reed Opublikowano 3 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2003 Przyklejam ten temat, jako wazny dal all userow i moze pomoc w roznych przypadkach. Prosze jedynie o zamieszczanie postow tresciwych i wnoszacych cos sensownego do tematu. Prosze (podobniej jak w pozostalych przyklejonych) o nieumieszczanie postow zawierajacych stwierdzenia : Na WGK to same h...e sprzedaja , Oszukali mnie w XXX , Chamy z XXX Jezeli ktos zamieszcza porady, to prosze "podeprzec" je konkretnymi paragrafami. Posty pisane bezsensownie i niewnoszace nic do tematu , beda kasowane. Prosze tez zamieszczac linki z innych tematow traktujacych wlasnie o tym, moze ktos przypadkiem trafiac na takowe podczas przegladania forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizjonerek Opublikowano 3 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Stycznia 2003 Odnośnie Wciskania przez sprzedawców kitu ze sprzęt pomimo ze przyjęty został bez zastrzezeń to pózniej twierdzi ze uszkodził go klient mozna użyć: cyt" art. 580 kodeksu cywilnego - a najdokladniej paragraf 3 w razie co podaje: Cytat: ...Niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy w czasie od wydania jej gwarantowi do jej odebrania przez uprawnionego z gwarancji ponosi gwarant. gwarantem w Twoim przypadku jest sprzedawca - sprawdz czy jego podpis widnieje na karcie gwarancyjnej - skoro oddajecie sprzęt sprawny, a teraz ma uszkodzenia to niech sie martwi gwarant/sprzedawca - Ty tylko chcesz odzyskac sprawny sprzet (a ze ktos uszkodzil jak oddales ja do serwisu to juz nie Twoja broszka)" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeHow Opublikowano 4 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2003 Ja tylko wniose, ze pare dni temu zgodnie z prawem zostala zniesiona REKOJMIA!!! ;( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaF Opublikowano 4 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2003 a gwarancja ustawowo wynosi teraz 2 lata (chyba) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MeHow Opublikowano 5 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2003 W kazdym badz razie wszystkich zainteresowany odwoluje do ostatniego nr POLITYKI. Tam wszystko jest doskonale napisane. Czego sie obawiac, czego nie... itd. itp. Jesli chcecie to moge zeskanowac i wrzucic na jakis serverek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 6 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2003 ok tu jest link do nowych praw konsumenta :) http://www.cdrinfo.pl/software/artykuly/ar...=20021221104505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Myla Opublikowano 6 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2003 dzieki z alink :D niezly texcior, :D ale czy to cos zmieni? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
draak Opublikowano 16 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2003 dzieki z alink :D niezly texcior, :D ale czy to cos zmieni? Niestety nie...ale jest to krok w dobrym kierunku. BTW- jezeli nie chcecie dac sie oszukac to poczytajcie sobie KaCeta. Artykolow odnosnie zasad udzielania gwarancji (tych kluczowych) jest raptem kilkanascie. Wtedy kazdego nieuczciwego drania bedziecie mogli zalatwic na amen :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 17 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2003 A jeśli towar jest dobry to w jakim terminei mogę go zwrócić be podania przyczyny (lub wymienić na inny - u mnie droższy...) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_k Opublikowano 17 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2003 A jeśli towar jest dobry to w jakim terminei mogę go zwrócić be podania przyczyny (lub wymienić na inny - u mnie droższy...)masz na to 7 dni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bortas Opublikowano 19 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2003 POLITYKA nr 01/2003 "Rękojmi kres" - prawa konsumenta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2003 a gwarancja ustawowo wynosi teraz 2 lata (chyba)to nie jest gwarancja tylko ZGODNSC Z UMOWA i trwa przez dwa lata gwarancja to calkiem inna zecz gwrancja obowiazoje tylko wtedy gdy dostaniesz karte gwarancyjna z podpisem sprzedawcy wiem bo moja matka jest rzecznikiem konsomentow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pavlo Opublikowano 26 Stycznia 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Stycznia 2003 A jeśli towar jest dobry to w jakim terminei mogę go zwrócić be podania przyczyny (lub wymienić na inny - u mnie droższy...)masz na to 7 dni chyba nie :( dzwonilem do rzecznika praw konsumenta i tam mi powiedziano, ze nie ma takiego przepisu. (jest taki, ktory mowi o zakupie poza sklepem np. przez internet - ma sie wtedy 10 dni na zastanowienie) jezeli ktos wie o przepisie pozwalajacym zwrocic bez podania przyczyn towar zakupiony w sklepie to niech zapoda linka (pilne :) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur_45 Opublikowano 2 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2003 A jeśli towar jest dobry to w jakim terminei mogę go zwrócić be podania przyczyny (lub wymienić na inny - u mnie droższy...)masz na to 7 dni w naszej kochanej polsce niestety nie ma takiego prawa :( jak wejdziemy do uni to powinno sie to zmienic, bo np. w takich niemczech masz cale 40 dni na zwrocenie towaru takie maja prawo, nie to co u nas :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HP Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 Mam pytanie: w artykule zamieszczonym w polityce przeczytałem "Ustawodawca podpowiada, co może jeszcze mieścić się w pojęciu?zgodności z umową?: wszystkie informacje o towarze dołączane przez producenta lub sprzedawcę (na opakowaniu, w ulotkach, broszurach, instrukcji obsługi itd.), a także ? uwaga! ? zapewnienia złożone w reklamie." Mam zamiar jutro kupic myszke Logitech MX500 na której opakowaniu jest napisane iż producent daje 5 lat gwarancji (niewiem czy po polsku ale napewno po angielsku) a sklep w którym kupie tę myszkę daje rok gwarancji (przynajmniej tak napisane jest w cenniku na www )- wobec czego na opakowaniu jest mylna informacja (inaczej niż w karcie gwarancyjnej [chyba że dadza tylko fakture/paragon] ) i mam pytanie - która sie liczy?(wydaje mi sie ilość miesiecy która jest wpisana w karcie gwarancyjnej) jest jeszcze drugi przypadek - kiedy dadza mi tylko fakture/paragon(tylko rękojmia- wiem że np. Media Markt tak robi do pewnej sumy - chyba 1 lub 2 tys zł ) - czy stosuje sie do niego ten ustepek ktory zacytowałem czyli- czy moge zareklamowac z powodu "niezgodnosci z umową"? PS. wiem że to troche dziwaczne - ale nurtuje mnie to :) (2 przypadek) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur_45 Opublikowano 3 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2003 wydaje mi sie, ze po roku, gdy bedzie sie cos dziac z mycha bedziesz musial na wlasna reke bawic sie w sprawy gwarancyjne, bo na pewno gwarancje bedziesz mial przez 5 lat, jessli tak zapewnia logitech Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crategus Opublikowano 4 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2003 co do zwrotu towaru do 7dni- obowiazywal taki ale do 5 dni i do 95roku. Na dzien dzisiejszy jest to dobra wola sprzedawcy- ja wymieniajac mobo na drozsza musialem (ehh juz sie nie chcialem klocic a mialem mozliwosci o czym ponizej) doplacic 10% wartosci sprzetu oddawanego. Normalne chamstwo (plyta miala wsjo zafoliowane, naklejki, <span style="color:red;">[ciach!]</span>ly ... do sprzedazy dalej)- CEI w Katowicach... niestety zalezalo mi na czasie. Zastanawia mnie jedna kwestia- istnieje cos takiego jak ustawa o jezyku polskim czy cos takiego oraz jest pewna wzmianaka w ustawie o ochronie praw konsumenckich czy jak to dokladnie brzmi... chodzi mianowicie o to, ze sprzedawca jest zobowiazany dostarczyc wraz z towarem instrukcje w jezyku polskim (jesli towar tego wymaga). I tak kupujac mobo z instrukcja (dostaliscie kiedys z manualem PL?) mysle, ze moznaby sie na to powolac i uznac ze zostalo sie wprowadzonym w blad... wtedy chyba mozemy oddac towar hohoh i jeszcze dlugo po zakupie... z tym ze sprzedawca moze ten fakt probowac zmienic i dostarczyc wlasciwa instrukcje... no ale ktoremu z nich chcialoby sie tlumaczyc calego manuala ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shakur_45 Opublikowano 4 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2003 co do zwrotu towaru do 7dni- obowiazywal taki ale do 5 dni i do 95roku. Na dzien dzisiejszy jest to dobra wola sprzedawcy- ja wymieniajac mobo na drozsza musialem (ehh juz sie nie chcialem klocic a mialem mozliwosci o czym ponizej) doplacic 10% wartosci sprzetu oddawanego. Normalne chamstwo (plyta miala wsjo zafoliowane, naklejki, <font color="#FF0000">[ciach!]</font> ... do sprzedazy dalej)- CEI w Katowicach... niestety zalezalo mi na czasie. Zastanawia mnie jedna kwestia- istnieje cos takiego jak ustawa o jezyku polskim czy cos takiego oraz jest pewna wzmianaka w ustawie o ochronie praw konsumenckich czy jak to dokladnie brzmi... chodzi mianowicie o to, ze sprzedawca jest zobowiazany dostarczyc wraz z towarem instrukcje w jezyku polskim (jesli towar tego wymaga). I tak kupujac mobo z instrukcja (dostaliscie kiedys z manualem PL?) mysle, ze moznaby sie na to powolac i uznac ze zostalo sie wprowadzonym w blad... wtedy chyba mozemy oddac towar hohoh i jeszcze dlugo po zakupie... z tym ze sprzedawca moze ten fakt probowac zmienic i dostarczyc wlasciwa instrukcje... no ale ktoremu z nich chcialoby sie tlumaczyc calego manuala ;) myslisz, ze jak kupilem plyte pod konic wrzesnia to zwroca mi cala kase za nia ?? :) Jesli powolam sie oczywiscie na ta banalna instrukcje ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crategus Opublikowano 5 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2003 tak mi powiedzial tydzien temu rzecznik praw konsumenta... tzn sprzedawca ma prawo (w formie reklamacji) zmienic ten stan rzeczy dajac Ci polska instrukcje... poza tym jest jeszcze kwestia tego, czy sprzedawca zaakceptuje owy przepis... bo jak Ci powie spadaj na drzewo bo ma to w O*O to co? Mozesz oddac sprawe do sadu czy co sie tam w takiej sytuacji robi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HP Opublikowano 5 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2003 jak we wrzesniu to niezabardzo - o ile mi wiadomo masz miesiac na złożenie reklamacji wg starych przepisów a wg nowych 2 m-ce czyli za poźno już:( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 22 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2003 prawo pozwalajace na zwrot dobrego towaru bez podania przyczyny w ciagu 7 dni obowiazywal do roko 1995 wiec juz troche dawna sprawa.... ale jesli znamy sprzedawce i sie z nim dogadamy to nam przyjmie towar - chyba ze na jakiegos ,h,u,j,a trafimy zawsze mozna w ostetecznosci powiedziec ze powiedzmy sprzedawca odkupi sprzet od nas powiedzmy za 80% ceny - kurde ale jednak troche tracimy wtedy zawsze jeszcze mozna w niewidoczny sposob popsuc sprzet a pozniej poslac kolege do sklepu (jesli sie obawiasz ze gosc pamieta twoja twarz) :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 24 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2003 to ja mam pytanko - uzywam kompa do pisania pracy dyplomowej na studiach czyli sprzet jest mi teraz bardzo potrzebny. Zalozmy ze komp mi sie zawiesza i powodem jest mobo. Czy mam prawo zazadac plyty glownej zastepczej o takich samych parametrach na czas naprawy - musze argumentowac sprzedawcy dlaczego i czy taki argument jest wystarczajacy ??? Czy tez w ogole nie mam takiego prawa ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uff...AR Opublikowano 24 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2003 reed: co z tym kasowaniem nie wnoszacyh nic postow? ;) i taka sprawa. mam obecnie w serwisie dysk maxtora 80gb. jesli mi wymienia na taki sam to powinienem miec oczywiscie 3 lata gwarancji, ale jak to wyglada jesli dystrybutor da mi tego nowego polowe cienszego dyska. przeciez chyba nie dostane 3 lat na niego skoro producent daje rok. ktos wie cos na ten temat? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasir Opublikowano 26 Lutego 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2003 A jak ma sie sytuacja w gwarancji z zasilaczami? jeśli w czsaie okresu gwarancyjnego zasilacz nawali i przez to pójdzie cały sprzęt to mam prawo domagać się zwrotu kosztów całego sprzętu (znaczy zadośćuczywinienia)??? :? :? :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czuczu Opublikowano 13 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2003 A jak ma sie sytuacja w gwarancji z zasilaczami? jeśli w czsaie okresu gwarancyjnego zasilacz nawali i przez to pójdzie cały sprzęt to mam prawo domagać się zwrotu kosztów całego sprzętu (znaczy zadośćuczywinienia)??? :? :? :? "Zasilacz uszkodził dysk twardy i CD-ROM W ramach modernizacji zakupiłem w sklepie płytę główną, procesor i obudowę z zasilaczem (są więc w okresie gwarancji). W wyniku awarii zasilacza uszkodzeniu uległ twardy dysk i CD ROM które pochodziły z poprzedniego zestawu (nie posiadają juz gwarancji). Czy w tej sytuacji mogę domagać się wymiany uszkodzonych elementów nie będących już na gwarancji? Robert / maj 2002 W tej sytuacji należy rozważyć dwa przypadki: gdy całej modernizacji dokonała firma która sprzedała Ci te cześci i gdy modernizacji dokonałeś samodzielnie. W tym drugim przypadku sprzedawca nie ma obowiązku ponosić odpowiedzialności za współpracę sprzedanego Ci podzespołu z innymi elementami, ponieważ nie ma pewności czy wymiana części została przeprowadzona właściwie. W szczególnym przypadku może nawet odrzucić gwarancje nowej części którą Ci sprzedał, np: gdy ekspertyza wykaże, że powodem awarii był niewałściwy sposób montażu. (pomijam sytuacje drobnych przeróbek, które automatycznie kasują gwarancje) Zatem dokonując modernizacji samodzielnie, niestety bierzesz na siebie ryzyko i jak widać w tym przypadku nie opłaciło się. W przypadku drugiego wariantu, gdy sprzedawca sam modernizuje Twój stary zestaw, jeżeli podejmuje się wstawienia nowych części (lub pozostawienia starych), może chcieć zakleić plombą gwarancyjną Twój komputer. I w tej sytuacji jak najbardziej odpowiada za ewentualne awarie innych podzespołów wywołanych wymienionymi częściami. Oczywiście ma pełne prawo zażądać dodatkowej opłaty z tytułu wykonanej usługi, co nie powinno nikogo dziwić. Wszystko to można sprowadzić do prostej analogii: gdy decydujecie się sami naprawiać /unowocześniać swój telewizor, sprzedawca elementów elektronicznych nie poności odpowiedzialności za ewentualną awarię współpracujących z nimi części. Jeśli jednak oddacie telewizor do serwisu, prawdopodobnie z powrotem wróci do Was zaplombowany." Benchmark.pl/porady Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lynx Opublikowano 4 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Maja 2003 to moze ja sie zapytam, mialem taki przypadek: kupilem w sklepie sb live 5.1 dostalem gwarancje itp ale nie zauwazylem ze dostalem zla karte (sb 1024) i tak przez pol roku na niej dzialalem az kupilem zestaw glosnikow 5.1 i zaczely sie problemy. wtedy doopiero zauwazylem blad i poszlem do sklepu, po paru dniach dostalem karte i w sumie jastem happy ale moze powinienem ubiegac sie o jakies konsekwencje itp. wkoncu poniaslem strate nie z mojej winy ? co sadzicie? :D pewnie poqwiecie ze lolek jestem bo nie zauwazylem :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madx21 Opublikowano 16 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2003 Jestem w takiej sytuacji jak opisalem: W oczekiwaniu na cud dostarczenia przesyłki ?? Czy czasem sprzedawca nie leci sobie w kulki?? Nie oddalem kart na gwarancji, poniewaz karta byla zepsuta od razu po dostarczeniu. Czekam jeszcze dziś ale jak nie dostane paczki to nie wiem co robic. Jak trza bylo zaplacic za karte to szybko wyslali (w piatek a w poniedzialek ja mialem) a teraz gdy ja chce karte to takie cyrki odwalaja. Wywalilem 820 zl na karte + 12 zl przesyki, potem za WYSLANIE do nich 6 zl i napewno bede musial ZAPLACIC za odbior ok 10 zl. Teraz ta karta kosztuje u nich 795 zł. Nie mam sil :( Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limerro Opublikowano 27 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2003 moze ktos wie czy jak mi sie skopal dysk na gwarancji to czy przysluguje mi zastepczy na czas naprawy (trzymania przez serwis) ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 4 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Lipca 2003 Jestem w takiej sytuacji jak opisalem: W oczekiwaniu na cud dostarczenia przesyłki ?? Czy czasem sprzedawca nie leci sobie w kulki?? Nie oddalem kart na gwarancji, poniewaz karta byla zepsuta od razu po dostarczeniu. Czekam jeszcze dziś ale jak nie dostane paczki to nie wiem co robic. Jak trza bylo zaplacic za karte to szybko wyslali (w piatek a w poniedzialek ja mialem) a teraz gdy ja chce karte to takie cyrki odwalaja. Wywalilem 820 zl na karte + 12 zl przesyki, potem za WYSLANIE do nich 6 zl i napewno bede musial ZAPLACIC za odbior ok 10 zl. Teraz ta karta kosztuje u nich 795 zł. Nie mam sil :( Pozdrawiam jesli masz gdzies napisane ze im to wyslales albo rachunek ze zaplaciles za karte to tylko rzeczniknk konsomentow wysle do nich pisemko to powinni wyslac bardzo szybko a jak nie wysla to zostaje sad Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MistrzPoiu Opublikowano 5 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2003 A jeśli towar jest dobry to w jakim terminei mogę go zwrócić be podania przyczyny (lub wymienić na inny - u mnie droższy...)masz na to 7 dni Nie ma czegoś takiego jak zwrot w ciągu siedmiu dni. Nie istnieje takie prawo to może być tylko dobra wola sprzedawcy. Przepis często jest stosowany w hipermarketach. Natomiast ustawowo sprzedawca nia ma obowiązku zwracać pieniędzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...