GeForce 256 Creative BIG PROBLEM

[Mazder]

Bardzo drobnym papierem sciernym. Tylko uwazaj, zeby ci reka przypadkiem na sama karte nie zjechala :D

[BiAłY]

Udało sie!! Zdjołem radiator. Tylko jak tu to brązowe zedrzeć??

Sprobuj jakiegos rozpuszczalnika moze? :idea:

[Torpido]

Tylko nie papierem ściernym bo te opiłki wlecą pod GPU i będzie sruuuuu. Rozpuszczalnik -zmywacz na acetonie i troche waty.

 

Torpido

[p3p3]

skalpel

 

albo zmywacz do paznokci

 

skalpel lepszy

[erbs]

Użyłem papieru - karta działa. Tylko kropelka mi sie skończyła i nie mam czym nakleić radiatora :( Ale już sobie pirometr załatwiłem żeby temp'a zmierzyć.

[Andrz3j]

Udało sie!! Zdjołem radiator. Tylko jak tu to brązowe zedrzeć??

Jaką metoda??

 

Ja ścierałem to skalpelem i troszkę b. drobnym papairem sciernym..

[erbs]

Papierkiem wodnym 320 chyba bardzo delikatnie. A radiator po 3 godzinach w lodówce i śrubokręcie odszedł.

[erbs]

Panowie działa. Co prawda na razie założyłem cooler z radiatorem od swojego GF2 MX 400 - wiadomo on mało sie grzeje i radiator jest cienki, ale karta jest juz stabilna. W Q ]|[ wyciąga max 55*C, a w teście 3DMARK'a 2001 osiągnęła max 62.5 *C wg mnie to troche dużo, ale karta działa i ma sie dobrze. Co prawda w 3D Marku wyciągnęła zaledwie 1800 markoow, ale to wina zapewne tego, że ma ona fabrycznie obniżone taktowanie /nie sprawdzałem, ale ktoś tak tu moowil/ no i testowałem ją na sterownikach winXP, a nie detonatorach. Pamiątki nie przekroczyły 45*C. Dziękuję wam drodzy użytkownicy za pomoc w "wyleczeniu" tej karty. Jeśli ktoś z was chciałby ją ode mnie nabyć /bez radiatora i sterów/ to proszę na mejla lub gg 1462056. Pozdrawiam.