Skocz do zawartości
voyteckk

Gwarancja - Co Powiedzieć Żeby Przyjęli

Rekomendowane odpowiedzi

Mam od ponad miesiąca dysk twardy Samsung HD160JJ 160GB SATA II. Moje spostrzeżenia i zastrzeżenia opisałem w tym temacie.

W skrócie: miało być cicho, chłodno, wydajnie i przyjemnie, a niestety nie jest.

Dochodzę jednak do wniosku że nie mogę tego tak zostawić bo nie po to wykładałem kasę na wysoko oceniany sprzęt żeby teraz męczyć się z modelem - bublem.

Problem z tym że wg Smarta dysk jest supermeńcio, ok debeściak.

Ma ktoś pomysł co powiedzieć w sklepie żeby mi wymienili ten dysk? Czy mam w ogóle na to jakieś szanse?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Szanse na wymianę są ale trzeba dobrze pogadać ze sprzedawcą , napewno będziesz musał coś dopłacić

ale to temat do załatwienia. Rozwalanie dysku, uszkodzenia nie wchodzą w grę dostaniesz taki sam nowy,

a tego poprostu szkoda. W ostateczności sprzedaj (niestety ze stratą).

 

I to tyle. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

zapoznaj się z artykulem: http://www.pohid.pl/print.asp?id=2553

 

ew. uszkodź dysk i reklamuja "jako towar niegodny z umową sprzedaży" (nie może minąć 6 mies od daty zakupu)

Pozdr.

Druid

Żartujesz sobie chyba? Tak tylko umiesz załatwiać sprawy? Rozwalić dysk i wciskac kit, że nie działa?

 

Wg mnie lepiej porozmawiać ze sprzedawcą, powinniście się dogadać spokojnie. Nie niszcz tego dysku tylko, bo i po co? :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwazajcie bo Was jakis moderator dopadnie za to gadanie o niszczeniu dyskow. Niektorym to sie nie podoba... pewnie pracuja w serwisach :wink:

 

A tak na serio. Jestem w stanie zrozumiec "dobijanie" dysku, kiedy jest on uszkodzony a serwis nie chce tego uznac, ale niszczenie sprawnego dysku tylko dlatego ze jest za glosny to juz lekka przasada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Ja nie pracuje w serwisie, ale jak słysze, że ktoś psuje dobry dysk, tylko dlatego, że jest za głośny, czyli pomylił się w wyborze to przecież scyzoryk sie w kieszeni otwiera :)

Masz rację,

 

nie stosuję "złych" praktyk... powiedzmy ze było to teoretyzowanie, pokazujące prawa konsumenta niż uczenie przebiegłości... Jesli zostało to tak zrozumiane to przepraszam :(.

 

Z pozdrowieniami,

Druid

 

 

P.S. Wymyslcie coś co z moim dyskiem zewnetrznym via USB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"DruidusMaximus"

a od kiedy to do praw konsumenta zaliczamy niszczenie sprawnego urządzenia, w celu zaspokojenia widzimisię ?

raczej jest to próbą oszustwa która ma swoje miejsce w kodeksie karnym pod paragrafem 286

podany artykuł nie ma tu zastosowania

dziwi mnie twoja postaw skoro tak dobrze jesteś rozeznany w przepisach prawa, ale chyba umkną tobie jeden szczegół: frustra legis auxilium quaerit, qui in legem committit

Edytowane przez Zawadaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

dziwi mnie twoja postaw skoro tak dobrze jesteś rozeznany w przepisach prawa, ale chyba umkną tobie jeden szczegół: frustra legis auxilium quaerit, qui in legem committit

... a po polsku? Nie wszyscy znaja lacine i nie wszyscy znaja prawo. Ja na przyklad znam jedynie taryfikator mandatow <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nadaremnie szuka oparcia w prawie ten, kto je gwałci

hmm.... posta zedytowałem, wyciąlem kontrowersyjny zapis, przyznalem sie do błędu, przeprosilem... a Ty nadal drążysz temat.... nie rozumiem.

Gdybym postępował tak jak napisaleś to bym mocno polemizował.... a ja tego nie robie....

 

Poza tym napisałem tam"ew." = ewentualnie czyli wtedy jak sprzedawca nie bedzie szanował praw kupującego. pls: czytaj ze zrozumieniem

 

P.S. Uważam temat za skończony

Edytowane przez DruidusMaximus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko dlatego, że jest za głośny, czyli pomylił się w wyborze

No właśnie wybierając dysk kierowałem się mocno ocenami glosnosci jego dzialania wiec albo większość uzytkownikow tego dysku jest glucha albo nie wie jak pracuje cichy dysk.

Z temperaturą pracy też jest gorzej niż wiekszosc uzytkownikow pisze (36 stopni z wiatrem skierowanym wprost na niego).

Potrafi także zrobić taki niespodzianki:

Dołączona grafika

 

Sprzedaz na allegro tez zapewne wiazalaby sie z niedopowiedzeniem wszystkich faktów a ja do handlu tam podchodzę serio i nie chce nikogo oszukiwać.

 

Pozostaje próba dogadania się ze sprzedawcą mam nadzieję że sprawdzi się powiedzenie "sprzedawca też maniak ciszy" :D

Edytowane przez voyteckk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...