Prawdopodobnie Dysk?!

[kkzg]

Witam wszystkich!

 

Posiadam dysk twardy SAMSUNG SP 2004 C, podzieliłem go na 6 partycji, jedną z nich chciałem przekonwertować na FAT i to zrobiłem, ale przez przypadek nie ostatnią (reszta partycji to NTFS). Po przekonwertowaniu zauważyłem że komputer zaczął dziwnie się zachowywać tzn: nie mogłem wejść na żaden dysk (partycje), nie mogłem wejść do panelu sterowania itp., więc przekomwertowałem tą partycję z powrotem na NTFS a komputer dalej ale już nie zawsze tak się zachowuje, a na dodatek przy ładowaniu windows w dysku dochodzi dziwne "pykanie" nie wiem jak to dokładnie określić, raz komputer zawiesił się podczas ładowania windows, mam pytanie czy po dokonanych czynnościach, które opisałem wyżej mogło dojść do jakiegoś uszkodzenia dysku twardego? jeżeli nie to co może być inną przyczyną ?? :sad: :sad:

 

pozdrawiam wszystkich

kkzg :)

Edytowane 7 Lutego 2006 przez kkzg

[Eskan]

Zrób jedną... no może na maxa dwie partycje w NTFS. Sprawdź jak pracuje dysk. Jezeli dalej dziwnie się zachowuje to reklamuj go. Jednak (moim) zdaniem liczba partycji nie powinna tu grać roli, jesli nowy dysk robi czary to jest to wina jego pracy.

 

EDIT

Nie doczytałem eh ;)

Dysk jest nowy?

No i w sumie nie ten dział, ale tym akurat się nie przejmuj, moderator czasami bywa wyrozumiały B)

Edytowane 7 Lutego 2006 przez Eskan

[bellum]

patrycjonowanie, formatowanie w żaden sposób nie mogą uszkodzić dysku (chyba ze podczas tych operacji dysk był narażony na wstrząsy, poddawany działaniu niskich/wysokich temperatur....)

podaj raport SMART (najlepiej z programu Everest)

[kkzg]

Zrób jedną... no może na maxa dwie partycje w NTFS. Sprawdź jak pracuje dysk. Jezeli dalej dziwnie się zachowuje to reklamuj go. Jednak (moim) zdaniem liczba partycji nie powinna tu grać roli, jesli nowy dysk robi czary to jest to wina jego pracy.

 

EDIT

Nie doczytałem eh ;)

Dysk jest nowy?

No i w sumie nie ten dział, ale tym akurat się nie przejmuj, moderator czasami bywa wyrozumiały B)

tak chyba nie wspomniałem o tym dysk kupiłem jakieś 3-4miesiące temu :-|

Zawadaki rozchodziło Ci się o to?!! jeżeli możesz prosze oceń

Edytowane 8 Lutego 2006 przez kkzg

[bellum]

tak chyba nie wspomniałem o tym dysk kupiłem jakieś 3-4miesiące temu :-|

Zawadaki rozchodziło Ci się o to?!! jeżeli możesz prosze oceń

no jeżeli chodzi o stan dysku, to jest jak najbardziej sprawny, sprawdź dokładnie np: Prime95 czy jakaś z podkręcanych rzeczy nie straciła stabilności Edytowane 8 Lutego 2006 przez Zawadaki

[kkzg]

no jeżeli chodzi o stan dysku, to jest jak najbardziej sprawny, sprawdź dokładnie np: Prime95 czy jakaś z podkręcanych rzeczy nie straciła stabilności

w tym momencie wszystkie komponenty komputera pracują na standardowych zegarach (procesor, grafika) :unsure:

[bellum]

w tym momencie wszystkie komponenty komputera pracują na standardowych zegarach (procesor, grafika) :unsure:

a podczas konwersji też chodził na standardowych zegarach ?

[kkzg]

a podczas konwersji też chodził na standardowych zegarach ?

hm nie chce skłamać podczas konwersji FAT na NTFS chodziło napewno na standardowych ustawieniach, ale przy konwersji wcześniejszej NTFS na FAT na 99% też, a co to może mieć wspólnego z tym??

 

acha i mam przy okazji jeszcze pytanie raczej nie związane z tematem ale skoro jest okazja to się pytam co oznacza niejaki skrót DMI pytam, ponieważ w everest mi wyskakuje komunikat (OSTRZeŻENIE) Dokładność danych DMI nie jest pewna ???:(

Edytowane 8 Lutego 2006 przez kkzg

[Eskan]

Wyskoczyło mi z googlarki he

termin:

DMI

rozwinięcie:

Desktop Management Interface

definicja:

protokół zarządzania siecią rozległą łączącą komputery typu desktop, wymagający specjalnego formatu plików do zarządzania oprogramowaniem oraz sprzętem komunikacyjnym. W skład DMI wchodzą: interfejs elementów (Component Interface), baza danych MIF (Management Information Format) oraz warstwa obsługi (Service Layer).

źródło:

NetWorld

 

Mi to niestety [ciach] nic nie mówi. Sprawdź dysk jeszcze w innym configu.

[Mociak]

No i proszę, Samsung... z moim miałem podobnie.

 

Partycję NTFS dałem na dłuższy czas bo się plumkał jak chciałem zmienić, w Win XP nie było raczej problemów... jednak musiałem wgrać Win 98, a ten nie toleruje partycji NTFS, a że nie chciała się już przekonwertować spowrotem bez utraty kilku GB danych, to dałem "hide partition" (Norton Partition Magic), tak parę razy bo miałem problemy z kompem. Po jakimś czasie - zaczął się resetować przy kopiowaniu nawet tego 300mb z FAT do NTFS, później w ogóle pliki Windowsowskie się poniszczyły... odpaliłem ten program do badów (nie pamiętam jak on się nazywał, ten popularny do znajdowania i usuwania) - i co? 24h testu: wykrył 3000 badów i usunął 1000. Odesłałem łotra na gwarancji i po miesiącu na jednopłytowym linuxie SuSE czy tam uBuntu (i przez to zraziłem się do linuxów! I już się boję ich.. właściwie przypomniawszy sobie muszę stwierdzić, że to instalowanie 5gb linuxa sprawiło, że te błędy wyszły na jaw, nie pamiętam za dobrze ale jest mniej więcej jak w opisie) odesłali nowiutkiego Samsunia, dałem dwie partycje po 40 obie FAT i już nie dotykam go palcem, mam Windowsa i nie kopiuję żadnych plików.

 

Samsung is Samsung, reklamuj popaprańca jeśli nie chcesz go zajeździć tak, że w ogóle go nie przyjmą i dbaj o odesłanego.

 

Pozdro

[kkzg]

No i proszę, Samsung... z moim miałem podobnie.

 

Partycję NTFS dałem na dłuższy czas bo się plumkał jak chciałem zmienić, w Win XP nie było raczej problemów... jednak musiałem wgrać Win 98, a ten nie toleruje partycji NTFS, a że nie chciała się już przekonwertować spowrotem bez utraty kilku GB danych, to dałem "hide partition" (Norton Partition Magic), tak parę razy bo miałem problemy z kompem. Po jakimś czasie - zaczął się resetować przy kopiowaniu nawet tego 300mb z FAT do NTFS, później w ogóle pliki Windowsowskie się poniszczyły... odpaliłem ten program do badów (nie pamiętam jak on się nazywał, ten popularny do znajdowania i usuwania) - i co? 24h testu: wykrył 3000 badów i usunął 1000. Odesłałem łotra na gwarancji i po miesiącu na jednopłytowym linuxie SuSE czy tam uBuntu (i przez to zraziłem się do linuxów! I już się boję ich.. właściwie przypomniawszy sobie muszę stwierdzić, że to instalowanie 5gb linuxa sprawiło, że te błędy wyszły na jaw, nie pamiętam za dobrze ale jest mniej więcej jak w opisie) odesłali nowiutkiego Samsunia, dałem dwie partycje po 40 obie FAT i już nie dotykam go palcem, mam Windowsa i nie kopiuję żadnych plików.

 

Samsung is Samsung, reklamuj popaprańca jeśli nie chcesz go zajeździć tak, że w ogóle go nie przyjmą i dbaj o odesłanego.

 

Pozdro

ok thx za odpowiedzi

acha i mam pytanie jak nazywa sie ten program do sprawdzania łędów na dysku ???

[bellum]

ok thx za odpowiedzi

acha i mam pytanie jak nazywa sie ten program do sprawdzania łędów na dysku ???

chkdsk X: /R {do naprawy uszkodzeń systemu plików, oraz do maskowania złych sektorów}

HDDRegenerator {do chwilowego maskowania złych sektorów}

Edytowane 9 Lutego 2006 przez Zawadaki

[Mociak]

No właśnie, HDD Regenerator, polecam, bardzo dobry

 

PS:

Te bady miałem w okolicach 47-50gb i przerwałem skanowanie

[kkzg]

No właśnie, HDD Regenerator, polecam, bardzo dobry

 

PS:

Te bady miałem w okolicach 47-50gb i przerwałem skanowanie

ok thx za odpwiedź hm sie tak martwie co to będzie jak bym odesłał dysk do kupiłem go w internecie w sklepie Apollo a czytałem na tym forum, że z reklamacją trzeba do nich ostro! :mur:

 

hm znalazłem ale tylko wersje trial zna ktoś z Was może serwer gdzie ściągnę pełnąwersję ?? (rozchodzi mi się o ten HDD Regenerator) poniewaz w wersji trial nie moge sprawdzic dysku chyba

pojawia mi sie pierwszy ekran tego programu wciskam jakis klawisz wpiuje rozmiar dysku (zatwierdze enterem) i po momencie wyskakuje że mam wersje trial

 

 

acha i mam pytanie czy tak chodzący dysk może tak się zachowywać przez jakieś błędy w windows?

Edytowane 9 Lutego 2006 przez kkzg

[kkzg]

sprawdzałem w patrition magic 8.0 właściwości i wyszło to co na zdjęciu :wink:

 

jeżeli jest tam na każdym dysku 0% bad to znaczy że chyba nie ma bad sectorów sprawdzałem w Check Disk 0 KB w uszkodzonych sektorach a więc jednak dysk sprawny?!! <_<

[Mociak]

Czyli jednak sprawny...

 

A co do tego HDD Regeneratora (teraz czytać wyobraźnią) to znalazłem na eMule (tudzież innym P2P: KaZaA, BearShare, LimeWire) pełną wersję (czy tam crack czy keygen czy coś) ale nie ściągnąłem tylko kupiłem... jasne? Ale nie przyda się on, bo dysk wyraźnie jest sprawny, a tasiemkę masz odpowiednią? Niedobrze jest mieć ATA/33 przy szybkim dysku (jeśli to SATA - my bad)

 

Pozdro

[kkzg]

Czyli jednak sprawny...

 

A co do tego HDD Regeneratora (teraz czytać wyobraźnią) to znalazłem na eMule (tudzież innym P2P: KaZaA, BearShare, LimeWire) pełną wersję (czy tam crack czy keygen czy coś) ale nie ściągnąłem tylko kupiłem... jasne? Ale nie przyda się on, bo dysk wyraźnie jest sprawny, a tasiemkę masz odpowiednią? Niedobrze jest mieć ATA/33 przy szybkim dysku (jeśli to SATA - my bad)

 

Pozdro

ok rozumiem :-P właśnie w tym problem że to SATA jest ? :rolleyes:

 

i zadam jeszcze raz pytanie czy tak chodzący dysk może tak się zachowywać przez jakieś błędy w windows? bo kurde sprawdzam to tak jakby był OK dysk ! więc...?? <_<

 

pozdro

Edytowane 12 Lutego 2006 przez kkzg