11 dni i zaczely sie problemy...

[Boyco]

Witam.

 

Mam takie pytanie:

 

Postanowilem sprawdzic wydajnosc mojego zaj***stego systemu.

Wszystko bylo ok do 11 dnia. Caly czas na chodzie. Zero restartu.

Były wylogowania. System to WXP.

 

11 dnia przy rozwijaniu menu z prawego przycisku myszy zamiat menu wyskakuje mi czarny prostokąt o kasztalcie menu. Dopiero po przejechaniu po nim kursorem pojawiaja sie opcje, które są normalnie widoczne od razu.

 

Jako ze mam otwarą obudowe (z lenistwa) to troche mi sie ona kurzy, no i wiatrak na chipsecie stanął. Teraz chodzi normalnie, ale problem pozostal.

 

Zdarzyło się wam takie cos?

Czy to czas juz na restart? :(

 

Czekam na opinie.

 

Piotr

[Kaeres]

Cholera, no jednak ten winXP to shit. Zeby po 11 dniach takie cos sie pojawilo :P

[Hans]

Ja na win2k maxymalnie 15 dni bez restartu bez wylogowywania sie

mam duet Via+Intel . Po 15 dniach zrobilem restarcik bo instalowalem programy 8)

 

System - caly czas zalaczone : UD , serv ftp , kilka sesji ftp , DC,icq,gg itd itp

 

:roll:

[Boyco]

No u mnie tak samo.

Tez pliki sciągam, filmy oglądam, muzyki słucham, UD chodzi cały czas, gry itp...

 

Ale czy zdarzylo sie wam to co opisalem wyzej?

 

Moze instalacja poprawek do IE 6.0 to spowodowala? Pare godzin po niej wszystko bylo ok. Ale pozniej cos padlo.

[best-boy]

Odpowiedz brzmi Win XP :twisted:

[Boyco]

Odpowiedz brzmi Win XP  :twisted:

Tak ale wątpie by np W98, WME nawet 2000 dluzej pociągnął :wink:

[Gość]

słyszałem kiedyś tekst MS ż winxp jest przynajmniej tak stabilny jak 2000 - sądze że będzie nawet mniej

[bruce]

win 98-11 dni, wtedy restart, bo instalacja progzow sie odbyla

[Kaeres]

Ja se jajca robie :P

Przestancie przesadzac. Serwery stoja i tak na linuxach wiec nie potrzeba wcale miec osobistego kompa wlaczonego przez ponad tydzien. Nic sie nie stanie jak sie zrobi restart raz na dzien - 2 minuty straty.

[Boyco]

Ja se jajca robie :P

Przestancie przesadzac. Serwery stoja i tak na linuxach wiec nie potrzeba wcale miec osobistego kompa wlaczonego przez ponad tydzien. Nic sie nie stanie jak sie zrobi restart raz na dzien - 2 minuty straty.

Zgadza sie!

 

Ale czy zaden z was nie sprawdzal nigdy ile jego komp jest w stanie wytrzymac stabilnie? Bez zwiechy, restartu i to do tego podkręcony?

 

Poza tym pytałem sie czy komus zdazyl sie podobny problem z rozwjaniem menu?

[Kaeres]

Ja se jajca robie :P

Przestancie przesadzac. Serwery stoja i tak na linuxach wiec nie potrzeba wcale miec osobistego kompa wlaczonego przez ponad tydzien. Nic sie nie stanie jak sie zrobi restart raz na dzien - 2 minuty straty.

Zgadza sie!

 

Ale czy zaden z was nie sprawdzal nigdy ile jego komp jest w stanie wytrzymac stabilnie? Bez zwiechy, restartu i to do tego podkręcony?

 

Poza tym pytałem sie czy komus zdazyl sie podobny problem z rozwjaniem menu?

To sie okaze, ze nie ma stabilnych kompow na swiecie :)

[KvM]

słyszałem kiedyś tekst MS ż winxp jest przynajmniej tak stabilny jak 2000 - sądze że będzie nawet mniej

XP jest bardziej stabilny niż 2000, a 2000 jest najbardziej stabilnym (z pozostałych) systemem MS. Tak czy inaczej za większość problemów w windowsie odpowiadają 3 rzeczy: sterowniki, sprzęt, podmienione biblioteki dll. Na samym końcu dopiero błędy systemu. Takie jest moje zdanie. Nawet win95 potrafi być w miarę stabilne no porządnym sprzęcie z wgranymi poprawnymi sterami oraz niepomiesznymi bibliotekami... fakt, że pomieszać bibilioteki jest stosunkowo łatwo...

[Jackk]

Ja mam w2k serwer i wytrzymał mi 109 dni bez restartu aż te ch*** z energetyki wyłączyli prąd :evil: (nie za niezapłacone rachunki).

[Boyco]

Ja mam w2k serwer i wytrzymał mi 109 dni bez restartu aż te ch*** z energetyki wyłączyli prąd :evil: (nie za niezapłacone rachunki).

To se chyba dam spokój z biciem rekordu stabilnosci :evil:

[Jackk]

A i jeszcze na kompie działał serwer i klient ftp, apache czasem dc oraz firewall. Obecnie chodzi 20 dni.

[Dr_Dres]

No prosze a mi komp niezależnie czy to win xp / me / 98se wiesz się tak że trzeba restartnąć 3 razy na dzień 8) do tego dochodzą jeszcze okazjonalne samoczynne restarty(1-3 razy na dzień) :lol: i to chyba wszystko

 

Ktoś ma równie niestabilny system :?: :P :twisted:

[bruce]

siemens robil testy, komp bez restartu 264 dni chyba i wtedy przestalem sledzic, mysle, ze jeszcze dziala :P

[grzesio]

A u mnie w sieci serwer chodzi bez restartu od października - ale on chodzi na Linuxie :D

[bruce]

mam zamiar zrobic obudowe z plexi, jednak moja bedzie inaczej wygladala

[grzesio]

Hehehehe czyżbym znalazł naśladowcę?

Co Ci się nie podoba w mojej i czym będzie się Twoja różniła?

[bruce]

inner rozmieszczenie, inny ksztalt i bedzie robiona dla fajnego wygladu, a nie dla cichosci :P

[grzesio]

A co moja ma niefajny wygląd?? :twisted:

[Neo_x]

co Wy chcecie od WinXP :wink: ja uwazam ten system jest b. dobry... mam go juz tyle czasu i zero problemow... :) tylko jak dla mnie ma 2 wady... rozmiar i spowalnianie gier :) a reszta jest git :)

[grzesio]

Nie zmieniaj tematu !

My tu o mojej przezroczystej obudowie, a Ty wyjeżdżasz z jakimś XP! 8O

[millor]

a jak odpale winda i nic nie będę robił przez rok to będzie rekord

[yuri]

No prosze a mi komp niezależnie czy to win xp / me / 98se wiesz się tak że trzeba restartnąć 3 razy na dzień 8)  do tego dochodzą jeszcze okazjonalne samoczynne restarty(1-3 razy na dzień) :lol:  i to chyba wszystko

 

Ktoś ma równie niestabilny system  :?:  :P :twisted:

to pewnie ten ECS :?

[yuri]

co Wy chcecie od WinXP  :wink:  ja uwazam ten system jest b. dobry...  mam go juz tyle czasu i zero problemow... :)  tylko jak dla mnie ma 2 wady... rozmiar i spowalnianie gier :) a reszta jest git :)

ja mam xp od czasu bety i nie mogę nic złego o nim powiedzieć. mi nawet beta chodziła bardzo stabilnie - zero zwisów(no może czasem :lol: ). co do gierek to trzeba mieć trochę więcej pamięci i jest GIT :D