Skocz do zawartości
Ukasz81

Canon 300d - Uzywka

Rekomendowane odpowiedzi

czy taki aparat jak cannon300d urzywany ma sens? znaczy czy warto go kupic? i ew jak sprawdzic czy taki aparat jest nie nazbyt urzywany i czy popracuje jeszcze chwile. nie ukrywam ze jestem poczatkujacym urzytkownikiem aparatow;) (gdzie tam do fotografa) ale ciekawi mnie to i cieszy. Wiec moze poleccie mi cos w sensownej cenie takiej okolo 2000.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za 2k masz nowe 300D

Wg mnie bardzo dobre aparaty i sam sie lub do jego starszego brata przymierzam.

Jesli chodzi o używke to raczej lustrzanki cyfrowej, uzywanej bym nie kupił - moje zdanie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym nie kupił używanej lustrzanki cyfrowej i stanowczo ją odradzam.

 

Grzechu, popraw sig'a - zajRZyj. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też bym nie kupił używanej lustrzanki cyfrowej i stanowczo ją odradzam.

 

Grzechu, popraw sig'a - zajRZyj. ;)

OT to ma tylko przyciągac uwage :lol2:

ale racja troche idiotyczny pomysł.

 

A wracając do tematu.

Na początek kitowy obiektyw wystarczy. Jesli Ci sie spodoba fotografia i zaczniesz miec coraz wieksze wymagania to bedzie potrzebny inny obiektyw.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie ze urzywane lustrzanki to kupa? ale czemu? nie ukrywam ze urzywki sa duuuzo tansze a jak szukalem nowego canona 300d to jakos nie bardzo moge znalesc. Jakbyscie mogli powiedziec czemu nie warto kupowac takiej urzywki i na co zwracac uwage przy kupnie takiego aparatu? a obiektyw..... no na poczatek kitowy:) a potem moze sie cos uda zmajstrowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również nówki :]

A dlaczego jest niechęć do używanych lustrzanek?

Może dlatego, że lustrzanka to dużo delikatniejszy sprzęt niż zwykłe kompakty a nie wiadomo co sie działo z takim aparatem.

Zresztą jak juz kupować to nówke z gwarancją i mieć świadomość, że sprzęt jest pierwszej świezości i nie ma kurzu/piasku w mechanizmach czy szkłach.

Pozdrawiam

Edytowane przez Grzechu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszecie ze urzywane lustrzanki to kupa? ale czemu? nie ukrywam ze urzywki sa duuuzo tansze a jak szukalem nowego canona 300d to jakos nie bardzo moge znalesc. Jakbyscie mogli powiedziec czemu nie warto kupowac takiej urzywki i na co zwracac uwage przy kupnie takiego aparatu? a obiektyw..... no na poczatek kitowy:) a potem moze sie cos uda zmajstrowac

chyba słabo szukałes http://www.allegro.pl/show_item.php?item=83827831 a skoro tak bardzo zależy ci na sprzęcie używanym to kupuj tylko żebyś szybko nie żałował tej decyzji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety w dlsr-ach używane aparaty to trochę marny temat ... oczywiście zależy też od posiadacza jak dbał o aparat ale przeważnie używki w stylu 300D mają duży przebieg zdjęć i również może być coś nie tak z matrycą, AF czy coś z elektroniką ... ja bym nie ryzykował

 

ale nówka ... hmm świetna sprawa :D zastanawiałem się trochę czy nie kupić sobie go jako drugie body ... ale poczekam na 3000D ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niestety w dlsr-ach używane aparaty to trochę marny temat ... oczywiście zależy też od posiadacza jak dbał o aparat ale przeważnie używki w stylu 300D mają duży przebieg zdjęć i również może być coś nie tak z matrycą, AF czy coś z elektroniką ... ja bym nie ryzykował

 

ale nówka ... hmm świetna sprawa :D zastanawiałem się trochę czy nie kupić sobie go jako drugie body ... ale poczekam na 3000D ;]

ten 3000D to nie fake?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo z uzywanymi DSLrami jest zawsze ryzyko. Migawka w aparatach klasy 300D, 350D, D70 czy E-500 obliczona jest na jakieś 6000 "klapnięć" lustra i potem moga być problemy. Sam wiem jak szybko potrafi się użyć tych 6000 tysięcy podniesień migawki. Jeszcze inaczej wygląda sprawa z aparatami gdzie często używany był bulb. Ja np. często używam bulba i wiem, że przez to mój jeszcze w sumie nowy 350D czy D70 wytrzyma mniej niż te ok. 6000 klapnięć lustrem.

Moim zdaniem kupowanie teraz 300D nawet nowego to błąd. Mimo pewnych niedogodności 350D np. nieco nieporęczne body warto inwestować w nowszą generację aparatu. Jest kilka powodów. A no dla fotografujących dużo to procesor DIGIC 2 taki sam jak w aparatach studyjnych typu 1dMARk itp. Pozwala to na szybki nie tylko transfer fotek na nośnik zewnętrzny ale też na dużo szybszy ich zapis. Dalej wymieniając 350D to jednak już nowszy detektor CMOS - wystarczy zrobić dark frame by zobaczyć różnicę. Pomijam, że w klasie "semi pro' DSLRy Canona nie mają konkurencji. Ani Nikon, ani Olympus ani Konica (której właśćiwie już nie ma) nie dorówna jakościowo Canonowi - wide właśnie dark framy z Canona + plastyczność Canonowskich fotek.

 

Dużo można by było pisać. Oczywiście jeśli nie jest się w stanie przeskoczyć tej bariery kilkuset zł więcej za 350D i koniecznie chce się mieć DSLRa to 300D jest dobrym wyborem a jeśli już używany to umówmy się ze sprzedawcą na coś w rodzaju okresu przejściowego. W tym czasie zobaczmy np. czy dobrze działa braketing i jak wygląda lusterm w pozycji bulb. Jeśli się nieblokuje chodzi płynnie to... warto... warto.

 

Lustrzanka to jednak potęga!

 

Pozdrawiam

Paweł Maksym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6000 klapnięć lustra ? Daj spokój, zajrzyj na dowolną grupe lub forum fotograficzne i spytaj, 80% osob będzie miało już dawno powyżej 10 000 i żadnych problemów. Na forum DPreview.com swego czasu byl temat o gosciu ktory robil zdjecia seryjne psom i wykonczyl D70 w kilka miesiecy. Zrobil chyba 50 000 fotek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle zera. Wg. materiałów jakie dostałem na targach foto w Łodzi ma być 6000+0 ale ta wartość jest wielokrotnie większa dla aparatów klasy 5D.

Pamiętajmy, że jest tu mowa o działaniu w "laboratorium".

Radze poczytać doświadczenia kolegów z forum: http://astro-forum.org/Forum/index.php? - jest tu wiele tematów typu padł mi Canon... migawka to najczęściej padający element w 300D i pewnie w 350 też szczególnie w czasie używania migawki do fotek seryjnych lub bulbowych.

 

Wracając do meritum... ja bym dozbierał na lepsze body niż koniecznie inwestował w 300D. Ja uprawaiam specyficzny typ focenia... dla mnie miernikiem jakości jest dark frame.

 

Ot moje zdanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla sprecyzowania:

 

http://forums.dpreview.com/forums/readflat...message=7787389

 

I kilka cytatow stamtąd:

 

A few months ago I read on this forum from someone being on his third or fourth D70, and he said he'd had in the order of 100,000 releases on each. I don't remember exactly which threads that was in.

 

I've written many times about this. I've taken 412,000 photos in 11 months with two D70 's and broken the shutter 4 times. So you should easily be able to get a little over 100,000 shots per shutter.

 

 

Nie ma sie co martwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...