Dziwny Problem Z Kompem

[laco]

Witam

 

Mam maly problem z moim kompem (abit kt7raid, duren 800). Komp lezal na boku, wsadzilem druga kosc ramu (bo chwilowo byla poza kompem), no i wcisnalem POWER. Komp zaczal sie bootowac, wtedy postawilem go w pion i boot stanal na sprawdzaniu Raida. Reset i nic, nie zalacza monitora nawet. Resetnalem BIOSa, komp wystartowal. Wywalil blad CMOS na poczatek, ale po wcisnieciu F1 poszlo dalej, ale zanim uruchomil sie windows wyskoczylo ze system ma problem z ochrona i trzeba zrestowac. Po dluzszych kombinacjach udalo mi sie odpalic winde. Lecz po kilku minutach zwiecha, albo wrecz reset. Nic sie nie przegrzewa. Rozmontowalem kompa na czesci, odkurzylem i zlozylem spowrotem. I nic. I co dziwna sprawa, kiedy wejde do biosu i zmienie cokolwiek, zapisze ustawienia i wyjde, on znowu stoi i nic. Nie zalacza monitora, ani nie pika. Pomaga reset biosa. I tak w kolko.

 

co to moze byc? jakies pomysly?

 

pozdro;)

[janio]

moim zdaniem coś z dyskiem, bo leżał na boku a ustawiłeś go w pion, taka zmiana pozycji mogła zaszkodzić dyskowi (o ile pracował podczas przekładania kompa). spróbuj odpalić bez dysku, albo postawić windowsa na jakimś innym.

[laco]

byc moze to wina dysku, nie jest przykrecony, moze puknal w cos gdy stawialem kompa w pion. to wyjasnialoby bledy i zwiechy. Jednak co z tym BIOSem? nadal jesli zmienie chocby kolejnoc bootowania urzadzen i zapisze ustawienia, komp nie wstaje:(

 

i jeszcze co zauwazylem to to, ze od momentu wcisniecia POWER do momentu wlaczenia montora przez komputer uplywa jakby wiecej czasu niz kiedys.

 

pozdro;)

[mar_cin]

moze skoro dysk byl nie przykrecony to ci z czyms zwarl ?