Skocz do zawartości
KaxxL

Test Gimnazjalny

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli gostek był tępy to rozumiem ze piszesz. Ale są ludzie dla których tępe uczenie się kombinacji liczb jest masakrą, wręcz nie są w stanie się tego nauczyć. Znam takich paru...

Archeolog tygodnia...

 

Nie chcesz mi chyba wmowic mlody czlowieku, ze pomnozenie dwoch dowolnych liczb z zakresu 1-10 w ciagu kilku sekund stwarza jakis gigantyczny problem? Bo jezeli tak, to jestes kolejnym argumentem do tego, aby szczerze watpic w postepy systemu edukacji.

 

W tym momencie sie nie dziwie, ze testy sa coraz latwiejsze, a zdawalnosc jest ta sama.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Archeolog tygodnia...

 

Nie chcesz mi chyba wmowic mlody czlowieku, ze pomnozenie dwoch dowolnych liczb z zakresu 1-10 w ciagu kilku sekund stwarza jakis gigantyczny problem? Bo jezeli tak, to jestes kolejnym argumentem do tego, aby szczerze watpic w postepy systemu edukacji.

 

W tym momencie sie nie dziwie, ze testy sa coraz latwiejsze, a zdawalnosc jest ta sama.

Zależy komu, archeolog nie tygodnia tylko miesiąca :-D Edytowane przez Sobota

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy komu,

Jakto "zależy komu" ? OMG ! :D Ja tabliczkę mnożenia na blachę musiałem znać w III czy IV klasie podstawówki.  :huh: A Ty mówisz, że w gimnazjum są osoby, którym to ciężko idzie ? Przecież to jest najniższa z podstaw, takie rzeczy zna i wie się w każdej chwili. Dodatkowo na egzaminie nie masz kalkulatora więc ... ? A chociaż mnożyć liczby tysięczne pod kreską umiecie ? Np. 3819 * 4738 = ? :huh:  

 

 

Poziom nauki ewidentnie leci w dół i chyba równią pochyłą od rocznika 1989 (tak szacuję). :| 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chociaż mnożyć liczby tysięczne pod kreską umiecie ? Np. 3819 * 4738 = ? :huh:  

ja porafie^^ ale to ze nie lubie to juz inna sprawa :)

Ale lawo bylo... rozprawki w zyciu nie umialem pisac a na egzaminie zostalo mi 3 linijki wolne (z prawie dwoch stron a4) a wcale wielkich glupot nie pisalem

w 40+ celuje B-)

 

Pytania do wiersza sprawily mi tylko jakas trudnosc ale wydaje mi sie ze dobrze zaznaczalem (na odpowiedzi sie nie moge doczekac)

Edytowane przez domban214

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tabliczkę mnożenia na blachę musiałem znać w III czy IV klasie podstawówki.  :huh: A Ty mówisz, że w gimnazjum są osoby, którym to ciężko idzie ? Przecież to jest najniższa z podstaw, takie rzeczy zna i wie się w każdej chwili.

Dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie w pamięci do 100 to było coś koło 4 klasy. A te działania w słupku to jechaliśmy jak automaty. I to na wielocyfrowych liczbach.

 

Obecnie horror :angry:

 

Aha. Czy teraz są jakieś wiersze do nauki na pamięć w średniej szkole? Jeśli tak to ile w semestrze?

Edytowane przez Pigmej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie w pamięci do 100 to było coś koło 4 klasy. A te działania w słupku to jechaliśmy jak automaty. I to na wielocyfrowych liczbach.

 

Obecnie horror :angry:

 

Aha. Czy teraz są jakieś wiersze do nauki na pamięć w średniej szkole? Jeśli tak to ile w semestrze?

No to u mnie identycznie z liczbami. :) A widzisz, koleś co dziś pisał test pisze, że jakośtam umie ale nie lubi. Jeśli nie lubi to znaczy że nie umie tego dobrze, to jakby powiedzieć, że nie lubi się kroić chleba ;) bo krzywo wychodzi. Ja nie mogę rzucić takiego stwiedzenia czy lubię czy nie, ot liczę , przecież to sekundy. :) 

 

BTW ja w liceum nie miałem ani jednego wiersza i ani jednej lektury , ale to przecież nie z powodu niskich standardów tylko marnej polonistki której można było wchodzić wręcz na głowę (dosłownie ;) ). POtem oczywiście do matury samemu trzeba było wszystko czytać i się uczyć , ale wyniki klasy były porażające (nikt powyżej 60% z podstawy) :| 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha. Czy teraz są jakieś wiersze do nauki na pamięć w średniej szkole? Jeśli tak to ile w semestrze?

U nas pani nazwała to marnotrawstwem czasu... I wyśmiała. Się starała nas do matury przygotować i zobaczymy(za 2tygodnie pisze) co będzie.

 

Najlepsze jest dzielenie w słupku. U nas w maturalnej klasie połowa zapomniała, a druga połowa miała problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas pani nazwała to marnotrawstwem czasu... I wyśmiała. Się starała nas do matury przygotować i zobaczymy(za 2tygodnie pisze) co będzie.

Nie jest to marnotrawstwo czasu, ale ćwiczenie pamięci. Ja uczyłem się wielu rzeczy na pamięć dla przyjemności, a teraz nauka pamięciowa nie stwarza mi żadnych problemów ;].

 

Jeśli chodzi o pytanie Pigmeja to w moim technikum jest 1 wiersz na semestr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas pani nazwała to marnotrawstwem czasu... I wyśmiała.

Marnotrawstwem czasu jest przebywać na lekcji prowadzonej przez kogoś, kto głosi takie herezje. Kolega niżej wyjaśnił to w sposób wyczerpujący:

Nie jest to marnotrawstwo czasu, ale ćwiczenie pamięci. Ja uczyłem się wielu rzeczy na pamięć dla przyjemności, a teraz nauka pamięciowa nie stwarza mi żadnych problemów ;].

W podstawówce to miałem minimum 5 na rok pamięciowych. W technikum tak koło 2-3 na rok. I to było faktycznie pożyteczne.

Tak samo leORT: ORT: ktury. W podstawówce to było nie do pomyślenia NIE przeczytać. Gdyby to się zdarzyło to polonistka robiła test ze znajomości delikwentowi. I póki tego nie zaliczył nie dostał pozytywnej na semestr. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie czuł zamordyzmu, bo to było oczywiste że trzeba czytać.

Teraz to uwłacza godności ucznia przeczytać lekturę.

 

:mur:

 

edit: ort: puki>póki

Edytowane przez Pigmej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest dzielenie w słupku. U nas w maturalnej klasie połowa zapomniała, a druga połowa miała problemy.

Przecież tak się dzieli wielomiany, więc to raczej niezbędne. :wink: No i wymaga większego skilla.

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak będzie z tym ponownym pisaniem przez osoby które skorzystały :P

 

Jak tam część mat-przyr ? Co do niektórych rzeczy to złapałem się za glowe jak zobaczyłem, ale jakoś wszystko rozwiązałem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Milicja będzie sprawdzać po IP kto pobrał, a potem ustalać tożsamość.

Moge sie mylic ale o tym ze beda tropic tych ktorzy sciagali to sciema jest

Przeciez duza czesc tych uzytkownikow ma neostrade (lub inne podobne) ze zmiennym ip... I tutaj wkracza telekomunikacja (czy inne firmy) ktore beda musialy sprawdzic te kilka(dziesiat/set) numerow kto w danej chwili mial takie ip

A juz napewno nie beda sie z tym spieszyc

 

(mam nadzieje ze jak jednak by dochodzili kto to do mnie sie nie przyczepia bo co prawda sciaglem ten plik ale godzine po zakonczeniu testu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moge sie mylic ale o tym ze beda tropic tych ktorzy sciagali to sciema jest

Przeciez duza czesc tych uzytkownikow ma neostrade (lub inne podobne) ze zmiennym ip... I tutaj wkracza telekomunikacja (czy inne firmy) ktore beda musialy sprawdzic te kilka(dziesiat/set) numerow kto w danej chwili mial takie ip

A juz napewno nie beda sie z tym spieszyc

 

(mam nadzieje ze jak jednak by dochodzili kto to do mnie sie nie przyczepia bo co prawda sciaglem ten plik ale godzine po zakonczeniu testu)

Użyszkodnika Neozdrady jak sama nazwa wskazuje wytropić akurat najprościej :wink: Natomiast wspomniany przez Ciebie brak pośpiechu to akurat działa na niekorzyść zdających. Będą dłużej w niepewności, albo im anulują w sierpniu. A wątpię by to odpuścili skoro już zrobiono szum medialny.

 

Zawsze możesz się tym faktem tłumaczyć później- że to było już PO egzaminie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba że jeden user ściągnął, zmienił nazwę (i rozmiar), na nowo wrzucił i tak w kółko.

 

Ja napisałem egzamin 2 lata temu na 45/42 pkt. Też były wycieki, mogłem skorzystać, ale uznałem to za totalny bezsens. Ktoś, kto to robi, żeby mieć zabawę, ma naprawdę niepoukładane w głowie.

Edytowane przez zzizzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też były wycieki, mogłem skorzystać, ale uznałem to za totalny bezsens. Ktoś, kto to robi, żeby mieć zabawę, ma naprawdę niepoukładane w głowie.

Jasne : D jesli nie wiedziales o tym w czas to zrozumiale ze nie korzystales, ale nie wierze w to, ze dostajac arkusz testowy na dzien przed testem nie zerknalbys na niego :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stres związany z testem gimnazjalnym mam już lata za sobą, ale ta sytuacja jest co najmniej chora ( oczywiście, jeżeli to ściganie gimnazjalistów wg IP nie jest ściemą ) - jeżeli ktoś ściągnął powiedzmy ten test z internetu i dał swoim kumplom? Wtedy tylko on jest karany? Takich opcji jest milion razy więcej...

 

Myślę, że te testy zwyczajnie powinny być anulowane i napisane od nowa ]:->

 

 

 

.dobra nie bijcie, żartowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też były wycieki, mogłem skorzystać, ale uznałem to za totalny bezsens. Ktoś, kto to robi, żeby mieć zabawę, ma naprawdę niepoukładane w głowie.

Zgadza się. Za moich lat bywały także wycieki pytań maturalnych. Ale dostępu do netu nie było tak powszechnego więc nie rozchodziło się to tak szybko. Najczęściej dzieci, których rodzice byli nauczycielami. Ewentualnie ich znajomi.

Ale każdy sobie zdawał sprawę z konsekwencji wycieku na szeroką skalę. Aż się dziwię że ktoś to wrzuca w net :blink: Przecież sam sobie strzela samobója. Po:

1- Jeśli dużo osób zda z dobrym wynikiem, to będzie miał trudniej się dostać na studia. Bo będzie dużo konkurencji z dobrym wynikiem.

2- Jeśli kogoś złapią to i tak unieważnią wszystkim. Więc ani nie skorzysta ten kto udostępnił, ani inni. A zawsze się idiota znajdzie co chlapnie, że miał z neta.

3- Odpowiedzialność karna.

Głupota ludzka nie zna granic :mur:

 

ale nie wierze w to, ze dostajac arkusz testowy na dzien przed testem nie zerknalbys na niego :lol:

Powiem Ci, że miałem dostęp do 2 pytań z polskiego z matury. Nie byłem ciekawy. Wiedziałem, że mam wystarczającą wiedzę żeby napisać spokojnie. A po co się miałem dodatkowo stresować. A to tak działa. Człowiek ma, wie że będzie i nagle zatraca ten spokój i próbuje na szybko z tego skorzystać. Napisać ściągę. Na ogół gorzej to wychodzi niż napisane normalnie.

Poza tym satysfakcja że się samemu napisało. Tak tak. Dawniej tak było że się samemu pisało :-P

 

No chyba że ktoś już z góry zakłada odpisywanie to wtedy pomaga. Ale i tak nie ma gwarancji na 100.

Edytowane przez Pigmej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...