)

Czy czasem NWN 2 nie robił Obsidian? :>

 

Jonathan, a ile czasu spędziłeś nad NWN 2?

 

BTW: Oblivion starcza na jakieś 100+ godzin bez żadnych modów. Z modami ten czas bardzo się wydłuża (a na horyzoncie już widać Skyrim :blurp:). Zresztą kto bawił się modami, ten wie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał że AI w NWN2 jest podobne jak w poprzednich grach .... Akurat - w Baldura 2 grało się szybko i PRZYJEMNIE - było kilka opcji zachowania postaci atak/obrona/stój, czary spokojnie odpalało się ręcznie - postacie po prostu nie robiły głupot same z siebie. I dlaczego do jasnej ciasnej nie da się wybrać 2/3 członków drużyny na zwiad (w tym czasie reszta czeka) tylko trzeba ciągnąć każdego za łepetynę pojedynczo???? Puszczało się przodem zlodzieja który wyznaczał cele dla fireballi maga i było spox.... Teraz wszyscy walą kupą (bez względu na ustawiony distance - wrrr) albo się blokują na byle czym :/ ...

 

Przy okazji -

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
coś mi się zrąbało w momencie najazdu na karczmę studenciaków od magiczki - stoi cała banda dziewuch bez ruchu, pogadać nie można - mam nadzieję że to nie ma wpływu na fabułę główną, bo się pochlastam normalnie :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto Ci broni tutaj zrobic to samo? Jedyne, czego brakuje, to mozliwosc zaznaczenia kilku osob na raz, poza tym nadal da sie odstawic taki sam manewr...

 

Powiedzcie mi, co wy uwazacie za "glupoty", ktore rzekomo w kolko wykonuja postacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość hooded man

jestem po nastepnej sesji skonczonaj jak zwykle kumulacja frustracji i zmecznia na skutek walki ze sterowaniem. Postac sie co chwila zacina w przejsciach gdzie sa otwarte drzwi. Jestem teraz na cmentarzu w katakumbach ktore sa bardzo slabo zrobione. Sa jednokolorowe, tekstury sa slabe brzydkie i gra tnie, jest ciasno kanciasto i malo czytelnie. Sterowanie takie ze w drzwi trafic z zakretu to wielka sztuka. Pozostaje klikac myszka ale to nie zdaje egzaminu zawsze. NWN bylo o wiele bardziej grywalne. BA! Mialo nawet imo ladniejsza grafike miejscami.

Na pochwale zasluguja dialogi i realne wykorzystanie dyplomacji, perswazji itp. Dziwi mnie natomiast to ze znikoma ilosc dialogow jest mowiona. Czytalem kiedys o tej masie dialogow mowionych przetlumaczonych a jest ich jak na lekarstwo.

Konstrukcja gry jest podobna do tej z NWN, niektore sytuacje, jak ta na cmentarzu, jest podobna uderzajaco do NWN.

Rzeczywiscie fajnie sa zarysowane postacie. Fajnie sie gada z diablica jak sie slucha jej narzekania na krasnluda. Widac ze nie palaja sympatia do siebie. Roznice charaktorow wylaza w roznych sytuacjach. Tutaj plus. Ciekawe czy konflikt sie zaostrzy ;)

 

@ jonathan kurde ty to skonczyles chyba po zupelnych lebkach. Zrobiles z jednego questa pobocznego ?

Ja staram sie grac powoli i zalatwiac wszystkie questy poboczne jakie sie trafiaja.

Edytowane przez hooded man

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie 150zl? Oblivion kosztuje stowe (jak sie pokrecisz na Allegro, to kupisz taniej, ja swojego dorwalem za 80zl noweczke), NWN2 tak samo (znow na Allegro pewnie daloby rade taniej). Nie musisz przeciez kupowac obu od razu - kazda jest na tyle dluga, ze starczy na niejeden wieczor ;)

To chyba pierwszego kupie Obliviona. Grałem już w Morrowina i przeszedłem go z 3 razy plus oczywiście dodatki.

Cóż wybór dokonany.

Teraz wracam do "Prawa pracy" :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, ale klimat jedynka miała lepszy, ten atak na akademie był bardziej klimatyczny. A tu żadnych emocji. Pamiętacie uczucie niemocy w Baldur's Gate, gdy Gorion umiera. Sterowanie nie przeszkadza tak bardzo jak piszecie. A co do Anomena to Costi jak możesz nie pamiętać :>? Anomen->Miedziany Diadem->Quest po dołączeniu do drużyny w sprawie pomszczenia śmierci jego siostry i jego awans klasowy w zakonie. Seria BG nie nudzi się nawet i po 40 pełnych przejściach. Wracając do NwN 2 to narazie czekam jak gra się rozwinie (póki co - obóz bandytów).

Edytowane przez tomek2344

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ jonathan kurde ty to skonczyles chyba po zupelnych lebkach. Zrobiles z jednego questa pobocznego ?

Ja staram sie grac powoli i zalatwiac wszystkie questy poboczne jakie sie trafiaja.

 

Mowisz ze na Cmentarzu jestes.... Daleko, poczatek gry powiedzialbym, nie jestes jeszcze nikim z naczacym w Neverwinter.

Pozniej zdobywasz klasy, przydomki.

Questow nastukalem sporo.

 

Na jakim sprzecie grasz?

 

 

Co do sporow to sie dowiecie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, ale już widziałem can't save insuficient disk space czy coś w tym stylu,mały

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

 

Zawsze wyglada tak samo. Nie ma sie czym przejmowac. Zaba nie zmienia wygladu. ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...