Skocz do zawartości
grzesiu

Chipsy High-end

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio siedziałem w Oslo (2 lata) to powiem wam, że jakby taki Norweg zobaczył ceny w Polsce to raczej walnął na zimie ^_^ Znaczy sie tak drogo. Jeśli chcecie tam jechać bez prowiantu to musicie trochę kaski uzbierać. Ostatnio kupowałem sobie tam różne owoce przy drodze(maliny, tryskawki i czereśnie) wszystko w kubkach po coli (chyba 0,4) wziąłem po jednym kubku to mnie wyniosło 70zł. Ale żeby tak bez offtopu to pringelsy znajdziecie tam w każdym sklepie. Ostatnio jadłem ryżowe i powiem wam, że smaczne! 12 koron za dużą pake to wyszło chyba jakieś 5zł. A jeśli chodzi o inne chipsy to tam ine ma małych paczek w marketach. Najmniejsze jakie widziałem to 350g. W Polsce to się teraz zabardzo nie orientuje. A jeszcze o tych cenach... wy tutaj płaczecie, że chipsy 5zł. Niestety taka Polska. Jakbyście pomieszkali w Oslo i zwracali uwagę na ceny jedzenia to byście z głodu umarli. Po paru miesiącach przeliczania ile to będzie na nasze mi się to po prostu znudziło. Ale! najważniejsze... zarobki, Oslo długo było najdroższą stolicą świata, ale zarazem jedną z najbogatszych. Król funduje każdemu wodę tzn. nie trzeba płacić za wodę. Jest tylko jedna firma wyrabiająca słodycze, nie ma importu, ani eksportu. To samo z ketchupami i innnymi tego typu rzeczami. Norwedzy to ogólnie zamulony naród. Dopóki nie przyjechali tam polacy nie musieli zamykać domów, samochodów itp. Teraz to jest tam więcej ludzi innych ras niż samych Norwegów. Najgorzej z pakisami. Mają po 7-10 dzieci i żyją tylko na zasiłkach, a że król jest hojny to daje tak po pare tysięcy koron n jedno dziecko. Ostatnie wyłożył ponad 100 miliardów koron na remont miasta.

 

Łoojezu w ogóle to po co ja to piszę w temacie o chipsach?! Ale co tam, może kogoś zaciekawi to jeszcze mogę trochę napisać :smile2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pringles jadłem teraz w Wawie jak byłem u brata.

Nie powiem niezły smak ale to jest straszne jak się temu przyjrzałem.

To są sprasowane okruszki jakiegoś chemicznego dziwactwa.

 

I jadłem najdroższe chipsy w swoim życiu. Też w czasie pobytu u brata poszliśmy na imprezkę do Sheesha pub w centrum Wawy.

Dali na stół tortille (chipsy oczywiście) z sosikiem tak ostrym, że [gluteus maximus] paliła.

25zł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MantisGhost

 

 

DOKLADNIE

Kwestia gustu ,znam takich co uwazaja ze Salceson jest lepszy od Szynki :)

Sa gusta i bezguscia , tych drugich jakby ostatnio coraz wiecej

 

 

Dodac nalezy ze Pringlesy sa jednymi z najlepiej oceniach chipsow na swiecie

byc moze setki milionow sie myla a TY masz racje :) bycmoze

niestety w polsce sa stosunkowo drogie na tle konkurencji i to moze byc przyczyna zlej ocene ;)

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swojej strony mam dwie propozycje:

W lidl - Chpistaleny tuba jak pringelsy cena 3,99 (3 smaki solone niezbyt ale paprykowe i fromage daja rade B-)

Biedronka - Nachos 200 g opakowanie za 2,49 aktualnie jest promocja normalnie kosztują 3,29 (dla mnie najlepsze serowe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbujcie sobie chipsy Naturals Pieprz i sól morska, normalnie bomba i do tego zimniutkie piwo ;)

Tjaa dzięki. Poleciłeś i kupiłem średnią paczkę mimo braku ceny i przy kasie się okazało że kosztuja prawie 4zł. Przebolałbym to gdyby nie fakt że te chipsy takie zajebiaszcze aż nie są. Są poprostu średnie i masakrycznie drogie.

 

Co do chipseltenów to do pringlesów nie podskakują. Są mniejsze, zazwyczaj za słone i nie mają tego ryżowo kukurydzianego posmaczku który kocham. Poza tym ostatnio w lidlu czy plusie widziałem jakąś tanią podróbę pringlesów. wziąłem "sour cream" i smakowało ohydnie. były twarde i smakowały głównie jak tłuszcz. nie polecam z tym eksperymentować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tesco (przynajmniej w Lublinie) jest promocja, jak wezmie sie dwie tuby pringlesów to wychodzi 4zł za tubę ;)

 

E: Te chipsletteny to jest w/g mnie dół mid-endu, do Pringlesów im baaaardzo daleko.

Edytowane przez blasphemy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklama w radiu - Pringelsy znowu w Polsce :D Czyżby jakaś szersza dystrybucja ?

Przydaloby sie w koncu bo u mnie trudno dostac, jeno na stacjach BP jest ;s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Bochni (30,000 mieszkańców) bardzo trudno je dostać. Na 100% są na pewnym osiedlu 30lecia, ale to jest drugi koniec miasta, więc specjalnie po Pringelsy tam jechać nie będę :P

 

Zna ktoś może jakiś esklep z chipsami(Pringels), sosami, przyprawami - ogólnie z trudno dostępnymi artykułami spożywczymi :)

Edytowane przez Malutki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio znalazłem w empiku pringelsy w tych małych tubkach, jak dla mnie super sprawa bo tą standardową tubę zjeść naraz to dla mnie zniezbyt wykonalne a na drugi dzień już nie smakują tak samo i zazwyczaj połowa tuby się marnowała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe czy w tym łobeskim małym Tesco będą.. później tam zajde..

 

---EDIT---

Jednak faktycznie małe i 'biedne' to nasze Tesco w Łobzie.. Trzeba będzie w Szczecinie sie wybrać..

Edytowane przez stivo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zaiste dokonałem rzeczy teoretycznie niemozliwej, zakupiłem dwie tuby Pringelsow na BP za... 10.99 gdzie cena jednej wynosiła 9zł.

 

Pan na stacji sie pomylił się kasujac, ale myknąłem szybko nim zdążył sie zorientować :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tesco 2 tuby za 8 zeta rozne smaki do wyboru zapasy zrobione

Jeden minus trzeba kupowac po 2 takie same smaki :D wiec zamiast 2 tubek zakupilem 4 :D :lol2:

Gdzie to Tesco konkretnie?, to moze sie tam zjawie bo u mnie w 'malym' Tesco nima sladu ich. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej lubię ostre Pringlesy, z małą papryczką. Na drugim miejscu zwykłe paprykowe, na trzecim solone, a serowo-cebulowe mi nie przypadły do gustu.

W BP już nie ma promocji 2 w cenie 1, a przynajmniej nie u mnie w Chojnicach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie to Tesco konkretnie?, to moze sie tam zjawie bo u mnie w 'malym' Tesco nima sladu ich. :P

Ja kupowałem w Mielcu akurat bylem w tamtych rejonach.

Ale na bank powinno byc w Silesia Center w Katowicach tam jest duze Tesco, a nie dyskont tak jak w Sosnowcu gdzie sprzedaja tylko marke Tesco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...