Światowa Walka Z Piractwem Dotarła Do Naszego Kraju

[XiAo_20]

jak sie jest zgodnie z prawem to wsio OK, policja nic niezrobi ihihi

ladnie sprawdzi, podziekuje i przeprosi nawet za zamieszanie

[Ecuadoo]

Trudno bedzie im dostarczyc nakaz jezeli nic nie znajda, wiec takie przeszukania sa robione gdy wystepuje bardzo wysokie prawdopodobienstwo (inaczej mowiac - pewniak) znalezienia pirackiego oprogramowania.

Co do nakazu - powiem Ci z praktyki ze go dostana - sam bym go dal.

Nie wydanie nakazu w takiej sytaucji moze obciazyc Policje zobowiazaniem odszkodowawczym na rzecz osoby poszkodowanej - nie zawsze osoba zostaje poszkodowana ale czasem to sie zdarza.

 

Dalej nie wydanie stosownego nakazu bedzie swego rodzaju podwazeniem dzialan operacyjnych Policji, wiec z reguly sie je wydaje. Co wcale nie oznacza ze w przyapdku stosownego nakazu nie mozemy ubiegac sie przed sadem o stosowne odszkodowanie.

[Santi]

Co do nakazu - powiem Ci z praktyki ze go dostana - sam bym go dal.

Nie wydanie nakazu w takiej sytaucji moze obciazyc Policje zobowiazaniem odszkodowawczym na rzecz osoby poszkodowanej - nie zawsze osoba zostaje poszkodowana ale czasem to sie zdarza.

 

Dalej nie wydanie stosownego nakazu bedzie swego rodzaju podwazeniem dzialan operacyjnych Policji, wiec z reguly sie je wydaje. Co wcale nie oznacza ze w przyapdku stosownego nakazu nie mozemy ubiegac sie przed sadem o stosowne odszkodowanie.

Dlatego jest to bardzo rzadko stosowane, policja musi miec pewnosc, ze taki nakaz od prokuratury dostanie by ustrzec sie ewentualnych konsekwencji wynikajacych z niedostania tego "swistka".

 

Pisanie "sam bym go dal" pokazuje ewidentnie Twoja stronniczosc. Wydanie nakazu po przeszukaniu nie odbywa sie na zasadzie dam bo mi sie tak podoba, tylko musza istniec "twarde" dowody na to, ze to przeszukanie bylo uzasadnione.

Edytowane 4 Marca 2006 przez Rafael Santi

[joshua]

AES256 bit łącznie z bootsektorem i niech zabierają dyski.Życzę powodzenia.Czekam aż ktoś sprytny zdrowo ich obciąży za te całe "naloty". Byłem dziś na WGK i co chwila słychać - "może gierkę , może koncert?". Mało tego - koleś wystawił stolik przy samej ulicy i w międzyczasie przejechało kilka radiowozów. Tam nie wejdą z nakazem czy bez bo tam zwyczajnie można w jape zarobić.Co innego wpaść do 16 letniego chłopaka i skasować mu kompa. Niedługo będziemy płacić za używanie deski sedesowej bo ją też przecież ktoś wymyślił (zgadza się czy nie panowie programiści, okradani biedacy?). Teraz tylko trzeba stworzyć odpowiednie lobby z kasą, zrobić ludziom wode z mózgu, że używając nielegalnie deski sedesowej łamią prawo i już...stado buli za licencję aż się kurzy. Aha i żeby było jasne. Jestem bardzo legalny bo mnie na to stać , ale za jasną ciasną nie zgadzam się z tym, że płacę za czyjeś urojenia...

Edytowane 4 Marca 2006 przez joshua

[Ecuadoo]

Dlatego jest to bardzo rzadko stosowane, policja musi miec pewnosc, ze taki nakaz od prokuratury dostanie by ustrzec sie ewentualnych konsekwencji wynikajacych z niedostania tego "swistka".

 

Pisanie "sam bym go dal" pokazuje ewidentnie Twoja stronniczosc. Wydanie nakazu po przeszukaniu nie odbywa sie na zasadzie dam bo mi sie tak podoba, tylko musza istniec "twarde" dowody na to, ze to przeszukanie bylo uzasadnione.

Na etapie postepowania przygotowawczego, oraz na etapach dzialan operacyjnych Policji takich jak dochodzenie lub sledztwo (zalezy od wagi przestepstwa ktore bedzie przedmiotem sprawy) nie mozna mowic o dowodach ! A tym bardziej o twardych... Przeciez przedmiotem tch dzialan jest wlasnie ich zebranie. O dowodach jest mowa tylko i wylacznie w postepowanie jurysdykcyjnym. A to ze ma miejsce przeszukanie, a nawet jezeli dojdzie do tymczasowego aresztowania nie OZNACZA ze osoba jest podejrzana, a co dopiero oskarzona... bez urazy Rafael Santi, ale o procedurze karnej wiem troszke wiecej...

 

Nie pokazuje mojej stronniczosci, a jedynie pokazuje ze na tym etapie nie utrudniam prowadzenia dochodzenia/sledztwa funkcjonariuszom Policji, co niestety czesto ma miejsce, szczegolnie wsrod starszych sedziow i prokuratorow.

[Santi]

@Ecuadoo

Chyba nie za bardzo zrozumiales tego co napisalem. Mowa byla o wydaniu nakazu po przeszukaniu. I twierdzenie, ze "ja bym taki dal" jest stronnicze. Trzeba sie zapoznac z aktami sprawy i dopiero wydawac taki papier lub nie (musi przeciez istniec zasadnosc podjecia takiego kroku, a nie kierowanie sie wlasnym "widzimisie"). A co do dowodow to moga one juz istniec zanim przeszukanie zostanie wykonane.

 

Co do samego piractwa w Polsce to jest tak jak napisal joshua. Na kazdej gieldzie komputerowej jest pelno nielegalnego softu, a nasza wspaniala policja nic sobie z tego nie robi (moze sami sie tam zaopatruja). Za to chetnie by wpadli przeszukac akademiki, moze to im wieksza frajde sprawia.

[Ecuadoo]

@Ecuadoo

Chyba nie za bardzo zrozumiales tego co napisalem. Mowa byla o wydaniu nakazu po przeszukaniu. I twierdzenie, ze "ja bym taki dal" jest stronnicze. Trzeba sie zapoznac z aktami sprawy i dopiero wydawac taki papier lub nie (musi przeciez istniec zasadnosc podjecia takiego kroku, a nie kierowanie sie wlasnym "widzimisie"). A co do dowodow to moga one juz istniec zanim przeszukanie zostanie wykonane.

 

 

A czego elementem jest przeszukanie ?

Nie jest stronnicze. Jest jak najbardziej zasadne.

Dalej ja wiem o czym byla mowa, skoro nie zrozumiales mojej poprzedniej wypowiedzi, trudno.

Nie chce Cie urazic ale masz sporo niewiedze z kpk, nie rozumiesz mechanizmow dzialania Policji i jej wspoldzialania z prokuratura.

 

Co do zapoznania - z dokumnetacja dotyczaca danej osoby moze byc bardzo lakoniczna, i nie zawierac informacji istotnych dla potrzeb wymiaru sprawiedliwosci. Poza tym nie zawsze jest czas na to aby prokurator sie z nimi zapoznal, czesto wynika to ze specyficznych okolicznosci w ktorych szybkosc dzialan operacyjnych Policji ma decydujace znaczenie w sprawie, w ktora dopiero bedzie sie toczyc przed sadem.

 

Nic nie bedzie dowodem jezeli nie zostanie skutecznie zabezpieczone i bedzie o tym wiedzial wymiar sprawiedliwosci. Bedzie dowodem rzecz ukryta ? Rafael sory ale masz straszna niewiedze w tej tematyce, i blagam nie szukaj po internecie stosownych przepisow, bo takich "fachowcow" od interpretacji prawa jest na forum wielu... Od tego jest niezwisly sad.

[Santi]

Nie mam zamiaru szukac zadnych przepisow itp. w necie. I nie twierdze,ze nie mam duzych luk w znajomosci KPK (mam i to ogromne). Jedno moge stwierdzic - nie zrozumiales moich postow i dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu.

EOT

[Ecuadoo]

Nie mam zamiaru szukac zadnych przepisow itp. w necie. I nie twierdze,ze nie mam duzych luk w znajomosci KPK (mam i to ogromne).

Ogromny szacunek za to wypowiedz.

 

Zrozumialem, tylko przyznaje sie moze troszke zbyt skomplikowanie opisalem to co chcialem przekazac, zdarza mi sie to... jestem tylko czlowiekiem... wiec jak cos napisalem niejasno, moge sprostowac.

[Gość Grzechu_1990]

joshua ja bywałem co tydzień na giełdzie, policja chodziła swoją drogą a piraci swoją drogą, i napewno nie raz sie widzieli. A najlepsze jest to że przy wejściu jest napisane "Zakaz handlu nielegalnym oprogramowaniem" :lol:

[Hunter166]

To jest polska Grzechu :) Tu każdy chce jak najmniej wydać:/ Ludzie nie cenią sobie jakości :( A co do piractwa eh szkoda słów :[

[Ecuadoo]

joshua ja bywałem co tydzień na giełdzie, policja chodziła swoją drogą a piraci swoją drogą, i napewno nie raz sie widzieli. A najlepsze jest to że przy wejściu jest napisane "Zakaz handlu nielegalnym oprogramowaniem" :lol:

Ciesz sie Grzechu ze przymykyja oko na pewne rzeczy, bo musza, nie mozna wszystkich aresztowac, i postawic im zarzuty zgodnie z litera prawa.

 

Ale jak chcesz jakies odwiedziny w domu to da sie zalatwic ;] :wink:

[Gość Grzechu_1990]

Ciesz sie Grzechu ze przymykyja oko na pewne rzeczy, bo musza, nie mozna wszystkich aresztowac, i postawic im zarzuty zgodnie z litera prawa.

 

Ale jak chcesz jakies odwiedziny w domu to da sie zalatwic ;] :wink:

Ja nie mówiłem że handluje piratami, gdzie mi tam do tego. Ale zarobić trzeba ;]

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Ja wiem że to co napisałeś że to żart i tak to odbieram ;]

[Bernał]

A ja mam pytanie z innej beczki. Jak to jest w końcu z filmami i muzyką? Czytałem artykuł w jakiejś polityce lub innym newsweeku że jednak można je posiadać na własny nie komercyjny użytek. Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak panowie policjanci odróżniają legalną mp3 od nielegalnej?

[koparka]

nie mozesz miec, bo nie legalnie ja nabyles

i nie zaplaciles autorowi tej muzyki czy filmu za nia,

 

mp3 jest nie legalna, kiedy nie masz dowodu ze jest legalna,

tzn. masz plyte oryginal czy z netu kupiles

[jurek911]

za zakup mp3 z netu placimy przelewem, kartą, rozumiem,ze trzeba bedzie trzymac wszystkie wyciagi bankowe i tego typu potwierdzenia do KOŃCA ŻYCIA :/ , bo jak udowodnisz ze ten kawalek kupiles tydzien temu, a inny 10lat temu ???

 

zdaje sie ze standardowa karencja dokumentu (tj 5lat ) tutaj nie moze miec miejsca, ale to tylko moje (byc moze błędne) rozumowanie.

pzd

Edytowane 9 Marca 2006 przez jurek911

[Ecuadoo]

A ja mam pytanie z innej beczki. Jak to jest w końcu z filmami i muzyką? Czytałem artykuł w jakiejś polityce lub innym newsweeku że jednak można je posiadać na własny nie komercyjny użytek. Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Jak panowie policjanci odróżniają legalną mp3 od nielegalnej?

Panowie policjanci niczego nie odrozniaja :wink: Od tego maja bieglych sadowych - aby oni wydali odpowiednia ekspertyze i wydali opinie w danej sprawie.

A bieglych maja doskonalych - mase swietnych infromatykow jest zatrudnioncyh w policji.

 

A tak przy okazji - moj blad o bieglych w postp. przygotowawczym jeszcze nie ma mowy, tym niemniej policja korzysta z ich uslug - ktos musi sie na tym znac.

Edytowane 9 Marca 2006 przez Ecuadoo

[Adler91]

oj Panowie że tak powiem to takie [ciach!]ły tu walicie że chej, kopie gry mp3 filmów itp. można przetrzymywać 24 godziny od daty pobrania żeby se sprawdzić czy np. podoba ci się piosenka

a wydawanie takich artykułów to też taki straszak, przez który ludzie panicznie lecą do najbliższego sklepu komputerowego i kupują Windowsa a pan bILL gates(czy jakoś tak, ten gość od win) się śmieje tak bylo chyba rok temu że ludzie jak mucha w latarce latali do sklepów

a co do takiego softu jak 3ds max to jest bez sęsu żeby jedna licencja kosztowała 4000zł

a co do poprzedniego postu to biegłymi są tak że policjanci

 

PS. Wkońcu dojdzie że 16latków będą tak zatrzymywać jak Kilera.;-)

Edytowane 9 Marca 2006 przez Adler91

[ZZed]

jak sie jest zgodnie z prawem to wsio OK, policja nic niezrobi ihihi

ladnie sprawdzi, podziekuje i przeprosi nawet za zamieszanie

skad wiesz ojciec cie przeprosil jak sprawdzil "twoj legalny soft", Kraj w ktorym zyjemy jest uposledzony, kazdy ma cos do ukrycia

[expi]

To jest niesprawiedliwe!

 

Mam 12 lat i uwielbiam tematykę komputerów. Czytam dużo książek z Helion.pl. Oni często do książki dołączają płytę z programami lub czymś innym. Są to zwykle 30 lub 60 dniowe Triale. Ale to nie to jest niesprawiedliwe. Prawie każdy ma coś do ukrycia, ale są osoby, którym to za przeproszeniem "zwisa". Ja wiem i się nawet przekonałem, że takie inlegalki osoby, które bardziej od innych nie mogą ich mieć mają. I to właśnie jest niesprawiedliwe. Czy tak nie uważacie? Ja się interesuję i płacę, i płacę........ A niektórzy mają wszystko za darmo, bo oni są nietykalni sami wiecie dlaczego.

Edytowane 17 Marca 2006 przez expi

[Ecuadoo]

To jest niesprawiedliwe!

 

Mam 12 lat i uwielbiam tematykę komputerów. Czytam dużo książek z Helion.pl. Oni często do książki dołączają płytę z programami lub czymś innym. Są to zwykle 30 lub 60 dniowe Triale. Ale to nie to jest niesprawiedliwe. Prawie każdy ma coś do ukrycia, ale są osoby, którym to za przeproszeniem "zwisa". Prawidłowo ktoś na pierwszej stronie napisał, że ciekawe czy dzieci policjantów mają tylko legalki. Ja wiem i się nawet przekonałem, że takie inlegalki mają. I to właśnie jest niesprawiedliwe. Z nas zdzierają, a ich to nie obchodzi. Czy tak nie uważacie? Ja się interesuję i płacę, i płacę........ A niektórzy mają wszystko za darmo, bo oni są nietykalni sami wiecie dlaczego.

Expi - zycie nigdy nie bylo sprawiedliwe. Jezeli twierdzisz ze ktos ma cos do ukrycia - zglos to - a nie narzekaj ze sa "nietykalni". Nietykalny jest tylko ojciec dyrektor.

I przypomina Ci ze nawolywanie do przestepstwa jest karalne:

 

Art. 255. § 1. (81) Kto publicznie nawołuje do popełnienia występku lub przestępstwa skarbowego,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 3. Kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa,

podlega grzywnie do 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

[Adler91]

expi- widać po twojej wypowiedzi że masz 12 lat, jak chciał bys wiedzieć to na policjantów też są naloty, bo Ci którzy sprawdzają nie paczą że ten to policjant więc tam nie wchodzimy, oni idą i wyrywkowo sprawdzają

 

zresztą teraz jak złapią policjanta na przestępstwie to odrazu idzie do sądu a potem konsekwencje i nie daja mu emeryturki

[leonid]

"Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji" - macie takie prawo 54 artykuł konstytucji.

Więc za rozpowszechnienie skazać nie mogą.

[expi]

Ecuadoo przepraszam, ale nie zrozumiałem Twojej odpowiedzi. O co w niej chodziło. Z tymi paragrafami mi chodzi. O kogo tu chodzi? O mnie? Kto nawołuje do przestępstwa? Nie mam zamiaru tego zgłaszać. Ja znam tą osobę od I kl. podst. i w sumie to ta osoba chociaż ma inlegaly to nawet spoxik jest. Nie jestem na tyle chamski, żeby kumpla, którego ojciec jest policjantem wsypać. Ta osoba nie chodzi ze mną do klasy, ale....... w końcu ją znam.

 

eee..... czy tu chodzi o mnie??? Ja nie nawoluje do przestepstwa. Wrecz odradzam, bo wiem co za to grozi. Nie nawoluje do nieprzyjemnosci.

 

Uzywaj opcji EDYTUJ zamiast pisac kilka postow pod rzad.

costi

[fushigi87]

dobra jak już cytujemy paragrafy to prawdopodobnie z tego co się doczytałem w KPK to wjazd bez nakazu mogą zrobić na podstawie artykułu 220 ;)

 

Art. 220 § 3. W wypadkach nie cierpiących zwłoki, jeżeli postanowienie sądu lub prokuratora nie mogło zostać wydane, organ dokonujący przeszukania okazuje nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową, a następnie zwraca się niezwłocznie do sądu lub prokuratora o zatwierdzenie przeszukania. Postanowienie sądu lub prokuratora w przedmiocie zatwierdzenia należy doręczyć osobie, u której dokonano przeszukania, w terminie 7 dni od daty czynności na zgłoszone do protokołu żądanie tej osoby. O prawie zgłoszenia żądania należy ją pouczyć.

[Ecuadoo]

Ja nie mówiłem że handluje piratami, gdzie mi tam do tego. Ale zarobić trzeba ;]

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Ja wiem że to co napisałeś że to żart i tak to odbieram ;]

expi - nie chodzilo mi o Twoja osobe - nie mam zadnych dowodow ani podstaw ku temu aby twierdzic ze masz nielegalne oprogramowanie cz tez go nie masz.

Piszac o art 255 parg.1 kk - chcialem aby osoby udzielajace sie w tym topicu unikaly stwierdzen zacytowanych przeze mnie powyzej. Tylko tyle. Nie byly wymierzone wobec kogos.

 

mx87 - jak najbardziej masz racje - moga dokonac przeszukania mieszkania bez stosownego nakazu - o czym pisalem kilka postow wczesniej. Jezeli masz jakies watpliwosci co do procedury karnej - chetnie odpowiem.

 

W sumie to tyle.

[leho_13]

Oj tak jakby wszystko było tanie to by nie było piractwa bo po co by to bylo potrzebne gdyby to było na granicy opłacalności. A tak wogóle to mi rower ch**e za*****i i ci co mi go zaj****i to nawet nie siedzą a rower spompowali mi parę lat temu. A co do danych to oni tylko dyski powinni pompować. Oni zwykłego złodzieja nie umią złapać o piracie nie mówiąc. W polsce jest taka polityka że zanim takie coś wejdzie w życie to my już będziemy oglądać media w 3d.

[demek]

ale o to chodzi

zeby dobrac sie do tych, do ktorych moga i nimi podreperowac opinie

[kkNd!]

a ja mam pytanie - policja musi miec jakis oddzielny nakaz/pozwolenie zeby wejsc "z dzwiami"?

[Gość Lemon-Cola]

a ja mam pytanie - policja musi miec jakis oddzielny nakaz/pozwolenie zeby wejsc "z dzwiami"?

jezeli jest podejrzenie to nie najwyzej potem ci dadza:)