MistrzPoiu Opublikowano 5 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2003 co do zwrotu towaru do 7dni- obowiazywal taki ale do 5 dni i do 95roku. Na dzien dzisiejszy jest to dobra wola sprzedawcy- ja wymieniajac mobo na drozsza musialem (ehh juz sie nie chcialem klocic a mialem mozliwosci o czym ponizej) doplacic 10% wartosci sprzetu oddawanego. Normalne chamstwo (plyta miala wsjo zafoliowane, naklejki, <font color="#FF0000">[ciach!]</font> ... do sprzedazy dalej)- CEI w Katowicach... niestety zalezalo mi na czasie. Zastanawia mnie jedna kwestia- istnieje cos takiego jak ustawa o jezyku polskim czy cos takiego oraz jest pewna wzmianaka w ustawie o ochronie praw konsumenckich czy jak to dokladnie brzmi... chodzi mianowicie o to, ze sprzedawca jest zobowiazany dostarczyc wraz z towarem instrukcje w jezyku polskim (jesli towar tego wymaga). I tak kupujac mobo z instrukcja (dostaliscie kiedys z manualem PL?) mysle, ze moznaby sie na to powolac i uznac ze zostalo sie wprowadzonym w blad... wtedy chyba mozemy oddac towar hohoh i jeszcze dlugo po zakupie... z tym ze sprzedawca moze ten fakt probowac zmienic i dostarczyc wlasciwa instrukcje... no ale ktoremu z nich chcialoby sie tlumaczyc calego manuala ;) Niestety nie jest tak jak piszesz. Instrukcja użytownika w świetle ustawy powinna zawierać nazwę produktu,miejsce produkcji,oraz zastosowanie co jest bardzo szerokim pojęciem. Np Karta graficzna może posiadać opis zastosowania "element komputerowy odpowidzialny za wyświetlanie grafiki na monitorze" Tak to niestety wygląda całe szczęście że coraz więcej urządzeń ma orginalne instrukcje w rodzimym języku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
finalcell Opublikowano 16 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2003 kupiłem cdrom i coś dziadowski jest a nie moge go zwrucić czy moge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noose Opublikowano 16 Sierpnia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2003 finalcell: a tak po polsku :?: co sie z nim dzieje :?: jezeli kupiles go pare dni temu, to mozesz go zwrocic i powiedziec, ze cos jest z nim nie tak itp, zeby Ci dali nowy albo chociaz zastepczy, bo wiadomo, ze bez CD przy kompie to tak jak bez nogi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krg Opublikowano 2 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2003 a ja troche w innym kierunku ale także o prawach kupującego... na SIRIUS.PL w dziale regulamin jest takie sformułowanie: (...) Koszty realizacji zamówienia. (...) UWAGA !!! Klienci zamawiający przesyłkę pocztową, w przypadku małych paczek otrzymują ją pod wskazany w zamówieniu adres. W przypadku większych paczek, listonosz zostawia avizo, z którym po odbiór przesyłki trzeba się zgłosić do najbliższego oddziału pocztowego w celu jej odebrania. Klienci wybierający dostawę za pomocą kuriera oprócz tego, że towar otrzymują zawsze na miejsce pod wskazany adres, mają prawo sprawdzić zawartość przesyłki przed jej przyjęciem i zapłaceniem za nią. i co o tym sądzicie?? jeżeli to prawda to czyli lepiej dopłacić za kuriera i można sprawdzić co sie dostało, oczywiście nie chodzi tu o rozpakowywania towaru z oryginalnego pudełka, tylko rozpakowanie pudła w którym towar był transportowany, ale dziwne, że dopiero na stranie sirius.pl dowiedziałem sie, że jest taka możliwość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reed Opublikowano 16 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2003 Niby tak pisza, ale powiedz kurierowi ze chcesz odpakowac, przed zaplaceniem :? Jeszcze nie udalo mi sie takiego znalezc. Sprzedawca pisze jedno, a firma kurierska ma to w d...e Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krg Opublikowano 16 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2003 Niby tak pisza, ale powiedz kurierowi ze chcesz odpakowac, przed zaplaceniem :? Jeszcze nie udalo mi sie takiego znalezc. Sprzedawca pisze jedno, a firma kurierska ma to w d...e no zauważyłem, nie chciał dać mi rozpakować przed zapłaceniem ;/ ale przynajmniej było w paczce wszystko ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rout Opublikowano 16 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2003 tia... g... prawda z tym kurierem.. zamawialem v7+ w 4maxie i tesh jest napisane ze moge sprawdzic przed zaplaceniem. pytam sie kuriera czy moge zobaczyc a on na to "nie , nie moze pan , to nie nasza sprawa co tam jest zapakowane".. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipo Opublikowano 20 Września 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2003 Mam taką sytuacje, oddałem monitor 19" na gwarancje, kuipiony w Vobisie, 14 dni pracujących minęło monitora nie ma. Czy takiej sytuacji mają mi oddać kase lub dać nowy minotor ?? PS piszą na pokwitowaniu drobnym drukiem że w przypadku potrzeby okres naprawy moze sieprzedłdużyć, czy mają prawo do czegoś takiego ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raki Opublikowano 18 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2003 Mam taką sytuacje, oddałem monitor 19" na gwarancje, kuipiony w Vobisie, 14 dni pracujących minęło monitora nie ma. Czy takiej sytuacji mają mi oddać kase lub dać nowy minotor ?? PS piszą na pokwitowaniu drobnym drukiem że w przypadku potrzeby okres naprawy moze sieprzedłdużyć, czy mają prawo do czegoś takiego ?? No i tu sie sytuacja robi dziwna... Mam podobna sytuację (tylko, że z mobi i bez tych napisów..) u mnie leci już 4 tydzień gwarancji (słynne PTR!!!). I dzwoniłem do rzecznika w tej sprawie i powiedzieł mi że nie ma z góry ustalonych praw gwarancyjnych... wszystko zależy od GWARANTA, to on ustala warunki gwarancji :-( BTW: PTR sucks! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 19 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2003 PS piszą na pokwitowaniu drobnym drukiem że w przypadku potrzeby okres naprawy moze sieprzedłdużyć, czy mają prawo do czegoś takiego ?? Jeśli produkt był kupiony po 1stycznia 2003 to po 14 dniach możesz zażądać wymiany produktu na nowy lub zwrotu pieniędzy ale... oczywiście możesz się dobrowolnie (czyli przeważnie nieświadomie) zgodzić na dłuższy termin. Jeśli podpisywałeś coś przy oddwawaniu sprzętu a był0o tam napisane coś takiego to zimna duppa :( Za to jeśli tak mówią na gwarancji to było to oddać jako sprzęt niezgodny z umową, a nie na gwarancji. Proponuję kupno (bądź skserowanie czyli spiracenie :) ) kodeksu cywilnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 19 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2003 Gwarancja jest D O B R O W O L N Y M dokumentem udzielanym przez gwaranta (producenta/sklep) i obowiązuje niezależnie do bywszej rękojmi a obecnej zgodności z umową. Tzn gwarancja może być nawet na 5 dni, a ty i tak przez całe 2 lata masz ochronę :)) Wystarczy tylko zachować dowód zakupu (naj fakturę). Gwarancja i niezgodność z umową nie obejmuje uszkdzeń mech, spowodowanych niewłaściwym użytkowaniem (overclocking, nieorginalne tusze do drukarki :(), niezgodnym z przeznaczeniem (np używanie domowej drukarki w punkcie ksero) naturalnego zużycia (spodnie wytarte od siedzenia przed kompem) oraz zwierząt, roślin i żywniści Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 19 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2003 Była taka checa ze sklepem przed 2003: Zrypał się znajomemu napęd LG (gwarancja producenta) a w sklepie od razu prosto z mostu, że oni tego nie zrealizują tylko trzeba zawieźć do serwisu LG. Jak pojechałem nim z napendem, fakturąi kodeksem (na wszelki wypadek) i tylko powiedziałem "My chcemy skorzystać z rękojmi" sprzedawca od razu przestał się upierać że on tego nie załatwi. WNIOSEK: Sprzedawcy znają prawo ale liczą na to, że Wy go nie znacie!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raki Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 No właśnie... a jeśli zgubiłem paragon, czy gwarancja jest dalej ważna?? Bo przecież Oni muszą mieś w swoich papierach też ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noose Opublikowano 21 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Października 2003 jezeli w gwarancji nie jest inaczej napisane, to jest potrzebny dowod zakupu (czyli paragon, fakturka) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 No właśnie... a jeśli zgubiłem paragon, czy gwarancja jest dalej ważna?? Bo przecież Oni muszą mieś w swoich papierach też ... To bardzo zle ale... Zanim ci sie cos zepsuje pójdź do nich i poproś o duplikat faktury (z paragonem cieżka sprawa) PS Widziałem jak koleś przyniusł zepsutą plujke canona z nieoryginalnym tuszem, bez faktury ale jak zaczął się pieklić wydrukowali mu kopie! (A mnie nie chcieli początkowo przyjąć LG do serwisu :) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 22 Października 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2003 Na 90% dowód zakupu jest ważny (poczytaj gwarancję jak nie ma nic o tym to OK) GWARANCJĘ POWINNO SIĘ SPIĄĆ Z DOWODEM ZAKUPU (MOŻE BYĆ KSERO) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m@tys Opublikowano 7 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2003 A ja mam taki problem.... Kupiłęm tydzień temu karte Radeona 9000pro, w sklepie komputronik, i okazało się że różni się ona od tego co miało być. Tzn. zamiast taktowania pamięci 275Mhz jest 200Mhz! Byłem u nich w sklepie, i powioedzieli że zdaża się coś takiego z tymi kartami, lecz nie mogą wymienić na identyczną ponieważ takowej już nie ma i nie będzie. Mogę wymienić na inną w tej cenie. Ale sęk w tym że nie mam na co wymienić! ponieważ żadnej z kart nie mają na magazynach i nie będzię, ani 9000Pro ani 9100. Mogę wybrać sobie np. 9200 ale mnie to nie interesuje. No i teraz jak podejść do tego? Nie mogę pozbyć się karty na 2 tygodnie, ponieważ zostanę bez komputera a to moje narzędzie pracy. Doradźcie na co się odwołać aby ruszyli dupska i coś znaleźli, ponieważ nie wierze że tak prężna firma jak komputronik nie załatwi takiej karty!! Proszę o pilną rade!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 8 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2003 Co ja mogę poradzić :?: jeśli produkt jest niezgodny z umową/opisem (tzn np. na pudełku był napis 275 a dali 200, bądź sprzedawca tak zapewniał) masz prawo zwrócić go w ciągu bodaj 30 dni od daty wykrycia niezgodności, wymienić na zgodny, lub zażądać obniżenia ceny (chyba tego nie wykreślili po 01 01 2003 :roll: ???) w każdym razie co zrobisz z tym fantem zależy od ciebie. Generalnie nie powinno ciebie obchodzić że nie mają akurat porządanego przez ciebie modelu-albo wymiana, albo kasa. Spróbuj się dogadać, ze sklepem żeby oni w ciągu 14 dni skołowali kartę a ty im tedy przyniesiesz swoją, bo mi wygląda na to że to oni zawalili Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maq4all Opublikowano 8 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2003 A ja mam taki problem oddałem płytę główną do serwisu, sprzedawca przy przyjmowaniu płyty nie stwierdził żadnych uszkodzeń mechanicznych. W ciągu kilku dni przyszła odpowiedź że płyta jest sprawna, a okazało się przy odbiorze jej że jeden slot ramu został przepalony i nie w nim nie chce działać żadna kość. I czy w takim przypadku mogę zarządać wymiany sprzętu na nowy, jeśli serwisant stwierdził że reklamacja nie była uzasadniona i kazał mi zapłacić 30zł za testowanie sprawnego sprzętu oraz czy muszę zapłacić im te 30zł. Jeszcze jedno pytanie: Kupiłem płytę ECS za 225zł na początku czerwca br. teraz mi się sypła (była już raz wymieniana na gwarancji) i czy mogę mogę jak mi ją wymienią zarządać zwrotu pieniędzy, bo serwisant powiedział tak ale zwrócą nie pełną kwotę którą zapłaciłem tylko tyle ile teraz ona kosztuje jako używa, powiedział także że powinienem dostać za nią w serwisie około 100zł. Czy takie postępowanie jest zgodne z prawem?? I czy jak będę chciał wymienić na inną która kosztuje teraz 275zł będę musiał dopłacić 50zł czy więcej, czyli za różnice cen co mi oferował serwisant (około 100zł) a 225zł które zapłaciłem na początku za ten bubel który 2 razy już wymieniałem) Serwis o którym jest mowa należy do PROLINE'a we wrocławiu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 9 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2003 No proszę ... a mnie się wydawało, że zwrotowi podlega kwota za jaką produkt został zakupiony :) Jeśli stwierdziłeś że slot nie działa przed odbiorem to trzeba było im o tym powiedzieć (ja kiedyś oddałem HDD ustawionego na slawe a problemem była niemożliwość ustawienia master i też mi powiedzieli że OK) Trzeba oddać francę jeszcze raz, a skoro produkt był uszkodzony to nie wszelkie opłaty są bezprawne. Za wszelkie uszkodzenia odpowiada ten, któremu akurat powieżono sprzęt (sklep/serwis) i pewnie dlatego ekspedjenci często szukają mech uszkodzeń "na oko" by nie było potem: przecież dałem wam cały sprzęt , to pewnie wam spadł z półki albo coś CIEKAWOSTKA Jeśli w ciągu 14 dni was nie obsłużą to nawet jeśli z waszej winy sprzęt został uszkodzony, to nawet jeśli przyczyną był np. widelec wbity w twardy dysk to i tak macie prawo do bezpłatnej naprawy :D i nic nie wiem żeby się to zmieniło ot taka kara za niepunktualność Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 9 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2003 Acha Zwrot kaszanki OBECNIE jest nieco utrudniony dopuki sprzedawca jest w stanie naprawić / wymienić na sprawny sprzęt w ciągu 14 dni (chyba że podpisałeś że wyrażasz zgodę na dłużej często odbywa się to bezwiednie) to w ogóle nie przysługuje zwrot :( W przypadku gdy ty chcesz zrezygnować takim przypadku to oni idą ci na rękę, nawet jeśli oferują obecną cenę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maq4all Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Jeśli chodzi o ten nadpalony slot to jak oddałem go do serwisu nie był nadpalony. Jak mogę udowodnić że jak oddawałem to płyta nie była nadpalona, co także przy przyjmowaniu jej nie stwierdził serwisant, jeśli właśnie już jak płyta została sprawdzona w serwisie i chciałem ją odebrać stwierdziłem jej częściowe nadpalenie, serwisant przy pokazaniu pokazaniu mu że jest nadpalona pokazał mi taki punkt "Uszkodzenia mechaniczne nie zauważone przez serwisanta przy przyjmowaniu sprzętu, a zauważone póżniej, są podstawą do odrzuczenia roszczeń gwarancyjnych" Ten punkt pisałem z głowy więc może minimalnie się różnić ale sens powinien być ten sam A jeśli chodzi o wymianę płyty na inną ile by musiałem zapłacić za jej wymianę (proszę się oprzeć na mojej wcześniejszej wiadomości) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raki Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Jeśli chodzi o ten nadpalony slot to jak oddałem go do serwisu nie był nadpalony. Jak mogę udowodnić że jak oddawałem to płyta nie była nadpalona, co także przy przyjmowaniu jej nie stwierdził serwisant, jeśli właśnie już jak płyta została sprawdzona w serwisie i chciałem ją odebrać stwierdziłem jej częściowe nadpalenie, serwisant przy pokazaniu pokazaniu mu że jest nadpalona pokazał mi taki punkt "Uszkodzenia mechaniczne nie zauważone przez serwisanta przy przyjmowaniu sprzętu, a zauważone póżniej, są podstawą do odrzuczenia roszczeń gwarancyjnych" Ten punkt pisałem z głowy więc może minimalnie się różnić ale sens powinien być ten sam A jeśli chodzi o wymianę płyty na inną ile by musiałem zapłacić za jej wymianę (proszę się oprzeć na mojej wcześniejszej wiadomości) Proponuje Ci zadzwoniec do Rczecznika Konsumentów w Twoim mieście... On Ci wszystko wyjaśni... w końcu od tego jest a i bedziesz miał pewnosć że tak jak mówi tak jets w prawie :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YouzeQ Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Proponuję lekturę kodeksu cywilnego księga 3 tytuł 11 Za sprzęto odpowiada ten któremu go powierzono i tyle nie musisz nic udowadniać a sprzedawca [nie jest odpowiedzialny za wady fizyczne tylko wtedy gdy jest on przekazany "na niebezpieczeństwo kupującego" czyli w twoje ręce]. Generalnie dopóki sklep nie udowodni, że uszkodzenie nastąpiło z twojej winy wszystko poiwinno być OK. Jak sami sprytnie napisali odrzuceniem roszczeń gwarancyjnych następuje z przyczyny wad niewykrytych przez przyjmującego, a wykrytych później, co tylko potwierdza fakt, że jak udowodnią ci, że to właśnie ty uszkodziłeś sprzęt, a serwisant ją początkowo przeoczył to mają prawo do odrzucenia gwarancji (np gdy w serwisie stwierdzą, że ktoś rzucał HDD) W tym przypadku nie powinni żądać żadnych pieniędzy, bo sprzęt okazał się zepsuty, a ty masz prawo obciążyć ich wszelkimi ewentualnymi kosztami jakie poniosłeś z tej okazji (np wizyta pogotowia informatycznego) Jakby się pluli to możesz powiedzieć, że pujdziesz z tym do gazety (lokalna wyborcza chętnie się tym zajmie :) ) podasz ich adres tu na forum (i paru innych) i w ogóle nie będzie im się to opłacało. Możesz odstąpić od umowy jeśli sprzedawca nie jest w stanie w ciągu 14 dni naprawić sprzętu lub wymienić na sprawny (jeśli wymieni na inny niesprawny to tak jakby nie naprawił/wymienił bo sprzęt nie działa) Co do odstąpienia od umowy zakupu, to: 1) Jeśli sprzedawca nie usunie awarji w ciągu 14 dni przysługuje 100% zwrotu 2) Wymieniono proukt na inny również wadliwy tepretycznie możesz odstąpić od umowy i dostać 100% zwrotu 3) Wymieniono produkt wadliwy na sprawny (który niestety też się zepsuł) sprzedawca może się zgodzić na odstąpienie ale nie musi i wtedy to on dyktuje warunki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi-kny Opublikowano 13 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2003 Mam taka sprawe z KOMPUTRONIKIEM. Nagrywarke oddalem 15.10.2003 i do tej pory nie wrocila do mnie. W sklepie mowia ze 14 dni (roboczych) ale maja mozliwosc przedluzyc ten okres do 28 dni. Brachol twierdzi ze moga przedluzyc jesli rzecz idzie do naprawy za granice. (moja nagrywarka jest podobno w Poznaniu w serwisie Komputronika) Jako dokument zakupu mialem "WZ" a teraz mam "Zgłoszenie Reklamacji" i nie ma na tych dokumentach nic o przedluzeniu terminu. Jak to w koncu jest?? Nalezy mi sie nowy sprzet ewentualnie kasa czy musze jeszcze cierpliwie czekac?? I jeszcze jedno pytanie: Jak dlugo powinni mi to naprawiac?? 14 dni roboczych czy zwykłych?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 14 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2003 Mam taka sprawe z KOMPUTRONIKIEM. Nagrywarke oddalem 15.10.2003 i do tej pory nie wrocila do mnie. W sklepie mowia ze 14 dni (roboczych) ale maja mozliwosc przedluzyc ten okres do 28 dni. Brachol twierdzi ze moga przedluzyc jesli rzecz idzie do naprawy za granice. (moja nagrywarka jest podobno w Poznaniu w serwisie Komputronika) Jako dokument zakupu mialem "WZ" a teraz mam "Zgłoszenie Reklamacji" i nie ma na tych dokumentach nic o przedluzeniu terminu. Jak to w koncu jest?? Nalezy mi sie nowy sprzet ewentualnie kasa czy musze jeszcze cierpliwie czekac?? I jeszcze jedno pytanie: Jak dlugo powinni mi to naprawiac?? 14 dni roboczych czy zwykłych?? Wszystko jest w umowie, ktora podpisales przy zakupie sprzetu, zachecam do leORT: ORT: ORT: ktury Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi-kny Opublikowano 14 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2003 Mam taka sprawe z KOMPUTRONIKIEM. Nagrywarke oddalem 15.10.2003 i do tej pory nie wrocila do mnie. W sklepie mowia ze 14 dni (roboczych) ale maja mozliwosc przedluzyc ten okres do 28 dni. Brachol twierdzi ze moga przedluzyc jesli rzecz idzie do naprawy za granice. (moja nagrywarka jest podobno w Poznaniu w serwisie Komputronika) Jako dokument zakupu mialem "WZ" a teraz mam "Zgłoszenie Reklamacji" i nie ma na tych dokumentach nic o przedluzeniu terminu. Jak to w koncu jest?? Nalezy mi sie nowy sprzet ewentualnie kasa czy musze jeszcze cierpliwie czekac?? I jeszcze jedno pytanie: Jak dlugo powinni mi to naprawiac?? 14 dni roboczych czy zwykłych?? Wszystko jest w umowie, ktora podpisales przy zakupie sprzetu, zachecam do lektury Przeciez nic nie podpisywalem. Dokument ktory dostalem przy zakupie to WZ swiadczy on o wydaniu towaru z magazynu i nic wiecej. Przy oddaniu na reklamacje dostalem tylko "Zgłoszenie Reklamacji" Na którym tez nic nie podpisywalem. Nie ma tez na tym dokumencie zadnego regulaminu. Gdybym mial napisane czarno na bialym to bym wam [gluteus maximus] nie zawracal :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi-kny Opublikowano 14 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2003 Tu mam link ktory powiniem znac kazdy kupujacy. Lista wszystkich rzeczników w Polsce - adresy, telefony - (lista jest podzielona na województwa) http://www.konsument.net4.pl/rzecznik.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
C3buś Opublikowano 20 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Listopada 2003 Hej! Problem mam. Kompa oddałem 5.11.o3 . Dzisiaj dowiedziałem sie że nie mają takiej płyty glownej jaką mialem (Abit IC7-G) i mogą mi wymienić na Asusa P4C800 Deluxe... Dopiero za tydzień mogą mi wymienić co daje 16 dni roboczych. Czy w takim przypadku mogę zarządać 100% zwrotu kasy? Niestety mam tylko kartę gwarancyjną, nie mam dowodu zaqpu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bizonek Opublikowano 29 Listopada 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2003 A czy teraz gwarant ma przymus dawania sprzętu na zapas ? :D Bo czasami pisze w gwarancji że na czas naprawy gwarancja będzie przedłużona. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...