piotralek Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2007 Wiesz ja wolałbym napisać byle co ale zgodnie z kluczem, niż puścić wodze fantazji, napisać jakieś el0 wypracowanie, które będzie się podobało sprawdzającemu mimo, że nie będzie mógł mi za to punktów przyznać... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daamain Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2007 Właśnie chodzi o to, że ten klucz należałoby zmienić tak, by te punkty przyznać jednak mógł. Polski to nie matematyka, tu się regułkami kierować nie da. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teat Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2007 Dzis jestem po polskim B) jutro mata Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralek Opublikowano 24 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2007 Heh rok temu miałem to samo :) Ale ja życzę wszystkim spokoju i żeby wszystkim dobrze poszło (nie dziękować, żeby nie zapeszyć :P) :lol2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajak28 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Ja już w szkole miałem 3 próbne testy humanistyczne. Wszystkie można znaleźć w internecie ;). Ogólnie 2 razy była rozprawka i jak przeglądałem testy to występuje ona dość często. Raz była charakterystyka z rozprawką. Wszystkie poszły mi jednak w miarę dobrze. Co do testu matematyczno-przyrodniczego to tam może być dosłownie wszystko. Na pewno trzeba znać wszystkie wzory z fizyki, które były w szkole :(. Od początku trzeciej klasy miałem tylko jeden matematyczno-przyrodniczy test próbny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 TYLKO JEDEN? inni maja tylko i wylacznie 1 wiec sie ciesz :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajak28 Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 (edytowane) TYLKO JEDEN? inni maja tylko i wylacznie 1 wiec sie ciesz :P Ale nasza szkoła jest inna :(. Matematyczno-przyrodnicze miały być co najmniej 3. Z polskiego aż 5. Tuż po feriach mamy pisać taki i taki. Z jednej strony to dobrze, bo można poćwiczyć jak się należy skupić i jak rozplanować czas, ale mogliby za nie nie stawiać ocen do dziennika :|. W naszej szkole jest zawsze dużo testów próbnych, szczególnie z polskiego. Tak na marginesie wcześniej nie liczyłem jeszcze 2 testów humanistycznych, z których wybrała nam po 15 czy 18 zadań, które mamy robić, bez wypracowania. Po prostu nasza nauczycielka wprost kocha robić biednym uczniom dużo takich testów ;). Edytowane 25 Stycznia 2007 przez pajak28 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Co do klucza. Jest dobrze. Nie ma za bardzo miejsca na machlojki. I nie jesteś za bardzo poszkodowany. Chyba że jesteś "po[ciach!]y jak lato z radiem"(okreslenie mojego przypadku" i wymyślisz coś tak nieprawdopodobnego że to jest wg. nauczyciela niemożliwe. Albo użyjesz w rozprawce przykładów których nie zna nauczyciel. Co do wzorów. To z fizyki masz ich pare(na kartce 4cmx3cm wszystko łacznie z opisem co to jest) a w LO tyle to masz w jednym dziale fizyki(na podstawie nie mówię o rozszerzonym na moim mat-fizie) . Resztę sobie można na logike. Poza tym typy zadań się powtarzają. Twierdzenie Talesa trzeba mieć opanowane i wzory na Pola figur. Nie wspominając o ich objętościach. Tego jest malutko. Jeszcze jedno ważne nauczcie się dzielić i mnożyć dobrze w słupku, nie mówią o prostych mówie o działaniach typu 1786,89/1946,76. [Jakiś student mnie zaraz zbeszta ze w LO jest mało nauki] Cieszcie się że macie dużo próbnych jak nie macie róbcie w domu. Najważniejszy jest system rozwiązywania. Szczególnie na humanistycznym. A to trzeba wypracować. Ja tam wybitnym humanista nie jestem i to widać 31 pkt z tego testu(za kosmiczna rozprawkę 4pkt ). Za to z Matmy 46. Nawet wzory podali tylko trzeba było odpowiedni wybrać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koti Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 Dzisiaj miałem matematyczno-przyrodniczy. Nie jestem z siebie zbytnio zadowolony. Podstawiłem zły wzór pod energię kinetyczną i na pewno straciłem tam 3 punkty, w innym z pośpiechu źle zapisałem układ równań. Było wiele chemii, a prawie w ogóle fizyki i biologii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
perfect'e Opublikowano 25 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2007 (edytowane) Witam, dzisiaj Tato wrócił z wywiadówki z wspaniałą wiadnomością(Ironia). O to jej treść: " Uczniowe szkło xxx mogą napisać próbny egzamin gimnazjalny z rodzicami. Ma to pomóc dziecku w likwidacji stresu na prawdziwym teście(...)". Szczerze mówiąc to dla mnie porażka Edytowane 25 Stycznia 2007 przez perfect'e Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puchacz1 Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 oh lloll a ja miałem próbny dopiero 2 dni temu. Ale rozprawka walneli głupią... Coś o mitologi we współczesnym świecie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koti Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 Może to i dobrze, że zawaliłem ten test, to mnie bardzo motywuje do nauki ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 26 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2007 Witam, dzisiaj Tato wrócił z wywiadówki z wspaniałą wiadnomością(Ironia). O to jej treść: " Uczniowe szkło xxx mogą napisać próbny egzamin gimnazjalny z rodzicami. Ma to pomóc dziecku w likwidacji stresu na prawdziwym teście(...)". Szczerze mówiąc to dla mnie porażka Ja piernicze co za debil to wymyslił. Potem taki mamisynek zemdleje na prawdziwym teście. I najwazniejsze po napisanym tescie taki(albo taka) se na bro nie pójdzie bo nie może. I może rodzic jeszcze moze podpowiadać... Szkoda gadać... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprykarz Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Widze, że nie jestem sam. U nas też dyrektorka wymyśliła pisanie testu próbnego z rodzicami. Dzisiaj mam część Humanistyczną. Test za czyna się o 9.00, ale mamy się stawić o 8.40 w szkole. Ja naszczęście ide bez rodziców. Mam nadzieję, że pójdzie mi dobrze. 3mka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 to napisz już po, ile osób było z rodzicami :D :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprykarz Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Więc, test był strasznie poryty. Czuję już, że słabo napisałem. Z rodzicami było ok.75% uczniów, czyli dużo. Pisałem w pomieszczeniu dla dysortografików. Tam było 10 uczniów z rodzicami. Ogólnie były taki lekki szum, ale nikt sobie nawzajem nie przeszkadzał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 poziom polskiej edukacji-bez komentarza :mur: ja byłem pewny, że nikt nie będzie z tego korzystał tam gdzie przyzwolili <_< w ogóle test próbny w sobotę? :huh: jak dobrze, że gim mam za sobą :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprykarz Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Ile miałeś z głownego? Ja czuję, że mi z prawdziwego do .... pójdzie. Masz racje Polska zmierza w złym kierunku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neomagnet Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Ja z pierwszego próbnego miałem 28 z maty i 45 z polaka. 2 próbny 37 z polaka i 45 z maty, więc nie narzekam choć liczyłem na te skromne 90pkt. Najgorsze że będzie jeszcze jeden próbny, tak się zastanawiam po co. A pomysł żeby z rodzicami przyjść jest chory, napewno nie pozwoliłbym mojej matce wejść ze mną na test, nic bym nie napisał. Masakra normalnie.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Zapomniałem już o tym temacie ... Miałem na próbnych teraz 35 i 35, razem 70. W sumie jestem całkiem zadowolony ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mac' Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 Ja z pierwszego próbnego miałem 28 z maty i 45 z polaka. 2 próbny 37 z polaka i 45 z maty, więc nie narzekam choć liczyłem na te skromne 90pkt. Najgorsze że będzie jeszcze jeden próbny, tak się zastanawiam po co.Żebyś ostateczny dobrze napisał i miał to skromne 90 pkt. Najlepiej jeszcze z 5 sobie w domu zrób. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 24 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2007 3 próbne egzaminy? :lol: ja miałem słownie jeden (1)+jeden w 2 klasie ale to kaprys dyrekcji żeby w domu nie siedzieć przypadkiem ;] Żebyś ostateczny dobrze napisał i miał to skromne 90 pkt. Najlepiej jeszcze z 5 sobie w domu zrób.żartujesz? ja nie robiłem nic (bo i po co?) [; , miałem z próbnego ~59 (nie więcej niż 60) a z głównego 80 (43pol 37mat) ;] i nie wiem na co komu więcej, chyba że wybieracie się do szkoły gdzie tylko uczysz się i chodzisz do szkoły, a jesz i śpisz w drodze do niej a jak znajdziesz chwilkę to przypominasz sobie do czego służy łóżko to powodzenia... poza tym roczniki nie parzyste mają rzekomo łatwiejsze (bynajmniej do tej pory to się sprawdzało), '89 miał o wiele łatwiejszy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprykarz Opublikowano 25 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2007 Hi, jutro mnie czeka część mat-przyr. Mam nadzięję, że nie będzie dużo chemi, w sumie z fizy również nie jestem jakiś pro no ale jakoś sobie radze :D Jutrzejsza "impreza" odbędzie się już bez rodziców. Mam nadzieję, że z prawdziwego bedę miał gdzieś 75pkt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
regaciarz Opublikowano 27 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2007 ja miałem próbny tydzień temu, z matematycznego mam 40 punktów(praktycznie bez nauki) a z polaka jeszcze nie sprawdzone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suckmyrocket Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2007 Zawsze jest tak, że próbne są takie same jak rok wcześniej koncowe. wcale nie zawsze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr^_^max Opublikowano 28 Lutego 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2007 koleżanka 2 lata temu na egzaminie właściwym, mat-przyr skończyła w 1h (zresztą jak większość), ale, że nie chciała, by nauczyciele komentowali jej czas rozwiązania testu, to postanowiła chwilę posiedzieć i... wpadała na genialny pomysł na zabicie nudów - w miejscu, gdzie mamy kawałek papieru na swoje notatki, napisała... PRZEPIS NA BUDYŃ :D troszkę wstydu się później najadła, ale ogólnie pozytywna akcja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 1 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2007 Nie rozumie jak można się przejmować tym że ktoś bedzie obgadywał to że się pierwszemu z egzamu wyszło :blink: Na próbnych wszyscy mówili że pierwsi nie wyjdą. Napisałem i sprawdziłem w 40min i wyszedłem. Nie wiem po co dłużej miałem tam siedzieć :roll: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 1 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2007 W 40 min napisales egzamin? Szybko. U mnie na egzaminie 'kolega' narysowal grafiti w miejscu na prace pisemna... do dzis sie z tego smieje :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 1 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2007 40 min to taka norma imho dla zdolnego ucznia, ktory jest przygotowany na miare swoich mozliwosci i napisal juz wszystko co wiedzial. Dluzszy czas jaki poswieci na pisanie, to kombinowanie i proby przypominania sobie jakis szczegolow. Ja swoje oba egzaminy pisalem ~godziny, ale juz wczesniej skonczylem, lecz mysle ze przez te kilka dodatkowych minut napisalem cos, za co otrzymalem jakies pkt. Z humana mialem 36, a z mat-p 33, nie jest to zly wynik, ale olalem nauke w tamtym okresie.... co teraz negatywnie sie odbilo na stosunek do nauki i chodzenia do szkoly :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 1 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 1 Marca 2007 W 40 min napisales egzamin? Szybko. Próbną część humanistyczną ;) Matmę w 1h. Musze się wziąć za porządną naukę i powtórki matmy w domu bo ostatnio w szkole matmę miałem przed feriami (po sylwku). A przydało by się coś umieć na ten egzamin ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...