Skocz do zawartości
KaxxL

Test Gimnazjalny

Rekomendowane odpowiedzi

Tak czytam czytam, i może się wypowiem z mojego pkt. widzenia.

Może to w większych miastach jest zauważalne, ale w mojej okolicy naprawdę nie jest tak że każdy to fajki, browarek i wszystko w d*pie... Oczywiście są tacy, ale oni byli i będą zawsze. Jak wspomniałem, może w większych miastach tak jest, ale nie zapominajcie o reszcie kraju...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dość, że brzmi to jak "Ach, ta dzisiejsza młodzież", to jeszcze pieprzysz głupoty. :unsure:

Znalazł się pan wielce urażony - gimnazjum, to nie tylko 3 klasa. Ja w wieku 12-14 lat nie miałem non stop myśli oscylujących wkoło alkoholu i imprez. A teraz na każdym kroku widzę chłopczyków przed mutacją z papierosem czy piwem w ręku. I jeszcze się burzą, dlaczego się na nich krzywo patrzy :/

 

Co do głupot - przeczytaj mojego posta jeszcze 6 razy, to może zrozumiesz.

Edytowane przez wistler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bo ja jestem z 91 :D

 

W każdym razie muszę przyznać że w każdym roczniku u mnie jest większość imprezowiczów.

Nie pisze tu że ja jestem pod tym względem porządny, ale na pewno wyróżniam się z tłumu [; (pozytywnie czy negatywnie to już zależy od punktu widzenia ;) IMO pozytywnie... pije mniej niż większość :lol2: )

 

EDIT: Ale to miał być temat o testach gimnazjalnych, a nie o wybrykach gimnazjalistów ;]

A to jedno z drugim się nie łączy ?

 

Jak taki ktoś w gim się w ogóle nie uczy, tylko imprezuje (w parku na ławce :lol: ) to potem pisze egzamin na 50 pkt total, bo na więcej nie potrafi... Wbrew pozorom na lekcjach czegoś uczą...

 

Tak czytam czytam, i może się wypowiem z mojego pkt. widzenia.

Może to w większych miastach jest zauważalne, ale w mojej okolicy naprawdę nie jest tak że każdy to fajki, browarek i wszystko w d*pie... Oczywiście są tacy, ale oni byli i będą zawsze. Jak wspomniałem, może w większych miastach tak jest, ale nie zapominajcie o reszcie kraju...

Tylko my tu nie piszemy, że każdy. Mowa o tym, że z roku na rok tych drugich (fajka, bro, imprezy) jest coraz więcej...

 

B-)

A ty się tak nie ciesz, bo mowa o twojej klasie między innymi :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra dziadki z 90 i pradziadku z 88 już nie przesadzajcie :D. Może i jest gorzej, ale to się zmienia, poza tym każdy robi co chce a wy gadacie tutaj jakbyście przeżyli z 50 lat conajmniej... Głupsi nie głupsi, to się będzie zmieniać i nie ma co tutaj prawić kazań umoralniających ;P. Poza tym w 3 gim pilnie się uczyliście, nie? I nie piliście alkoholu, nikt nie palił... U mnie w 3gim pół klasy paliło z wychowawczynią na winklu a drugie pół piło wódkę potem wszyscy latali szczęśliwi i nikt nie miał pretensji, egzam też źle nie wypadł... Ja się wprawdzie do tego grona nie zaliczałem, ale nie przeszkadzało mi to, ani nie prawiłem nikomu "o bla bla ale jesteś zły" jak wy to tutaj robicie :P.

Generalnie to luz i chill out :twisted2:

 

 

Z waszą opinią się zgadzam, ale nie mam zamiaru wyrażać jej w ten sposób, w jaki wy to czynicie ;)

 

Oh Lancu i kretfr jak wy dbacie o młodsze roczniki :*

Edytowane przez Kaaban

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oh Lancu i kretfr jak wy dbacie o młodsze roczniki :*

Tylko my tu nie piszemy, że każdy. Mowa o tym, że z roku na rok tych drugich (fajka, bro, imprezy) jest coraz więcej...

Ja osobiście zamiast "(fajka, bro, imprezy)" napisałbym, ze sa duzo mnie inteligentni, nie maja zadnych zainteresowan (poza chlaniem, mordobiciem i byciem bardziej el0 na osiedlu) itp

Edytowane przez kretfr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A żebyś wiedział, haha :D

Się miało średnią 4.65 na koniec 3 gim :rolleyes: ;)

 

Kończąc OT: Egzaminy z roku na rok łatwiejsze, a pkt ludzie coraz mniej wyciągają ;]

Edytowane przez Lanc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak czytam te wasze wypociny i jedno co mi przychodzi na mysl. "JAK [ciach!]A MOZNA MOWIC ZE TE TESTY SA TRUDNE!?" zobaczcie sobie testy rocznika 90 czy nawet 91. To co macie do napisania to jest kpina, i niech mi tu ktos nie gada ze trzeba sie do takiego testu uczyc... przeciez cos takiego to sie z biegu pisze :| Tym co tak marudza, ze trudne, ze nie poszlo im czy cos w ten desen zycze zeby trafil sie nauczyciel od jakiegos przedmiotu scislego jak mi od fizyki( cala lekcje gada od rzeczy napisze cos na tablicy, pozniej usiadzie na biorku i zasloni a ma do nas pretensje czemu nie mamy notatek, co lekcje powtarza sie to samo chociaz zwraca sie mu uwage).

Jeszcze podam przykladzik z mojej klasy. Chlopak mial srednia 5.8, do egzaminow uczyl sie chyba z miesiac chodzil tylko do szkoly na dwor nic nie wychodzil, test napisal na 59 punktow, najlepszy uczen w klasie :mur:. podczas gdy osoby ktore nigdy nie grzeszyly inteligencja i mialy w [gluteus maximus] nauke do egzaminow mialy po 80-90 punktow.

 

Co do dzieciakow 1-2 gimn czy mlodszych, po prostu mnie rkew zalewa jak widze takiego z faja czy browarem, ostatnio jak bylem w toruniu na starym miescie z kumplami, podbiegl do nas dzieciak 5-6 klasa i chcial zebysmy mu kupili browary, pozniej sie jeszcze pytal "czy macie szluga" :damage_wall: W takim wieku to interesowalo mnie zagladanie kolezanka pod spodniczki przede wszystkim, albo zeby mi mama kupila nowego kaczora donalda. Nie powiem tez ze bylem czy jestem swiety, pic zaczelem pod koniec 2 gimn ale nigdy nie odwalalem czegos takiego jak teraz sie widzi, zeby isc napierd*** jak meserszmit przez miasto w wieku 13 lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak czytam te wasze wypociny i jedno co mi przychodzi na mysl. "JAK [ciach!]A MOZNA MOWIC ZE TE TESTY SA TRUDNE!?" zobaczcie sobie testy rocznika 90 czy nawet 91. To co macie do napisania to jest kpina, i niech mi tu ktos nie gada ze trzeba sie do takiego testu uczyc... przeciez cos takiego to sie z biegu pisze :| Tym co tak marudza, ze trudne, ze nie poszlo im czy cos w ten desen zycze zeby trafil sie nauczyciel od jakiegos przedmiotu scislego jak mi od fizyki( cala lekcje gada od rzeczy napisze cos na tablicy, pozniej usiadzie na biorku i zasloni a ma do nas pretensje czemu nie mamy notatek, co lekcje powtarza sie to samo chociaz zwraca sie mu uwage).

Mówisz, że testy są śmiesznie łatwe, a sam takie byki walisz ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się miało średnią 4.65 na koniec 3 gim :rolleyes: ;)

Zaden wyczyn :P

 

Do tych smialych, co sie przechwalaja w wysokich wynikach: sami dla siebie przeczytajcie i spr. rozwiazac testy z pierwszych trzech lat egzaminow.

 

30 min zabralo mi dokladne przeczytanie calego testu (czyli jakbym byl na egzaminie) z rozwiazaniem wszystkiego. Procz jednego pytania z biologii... max :P Ludzie, paranoja kompletnie, jezeli ktos moze uzyskac wynik z tego testu ponizej 15-20pkt. to naprawde z nim jest cos nie tak. Szczegolnie, ze chyba do polowy sa podane pomoce w texcie. Zawsze mnie to zastanawialo, po co jest tyle czasu. Duzo osob z nerwow siedzi dluzej niz powinna na egzamie i zmienia poprawne odpowiedzi na bledne.

 

Normalnie zgroza, zeby Pi zaokraglic do rownych 3...

Edytowane przez ryba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja Ci współczuję w liceum, jak tą matematykę uznajesz za trudną :blink:

 

Co Ci się pomyliło? Zadanie typu

 

Wysokość słupa elektrowni wiatrowej jest równa 16,5 m, a długość łopaty jest równa 3,5 m. W jakiej odległości od ściany domu o wysokości H = 12,3 m powinien stać słup tej elektrowni wiatrowej? Która z danych podana została niepotrzebnie?

Czy może nie umiałeś wypisać miar kątów? Przecież to jest na poziomie 6 klasy podstawówki, nawet jak ktoś nie kuma matmy nic a nic.

 

 

 

... 25 z takich zadań :wisielec: :kijem: , rzeczywiście idź na profil dziennikarski :P

 

 

IMO jak ten egzamin ma tak wyglądać to można go w ogóle nie robić... polecenia typu:

Alkany to węglowodory łańcuchowe nasycone, których cząsteczki zawierają tylko pojedyncze wiązania pomiędzy atomami węgla. Wzór ogólny alkanów to CnH2n+2, gdzie n jest liczbą całkowitą dodatnią, określającą liczbę atomów węgla w cząsteczce alkanu.i potem zadanie np.W cząsteczce pewnego alkanu jest 16 atomów wodoru. Ile atomów węgla zawiera ta cząsteczka?A. 6 B. 8 C. 7 D. 14
:lol:

W różnych publikacjach jako jednostka energii pojawia się czasem toe.1 toe odpowiada energii, jaką uzyskuje się z 1 tony ropy naftowej i równa się 41 868 MJ (1 MJ = 1 000 000 J). Ilu dżulom równa się 1 toe?

Przecież to by każdy napisał... :mur: IMO ten egzamin był skandalicznie łatwy, w porównaniu do poprzednich roczników :huh: . Napisali dosłownie wszystko O_o. Reasumując, na koniec gim od ucznia wymaga się znajomości jako takiego dodawania/odejmowania/mnożenia/dzielenia i nic poza tym :D <_<

powiem ci ze akurat dales zadania ktore mialem dobrze =]

poprostu mialem pustke w glowie w zadaniu za 6pkt z matematyki, a z tego za 5pkt mysle ze bede mial 3-4.

z zamknietych mialem 23/25 lub 24. zle zaznaczylem oddychanie komórkowe a jednej odpowiedzi nie jestem pewien.

z otwartych pomylilem energię kinetyczną z potencjalną. i jeszcze troche innych drobiazgow z ktorych sie zebralo troche pkt ;/

licze na ogolny wynik okolo 75pkt, wystarczy mi to,na egzamin praktycznie nic sobie nie powtarzalem, wiem ze moglbym zdobyc wiecej znajac swoje mozliwosci . a i nie mowie ze to jest trudna matematyka, bo nie jest. na normalnym sprawdzianie na luzie bym to rozwiązal bo znam zaleznosci miedzy kątami, wzory itd :/ sam jestem na siebie w[ciach!]iony ze nie zrobilem zadania za 6pkt....

 

ktos tam pisal o zagrozeniach

moja klasa jest podobna... 12/25 osob ma jakies zagrozenia niektorzy nawet po 5-6 :|

jeden koles (autentyk, nie wzialem tego z basha) napisal ode mnie z klasy charakterystyke syzyfa... beke z niego mielismy z pol godziny jak to powiedzial po egzaminie :D

@up

niby jest 2h czasu, lecz mozna bylo (przynajmniej u mnie) wyjsc przed czasem...

Edytowane przez TeLe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze dodam:

koniec gimnazjum - 4.2 średnia, opinia o części mat-fiz: jakie to chore...

koniec 1 klasy technikum - hmm... te gimnazjum to było jednak naprawdę łatwe...

koniec 1-szego semestru 2 klasy tech - kurde - trza było się więcej uczyć :E

 

I tak człowiek (pomijając czynnik lenistwa, bo używek nie tykam - no poza kawą w dużych ilościach) z średniej 4.2 (za nic praktycznie) spada do ~.3-3.5 - i to wreszcie coś robiąc...

 

Więc jestem w stanie się zgodzić z osobami twierdzącymi iż egzam gimnazjalny to kpina... I że nie ma co użalać się jaki to on trudny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tak człowiek (pomijając czynnik lenistwa, bo używek nie tykam - no poza kawą w dużych ilościach) z średniej 4.2 (za nic praktycznie) spada do ~.3-3.5 - i to wreszcie coś robiąc...

No ja z 4,9 w gim spadłem na 2,9 w 1. LO (mat-fiz-inf :gitarzysta: ) ale kto by się tym przejmował ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w szkole było podobnie. Jedna z klas w 1 i 2 roku miała jakąś straszną polonistkę i za lektury brali sobie Harrego Pottera, albo słuchali na lekcjach o kocie nauczycielki :mur: W 3 klasie dostali inną nauczycielkę, jednak ta nie zdążyła wszystkich lektur z nimi przerobić (bo to w sumie nie mozliwe, zrobić w jednej klasie lektury z trzech...) I teraz cała jedna klasa jest -16 pkt w plecy, bo nie napisali nic, albo napisali bzdury na egzaminie z polskiego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj tam przesadzacie ;x. Polski był trudniejszy ale matma łatwiejsza więc się wyrówna ;]. Jak komuś zależało to przeczytał sam dla siebie (ja tak robiłem w gim) i tyle, w liceum też Cię Lancu wszystkiego na lekcjach uczą? :D bo ja z lekcji to wynoszę nic poza "dzień dobry" i "do widzenia" :unsure:

 

 

Pewne jest, że już nigdy nie będzie takich konkretnych pytań :D. Poza tym takie uściśnienie tematu paradoksalnie czasami jest lepsze niż taki ogólny, gdzie jak się nie wstrzelisz w dobry humor sprawdzającego to po Tobie ;P

Edytowane przez Kaaban

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, powodzenia rocznik '93 ! :)

Ja pisałem rok temu... pamiętam, jakby to było wczoraj.

Nie wiem jak z anglikiem, ale ten arkusz próbny, co pisaliśmy na próbnym z humanistycznego... śmiech na sali :lol2:

 

Test na logikę, human łatwy był, jedynie na mat-przyr trzeba było uważać, przeczytać parę razy polecenia, pomyśleć no i nauczyć się wzorów.

Edytowane przez RazorBMW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości zrobiłem ten "test" gimnazjalny, część przyrodniczo-matematyczną. :D I powiem szczerze : o ku*** . !

 

Zadania matematyczne czy fizyczne , chemiczne to wiadomo , 5-10 sekund na każde i lajcik , ale biologiczne mnie zszokowały. :D Damn, jaki ja już ciemny jestem z tych roślinek. :D

 

Dobra rada po zrobieniu tego testu : nauczcie się doskonale wzorów bo ten test chyba tylko to sprawdza. :) A i tak i tak te wzory w szkole średniej będziecie musieli znać "w nocy o północy i każdej chwili" ;) będzie to jak paciorek, więc przyłużcie się do tego. :) Nie mówiąc już o studiach ... ale ... chyba za daleko wybiegłem ;)

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 3 klasie dostali inną nauczycielkę, jednak ta nie zdążyła wszystkich lektur z nimi przerobić (bo to w sumie nie mozliwe, zrobić w jednej klasie lektury z trzech...

Jestes pewien ze jest to niemozliwe? :lol: Bo wg mnie jest to bardzo i to bardzo mozliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No co chcesz, nie stawiaj przed nimi tak trudnych zadan. Mialem zioma w klasie, co tabliczki mnoznia... no moze w polowie sie nauczyl w 2 klasie gima!!

Jeśli gostek był tępy to rozumiem ze piszesz. Ale są ludzie dla których tępe uczenie się kombinacji liczb jest masakrą, wręcz nie są w stanie się tego nauczyć. Znam takich paru...

Co do egzaminu to jest na dokładne czytanie pytań, czyta się po 3 razy czasu i tak nie braknie i tyle. Prawie wszystko jest w treści, trochę trzeba wieźć. Za rok ja pisze, nie życzyć powodzenia :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...