Skocz do zawartości
Drunk_ZoZol

Bill Gates Cz. Któraś Z Kolei [;

Rekomendowane odpowiedzi

Nawet mi sie nie chce bawic w linuksa jak mi na XP wszystko dziala BEZ PROBLEMU.

 

Czy to przypadkiem nie do linuksa sie da wlamac "bez niczego" ? ;) Nawet nie musisz miec troyana na kompie ^^

 

Swoja droga linuks niestety umrze;) Microsoft zalatwi go swoimi nowymi systemami ktore beda mialy zalety obydwu systemow i tyle :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według mnie to microsoft też wydaje dobre systemy....choćby win 2003 ...pracowałem na nim bardzo długo i nie miałem problemów...i jest wiele stabilniejszy od xp...miałem suse 10 i wkółko mi sie haczył :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiec do domowego uzytku winda xp moze i jest lepsza ale tylko dzieki temu ze wiekszosc komercyjnych programow i gier jest napisana pod ten os.

Ludzie ktorzy nie widza jego minusow sa ignorantami.

Po pierwsze stabilnosc - wcale nie jest tak super xp potrafi sie wykrzaczyc jezeli tylko komponenty mu nie podpasuja - ja mam tak u siebie karta tv+ live! + xp = blue screen od czasu do czasu mimo iz wszystkie stery sa m$ certified.

2) dziury w systemie - postaw server www, ftp, poczte na windzie xp nawet po zainstalowaniu servispackow i niech sobie postoji podpiety pod neta - jak nie padnie po kilku dniach to bedzie cud.

3) wirusy - sa tylko pod produkty m$ bo pod linuxem po prostu nie maja prawa bytu - wszystko przez sama filozofie budowy systemu.

4)bezpieczenstwo na stacji lokalnej - nie ma szans tak zabezpieczyc windy zeby ktos inny nie wlamal sie na twoje konto i nie wykradl twoich danych - zabezpieczenia, ntfs na nic sie zdadza jak uzytkownik uruchomi key loggera i uzyska twoje haslo na admina ...

Wyliczylbym wady Linuxa, ale mi sie nie chce...

5) polityka ms - tepienie open source, uzaleznianie ludzi od swojego oprogramowania itd ...

Hmmm opowiem Ci pewna historie :lol:

Otóz swego czasu kilku gosci stworzylo program do odtwarzania multimediow pod winde (taki WMP, tylko znacznie gorszy :lol: ). Jednak ich program nie cieszyl sie duzym zainteresowaniem... Prawde powiedziawszy, w ogole nie cieszyl sie zainteresowaniem (zapomnialem nawet, jak sie nazywal). Dlaczego? Ano dlatego, ze nie dorastal WMP do piet. No wiec twórcy tego programu postanowili podac MS do sadu. Oskarzenie bylo takie, ze Gates dodajac WMP do swoich systemow uniemozliwa zaistnienie ich programowi :lol: . Na logike goscie nie powinni miec zadnych szans na wygrana, bo to chyba logiczne, ze ludzie wola uzywac lepszego programu. Jednak sad zdecydowal inaczej - MS musial wyplacic typkom ponad 700 milionow dolarow odszkodowania :blink: . Jaki jest moral z tej opowiesci? Taki, ze to raczej niezalezni tworcy oprogramowania tepia MS, a nie odwrotnie :lol:

Co do "uzaleznienia" natomiast, to ja nie czuje sie od niczego uzalezniony. Posiadam oryginalny XP Pro i jakos pracuje na nim od prawie dwoch lat bez reinstalki - jest idealnie stabilny. Nie doswiadczylem zadnego bluescreenu, sieć w domu dziala bez zarzutu, wszystkie podlaczone peryferia itp. rowniez. Ze jest podatny na wirusy? Oczywiście, ze jest podatny, w koncu to najpopularniejszy system. Jednak wystarczy Norton Antivirus albo inny dobry program antywirusowy i mozemy zapomniec o wirusach. Ja np. zawsze zaraz po postawieniu windy instaluje nortona i jeszcze nie mialem do czynienia z wirusami. Keyloggera mozna zainstalowac?? Hmmm a na linuxa nie ma keyloggerow?? Prawda jest taka, ze do zastosowan domowych najlepszy system to Windows XP + SP2 i zaden linux tego nie zmieni :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coz, ja Gatesa nie lubie glownie za jego sposob prowadzenia interesow i to w jaki sposob walczy z konkurencja. Polecam poczytanie tego tekstu - Click. Sam uzywam linuksa od ponad roku i windowsa zostawilem jedynie ze wzgledu na niektore gierki. Nie sadze by ten system umarl, poniewaz to co w nim najlepsze to, to, ze tworza go ludzie dla ludzi. Kazdy program jest dopracowany, a jezeli zawiera jakies bledy to sa one szybko usuwane, dzieki sprawnie dzialajacej spolecznosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość sialala

No widzisz...

A ja posiadam Windowsa (obecnie dwa: XP i x64) i nie narzekam. Wykorzystuje go glownie do pracy - AutoCADa na Linuxie chyba nie odaplisz? Oraz hobby - 3D Max na Linuxie tez raczej nie zadziala?

Do gier mam konsole (PS2 i XBoxa)

Z Linuxem przygode mialem krotka - do mojej karty WiFi nie ma sterow pod Linuxa, sam ich sobie nie napisze. System byl fajny, szybki, ale jak mialem siedziec przez tydzien i bawic sie w dostrajanie wszystkiego, zeby chodzilo tak jak powinno - to zrezgnowalem. Winda jakos mi sie nie wykrzacza (moze dzieki temu, ze gry mam moze ze 3 na krzyz i na dodatek same oryginaly)

Zaden system nie jest doskonaly - nawet Amigowy nie byl ;) - a w swoim zyciu mialem do czynienia z roznymi kompami. Najbardziej mi odpowiadal MacOS - latwy, prosty w uzyciu, stabilny jak skala. Nawet DOSa lubilem - a Windows 3.11 mam nadal zainstalowane na kompie, ktory pewnie lezy gdzies w piwnicy u rodzicow - 386DX 40 z dyskiem 80MB.

Jesli ktos zaoferuje mi system ktory bedzie mial takie wymagania jak Windows, ktory bedzie mial takie wsparcie ze strony producentow hardware'u jak Windows, w koncu taki, ktory bedzie mial zaplecze w postaci programow o mozliwosciach takiego AutoCADa czy 3D Maxa - chetnie za niego nawet zaplace, tak jak zaplacilem za Windowsa (werjsa eng).

Ale jak ktos pluje na Billa bo tak jest modnie, a sam korzysta z jego systemu do uruchamiania gierek (jedno i drugie kradzione) to dla mnie jest zwyklym "polaczkiem" ktory cieszy sie jak sasiadowi pali sie dom. Wstyd.

 

A walczyc z konkurencja kazdy moze jak chce - jakos Opera Fundation nadal istnieje i ma sie dobrze, ja za Opere swego czasu zaplacilem, pojawiaja sie coraz to nowe wersje Linuxa, Open Office tez jeszcze nie zdycha, PDF jest coraz popularniejszy, mp3 jest duzo bardziej rozpowszechnione niz wma - tak samo jak divx (zmodyfikowany format Microsoftu btw.) i wmv - dobry produkt broni sie sam. A prowadzenie interesow? Widocznie jest skuteczne, bo facet jest cholernie bogaty.

Edytowane przez sialala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A walczyc z konkurencja kazdy moze jak chce - jakos Opera Fundation nadal istnieje i ma sie dobrze, ja za Opere swego czasu zaplacilem, pojawiaja sie coraz to nowe wersje Linuxa, Open Office tez jeszcze nie zdycha, PDF jest coraz popularniejszy, mp3 jest duzo bardziej rozpowszechnione niz wma - tak samo jak divx (zmodyfikowany format Microsoftu btw.) i wmv - dobry produkt broni sie sam.

Troche nie na temat moze, ale: divx od wersji 4 jest kodekiem napisanym calkowicie od zera i z rabnieta z Microsoftu i przerobiona wersja 3.11 alfa nie ma nic wspolnego (poza wsteczna zgodnoscia).

 

WMA sie jeszcze trzyma ze wzgledu na DRM, co czyni ten format popularnym w internetowych sklepach z muzyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze to ja tez mam oryginalnego Win i gierki, wiec nie wiem skad twoje zalorzenie ze obydwa kradzione. Na linuxie zajmuje sie grafa 3d, robie pracki w Blenderze, bo jest darmowy i jego mozliwosci mi wystarczaja, nie ulozylo mi sie w zyciu tak jak tobie zeby miec pare tys $ na swoje hobby. Co do skutecznosci dzialan Gatesa.... Bomba wodorowa tez jest skuteczna w zabijaniu, ale dzieki bogu nikt jej jeszcze nie uzyl w dzialanach militarnych. A to ze opera, firefox, Open Office dobrze sie rozwijaja zawdzieczaja wlasnie temu ze sa tansze badz lepsze od produktow MS.

 

Z mojej strony EOT, bo robi sie tu niezdrowo.

Edytowane przez Abdel_k9

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos tego przyjazdu, to wlasnie przed chwila widzialem w TV reklame z przeslaniem: "Microsoft wspiera polskie firmy informatyczne". Domyslam sie, ze Gates powaznie zainteresowal sie naszymi informatykami, po tym jak UW wyprzedzilo w zeszlym roku MIT w rankingu szkol informatycznych (tym samym UW stalo sie najlepsza na świecie uczelnia, szkoląca informatykow). IMO bardzo dobrze, ze MS bedzie wspieral naszych programistow (zwlaszcza, ze za rzadow PiSu i spolki wsparcie dla firm bedzie szczegolnie potrzebne :lol: :? ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiec do domowego uzytku winda xp moze i jest lepsza ale tylko dzieki temu ze wiekszosc komercyjnych programow i gier jest napisana pod ten os.

Ludzie ktorzy nie widza jego minusow sa ignorantami.

Po pierwsze stabilnosc - wcale nie jest tak super xp potrafi sie wykrzaczyc jezeli tylko komponenty mu nie podpasuja - ja mam tak u siebie karta tv+ live! + xp = blue screen od czasu do czasu mimo iz wszystkie stery sa m$ certified.

2) dziury w systemie - postaw server www, ftp, poczte na windzie xp nawet po zainstalowaniu servispackow i niech sobie postoji podpiety pod neta - jak nie padnie po kilku dniach to bedzie cud.

3) wirusy - sa tylko pod produkty m$ bo pod linuxem po prostu nie maja prawa bytu - wszystko przez sama filozofie budowy systemu.

4)bezpieczenstwo na stacji lokalnej - nie ma szans tak zabezpieczyc windy zeby ktos inny nie wlamal sie na twoje konto i nie wykradl twoich danych - zabezpieczenia, ntfs na nic sie zdadza jak uzytkownik uruchomi key loggera i uzyska twoje haslo na admina ...

5) polityka ms - tepienie open source, uzaleznianie ludzi od swojego oprogramowania itd ...

Po pierwsze pragne zaznaczyć że nie jestem znawcą

 

1. XP się wykrzacza, Linux też, zresztą w Linuxie czasem jest problem ze znalezieniem sterowników

2. Nie wiem jak jest z serwerami pisałem o wersji dla domowych użytkowników

3. Nie wierze że wirusy są tylko pod wina

4. Jakoś zadnemu z moich kumpli nie wykradziono haseł to kont

5. Polityka jaka jest taka jest

 

Dla mnie linux ustępuje pod paroma względami winowi,

Przedewszystkim toporny, dośc cięzko (w porównaniu do win) konfigurowalny, pamiętam jak kiedyś konfigurowałem sieć, niby wszystko dobrze robiłem tak jak ludzie opisywali na forum i w necie, jednak ciągle nie funkcjonowała to jak powinno funkcjiniwać, po dwóch dniachdałem se spokój

Pozatym nie podoba mi się sposób w jaki Mandrake poartycjonował dysk, wiem może i jestem noobem, ale pod tym względem win ma własnie przewage, podstawowa jiego obsług nie nastręcza większych trudności, jest intuicyjna, bo przecież nie każdy ma czas i ochote konfigurować kompa z książką w ręce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt przedemna nie zauwarzyl ze wlasnie dominacja Micro$oftu nie wplywa za dobrze na rozwoj oprogramowania.

Przecierz na swiecie jest tylu ludzi ktorzy sie zajmuja linuxem ( i ni tylko) i naprawde im to wychodzi. Gdyby jeszce tylko popyt byl wiekszy...

 

No wlasnie popyt. Rozwarzcie ze wiele ludzi nawet nie probuje bawic sie z linuxem "bo jest za trudny", "bo trzeba dlugo konfigurowac,

bo gierki nie chodza bo sie 3d studio czu autocad nie uruchomi. Tyle ze linux nie jest az taki trudny, sterowniki dostepne i jest to chyba

najlepiej opisany sytem operacyjny. Tyle ze ludziom nie chce sie szukac. Zamiast tego wola zainstalowac Windowsa i niby wszystko jest ok, do czasu kiedy

cos sie pokaszani z systemem a wtedy to mamy naprawde wielki problem bo wszystko jest przed uzytkownikiem pochowane w roznych dziwnych miejscach.

Wystarczy ze sie NTloader wywali i mamy problem, nawet bardzo powarzny problem. Ale nie otym chcialem pisac.

 

Zaczolem od tego ze popyt na Linuxa jest stosunkowo maly miedzy innymi z w/w powodow. Skutkiem tego ludzie ktorzy mogliby sie zajac pisaniem

naprawde bezpiecznych a przy tym latwych w obsludze systemow operacyjnych tego nie robia bo i po co jak nikt ich nie bedzie uzywal. I wlasnie dlatego

wizja bezpiecznego, stabilnego, a przedewszystkim wydajnego sytemu operacyjnego sie oddala, bo microsoft napewno nie zamierza takiego robic.

 

Dlaczego? Widac to wyraznie na przykladzie dotychczasowej polityki firmy. Nie zauwarzyliscie ze za karzdym razem kiedy wychodzi nowy windows komp okazuje

sie za wolny i trzeba cos wymienic ( w przypadku U.S.A kupic nowego kompa)??? Jak juz macie nowy np procesor to dobrze byloby miec sytem operacyjny ktory wykorzysta mozliwosci nowego nabytku. I tu znowu pojawia sie miscro$oft itd.

 

A z drugiej strony czy nie zastanawia was fakt ze np Slackware'a mozna na 486 zainstalowac??? Sprobujcie zrobic tak z winXP.

 

O co w tym wszyskim chodzi??

O monopol i posiadanie kontroli nad uzytkownikem. Wiem brzmi jak teora spiskowa ale zastanowcie sie troszeczke. Dlaczego Micro$oftowi zalezy zeby dzieci w szkole uczyly

sie na windowsie??? Moim zdaniem dlatego zeby przyzwyczajac mlodych uzytkownikow do swoich produktow. Dlatego bo pozniej jest wieksza szansa ze jak taki ktos opusci szkole to kupi oprogramowanie od microsoftu. Bo po co sie uczyc czegos nowego (Linuxa np) jak juz umiem na widowsie komputer obslugiwac.

Takiego kogos nie odstarszy Alexa, wirusy trojany itp. Taki ktos nie kupi porzadnego firewalla bo w szkole go nauczyli ze ten windowsowski jest najlepszy i dotego darmowy.

Tylko nic w zyciu nie jest za darmo.

 

W wyniku tego wlasnie firma robia kase bo maja duzy zbyt. Jak powiesz amerykaninowi ze jest taki sytem co nazywa sie linux, i ze jest on stabilny, ma sterowniki (naprawde ma tylko trzeba umniec wlaczyc), szybki i ze jest za darmo to ci powie ze on ma juz windowsa. A jak sie go zapytasz czy nawet pomysli o zmanie sytemu to ci powie ze nie bo ma windowsa i jest przyzwyczajony. Teraz z tego robi sie lawina bo pracodawca bedzie wolal kupic windowsa niz uzywac linuxa bo musialby trenowac

swoich pracownikow a to kosztuje prawda. Pan/pani od informatyki jak bedzie chciala na lekcji wprowadzic co z obslugi linuxa, to uslyszy ze Bill G powiedzial ze linux to wrzud na d* zdrowego oprogramowania i ze po co sie go uczyc jak mamy windowsa. Przyklady mozna mnozyc w nieskonczonosc.

 

Wlasnie taka polityka powoduje ze jak ktos moze zrobic naprawde zaj*** zystem operacyjny, program itd to tego nie robi bo i po co jak jest M$ windows i Office 2003.

Do tego jeszce dochodzi sprawa kompatybilnosci z w/w glownie z Windowsem i wiele wiele innych rzeczy.

 

Myslicie ze mnie powalilo i dlatego pisze takie glupoty. No to podam przyklad:

W 1995r Czesi ( chyba) napisali system operacyjny z podobno ladnym interfacem graficzym. Obslugiwal on wszystko a nawet wiecej niz pierwotna wersja win95.

Mialo dolaczony pakiet w stylu office, przegladarke internetowa program do poczty elektronicznej itd. Chodzilo z powodzeniem na 386 i zajmowalo malo miejsca na dysku.

Kosztowalo jakie 20-30$. Ten systemik wygladal podobno lepiej niz windows 95, byl stabilniejszy i mial wiecej mozliwosci. trzeba bylo tylko znalesc firme ktora zajelaby sie dytrybucja tego OS'u. Niestety microsoft byl szybszy i wydal niedorobiona wersje windowsa 95. Teraz microsoft sprzedaje windowsa a frima/ludzie ktorzy zrobili cos naprade fajnego nie sprzedaj nic. Nasuwa sie pytanie kto na tym stracil najbardziej??? Odpowiedz pozostawiam wam.

Edytowane przez _Borys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

btw. przed chwilą sie dowiedziałem z TV ze Bill zainwestował całe 230 tys dolców w woj. podlaskie :lol:

też mi inwestycja :mur:

niedość, że kwota niebagatelna, to i cel zaszcztny :blink:

ta kasa zostanie przeznaczona na stworzenie ośrodków z komputerami z dostępem do internetu, gdzie bezrobotni i np. rolnicy posiadający gospodarstwa agroturystyczne bedą sie uczyli obsługi komputera

np. jak zrobić strone internetową czy znaleźć prace

co to ma być ?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzies slyszalem ze pewna grupa informatykow z jakiegos uniwersytetu w Polsce stworzyla system operacyjny, porownywalny a moze nawet prostszy w obsludze od windowsa, podobna szata graficzna , tylko ze o wiele prostszy kod bo stworzony od 0. M$ sie o tym dowiedzial i wykupił za smiesznie niska kwote prawa do tego systemu po czym sluch o tym systemie zaginal ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do BillaG. nic nie mam, bo facet miał głowę!!! Microsoft to całkiem inna sprawa - maXymalny monopolista i to nieprędko się zmieni. A że ma monopol to dlaczego nie ma z niego korzystać. Wszyscy(większość :-P powiedzmy) tak czy inaczej jesteśmy w najbliższym czasie na Windozę skazani...

Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś poszedł w ślady Billa ;-) i stworzył system operacyjny, który zmonopolizuje rynek :lol: Życzę szczęścia!!!

 

gdzies slyszalem ze pewna grupa informatykow z jakiegos uniwersytetu w Polsce stworzyla system operacyjny, porownywalny a moze nawet prostszy w obsludze od windowsa, podobna szata graficzna , tylko ze o wiele prostszy kod bo stworzony od 0. M$ sie o tym dowiedzial i wykupił za smiesznie niska kwote prawa do tego systemu po czym sluch o tym systemie zaginal ...

Bajka ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos tego przyjazdu, to wlasnie przed chwila widzialem w TV reklame z przeslaniem: "Microsoft wspiera polskie firmy informatyczne". Domyslam sie, ze Gates powaznie zainteresowal sie naszymi informatykami...

Nie od dziś wiadomo, że Polacy jako informatycy są naprawdę dobrzy. Zresztą nie tylko Microsoft to zauważył. Już wcześniej google zainteresowało się polskimi informatykami. I bardzo dobrze. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Borys: to teraz ja opisze swoje zabawy z linuksem...

 

Mowa jest o Red Hacie 7.1 (na tym sie zaczela i skonczyla moja przygoda z linuksami, wiecej z tym szajsem nie chce miec nic wspolnego). W swoim czasie uwazany za jedna z najlepszych dystrybucji.

 

Zaczne od tego, ze dwa razy wywalilo mi sie (bez ingerencji z mojej strony) KDE, trzy razy LILO dostalo szajby i nie moglem zabootowac linuksa, a raz caly system sie kompletnie rozlozyl (rowniez bez mojej ingerencji). Wszystko w ciagu miesiaca. Win98 byl bardziej stabilny.

 

Wkurzalo mnie, ze kazda nawet najprostsza czynnosc wymagala doglebnej znajomosci systemu:

Zainstalowanie czegokolwiek to byla gehenna, zwykle "make install" zazwyczaj konczylo sie dostaniem przez system szajby.

Polaczenie do internetu wymagalo podawania za kazdym razem hasla roota. Zmiana uprawnien uzytkownika nie pomagala.

Zeby otworzyc tacke CD-ROMu musialem najpierw odmontowac urzadzenie w systemie. Montowanie na szczescie bylo automatyczne.

Do mojego skanera nie bylo (i nadal nie ma) sterownikow. Drukarka jakos cudem zadzialala na sterownikach "generic". Do mojej karty TV nadal nie ma sterownikow.

Kazda czynnosc byla dla systemu potencjalnie smiertelna i mogla skonczyc sie zrobieniem nieodwracalnego smietniku - chocby to, ze root moze odebrac sobie wszstkie uprawnienia, tym samym de facto paralizujac system (patrz wyzej o internecie) i nie jest to w zaden sposob zabezpieczone zakrawa na zart.

 

Linux nie jest systeem dla ludzi. To jest system dla komputerowych geekow, ktorzy z kompem zwiazuja swoje zycie i kariere (z calym szacunkiem dla uzytkownikow linuksa).

Dopoki nie bedzie tak debilnie prosty w obsludze jak Windows, w ktorym do korzystania z systemu nie jest potrzebna absolutnie zadna wiedza poza umiejetnoscia naciskania przyciskow na myszce, nie bedzieon konkurencja dla Microsoftu.

 

Linux jest dobry w niektorych zastosowaniach, np. jako serwery sieciowe czy firewalle, przede wszystkim dzieki temu ze mozna sobie dystrybucje dostosowac do wlasnych potrzeb dodajac lub wywalajac pakiety i elementy jadra wedle woli. Ale to nie jest system dla zwyklych userow.

Windows odwrotnie - zwykly user bedzie zadowolony, ktos potrzebujacy specyficznej funkcjonalnosci bedzie klal i stekal.

 

Byc moze w obecnych dystrybucjach jest juz latwiej. Ja jednak nie mam zamiaru tego sprawdzac. Wole swoje WinXP, ktore chodzi stabilnie juz drugi rok bez formatu i wytrzymalo kilka naprawde glupich eksperymentow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz. Po prostu RH 7.1 (zresztą cały 7.x) nie nadaje się do uzywania. Nic w nim nie działa tak jak powinno.

Nie przesadzam, tylko opisuje swoje faktyczne przejscia z tym systemem. Widac mialem pecha.

 

Powtorze - byl on uwazany za jedna z lepszych dystrybucji. Boje sie w takim razie pomyslec, jak wygladaly te gorsze.

 

Aha, bawilem sie jeszcze czyms pod nazwa Caldera OpenLinux (rzekomo dystrybucja dla kompletnych noobow), rowniez w czasach gdy RH7.1 byl "na czasie". Czym predzej wrocilem do RedHata, bo to cos pod nazwa Caldera sie nadawalo tylko do smieci i wspolczuje komus, kto zaczal przygode z linuksem od tego.

 

Tak jak napisalem wyzej, byc moze mialem pecha i trafilem kumulacje wszelkich problemow. Co nie zmienia faktu, z ktorym zgodza sie chyba wszyscy w tym topicu - linux jest o wiele bardziej skomplikowany w uzyciu od Windowsa i o wiele latwiej w nim cos niechcacy spieprzyc niz w Winie (tu paradoksalnie przydaje sie to chowanie prze uzytkownikiem zaawansowanych opcji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak juz pisałem wyzej. Taki był po prostu RH 7.x

W tym samym czasie był Mandrake 8.x i w nim zawsze bez problemów działało to co w RH nie chciało. Fakt, że czasem trzeba było przeedytowac pare plików konfiguracyjnych, żeby jakies urządzenie dzialało, ale przynajmniej potem działalo i urządzenie i system a nie nic jak w RH.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem na mysli Slackware 10.0 10.1

 

Tak czy inaczej slowo jeszce o Billu ktory podobno tak starsznie troszczy sie o polskich informatykow.

 

Napiszcie na ile moze liczyc polski informatyk ktory dopiero co skonczyl szkole.

 

Amerykanin potrafi zarobic oklo 75000 $ rocznie pracujac tylko dla jednej firmy i jest to juz kwota ostateczna bo za takiego kogos

firma placi podatki. Do pensji oczywiscie dochodza koszty ubezpieczenia zdrowotnego, plany emerytalne np (pension, 401K) i jeszce duzo duzo innych kosztow na ktore microsoft musi wydac swoje $. Ale po co placic taka kase amerykaninowi jak mozna polakwi zaplacic powiedzmy max 3500 zl co daje powiedzmy 42000 zlotych (brutto) rocznie. Z tego jeszcze osobnik zwany programista musi zaplacic podatek itd.

 

Przyjmuje ze cen dolara = 3 zl.

teraz tak: (75000 *3) - ( 42000) = 183000 - o tyle mniej wiecej Micro$oft ograniczyl (rocznie) wydatki poprzez to ze zatrudnil polskiego programiste zamiast jego

amerykanskiego odpowiednika. Mniej wiecej, bo cierzko jest policzyc koszty posrednie te o ktorych pisalem wczesniej. Teraz jak przemnozycie sobie wyrzej otzrzymany winik przez liczbe zatrudnionych programistow to wyjdzie wam ile M$ zaoszczedzil rocznie na tym ze otworzyl oddzial w polsce a nie np w U.S.A. Ten proces nazywa sie z angielska outsourcing i jest domena nie tylko microsoftu. Np: Addidas (made in Malesia), Nike (made in China), INTEL (assembled in Taywan) itd.

 

Jednak jezeli jest czego co nie lubie to ludzka hypokryzja. Bill powie wam ze Polska ma dobrych informatykow i ze chce dac im szanse i wogole a wiekszosc z was wierzy. A Bill wie ze to fajnie brzmi ze wychodzi na kolesia co sie troszczy o ludzi, tak naprawde to Bill ma w [gluteus maximus] polskich, czeskich amerykanscich i karzdych innych programistow, jedyne co sie liczy to zysk. a jak wiecie zysk to przychod - rozchod . Czyli > rozchod => zysk >.

Spoko przyjechalby powiedzial po prostu o co chodzi, ze chce business robic z Polakami i wogole. Ale koles miesza do tego wyzsze dobro a chodzi o to ze w Polsce taniej. Chodzi tu o czysty bussiness i o nic innego.

 

Zanim mnie zlinczujecie za to co napisalem

Codzi mi o to zeby przedstawic prawdziwe intencje Bill'a a nie wdawac sie w dysputy czy to lepiej dla polskich programistow itd.

Chodzi mi o to zeby pokazac ze ma w d*** wszystko inne niz czyste $$$$$. Kolesiowi nie zalezy na wydaniu dobrego produktu tylko na wywalczeniu monopolu na rynku. I co wiecej koles posunie sie do wszystkiego zeby to oisagnac lacznie z czystym szantarzem i podbieraniem patentow a moze i z wieloma innymi nieczystymi zagrywkami wlacznie. Tyle ze traci na tym uzytkownik. W mojej opini nawet ten co Windowsa z internetu sciagnal bo nawet tenze uzytkownik traci przedewszyskim umiejetnosci ktore moglby nabyc uczac sie czegos nowego.

Edytowane przez _Borys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to zeby pokazac ze ma w d*** wszystko inne niz czyste $$$$$. Kolesiowi nie zalezy na wydaniu dobrego produktu tylko na wywalczeniu monopolu na rynku. I co wiecej koles posunie sie do wszystkiego zeby to oisagnac lacznie z czystym szantarzem i podbieraniem patentow a moze i z wieloma innymi nieczystymi zagrywkami wlacznie. Tyle ze traci na tym uzytkownik. W mojej opini nawet ten co Windowsa z internetu sciagnal bo nawet tenze uzytkownik traci przedewszyskim umiejetnosci ktore moglby nabyc uczac sie czegos nowego.[/b]

Eeeeeee masz chyba jakieś uprzedzenie

 

B.G to przedsiębiorca, kieruje się zyskiem, co w tym dziwnego ??, zreszta jak można porównywać zarobki polskie i w USA?? absurd, chcesz zarobić więcej musisz wyjechać i to tyczy się większości zawodów

 

sgj

Nie wiem czy zuważyłeś mój poprzedni post, własnie opisywałem w nim moją przygode z Mandrake 9,1 i napewno nie jest to dystrybucja przyjazna dla początkujących użytkowników

Edytowane przez EsiuWWW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9.1 mi tez nie bardzo pasował. Wersje 8.x i 9.0 działały lepiej.

Co do partycjonowania to nie wiem za bardzo o co Ci chodzi, bo w MDK robi się to łatwo i szybko.

 

A jesli chodzi o dystrybucję przyjazną uzytkownikowi to polecam Knoppixa. W wiekszosci przypadków wszystko działa od razu i nie trzeba nawet instalowac, bo chodzi z płyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bill Os2 wykosił i pare innych systemów ..... (nie będe pisał nazw bo kto chce to wie ;) a kto nie wie niech poszuka). I zrozmowy o BG zeszliście na wojne Win vs Linux......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A zastanawialiscie sie kiedys ile zawdzieczacie windowsowi ? Wyobrazcie sobie swiat z tymi wszystkimi OSami ktore windows wykonczyl... Mi wystarczy jak starsza jeczy bo na MACa w pracy nie potrafi z windowsa przeniesc plikow a co dopiero gdyby tych systemow bylo 5 6 ?

 

 

Otóż dwa lata temu Melinda i Bill Gatesowie założyli największą fundację charytatywną, jaką zna historia. Na finansowanie walki z chorobami dzieci w krajach Trzeciego Świata przeznaczyli olbrzymią kwotę 24 mld dolarów!

Ja mu tam moge wybaczyc za te 24 MLD!!! dolarow ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sou a skąd wiesz ile było by osów :>? A może by było pół na pół :>? Lub 3 to już niezbyt duży problem aby napisać programy pod te 3 systemy. Twoja mama ma problemy z powodu innego systemu plików nie :>?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gates, oraz Allen mieli swietny pomysl, wiedze i kupe szczescia, stworzyli firme giganta, oboje maja mld dolarów na koncie...

Ja powiem tyle ze chociaz przez tydzien chcialbym sie przekonac jak to jest ze stac cie na wszystko i nic cie nie ogranicza, jestes wolny, bo ogromne pieniadze daja wolnosc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te pieniądze są w akcjach ;).

Zgadza sie Domik :D Ale gotowki tez "troszke" maja :D Pomsyl: budzisz sie rano, hmm a pojde kupie sobie Ferrari Enzo, albo nie moze Aston Martin... Jutro do Egitpu, a pozniej na miesiac na Seszele lezec na piasku i miec wszystko w d... ;) Ehh zapedzilem sie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nom ja to bym wszystko sprzedal ( akcje ) i do konca zycia sie opier.... :D jak on ma niby tam prawie 50mld dolarow no to przeciez ... az nie wiem co napisac o_O

 

Moglby mi dac je:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...