TomekB Napisano 11 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 11 Lutego 2006 Posiadam Caviara 160GB 8MB ATA. Zakupiłem go po tym jak moja poprzednia barracuda zaczeła tak mulić, że ciężko było na nim pracować. Po przesiadce na caviara było bajecznie. Ale teraz po około pół roku to jest masakra. Dysk ciągle rzęzi głowicą. Niby dysk jest szybki, bo pliki kopiują się szybko, ale jeśli naprzykład kopiuję jakiś duży plik i na przykład chce przełączyć się na pulpit to mogę spokojnie zauważyć efekt przerysowania się ekranu. Ikonki pojawiają się w tempie dwóch na sekundę, a otworzenie jakieś aplikacji trwa około 30 sekund. Format, defragmentyzacja dysku, instalowanie windowsa od nowa, sterowniki, ustawienia DMA - nic nie pomaga. SMART jest ok, bad sectorów brak. Taki numer miałem z każdym moim poprzednim dyskiem. Każdy z tych dysków używałem bardzo intensywnie. Jak zrobić z dyskiem, aby był jak nowy. Użyć softu do zapisywania sectorów dysku zerami, a może w akcie desperacji przeorać dysk za pomocą Low Level Format ?? A może zbierać kasę na nowego twardziela ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Napisano 12 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 12 Lutego 2006 yhhh piszac ze formatuejsz masz na mysli tylko partycje systemowa? ;) rzecz oczywista.. ok ;) Bo.. swego zasu gdy i ja kupowałem swojego caviaro mowiło si eze te dyski po zapełnieniu strasznie spowalniaja, zaczynaja mulic nawet wtedy gdy fragmentacja plikow nie jest taka duza. Niestety, u mnie podobne zjawisko rozniez wystepuje, mimo defragmentacji(ktora co jak co według moich spostrzezen nie jest pełna - prawdopodobnie Diskeeper potrzebuje do tego znacznei wiecej wolnego meijsca niz posiadam.. ) wiec gdy system czyms sie zajmie to jzu wszystko zaczyna dziwnie mulic :/ Niestety, te twardziele nie posiadaja NCQ ktore.. kto wie mzoe wybawiły by je ztej bolaczki. Bo przeciez nie sa to dyski serwerowe ktore zajmuja sie swobodnie kilkoma operacjami na raz ;) I podczas skanowania antywirusowego normalna rzecza jest ze dostep do dysku staje sie byc spowolniony... majac kase zawsze mzona zainwestowac w jaiegos raptora i raid.. ;) Dobrze napisłes ze miałes taka sytuacje z kazdym poprzednim dyskiem, to normalne... dysk jest zbyt słaby, zwazywszy ze sprzet ogolnie masz bardzo przyzwoity ;) Czesto sie mowiło, ze wolny dysk moze zaprzepascic cała zabawe z teoretycznie szybkim systemem.. ;) Skoro zdołałes stworzyc taka konfiguracje, pomysl nad modernizacja pamieci dyskowych .. czy jak je nazwac ;) raptor 74GB.. i z tego co sie słyszy ludzie sa zadowoleni ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NoVVy Napisano 12 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 12 Lutego 2006 Posiadam Caviara 160GB 8MB ATA. Zakupiłem go po tym jak moja poprzednia barracuda zaczeła tak mulić, że ciężko było na nim pracować. Po przesiadce na caviara było bajecznie. Ale teraz po około pół roku to jest masakra. Dysk ciągle rzęzi głowicą. Niby dysk jest szybki, bo pliki kopiują się szybko, ale jeśli naprzykład kopiuję jakiś duży plik i na przykład chce przełączyć się na pulpit to mogę spokojnie zauważyć efekt przerysowania się ekranu. Ikonki pojawiają się w tempie dwóch na sekundę, a otworzenie jakieś aplikacji trwa około 30 sekund. Format, defragmentyzacja dysku, instalowanie windowsa od nowa, sterowniki, ustawienia DMA - nic nie pomaga. SMART jest ok, bad sectorów brak. Taki numer miałem z każdym moim poprzednim dyskiem. Każdy z tych dysków używałem bardzo intensywnie. Jak zrobić z dyskiem, aby był jak nowy. Użyć softu do zapisywania sectorów dysku zerami, a może w akcie desperacji przeorać dysk za pomocą Low Level Format ?? A może zbierać kasę na nowego twardziela ?? Przed kupnem nowego dysku możesz jeszcze sprawdzić jak dysk będzie działał na innej taśmie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyle Napisano 12 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 12 Lutego 2006 (edytowane) ->TomekB Wyłącz pamięć wirtualną. Mój system jako taki chodził tak samo na powolnej barracuda 1 13,6 GB jak i na superszybkim Samsung 250GB, katastrofalna różnica na niekorzyść starego dysku ujawniła się podczas obróbki video. Edytowane 12 Lutego 2006 przez Kyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekB Napisano 12 Lutego 2006 Zgłoś Napisano 12 Lutego 2006 ->TomekB Wyłącz pamięć wirtualną. Już to próbowałem, ale w Win2000, który mam aktualnie zainstalowany wyłączenie pamięci wirtualnej powoduje tylko ciągłe komunikaty o zwiększanu rozmiaru pliku stronnicowania. W ogóle z tą pamięcią w Win2000 to jakaś lipa, bo wolnej pamieci fizycznej mam 1.4GB, a uzycie wirtualnej prawie 500MB :blink: Ale teraz się wkurzyłem i czyszcze cały dysk i instaluje WinXP SP2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...